builderhouse
-
Liczba zawartości
138 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez builderhouse
-
-Szerokość ścianki frontowej? Tam wychodzi samo okno osadzone w ościeżu z kantówki 15 cm x 15 cm. Po ociepleniu od czoła ściana oczywiście nabierze "szerokości, ale to będzie w warstwie ocieplenia i od jego grubości będzie uzależniona (15-20 cm) -wysokość ścianki kolankowej w części mieszkalnej do wieńca wynosi 100 cm, a nad garażem 75 cm -hmm, wysokość dolnej krawędzi wyjdzie na ok.115 cm nad poziomem podłogi. Okno będzie dosyć wysoko. Jak nie masz 2 m wzrostu, to musisz sobie coś podstawić pod nogi, żeby wyglądać przez okno -ścian na parterze i na poddaszu nie podnosłiem, wysokości wyszły jak w projekcie pierwotnym, to samo dotyczy posadzek i finalnie podłóg, 19-20 cm parter i 10-11 cm poddasze.
-
Artol ja mam lukarny nieco inne. Wygląda to od środka tak: [ATTACH=CONFIG]298815[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]298816[/ATTACH]
-
Artol Pompa ciepła NIGDY się nie zwróci. Po prostu tu ludzie płacą za ekologię i technologię. Pompa ciepła z dolnym źródłem nie ma nic wspólnego z ekonomiką. Pompa powietrzna + gaz też nie ma sensu. Za samo dodatkowe urządzenie musisz zapłacić kilka, kilkanaście tysięcy złotych, a przecież ono nie pracuje bezkosztowo. Masz gaz to ogrzewasz dom w sezonie a cwu dostarczasz cały rok. Ewentualnie latem przechodzisz na grzałkę elektryczną w zasobniku aby przygotować cwu. Jeżeli chodzi o jakieś okresy przejściowe przy dogrzewaniu domu, to pomyśl raczej o kominku z płaszczem wodnym lub dgp. Wrzucasz po przyjściu do domu kilka polan i masz ciepło w domu bez zbędnej gimnastyki. Ogrzewanie podłogowe rzeczywiście ma dużą bezwładność, czyli aby zaczęło działać musi upłynąć kilkadziesiąt godzin. To samo z wyłączeniem podłogówki. Chcesz mieć chłodniej, ale jeszcze dwa, trzy dni grzeje po wyłączeniu obiegu. Nie wiem jak się zachowuje podłogówka w użytkowaniu, bo jestem blokersem. Mam tylko takie doświadczenia, że na podłodze z ogrzewaniem w butach nie jestem w stanie wytrzymać więcej jak 10 minut. Po prostu stopy są zaraz gorące. Sama podłoga jest w dotyku lekko chłodna, ale nie czuć bijącego od niej zimna tak jak w przypadku tej samej podłogi nieogrzewanej. Niestety nie miałem okazji przebywać w pomieszczeniu z działająca podłogówką. Mogę jeszcze powiedzieć na temat podłogówki tyle, że jak się zapowietrzy, to jej odpowietrzenie jest dość czasochłonne i wymaga posiadania pompki, albo przelewania przez pętle wody z sieci aż do usunięcia zapowietrzenia. Z doświadczenia wiem, że ludzie na początku sezonu często korzystają z usług firm hydraulicznych, bo niektórych to zadanie przerasta.Sam mam dylemat, ale bardziej związany z rodzajem kotła. Paliwo stałe wymaga wyższej temperatury czynnika. Grzesiek, nie dręcz nas takimi pytaniami . Jak bierzesz materiał z hurtowni i nie cały od razu tylko w transzach, a do tego z innymi materiałami, to jest ciężko to wszystko zliczyć. Poza tym np. fundament to przede wszystkim BETON, bo on kosztuje więcej niż bloczki. O ile dobrze pamiętam to płaciłem coś koło 3 tysięcy za bloczki betonowe, a sztuka wychodziła mi chyba 2,2 zł brutto (pewny nie jestem, ale było tanio).Za to mam w notatkach :beton na chudziaka pod ławy 7,5m3 - 1725 zł, beton na fundamenty 17 m3 - 4350 zł, drewno na deskowanie ław 1940 zł, beton na chudziaka (płyta) 18 m3 - 4380 zł. Do tego dolicz sobie stal zbrojeniową (nie wiem ile, bo jak pisałem jest gdzieś w fakturach), koparka, materiał do termoizolacji i izolacji przeciwwilgociowej lub przeciw wodnej, dolicz sobie materiał na zasypkę i robociznę. Stan "0" wychodzi ok 35-40 tysięcy zł na gotowo jeżeli korzystasz z firm i ok. 10-15 tysięcy mniej, jeżeli masz własny wkład pracy. Oczywiście ceny za materiały są uzależnione od rejonu w którym mieszkasz.
-
Artol Koszty pompy ciepła są duże. Taka instalacja jest 2 razy droższa od tradycyjnej (gaz, paliwo stałe). Policz ile lat upłynie zanim wypuścisz przez komin 30 tysięcy złotych, a przecież po ponad 10 latach pompa też będzie wymagała jakichś napraw, o serwisie w trakcie użytkowania nie wspomnę. Jeżeli chodzi o reku to ma on sens tylko przy wentylacji mechanicznej. Marka i rodzaj jest chyba mniej istotna. Ja mam projekt WM i tam jest dedykowany rekuperator, ale za cholerę nie pamiętam jak się nazywa. Jak będę miał projekt pod ręką to zapodam. Milena Etapowanie budowy w dzisiejszych czasach nie ma sensu. Budynek jest posadowiony na gruncie rodzimym z odpowiednio zagęszczonym kruszywem jest bardzo stabilny. Osiadanie domu nie trwa dłużej niż kilka miesięcy. Budując dom na wiosnę i kończąc prace pod koniec roku masz czas kilkumiesięcznej przerwy do rozpoczęcia prac wykończeniowych. I to wystarcza do odpowiedniego "ułożenia się" budowli. Dom jednorodzinny nie ma aż tak dużej masy. Popatrz na budowy domów wielorodzinnych i wielokondygnacyjnych. Też budują szybko i nic się nie dzieje. Co do wilgoci, zgoda. Przez zimę budynek się osusza. Tylko podczas prac wykończeniowych kolejne setki litrów wody są używane przy tynkach i wylewkach, więc nie jest to takie do końca sensowne. Moim zdaniem jak zaczniesz budowę w tym roku, to w przyszłym możesz się wprowadzić bez obaw.
-
Zgadza się M-M, kluczem do sukcesu jest dobrze ocieplony dom. Zwracanie uwagi na szczegóły, pilnowanie reżimu technologicznego i dokładność przy ociepleniu ma szczególne znaczenie. Dobrze ocieplony dom 15 cm będzie mniej energochłonny od byle jak docieplonego domu 20 cm. Super, ze macie dobrego fachowca, myślę, że ja też takiego znajdę.
-
Witam. Ja będę miał c.o. mieszane, czyli podłogówka z kaloryferami. Kocioł na ekogroszek. Na razie gazu u mnie nie ma, ale jest duża szansa na to, że będzie, dlatego profilaktycznie dołożyłem komin dedykowany dla kotła gazowego. Jestem po wielu rozmowach ze znajomymi i wynika z nich, że ogrzewający gazem płacą wyższe rachunki. Pompa ciepła +/- 60-70 tysięcy na taki dom jak Galilea. Co ciekawe, rozmawiałem z jedną z firm instalacyjnych na temat wykonania instalacji w moim domu. Właściciel firmy z dużym zaangażowaniem namawiał mnie na pompę ciepła. Kiedy się okazało, że nie jestem zainteresowany takim rozwiązaniem, to on przestał być zainteresowany wykonaniem instalacji w moim domu. Daje do myślenia . Ps. Fajnie tematyka ogrzewania węglem i nie tylko, została poruszona i opisana na stronie czyste ogrzewanie (pisane bez spacji) Jest tam min. temat dotyczący mocy kotłów. Myślę, że warto poczytać, szczególnie dla tych, którzy planują ogrzewanie paliwo stałe. Dla "gazowników" też jest coś do poczytania. Pozdro
-
Drogi hatanie, Właśnie dlatego, że nie spotkałem się z problemem opisywanym przez Ciebie, napisałem swój post. Ja też zbudowałem ściany z porothermu p+w. Jeżeli masz pionowe szczeliny w miejscach, gdzie stosowano połówki, to uszczelnij je pianką pu, natomiast wcale bym się nie martwił jakimś zasysaniem powietrza. A już na 1000% nie tynkowałbym ścian na zewnątrz! To się nijak ma do ekonomiczności budowy domu i do efektów, które miałoby przynieść. Ocieplenie wykonujesz albo metodą mokrą lekką (wtedy oprócz placków musisz nałożyć klej również po obwodzie na każdą płytę styro), albo na piankę pu. Użyj płyt styro z zakładem, a ewentualne szpary wypełnij pianką pu. Na to jak wiadomo przychodzi tynk cienkowarstwowy. Od środka tynki suche czy mokre, nie ma znaczenia. I Twoje ściany będą stanowiły jeden monolit, bez szpar, a tym bardziej mostków termicznych. Mostki mogą występować na nieocieplonych elementach konstrukcyjnych, na elementach ze źle wykonanym ociepleniem itp. Na prawdę nie musisz się martwić takimi drobiazgami, a gdy powołujesz się na takiego speca, który radzi tynkować z zewnątrz, to lepiej słuchać co ma do powiedzenia cyganka na rynku. Po prostu szlag mnie trafia na wszelkich pseudofachofców, którzy bredzą jak potłuczeni, a nieświadomi ludzie za to płacą. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
-
hatan "- jeśli kotoś planuje w domu rekuperację, to jak wiemy, należy dobrze uszczelnić cały dom (tzw. konserwa W naszym przypadku ściany zewnętrzne wykonane są z porothermu 24cm na zamek, a więc braj spoin pionowych. W tych to właśnie miejscach niestety wieje. A więc mostki. Uznałem, że przyjdzie docieplenie i załatwi sprawę. Nic mylnego. Miałem okazję sprawdzić w innej nieruchomości po dociepleniu i dalej wieje. Potwierdził mi to również spec. że bardzo często występują takie problemy. Zalecił aby przed położeniem docieplenia uszczelnić wszystkie spoiny pionowe Lub najpierw otynkował dom Inaczej rekuperacja, nie wiem jak dobra nie spełni swojej roli. " Skąd takie "rewelacje"? Chyba, że dom jest wybudowany niechlujnie i masz szpary "na przelot".w ścianie. Poza tym nie rozumiem sprawy tynkowania z zewnątrz. Czyżby tynk od wewnątrz nie uszczelniał ewentualnych szczelin? Poza tym pióro i wpust spełniają swoją rolę. Rzadko kiedy murarze są tak precyzyjni, szczególnie na cudzych budowach, że spoiny pionowe są eleganckie i na całej swojej długości pełne. Kolejną sprawą jest działanie samej wentylacji mechanicznej. Przecież to nie dmucha z siłą odrzutowca. Masz stały napływ i odpływ powietrza. Z powietrza wywiewanego po prostu odzyskuje się część ciepła i z powrotem wraca ono z powietrzem nawiewanym. Zatem skąd podciśnienie zasysające przez spoiny pionowe pod tynkami wewnętrznymi "lewe" powietrze? Masz wlot i wylot a nie tylko wylot! Ps. Słyszałem o domu na tzw. termos, ale o konserwie jeszcze nie .
-
Cześć wszystkim. Coś ciężko toczy się rozmowa. Ponieważ wielu z nas ma za sobą przynajmniej stan surowy, to ja proponuję podzielić się z tymi, którzy dopiero zaczną budowę, swoimi uwagami i spostrzeżeniami, żeby nie popełniali błędów lub nie pomijali pewnych istotnych robót. Ja zaczynam. 1) tablica elektryczna w wiatrołapie na ścianie działowej kuchni - cienka ścianka, nie bardzo jest możliwość wmurowania szafki elektrycznej, 2) już na etapie SSO otynkujcie ścianę na której będzie montowana segmentowa brama garażowa, bo jest to konieczne do jej zamontowania. Ja niestety o tym nie wiedziałem i dlatego montaż bramy nastąpi w czasie bliżej nieokreślonym, 3) BARDZO WAŻNE - (była o tym wzmianka hatana, ale mogła umknąć). Drzwi balkonowe na poddaszu o szerokości 120 cm są bardzo kłopotliwe dla firm i przyszłych użytkowników. Takie drzwi ze względu na rozmiar i masę oraz sposób montażu, nie gwarantują poprawnego funkcjonowania (opadają i nie dają się wyregulować na dłuższy czas). Wszyscy mówią o 100 do 110 cm szerokości max. Zatem otwory drzwi balkonowych należy zmniejszyć, albo zrobić sobie drzwi z wąską pionową dostawką. Jak na razie tyle. Pozdrawiam.
-
Piotrku rób studnię chłonną, a oprócz tego możesz rurami drenażowymi rozsączyć ewentualny nadmiar wody ze studni w grunt na terenie działki. Rura musi być umieszczona w podsypce ze żwiru i poniżej poziomu zamarzania gruntu. Ja bym tak zrobił. Póki co zbieranie deszczówki nie ma większego sensu. Lepiej wiercić studnię jako źródło wody do np., podlewania. Gumisradom Ja zrobiłem gęstożebrowy. Każdy ma swoje preferencje, więc o czym tu dyskutować? Co do kosztów to też trudno to określić. Musiałbym przeglądać wszystkie faktury, wyszukiwać materiały na strop, stal, beton i robociznę. Powiedzmy, że ok. 20 tysięcy musisz wydać na strop (materiały+robocizna)
-
Witaj. Co masz na myśli pisząc o odwodnieniu? Odwodnienie terenu jak przy gruntach wysadzinowych, czy odprowadzeniu wody deszczowej z dachu? Wszystko zależy od rodzaju gruntu rodzimego jaki masz na działce. Jeżeli są to grunty przepuszczalne to sprawa odwodnienia gruntu Cię nie dotyczy. Jeżeli chodzi o odprowadzenie wody deszczowej z dachu, to sprawa jest dosyć prosta. Rurą drenażową poprowadzoną do jakiegoś zbiornika (np. beczki plastikowej) odprowadzasz w gruncie wodę z rynien. Rura musi być ułożona w usypanej warstwie ze żwiru drenażowego. Beczka musi posiadać otwory rozsącające i również trzeba ją obsypać żwirem drenażowym. O wiele trudniej jest w gruntach mało przepuszczalnych lub nieprzepuszczalnych. To już są grube roboty i sam raczej ich nie wykonasz, trzeba wziąć firmę, chyba że masz w pobliżu kanalizację burzową, to wtedy możesz się do niej wpiąć.
-
Jeżeli nie budujesz sam, nie wyszukujesz najtańszych materiałów (często tanie oznacza najgorszy badziew, który na prawdę jest bezwartościowy), to takie koszty są normą. I zastanów się, czy znajomy nie okłamuje cię, żeby nie upubliczniać ile rzeczywiście wydał. Ludzie już tak mają, że ukrywają dochody, wydatki etc. o ok. 20%. Wg. mojego stanu wiedzy kolega Łukasz napisał prawdę. Tyle mniej więcej wynosi koszt SSO takiego domu.
-
Witaj Piotrku. Zacznę może od końca, żeby nie zagmatwać sprawy. Ja nie krytykuję Twojego wyboru. Nie uważam też, że strop monolityczny jest złym rozwiązaniem. Przeciwnie, jest bardzo dobrym, z tym, że to samo można uzyskać taniej, szybciej i mniej kłopotliwie, a do tego uzyskując lepszy efekt jeżeli chodzi o konstrukcję. Zatem niczego tu nie udowadniam, a raczej staram się wskazać na różnice. Mam terriwę, ale jeszcze jej nie użytkuję, bo budowa trwa. Z tego co już widzę to: akustyka - jest ok, niczego nie słychać, nic nie trzeszczy, nie ugina się itd. Na pustakach mam taką samą płytę betonową jak Ty, z tym, że jest o połowę cieńsza i jest w niej zatopione mniej stali, bo elementem nośnym są belki prefabrykowane. Ścianki działowe mam murowane z pustaka ceramicznego tak jak w projekcie. Zaletą tego stropu jest dostępność, łatwość montażu i stosunkowo niski koszt. I nie uważam terriwy za idealne rozwiązanie, ale zupełnie wystarczające. Gdybyś dobrze przeczytał mój post i nie traktował go jak ataku na siebie, to zauważyłbyś, że ja preferowałem (i nadal preferuję) strop z płyt kanałowych. Jest on lżejszy od monolitu, być może bardziej wytrzymały (już teraz nie pamiętam, który ma większą nośność) i układa się go w ciągu kilku godzin, a dalsze prace można kontynuować niemal natychmiast. Moja odpowiedź dotyczyła Twoich stwierdzeń zawartych w punktach, które nie oddają do końca zalet stropu monolitycznego i na to wskazywałem. Pozdro.
-
Każdy robi to co jemu odpowiada najbardziej, ale muszę się odnieść do Twoich argumentów: ad1/ Nie ma żadnego znaczenia. Oryginalny projekt ma strop gęstożebrowy i wysokość pomieszczeń jest dostosowana do jego grubości, ad2/ Akustyka stropu gęstożebrowego nie jest gorsza na tyle, żeby było cokolwiek słychać, chyba, że będziesz urządzał dyskoteki. Nie słychać chodzenia, rozmów i innych hałasów. To nie jest strop drewniany. ad3/ Jednolitą powierzchnię uzyskujesz poprzez tynki, suche lub mokre, a jakie ma znaczenie jakie podłoże jest pod nimi? Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że gładkie powierzchnie trudniej się tynkuje. Tak więc argument chybiony ad4/ Prawidłowe, zgodne z zaleceniami producenta wykonanie stropu gęstożebrowego nie ma prawa wywołać efektu klawiszowania. Tego rodzaju stropy wykonuje się powszechnie i nawet ludzie o mniejszym doświadczeniu są w stanie wykonać je prawidłowo. A co sam napisałeś o stropie monolitycznym? "Bardzo ważne jest też samo wykonanie stropu monolitycznego - sugeruję brać do tego ekipę z doświadczeniem w tym zakresie" Stropy monolityczne są drogie, ciężkie, pracochłonne i skomplikowane w wykonaniu, poza tym posiadają długi okres technologiczny wykonania. Zatem po co to robić, skoro jedyną zaletą monolitu jest jego wytrzymałość, a na rynku są inne rozwiązania, które charakteryzuje łatwość wykonania, szybka technologia i nie mniejsza wytrzymałość oraz niższa cena? Co oferuje rynek? Stropy gęstożebrowe - najniższa wytrzymałość na obciążenia, wersja ulepszona - stropy sprężone - zbliżone do monolitu wytrzymałością, płyty kanałowe, płyty typu filigran - dwa ostatnie rozwiązania w niczym nie ustępują stropom monolitycznym.. Dzięki takim rozwiązaniom unikamy kosztów związanych z deskowaniem i robocizną, zyskujemy czas. Np. stropy z płyt kanałowych są wg. mnie rewelacyjne. Niestety w moim regionie nie ma producentów, a wszelkie oszczędności pożarłyby koszty transportu na poziomie ok. 6 tysięcy złotych i dlatego nie wykorzystałem takiego rozwiązania. pzdr.
-
Kolego sushi, pozwól na parę uwag z mojej strony. 1/ Ocieplenie radzę styro, bo wełna jest droższa i bardziej kłopotliwa w wykonaniu, a to są dodatkowe i niepotrzebne koszty. Bajki o oddychaniu ścian odłóżcie na półkę. Ponadto jak wełna zamoknie, to nie spełni swojej roli. To czy dacie 20 czy 15 cm będzie dla was zmianą niezauważalną. 2/ Zapomnijcie o stropie monolitycznym. Po co? Chyba, że chcecie dodatkowo dociążyć fundamenty lub utworzyć na poddaszu magazyn ciężkich przedmiotów. Uwierz, że zwykły strop gęstożebrowy w zupełności wystarczy. Ewentualnie jak masz blisko producenta, to zafunduj sobie strop z płyt kanałowych albo filigran. 3/ Garaż dla 2 samochodów jest "na styk", a zapewne przyda Wam się pewna dodatkowa przestrzeń godpodarcza. Poszerzając garaż o 1 metr zyskujesz komfort przestrzeni między zaparkowanymi samochodami, a dodatkowo możesz bezproblemowo na całej długości ściany ustawić regał magazynowy p pełno rzeczy można będzie tam zmieścić. Ponadto możesz w przypadku paliwa stałego powiększyć kotłownię o miejsce na węgiel bez utraty "zakątka na rowery", chociaż ja będę tam miał mały warsztat. To tyle.
-
Też poszerzyłem łazienkę na dole o 20 cm i jest idealna . Kabina prysznicowa na całą szerokość pomieszczenia oddzielona szybą.. Polecam takie rozwiązanie.
-
Ja zauważam jedną poważną wadę Waszej koncepcji. Zadaszenie tarasu. Nie wiem jaką macie ekspozycję. Ja mam to okno akurat od południowego zachodu. Od godz. 13 latem słońce świeci na tę elewację. I powiem szczerze - ilość światła nie poraża. po prostu możecie sobie zaciemnić pokój dzienny. Ja postanowiłem, że jeżeli uznam to za konieczne, to zamontuję markizę. Kolejną sprawą jest brak wiatrołapu, co zauważył już Piotrku. Tu nie chodzi o straty ciepła. Chodzi o to, że gdy będziesz sobie siedział w salonie, czy kuchni, to każde otwarcie drzwi wejściowych wywoływać będzie dyskomfort związany z zimnymi podmuchami, szczególnie zimą. Wiatrołap to nie wymysł i fanaberia, tylko konieczność w naszym klimacie. Stanowi taką śluzę zabezpieczającą. Jak nie masz ochoty, to nie zamykasz drzwi do wiatrołapu, ale rezygnacja z niego nie jest dobrym rozwiązaniem.
-
"Witamy!!! Od dłuższego czasu jesteśmy "galilejczykami". Nie mieliśmy jakoś weny do aktywnego uczestniczenia w forum, ale jednak się zdecydowaliśmy. Budujemy w mazowieckim. Jesteśmy na etapie elektryki i hydrauliki. W przyszłym tyg zaczynamy tynki. Przesyłamy na początek kilka zdjęć. " - to napisali Natalia i Jacek. Nie chce mi się więcej pisać na ten temat.
-
Mam podobne wrażenie M-M. Co tu dużo mówić, czasy parszywe, ludzie nieokrzesani. Dlatego dom z ogródkiem i najbliższy sąsiad kilkanaście - kilkadziesiąt metrów za płotem to jest to co może być najfajniejszą sprawą w życiu.
-
130 tysięcy? Chyba żyję w innym kraju. Mnie tyle kosztowały materiały. Budowa samodzielna nie wchodzi w grę, gdy się nie ma czasu i kogokolwiek do pomocy. Poza tym nie oszukujmy się, to jest potężny wysiłek. Nawet drewno za pół darmo nie tłumaczy tak niskich kosztów. Beton, roboty ziemne, wzniesienie ścian, strop, pokrycie dachu. Patrzcie realnie na sprawy, bo później będzie rozczarowanie - przecież miało być taniej. Zmieścić się w 180 tysiącach jest trudno, a gdy zrobi się coś ekstra, to koszty szybują mocno do góry. Ale jak ktoś uważa, że da radę, to niech robi. Proponuję przenieść z palety bloczek betonowy z jednego naroża w drugie po przekątnej , przejdzie ochota na samodzielne budowanie. Hatan mam pełne dechy, papę wyłożoną na pas nadrynnowy, bez deski czołowej, rynhaki mocowane na ostatniej łacie i wróblówka przesłaniająca szczelinę wentylacyjną.
-
Cześć. Jak dla mnie 23 koła za okna z roletami to rewelacja. Wstępnie zakładam 35 k. Ale może miła niespodzianka się przytrafi. Rolety bierz elektryczne bezwzględnie. Docenisz to podczas użytkowania. Natomiast nie mam pojęcia, czy stosować rolety dzielone. Wydaje mi się, że bez problemu można drzwi tarasowe przesłonić jedną roletą. Mam w pracy rolety, co prawda z tworzywa, ale o większej rozpiętości i wszystko działa bez zarzutu. Ja w garażu i kotłowni oraz pomieszczeniu przechodnim do garażu planuję fixy. Nie zmniejszę też otworów bo zależy mi na doświetleniu i proporcjach w obrysie budynku. Pamiętaj, że projektant zakładał powierzchnie otworów okiennych i drzwi w stosunku do powierzchni pomieszczeń. I zmniejszając okna i drzwi balkonowe można sobie przyciemnić pomieszczenia. Pozdrawiam
-
Cześć Hatan. Myślałem o doświetleniu świetlikiem tunelowym. Chyba jedynym producentem świetlików do dachów skośnych jest Velux. Koszt to około 1400 zł za sztukę (plus montaż). Świetlik ma 35 cm średnicy. Ponieważ mam w pracy takie rozwiązania, to wiem czym to "pachnie". Po pierwsze średnica. Mała.Te świetliki tunelowe, które znam, mają ok. 50-70 cm średnicy i są zamontowane w dachu płaskim, czyli mają tunele pionowe, a nie poprowadzone po łuku. Zatem wpada w nie więcej światła W pomieszczeniu ok. 20 m2 są zastosowane po dwa świetliki i w pochmurny dzień jest ciemno. Trzeba włączać oświetlenie sztuczne. Co prawda coś widać, ale żeby był komfort optyczny musisz zaświecić światło. Poza tym kopuła jest z tworzywa sztucznego. Nie sądzę, że przetrwa kilkanaście lat. Aby to miało sens trzeba by zamontować 2 lub nawet 3 świetliki. Do tego dochodzi szczelność dachu. Jeszcze jedno miejsce bardziej narażone na usterki. Zatem koszty i słabe rozwiązanie spowodowały, że ja zdecydowałem się na doświetlenie przez drzwi wewnętrzne. Planuję oprócz tego automatyczne włączanie się oświetlenia schodowego (sekwencyjnego), gdy ktoś zbliży się do schodów i oświetlenie korytarza z czujnikiem ruchu jako dodatkowe oświetlenie nocne. Pozdrawiam Ps. Co tu taka cisza? Nie wierzę, że wszyscy siedzą ciągle na budowie .
-
Cześć cincincin. Wentylację będę robił z wodą, kanalizacją i c.o., czyli po instalacji elektrycznej i tynkach, a przed posadzkami. Zmiana średnic kanałów może wywołać efekt "wycia" powietrza przez nie przepływającego, ale nie znam się na tym, więc radziłbym Ci zapytać jakiegoś projektanta od wentylacji o ew. skutki takich zmian. Pozdro.
-
Witaj Piotrku (Piotrkowa) Rozumiem, że przedłużaliście krokwie? Co nie zdaje egzaminu wg. kierownika? My też podnieśliśmy ściankę kolankową o jeden pustak. Do wieńca pod murłatę wychodzi 1 metr. Konstrukcji więźby nie ruszaliśmy wcale. Dom wygląda normalnie, żadne proporcje nie są zaburzone. Wątpliwości nie było. Przecież dach podnosi się raptem o 25 cm. Jeżeli macie już wprowadzone zmiany i one w czymkolwiek przeszkadzają, to wróćcie do pierwotnego rozwiązania i po sprawie. Pozdrawiam