Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcskier

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    82
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez marcskier

  1. Odbierałem mieszkanie z miesiąc temu. Polecam fachowca, bo jak kierownik budowy będzie wciskał różne rzeczy, to jest fachowe wsparcie od inż.budownictwa. U mnie znalazł ponad 20 poprawek, nawet drzwi od balkonu sprawdził, że za słabo przymocowane. Ogólnie prowadziłem tez wojnę o dokumentację, której nie chcieli wydać aż do podpisania aktu. Dodam,że w umowie przedwstępnej był, zdaniem dewelopera, standard mieszkania, czyli ogólnikowy opis co ma być w mieszkaniu. Polecam fachowca, chyba że znasz się na tym. Aha i nie polecam koniecznie w pierwszych stron googlowania, ja wziąłem z którejś tam, ale przynajmniej: 1)wziął mniej za dojazd, 2)był słowny.
  2. Witam, chcę postawić w nowowybudowanym mieszkaniu ściankę działową. Mieszkanie ma 49m2 i dobry, dla mojej rodziny, rozkład, ale jest jedno "ale", czyli drzwi wychodzą od razu na salon. Chcę postawić ściankę działową z drzwiami wewnętrznymi, ale nie wiem jaki materiał wybrać - k-g czy pustaka ceramicznego. Za pierwszą opcją (k-g) stoi fakt, że gwarancja wymaga, że przy "dostawaniu ścian działowych murowanych, należy wcześniej dokonać wycięcia na trasie planowanej ściany..." a takiej pracy, jako początkujący się obawiam. Za drugą opcją przemawia, że pozostałe ścianki działowe są z pustaka ceramicznego DZ9. Nie stawiałem nigdy ściany... Ściana ma przekrój 1,5 x 2,67m i byłaby między ścianą między mieszkaniami a wewnętrzną działówką. Czy ktoś ma podobne doświadczenia? Co proponujecie wybrać i jak się do tego zabrać?
  3. Jednak muszę wrócić do tematu, bo zostałem ewidentnie źle zrozumiany. Może wyjaśnię, szukam fachowca, niejako do tego, aby mnie przyuczył, czyli zamiast kłaść gładź- 250m2 (a tyle mi wyszło w mieszkaniu o pow.49m2,wys.2,67m2), to fachowiec ów przychodzi, pokazuje pół godziny, wraca wieczorem, jak wszystko skończę i ocenia, co muszę poprawić. Mniej czasu pracuje, w tym czasie może wykonać inną robotę lub coś innego. Nie chcę nikogo wyzyskiwać, bo szanuję pracę każdego i uważam, że warto płacić dobrze. Moja motywacja to z jednej strony względny finansowe, a z drugiej chęć nauki. Ale też nie mam zamiaru płacić za np.pokazanie jak kłaść gładź tyle co za położenie całości, to uczciwe, nieprawdaż? Postanowiłem, że jak najwięcej zrobię samemu wg porad m.in. z tego forum, a ew.pomoże mi znajomy, oczywiście odpłatnie. Dziękuję za głosy wsparcia!
  4. Dudi82, dzięki za wsparcie a wykańczałeś może nowe mieszkanie od podstaw (tzn.jest już tynk, nie ma gładzi; tylko jedna ścianka do wstawienia)? Co byś polecił na początku, po wstawieniu tej jednej ściany działowej, robić gładź czy wstawić wc?
  5. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, to mój 1 temat, a mało brakowało, aby potrzebny był sędzia bokserski;), ale do rzeczy: 1. ANSE72- nie chodziło mi o wyzysk kogokolwiek, ale o uczciwy układ, ktoś nie tyra 12 godz, tylko przyjeżdża rano pokazuje i wraca wieczorem i ocenia, a w międzyczasie może, zrobić drugą robotę, więc dlaczego miałbym płacić pełną stawkę bo np.ktoś mi pokaże z 0,5m2 glazury a ja zrobię resztę? 2.Sławek9000- dzięki za wsparcie i konkretne porady, dzięki Tobie nabrałem wiary we własne siły. 3.Sziva, Matilde1- też dziękuję jak wyżej. 4.Widzę,że wynajęcie fachowca do tego typu roboty, to rzadko spotykane, więc trudne, zacznę czytać opisy i słuchać sprzedawców a do trudniejszych rzeczy wynajmę fachowców. Zamykam temat i pozdrawiam
  6. Witam, pytanie tytułowe brzmi dziwnie, ale ma sens. Nie znam się na wszystkim, nie kładłem gładzi ani podłóg kamiennych itp, ale mam chęci, trochę doświadczeń (stolarka) i muszę oszczędzać, więc postanowiłem wykończyć mieszkanie sam, przy minimalnym wsparciu fachowców. Problem w tym, że nie wiem jak się zabrać do szukania fachowca, bo praca nietypowa (przyjść rano pokazać, jak i co wykonać, przyjść wieczorem i sprawdzić, nie zapłacę tyle co za normalną robotę). Możecie mi poradzić jak znaleźć takiego fachowca? Jakimi kryteriami się kierować?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...