-
Liczba zawartości
7 361 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
156
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Posts dodane przez Mareks77
-
-
Wszystko jest uzależnione co to za powierzchnia lub materiał. Moze to być zwykła stal, możliwe że jest ona ocynkowana ale również może to być nierdzewka.
Zwykła farba może się tu poprostu nie nadawać a problem będzie się powtażał
Proponuję zgłosić sprawę do administracji i zobaczyć jaki będzie odzew.
Jeżeli brak będzie reakcji to będziesz zmuszony pomalować samemu.
-
Kwestia regulacji. Oknoplast robi różne rzeczy ale raczej taki chłam nie przejdzie.
Uszczelka powinna dolegać do skrzydła na całej powierzchni. Jeżeli regulacja nie rozwiąże problemu dopiero wtedy reklamacja.
Odnośnie wody to malutka ilość jest możliwa nawet jeśli uszczelka dolega po to są w ramię kanały odprowadzające ją na zewnątrz ale tu przecieka przez szparę.
-
Komin nie może stać na stropie tylko do komina przewidziany jest fundament czyli dodatkowe pole obok ściany fundamentowej.
Następnie komin murowany jest z pustaków posiadających gotowe kanały zarówno wentylacyjne jak i spalinowe.
U Ciebie jest to pustak z 1 oraz z 4 kanałami z których 3 są wentylacyjne a jeden spalinowy.
Np. odmiana KW3:
https://bestkomin.pl/pl/p/Pustak-kominowy-keramzytowy-KW3-z-trzema-wentylacjami/8447
Kanał spalinowy w kominie systemowym posiada dodatkowo wkład z ceramiki czyli ceramicznych rur klejonych do siebie za pomocą dodatkowej zaprawy klejowej wraz z ociepleniem z wełny skalnej.
Pustaki w narożnikach posiadają otwory do umieszczenia w nich prętów zbrojeniowych
Jeżeli komin ma służyć do podłączenia kotła kondensacyjnego to wkład ceramiczny jest zbędny ponieważ spaliny są odprowadzane odrębną rurą.
-
Zakładam iz wysokość drogi nie uległa zmanie.
Skoro teren działki nie jest równy bo przyjęta została średnia wysokość terenu a różnica pomiędzy drogą a projektowaną wysokością istniała to skąd założenie że geodetka wykonała mapę według nie obowiązującego już wówczas ( obowiązywał do 2019r ) układu Kronsztad86.
Możliwe że geodetka wykonująca mapę i tym samym swoją pracę wykonała prawidłowo a błąd powstał podczas projektowania budynku gdyż zakładał wysokość fundamentów na poziomie 125,24 o 20cm poniżej poziomu drogi, a poziom "0" na poziomie 125,37mnpm nadal 7 cm poniżej poziomu drogi.
Podwyższenie budynku o ową różnicę pomiędzy układami nie rozwiązało by do końca problemów z zalewaniem bo nadal występuje różnica 2 - 6cm
-
Wyrównującej nie wylewasz na blasze tylko na wylewce aby zlikwidować ewentualny uskok pomiędzy blachą, taśmą a wylewką.
Wkręty kołków rozporowych do montaży blachy także powodują nierówności więc zamiast nich do montaży blachy można użyć specjalnego kleju DISTYK FIX pokrywając cienką warstwą powierzchnię styku pod blachą na wylewce i docisnąć.
Najlepiej zadbać o równą powierzchnię blachy, jej przyleganie lub po jej przytwierdzeniu użyć zamiast zywicy specjalnej zaprawy wyrównującej Cekol ZW04, ZW-05 lub Atlas ZW-330 likwidując uskok i formując odpowiedni spadek a dopiero potem wyrównać ostatecznie powierzchnię żywicą.
Taśmę najlepiej wkleić także na styk ściany z wylewką. To są odrębne elementy konstrukcji które pracują osobno więc sama gruba warstwa żywicy w tym miejscu by z czasem pękała.
-
Okapniki na strefie brzegowej balkonu służą do odprowadzania wody opadowej tak aby ewentualnie nie powstawały zacieki na elewacji.
Jeżeli położysz obróbki blacharskie to strefę pod obróbkami należy najpierw przygotować tak aby blacha nie wystawała ponad wylewkę.
Na styk blachy z wylewką idzie najpierw taśma butylowa wzmacniająca ten styk i to o ten element Tobie chodzi.
Następnie całość powierzchni wylewki i część ściany gruntuje się żywicą rozrobioną z rozcieńczalnikiem.
Ewentualne nierówności powierzchni pomiędzy wylewką a blachą oraz spadek niweluje i formuje się stosując żywicę z piaskiem kwarcowym.
Potem już tylko żywica
-
9 godzin temu, Kuba_S1988 napisał:
Czy taka opcja ma wogole rację bytu? Słupy spełnią swoje zadanie i utrzymają strop? Jest to wogole metoda budowy stropów praktykowana? Inny fachowiec proponował szalunek, zbrojenie krzyżowe i tyle. Jak to miało by się ściany trzymać nie mam pojęcia.
Stary strop ten cienki o którym piszesz że był pęknięty przecież w jakiś sposób trzymał się ścian.
Na pierwszej i drugiej fotce ściana poniżej podłogi wystaje poza ścianę przybudówki. Jak to wygląda potem nie wiadomo.
Wszystko zależy od grubości ścian. Jeśli to stare budownictwo to ściany mogą być na 1 i 1/2 cegły.
Musisz dopytać fachowca co ma na myśli. Jeżeli nie ma ściany to najprawdopodobniej będzie to bruzda dodatkowo z otworami na zbrojenie bo nic innego być nie może.
-
Zacznijmy od tego że każda ingerencja w drewno spowoduje jego osłabienie, ale owe 3-4cm wydaje się dla słupa OK.
Rozumiem że pomysł jest taki iż nawiercisz słup i osadzisz go na zabetonowanej rurze.
Nie nawiercisz jego w poprzek wraz z rurą?
Osadzając rurę w słupie na wcisk spowodujesz działanie siły która podczas warunków atmosferycznych ( pęcznienia, wysychania ) może spowodować pęknięcie przez co rura stanie się luźna.
-
7 godzin temu, jowik2 napisał:
Przed tynkami już miałem zrobioną podłogę, więc chudziak nie wciąga wody. Cały czas są ściany wilgotne jak popada kilka dni, okna mam uchylone. Jak jest słonecznie faktycznie wtedy jest to 55-70 % wilgotności.
Suchy beton w chudziaku chłonie wodę tak jak gąbka więc gdy w powietrzu z mokrych tynków jest go ok 70% to prawie tyle samo ma on.
Pomysł ze stosowaniem CR 56 na nieotynkowane fragmenty jest bez sensu.
One zostaną przykryte przez styropian i wylewkę.
Jest izolacja pozioma więc ściany raczej nie mają kontaktu z chudziakiem a wilgoć z wylewki nie spowoduje znacznego zawilgocenia ścian.
Na wszystko potrzebny jest czas a tego technologicznego służącego do wiązania tynków i suszenia nadmiaru wilgoci bez sprzyjającej pogody za oknem nie jesteś w stanie przyspieszyć.
Połóż na chudziaka folię o wielkości 1x1m .
Jeśli po dobie lub dwóch po odsłonięciu fragment chudziaka będzie ciemniejszy to należy czekać. Dylatację do 5mm do ścian tynków gipsowych najlepiej mocuje się tackerem ( zszywaczem introligatorskim ), jeśli jesteś w stanie przymocować to oznacza że tynki związały.
Po tych testach odczekaj tydzień wietrząc dom i zaczynaj układanie styro.
-
Tak styropian lub keramzyt. Wylewka zbrojona będzie tworzyła płytę a nie punktowe obciążenie. Zawsze można na środku dwuteowników zrobić podparcie
-
1
-
-
Pomysłów może być wiele.....co do zbrojenia to albo tędzie to sam drut pod kątem prostym lub dwuteowniki rozmieszczone co 70cm a pomiędzy którymi zazbroisz i wylejesz. Rozpiętość to tylko trochę ponad 2mb więc z dwuteownikami wypełnieniem będą płyty WPS, pustaki lub cegły tworząc coś w rodzaju strop Kleina. Jeżeli z obu stron istnieje ściana na kórej można podeprzeć to strop panelowy Smart, lub lekki strop typu Ytong.
Myślę że ta opcja z płytami WPS będzie najodpowiedniejsza
-
1
-
-
W konstrukcji nowego stropu i podłogi wszystko jest zależne od tego czy owa piwniczka ma być dostępna. Nic tu nie stoi na przeszkodzie aby zaszalować zazbroić i na nowo wylać strop, lub zrobić konstrukcję drewnianą na legarach.
Jeżeli piwniczka jest zbędna to zasypać, zagęszczając warstwami i wylać płytę na gruncie.
-
2 godziny temu, asaledr napisał:
A to u mnie generalnie nie ma wody, woda nie stoi.
Dom na górce tak z 4 metry wyżej niż droga publiczna. Grunt piasek głównie ale też glinopiasek lekki. Wody gruntowe +/- 30 metrów studnie kopałem.
Do takiego przypadku planowałem dysperbit i xps. Czy to by był zły pomysł?
Dysperbit + XPS lub styropian tak czy inaczej będzie oddzielony od gruntu folią kubełkową więc jeśli woda nie stoi w wykopie to będzie OK.
-
8 godzin temu, asaledr napisał:
To już w końcu nie rozumiem:
Daje się zazwyczaj Dysperbit a potem XPS, to do czego to służy jak nie do izolacji przed wodą i wilgocią.
Służy do izolacji ale ma pewne wady.
Po pierwsze jest to izolacja przeciwwilgociowa a nie przeciwwodna.
Jest izolacją lekką a więc nie do końca odporną na wodę spływającą i napierającą.
Środek dość starej daty który oczywiście ewaluował czyli został ulepszany ale pozostają wady takie jak :
-brak odporności na UV
-mała elastyczność
-skurcz podczas wysychania
-niska odporność na uszkodzenia mechaniczne
Te cechy powodują że jest środkiem wystarczającym ale tylko w pewnych warunkach terenowych, czyli gdy grunt jest suchy a wilgoć pojawia się sporadycznie.
Mowa o wilgoci a nie o fundamentach stojących w wodzie.
-
Spadek jest konieczny ponieważ dostawnie się wody pod deski jest czymś normalnym więc musi być ona odprowadzana.
Uformować lekki spadek, na brzegach opierzenie w postaci okapnika a dopiero potem papa.
Jeżeli guma odchodzi tak jak na 3 fotce to należy ją zerwać.
Zamiast papy można zastosować 2 - 3 warstwy hydroizolacji w postaci dwuskładnikowego szlamu.
To załatwi sprawę dobrej izolacji ścian i słupów na tarasie
-
Wszystko teoretycznie wymienione..... niekiedy wymagana kopia pozwolenia na budowę.
Zmiany kosmetyczne o których wspominasz załatwia oświadczenie KB o wykonaniu zgodnie z projektem.
-
W dniu 22.05.2025 o 20:04, jowik2 napisał:
.....
Teoretycznie woda pod styropianem raczej się nie pojawi bo będzie folia.
Faktycznie trzeba czekać 4 tygodnie po zrobieniu tynków żeby zacząć ukladać folię i styropian?
Wilgoć pod styropianem już jest bo robiąc tynki podniosła się wilgoć w powietrzu w całym domu do poziomu 60-70% którą wchłonął także chudziak.
Owe 2 - 3 tygodnie to ze względu na tynki aby dobrze związały i stały się twarde.
-
13 godzin temu, Farfocel napisał:
Nie do końca rozumiem. Skoro otrzymałem pozwolenie na budowę w marcu 2021, to po marcu 2026 nie będzie można już stwierdzić jego nieważności (niezależnie od tego, czy budowa jest w trakcie, czy już ukończona). Czy coś źle zrozumiałem?
Jeżeli budowa jest w trakcie czyli trwa nadal i potwierdzeniem tego są wpisy w dzienniku budowy to możesz budować i 20 lat.
-
Jest specjalny żel V33 do usuwania starych powłok.
Po co chcesz to czyścić ?
-
3 godziny temu, Farfocel napisał:
Otrzymałem odpowiedź od projektanta:
Generalnie naszym zdaniem nie musi Pan niczego wykonywać. Przede wszystkim dlatego, że uzyskał Pan prawomocne pozwolenie na budowę w którym nie ma o tym mowy. Starostwo wydało takie pozwolenie a zapewniam Pana, że w urzędach na takie zapisy są bardzo wyczuleni i jeżeli byłaby faktycznie taka konieczność wykonania zbiorników to Urząd nie wydałby pozwolenia do czasu aż takich zbiorników nie wrysujemy.
Ponadto w projekcie opieraliśmy się głównie na tych dwóch zapisach:
W zakresie odprowadzania wód opadowych i roztopowych:
a) objęcie systemami odprowadzającymi wody opadowe i roztopowe terenów zabudowanych i utwardzonych
b) stosowanie rozwiązań technicznych służących zatrzymaniu wód opadowych i roztopowych w obrębie posesji, z zastrzeżeniem lit c,
c) wyposażenie nieruchomości w zbiorniki do gromadzenia wód opadowych i roztopowych o pojemności minimum 6m3 na 100 m2 utwardzonej lub zabudowanej powierzchni nieruchomości
Głównym celem wszelkich zapisów w miejscowym planie dotyczących odprowadzania wód opadowych jest zwrócenie uwagi na ich zagospodarowanie w obrębie działki + zabezpieczenie przed spływami powierzchniowymi zalewającymi działki sąsiednie i drogę.
W dokumentacji projektowej opisaliśmy zagospodarowanie wód opadowych – jako odprowadzenie w kierunku terenów zielonych ( zieleni ozdobnej).
„Odprowadzenie wody z dachu, oraz terenów utwardzonych - wody opadowe rozprowadzone po terenie zielonym na działce Inwestora z zabezpieczeniem spływu w kier. działek sąsiednich”
Samo wkopanie zbiorników nic nie da ponieważ ciężko będzie Panu sprawdzać stan napełnienia zbiornika bez odpowiedniej aparatury. Do wykorzystania zgromadzonej wody potrzebna będzie pompa i szereg innych urządzeń.
Co o tym myślicie?
Myślę że projektant w odpowiedzi rozwiał wszystkie Twoje niepewności i pytania.
Skoro w MPZP jest zapis o zbiorniku a w zatwierdzonym projekcie odprowadzasz rozsączasz wody na tereny zielone i nikt się do tego nie przyczepił to czym się martwić.
Jesteś na etapie ocieplenia więc ten temat powinien wyjść wcześniej podczas badania gruntu gdyby okazało się że glina nie jest w stanie przyjąć wody.
Masz na działce 23% zabudowy a więc wkopanie małego zbiornika 1000l na 100m2 dachu w formie( np. tunel Grafa, 300mb rury drenarskiej itp ) z funkcję rozsączania wód opadowych na terenach zielonych nie będzie problemem. Zbiornik jest w stanie przyjąć natychmiast wodę z ulewy lub kilkudniowych opadów a następnie pomału odprowadzić ją do gruntu.
Zbiornik 1-2m3 nad gruntem do podlewania kwiatków może być dodatkiem.
Odprowadzaniem wody ze ścieżek i podjazdów raczej nikt się nie martwi, utwardzony nie oznacza nie chłonny no chyba że podbudowa lub między fugami kostki będzie beton
-
To jest uzależnione od zakresu i obszaru oddziaływania inwestycji na tereny sąsiednie i z regóły tylko gdy nie ma MPZP który ogranicza i ujednolica pewne sprawy.
Obszar oddziaływania wyznacza się na podstawie analizy potencjalnych skutków inwestycji na sąsiadujące nieruchomości
W zależności od wielkości działki, gęstości zabudowy i wysokości budynku itp np. zasłaniać słońce możesz także nie tylko najbliższemu sąsiadowi.
-
Strony zainteresowane czyli najbliżsi sąsiedzi działki na której jest planowana inwestycja dostają informację. Taka informacja jest publiczna i jest zgodna z prawem a uzależniona od obszaru oddziaływania inwestycji.
Chodzi tu o oddziaływania pod względem oświetlenia, zacienienia, hałasu itp.
-
Napisałeś iż zakładasz słupy o wymiarach 14 x 14 więc belki o których piszesz o innych wymiarach nie mają sensu.
Konstrukcja musi być wzmocniona i ustabilizowana np. od belek do słupów np. poprzez zastrzały pod kątem 45* więc mniejsza szerokość poziomych belek ramy z wyglądu będzie dziwna.
Szerokość nie zależy w tym przypadku od wymiarów i rodzaju pokrycia ( poliwęglanu ) bo jest on stosunkowo lekki tylko od warunków terenowych.
Dla porwistego wiatru na otwartym terenie daszek będzie działał jak żagiel więc niezbędne minimum bez przeliczania to 10cm, i to jeszcze zależy od wysokości wiaty.
Jeśli przyjmiesz że belki mają 10cm to słupy także i raczej zmianie ulegną wymiary wszystkich elementów
Zastrzały od poziomych belek ramy do słupów w odległości np. 0,7m
Jeśli krokwie będą mocowane do belek dodatkowo na np. 4cm zaciosy to w tym przypadku wysokość 14 będzie OK.
Następna sprawa to wymiar 42cm pomiędzy krokwiami zakłada iż zastosujesz dwie płyty o wymiarach 2,1 x 7mb
Wymiar ten nie zakłada żadnego wystawania płyt poza belkę oprócz 1 - 1,5cm dylatacji pomiędzy płytami i łączeniu ich na środku daszku.
Przemyśl tą sprawę bo na końcach płyt wypadało by zastosować profil zamykający typu U lub aluminiowy typu F a po każdym deszczu woda może podciekać pomiędzy płytę a belkę utrzymując tam wilgoć przez następne kilka dni.
-
Po pierwsze to jeżeli mimo nieścisłości projektu zagospodarowania wód opadowych z MPZP urząd wydał PNB to ma ono moc prawną i jest ważne.
Po drugie to wszelkie zmiany w MPZP po dacie wydania i uprawomocnienia PNB nie dotyczą go i PNB jest jak najbardziej ważne. Zmiany MPZP dotyczą tylko PNB po dacie zmiany w MPZP.
-
1
-
Mocowanie konstrukcji huśtawki do betonowych palików
w Wymiana doświadczeń ogólnie
Napisano · Edytowane przez Mareks77
Skręcona konstrukcja nie przeszkadza w jej mocowaniu.
Jaimar pewnie myślał o czymś w tym rodzaju:
https://drewno24.pl/laczniki-i-mocowania/kotwa-w-beton-wpuszczana-90x90-mm
Jedna śruba fi10 - 14 mm umieszczona z boku przechodząca przez cały słup oraz blachę będzie wystarczająca
Płaski odcinek wystający pionowo czyli blachę umieszczasz w słupach huśtawki robiąc w nich głębokie pionowe bruzdy
Słupy idą pod kątem w związku z czym wystający z drewna naroznik ścinasz .
Można spróbować wygiąć płaski element i umieścić go w słupie w poprzek.
Jeśli nie przeszkadza Ci metal ni derwnianym słupie to pomyśl o czymś w tym rodzaju:
https://allegro.pl/oferta/podstawa-slupa-kotwa-regulowana-ozdobna-0-180-mm-do-betonu-czarna-pret-20cm-15733089280
Jeszcze innym sposobem jest wkręcenie płaskiej kotwy śrubami do płaskiej części słupa na której on stoi:
https://allegro.pl/oferta/podstawa-kotwa-wspornik-slupa-80x80x200-mm-pret-do-wmurowania-stalowa-ocynk-15181481172?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=ps&utm_term=branding&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrod-architektura_pla_ss_ps&ev_adgr=_dio_ogrod-architektura_ps&ev_campaign_id=22376335860&gad_source=1&gad_campaignid=22376335860&gclid=CjwKCAjw6ZTCBhBOEiwAqfwJd4jLI-Oh5RwAI5hew8ZcwICPJ28cjrNQ0bUCMFQkc4kNKBxcLfy8wxoCneEQAvD_BwE
Wystający pręt zatapiasz w betonie
Problem jednak w tym że ostatni sposób wymaga właśnie częściowego demontażu huśtawki na dwie części tak aby słupy wraz z kotwą umieścić w świeżym betonie.