Przemysław_

Dwa wentyle i wymiennik to praktycznie rekuperator. Ok według Ciebie to będzie lepsze niż te wszystkie nydarowe bajery. Policz proszę jaki odzysk ma ten twój zestaw. Ile odzyskuje kWh.

Zdradź tajemnej wiedzy o jakich urządzeniach piszesz. Policz nam rekuperator najlepiej.

Najlepiej jeszcze nawiew podzielić na część dzienną i nocną do tego regulowana przepustnica i mamy komplet.

Jakoś CO2 tak szybko pomiędzy pomieszczeniami się nie wyrównuje a szkoda bo wtedy sterowanie byłoby zbędne. Wiem to z doświadczenia Ps. Przy WG

Z powietrza dostarczanego przez wm ma 50 a drugie tyle przez nieszczelności. Przy tak małej wymianie 10m3 w sypialni na 3 osoby kac gwarantowany. Wiem co piszę. Testowałem. ..

Dokładnie, tak. Rynek zweryfikuje skuteczność tego rozwiązania. Raczej o normalizację nikt nie wystąpi bo kto miałby robić na tym pieniądze. Producenci anemostatów? Koniec sporu o legalność. Bardziej mnie interesuje jaki wpływ ma ewentualna temp. przegrody na działanie takiej wentylacji, schemat RSZŚ, ulokowanie nawiewu, itd

http://suw.biblos.pk.edu.pl/resources/i1/i4/i4/i9/i5/r14495/IckiewiczI_WplywPojemnosci.pdf Mamy obliczenia na zimę.

Jeżeli Ty najpierw robisz później myślisz to współczuję. Ja pytam bo akumulacyjność silikatów jest wychwalana pod niebiosa. A tutaj okazuję się, że zyski tylko jednorazowe plus mały bonus w/w sytuacjach, które opisałem a potwierdził jasiek

Jeżeli nie da się podnieść temp. ścian w okresach przejściowych obojętnie za pomocą jakich sposobów to zysk z akumulacji sprowadza się do jednorazowego wykorzystania w okresie lato jesień ( wejście w sezon grzewczy z wyższą temp. ścian i zejście do komfortowej np. 20oC - później utrzymujecie stałą temp. za pomocą reku i co. zmagazynować można ewentualnie nadwyżkę zysków słonecznych, bytowych). Nie mieszkam w domu z silki nie mam takich doświadczeń.

W okresach przejściowych wpuszczać tyle ile się da. Aż będziesz miał temp. ściany 24 oC

Widzisz bo problem polega na tym, że w okresach przejściowych powinno się dom przegrzewać przy takiej możliwości. Gdy temp. Spada to wtedy ten nadmiar energii zostaje wykorzystany tj. Temp. W domu spada Ci np. Z 24 do 21. Wtedy masz zysk z akumulacji. Jeżeli natomiast nie pozwolisz wzrosnąć temp. W okresie przejściowym to nie masz żadnych zysków. Bo niby skąd. Nic nie odlozyles na konto...

Kiedyś kiedyś były jeszcze jaskinie. Czy w Afryce robią całe południowe ściany przeszklone i liczą na zyski zimowe?

Zysk energetyczny też jest. Jeżeli przez 3 dni spadnie temp. To u ciebie ogrzewanie się nie załączy a w domu z bk się włączy. Oczywiście przy założeniu, że będziesz miał wygrzany dom. Pozostaje duży problem latem....

I to stygnięcie to będzie praktycznie cały Twój zysk. Ktoś umie to policzyć?

Tak widać stopkę ale nie dociera do mnie. To jest bardzo duży problem. Jeżeli taka masa nagrzewa się do tak wysokich temperatur to przez noc nie jest wstanie się wystudzić. Kolejny dzień to akumulacja ciepła i wzrost temp. Wew. Tutaj akumulacja działa in minus.

Miloszenko masz dom z silikatow?

Kszhu a instalację elektryczną zrobiłeś sam. Czy wentylacji też robiłeś sam?

Oczywiście wybieramy lepsze;P

Nydar to do mnie w zimie nawet na wódkę nie zapraszam bo: Centrum miasta to i powietrze skażone 2. Aparatury do samogonu brak 3. O ppm. Nawet nie powiem na forum bo gdyby tak jakaś instytucja dowiedziała się w jakich skandalicznych warunkach przebywamy to ewakuowano by 2 osiedla. Szczerze: W lecie ludzie nie mają wentylacji i żyją. W zimie skracają na maxa i żyją, uparci są. W wentylacji na być regulacja mocy dlatego wg odpada, resztę wg swoich potrzeb. Kszhu czy uważasz, że ww nie podoła wentylacji domu w zimie jak ustawimy 300 m3/h

A gdyby był tylko jeden wentylator na nawiewie? Musi być wentylator wywiewny? Użytkujesz teraz wentylację wyporową, przerobionej z WM masz wszystkie wyciągi spięte w całość, zastanawiam się czy gdyby nie spinać tych wywiewów z poddasza tylko puścić luzem na strych czy to za działa,

Tak tego nie rozstrzygniemy. Ja mam to za tyle on za tyle inny jeszcze dostanie rury od szwagra za darmo bo zostało z budowy. Trzeba podejść do tego inaczej. Nie będzie jednej odpowiedzi to wiemy i tego się spodziewamy. Każdy na etapie wykonanego projektu powinien odpowiedzieć sobie za ile jest w stanie zrobić system wentylacji. Podane jest ile da się zaoszczędzić w każdym wariancie. Każdy indywidualnie powinien określić koszt wykonania instalacji, zakładam, że będąc już w tym miejscu jest w stanie zrobić podstawowe założenia, żeby uzyskać oferty na wybrane systemy. Jeżeli ma ktoś czas, chęci i narzędzia to można zliczać cenę materiałów pytać co mądrzejszych na forum ile to zajmuje czasu. Trzeba pamiętać o narzędziach, nie wszystko w domu jest, czasami trzeba coś dokupić, niby zostanie ale kiedy to się zwróci. A na końcu podjąć decyzję co bardziej mnie się opłaci. Mnie, nie nydarowi, kszhu czy arturowi. To ja za to płacę nikt inny. Z mojej strony w odpowiedzi na potrzeby przyszłych inwestorów zrobię jakiś najprostszy plik w exel' u. To będzie punkt od którego należy wyjść. Wróćmy może do zagadnień technicznych bo ostatnie 20 stron mam wrażenie, że można skasować.

Nie jestem ksiegowym:) Takie życie. Sama praca to nie problem tylko trzeba mieć albo dobry projekt albo spędzić nieskończoną ilość godzin na forum na wyrobienie swojego poglądu na pewne rzeczy. Ps. Droga ta dniówka u nas za 100 do łopaty.

Kszhu wniosek taki, że cena reku i gwc jest równa?

Tak tak powiedz ksiegowemu, że ma sobie sam zrobić projekt kupić wszystkie elementy a później to złożyć. Kupić oczywiście z 25% rabatem.

Podajcie cenę wykonania gwc przez firmę. Bez swoich nakładów. Typowy inwestor z ulicy. Jeżeli ktoś chce poprawić cenę za reku to dobry moment do dalszych rozważań.