Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

frupper

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    320
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez frupper

  1. zabezpiecz więc wszystkie wyloty kan. went i przewodów dymowych , wszelkie otwory którymi może dostać się woda do środka maxa i powinno być ok. u siebie stropy na zimę przykrywałem - w środku prosta konstrukcja z desek na to gruba folia (w miarę odporna na UV) z marginesami na ścianach do umocowania , nie za mocno naciagnięta i nic złego się nie działo , żadnej wody opadowej pod folią , jedynie skroplona wilgoć atmosferyczna.
  2. Deszcz nie szkodzi, nadmiar ( jakieś pół metra ) śniegu aby za bardzo nie obciążał stropu - wyszuflować Chyba nie do końca - jeżeli ściany nośne z bk np marki 400 to namakanie i zamarzanie może poczynić sporo szkód ... widziałem kilka lat temu w moich stronach taki przypadek i nie było to dla właściciela przyjemne
  3. ... jaki chłodny wyrachowany pesymizm ... Ostatnie dni pokazują ,że EUR odjechało nam na dobrych kilka lat (rząd oczywiście ściemnia ,że jest super ), kataster nie wejdzie w Polsce dopóki przy korycie jest te 5% najzasobniejszej części społeczeństwa , raczej wzrosną podatki pośrednie ... Ale budownictwo (zwłaszcza wykończeniówka i instalacje) jeszcze płynie górą, i tak będzie ze 2 lata conajmniej .Z murarzami gorzej - zobaczcie sobie GUS - o ile spadła ilość noworozpoczynanych budów indyw. wrzesień2008 do września 2007...
  4. ad.1. jeżeli nie będziesz często wymieniał wody w zładzie to nie powinno być problemu. ad.2.wszystkie są poprawne na tym etapie - diabeł tkwi w szczegółach na etapie projektowania/wykonawstwa ad.3.wcześniej już podałem
  5. Czy zamierzasz umożliwić puszczenie wody z bufora przez kocioł? Wolalbym, zeby woda podgrzana w dowolny sposob (opisany w koncepcjach K1, K2, K3) w buforze ciepla, nie przeplywala przez kociol gazowy marki Vaillant. Pozdrawiam, mishka2 to jest chyba oczywiste jeżeli gaziak ma pozostać na ukł. zamkniętym za wężownicą i zawór termostatyczny trójdrogowy ma odcinać wężownicę przy spadku powiedzmy poniżej 40stC, ale cały czas zastanawiam się nad transportem ciepła z buforów do wężownicy , która byłaby umieszczona tylko w jednym z nich ...?
  6. Jaką masz temperaturę zasilanie/powrót dla obecnego systemu grzejników w budynku , to będzie w sumie decydować o czasie rozładowywania buforów. Co do sprawności wężownicy to trzeba potraktowac ją jako wymiennik i próbować policzyć. A co do zaworu - każda przeszkoda w tej postaci jest tłumieniem przepływu - rozumiem że zawór byłby trójdrogowy - po zamknięciu kierowałby wodę bezpośrednio na grzejniki?
  7. NIe ma potrzeby projektowania moich schodów gdyż est to już zrobione, oblicznia stayczne, sposób zbrojenia itp. wszystko mam w projekcie i tego się trzymałem. Chodziło mi tylko o to żeby ktoś powiedział co zrobiłęm nie tak jeśli coś zrobiłem, przecież nie podałęm żadnej statyki oraz schematu zbrojenia żeby można było stwierdzić że cośjest niezgodnie??? Pozdro !!! Pytałem wcześniej o opis zbrojenia i nie pochwaliłeś się , piszesz teraz ,że wszystko było - to po co ten wątek - nie bardzo rozumiem - nie ufałeś projektowi czy chciałeś sprawdzić forum. Ale jeżeli to ze zdjęć jest wg wspomnianego projektu to ja już nie mam pytań...
  8. Tak, ale każde takie rozwiązanie to spadek sprawności całego układu, co przy jego rozmiarach zaczyna mieć znaczenie , pamiętać też należy o dwóch ważnych parametrach - sprawności wymiany wężownicy oraz stratach własnych buforów - wg mne to kluczowe elementy decydujące o ekonomicznych argumentach całego przedsięwzięcia. Mam wrażenie ,że okres odbioru ciepła przez wężownicę z buforów bedzie pewną wypadkową wydadku cieplnego buforów, jego strat w tym czasie oraz sprawności z jaką co przez wężownicę odbierze to ciepło. Pozdr
  9. Moim zdaniem koncepcja nr 3 z podanych wydaje się najsensowniejsza i w miarę ekonomiczna, faktem jednak jest ,że taki układ powinien zaprojektować ktoś kto ma doświadczenie zarówno w systemach kotłów na paliwa stałe z buforami jak i z tradycyjnym ogrzewaniem gazowym , chodzi także o późniejszą regulację tego systemu. Zastanawia mnie kwestia inercji układu , kiedy nastąpi rozładowanie buforów a nie zostanie uruchomiony kocioł na paliwo stałe - ogrzewanie gazem będzie prawdopodobnie podgrzewać wodę w buforze poprzez wężownicę i tu spodziewam się nadmiernego zużycia gazu - w wyniku strat pośrednich - ale może sie mylę ... Nie wiem też jaka będzie sprawność wypadkowa takiego układu z wężownicą . Pozdrawiam
  10. Przypomnę tylko to odkrywcze stwierdzenie o braku znaczenia betonu w statyce konstrukcji zwanej ławą fundamentową... i nie wiem jaki sens ma tu odwołanie do chomików - chyba ,że ta dygresja ma uratować nową teorię i tak już na marginesie to zbrojenia ław nie uwzględnia się w obliczeniach tych elementów , ich samych tez się nie oblicza specjalnie dla potrzeb ław - ciekawe dlaczego? bo tylko zabezpieczają wystąpienie stanów granicznych ścinania w betonie ławy przy nierównomiernym osiadaniu - jak pasy i poduszki w aucie - tylko w czasie wypadku. Przez gross czasu pracy ławy to właśnie beton ma najwieksze znaczenie w konstrukcji . http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_abc/id,559/Itemid,34/ czemu więc nie odniósł się mpoplaw do powyższego? bo musiałby komuś przyznać rację a tego chyba nie lubi - ale po tym poznaje się klasę rozmówcy bez względu na wykształcenie , z mojej strony już wszystko.
  11. Wiedza teoretyczna nie zamyka drogi do praktyki (nie wszyscy pracują nie w swoich zawodach..) a co do twardości to co do głowy się zgodzę ...
  12. bo wcześniej napisałeś więc zastanawiałem się przez chwilę jaki miało to sens tym bardzie że wcześniej pisałeś mnie wychodzi to na niezbyt merytoryczną dyskusję, raczej na takie sobie paplanie Szanowny Panie mpoplaw pierwsze dwa cytaty pochodzą z tego wątku - wyrażają niestety ironię ,która jest odpowiedzią na bardzo śmiałe teorie - przyznaję ,że nie mogłem się opanować- ok. Ale trzeci ostatni cytat pochodzi z zupełnie innego topicu i doprawdy nie widzę sensu w jego tu zamieszczeniu - jest też ironiczny ale wyrwany z kontekstu nie ma tu racji bytu. Jeżeli Pan święcie uważa ,że Pana wypowiedzi w tym wątku są merytoryczne a ja miałbym z tym się zgodzić - to musiałbym najpierw spalić mój dyplom architekta bo samych głupot uczyli na tej politechnice...
  13. bo wcześniej napisałeś więc zastanawiałem się przez chwilę jaki miało to sens tym bardzie że wcześniej pisałeś mnie wychodzi to na niezbyt merytoryczną dyskusję, raczej na takie sobie paplanie Szanowny Panie mpoplaw pierwsze dwa cytaty pochodzą z tego wątku - wyrażają niestety ironię ,która jest odpowiedzią na bardzo śmiałe teorie - przyznaję ,że nie mogłem się opanować- ok. Ale trzeci ostatni cytat pochodzi z zupełnie innego topicu i doprawdy nie widzę sensu w jego tu zamieszczeniu - jest też ironiczny ale wyrwany z kontekstu nie ma tu racji bytu. Jeżeli Pan święcie uważa ,że Pana wypowiedzi w tym wątku są merytoryczne a ja miałbym z tym się zgodzić - to musiałbym najpierw spalić mój dyplom architekta bo samych głupot uczyli na tej politechnice...
  14. Nie bardzo zrozumiałem - chcesz pozostawić kocioł gazowy i wpiąć w instalację bufory 4000 l ? Bufory mają raczej zastosowanie wtedy kiedy nie jesteśmy w stanie regulować przebiegu spalania w kontekście odbioru energii (paliwa stałe - drewno, węgiel) aby to spalanie przebiegało w najbardziej efektywny sposób dla kotła i komina. W skrócie przez kilka godzin spalamy ładunek drewna z maksymalną dostępną mocą kotła i dzieki buforowi możemy tą dużą energię oddaną w krótkim czasie "przechomikować" na czas kiedy kocioł już wygasł. W Twoim przypadku posiadasz warunki aby w pełni sterować układem zasilanie CO w energię /zapotrzebowanie bieżące . Pozdrawiam
  15. W części 2,6 m , w pokojach dzieci gdzie antresola na obniżonych jętkach - 4 m.
  16. W części 2,6 m , w pokojach dzieci gdzie antresola na obniżonych jętkach - 4 m.
  17. W części 2,6 m , w pokojach dzieci gdzie antresola na obniżonych jętkach - 4 m.
  18. W lutym . marcu 2008 to faktycznie ostra była zima ... Ponadto zawsze bardziej kuszące jest wniknięcie do pomieszczeń gdzie jest przynajmniej +16-18stC i sucho niż na zewnątrz gdzie jest około 0stC i mokro. Tym bardziej ,że mysz nie ma dobytku do przeniesienia przy przeprowadzce o ile mi wiadomo... Pozdrawiam
  19. Przypomnę tylko to odkrywcze stwierdzenie o braku znaczenia betonu w statyce konstrukcji zwanej ławą fundamentową... i nie wiem jaki sens ma tu odwołanie do chomików - chyba ,że ta dygresja ma uratować nową teorię i tak już na marginesie to zbrojenia ław nie uwzględnia się w obliczeniach tych elementów , ich samych tez się nie oblicza specjalnie dla potrzeb ław - ciekawe dlaczego? bo tylko zabezpieczają wystąpienie stanów granicznych ścinania w betonie ławy przy nierównomiernym osiadaniu - jak pasy i poduszki w aucie - tylko w czasie wypadku. Przez gross czasu pracy ławy to właśnie beton ma najwieksze znaczenie w konstrukcji . http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_abc/id,559/Itemid,34/
  20. Za słownikiem jp Wilga: "nośność (Wilga) rz. ż IVa, blm 1. ‘najwyższe dopuszczalne obciążenie czegoś lub zdolność do przenoszenia, przewożenia czegoś’ 2. ‘zdolność przenoszenia czegoś’ 3. ‘zdolność bycia przenoszonym’ wytrzymałość (Wilga) rz. ż IVa, blm 1. ‘odporność na działanie czegoś; zdolność do znoszenia czegoś; bycie wytrzymałym’ 2. techn. ‘graniczna wartość naprężenia, przy której materiał ulega zniszczeniu’" Za Wiki: "Nośność Nośność jest to pojęcie odnoszące się do możliwości przejęcia przez materiał, złącze lub konstrukcję obciążeń zewnętrznych - wytrzymałość materiałów, używane także dla określenia parametrów dopuszczalnego obciążenia (nośność wiaduktu lub mostu). Określenie używane jest również w kontekście: nośność statku - podstawowy parametr określający wielkość statku, nośność podłoża gruntowego - rozumiane jako możliwość przejęcia obciążeń przekazywanych przez fundamenty na podłoże gruntowe,"
  21. ... Matko Buska... a tak idąc za sugestią można by zrobić ławy ze styropianu ale koniecznie z konkretnym zbrojeniem i powinien wyjść dom półlitrowy
  22. Na tych fotkach widać że wiatr wieje nie równolegle do lini kalenicy sąsiada i Twojej a pod kątem , sąsiad też ma niski komin przy kalenicy, słoneczny dzień z prądami wstępującymi w górę wzniesienia - mnie to wystarczy... Trzeba się chyba przyzwyczaić do wzajemnego wędzenia
  23. Ale inwersja to zjawisko górskie , a właściwie dolinowo-kotlinowe (szczególnie kiedy są zamknięte) , okolice Krakowa to jeszcze nie ta rzeźba terenu i wysokość npm aby to tak często wystepowało, jednak stawiam na wiatr , zwłaszcza że jest na stoku odwietrznym i ma w kierunku W wygwizdów, to zwiększa ciśnienie na krawedziach połaci dachu . Pablitoo - czy nie występuje u Ciebie wwiewanie zimnego powietrza przez kratki went. do domu? Dobrym sposobem byłoby rozpalenie ogniska mocno dymiącego w pewnej odległości od domu w czasie kiedy wieje od strony od której wieje i oserwacja zachowania dymu w strugach powietrza przepływającego nad dachem, jeżeli ten dym też będzie opadał za dachem to masz odpowiedź.
  24. Teraz już wiem - daszek niewiele zmienia , masz komin spalinowy bardzo blisko kalenicy i do tego niewiele wyższy od niej (pewnie masz super ciąg w kominie) w czasie wiatru jest do obszar największego ciśnienia powietrza w jego przepływie i dzięki dużemu spadkowi dachu następuje szybki jego spadek za kalenicą i zawirowania . Z topografii wynika,że masz stale do czynienia z tym zjawiskiem ale najbardziej potęguje się za dnia bo zachodni wiatr jest wspomagany prądami wstępującymi (w słoneczne dni), w nocy w dni bezwietrzne prądy zstępujące (idące od wschodu tym razem ) też spowodują to zjawisko ale w mniejszym stopniu. Kalenice facjatek też robią swoje. Mój znajomy kominiarz zaleciłby podwyższenie tego komina o przyjamniej 60-80 cm , ja też ale nie wiem czy to jest wykonalne u Ciebie... Pozdrawiam
  25. Może bardziej zrozumiale - co to są warstwice ?? Wiekszość wiatrów u mnie wieje z zachodu i z południowego zachodu - kalenica jest usytuowana równolegle na lini zachód - wschód - czyli zgodnie z kierunkiem wiejacych wiatrów . Najbliższy dom powyżej mnie jest około 30 metrów oddalony od mojego domu . Potem około 20 metrów i nastepny . warstwice - poziomice na mapie linie łączące punkty o tej samej wysokości w skrócie. A w którym kierunku świata jest to wzniesienie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...