areq

Cieszymy się ze zdolności manualnych Twojego męża. Ale za kwotę 700zł,jaką zasegurował przedmówca,to może starczy na te płoty pergolowe....Za takie cudo 2koła to mało.Chyba że się jest właścicielem tartaku:) Podejrzewam,że chodziło o domek narzędziowy a nie o altankę taką jaką pokazałaś na zdjęciu. Za 700zł wybudujesz 2*2m z prostymi drzwiczkami bez pokrycia dachowego i podłogi. Same złączki i śrubki będą kosztowały koło stówy. Chyba że zbijesz niby-to szopkę z desek szalunkowych-wtedy starczy. Acha i żeby było jasne-robozizny nie liczę...

Powiem Ci,że i wtedy jak się chciało wynająć firmę od A do Z poniżej 300tys nie było szans na zbudowanie. Robocizna wraca do cen z 2005r+10-20%,materiały podobnie.Dlaczego więc i koszty zbudowania miałyby nie zmaleć do tych z 2005r +10%??? A ja uważam,że wariacje cenowe juz za nami.Na razie może i to minimum 30% tego co było 4lata temu.Budowy zaczynające się teraz lub na jesieni będą już dużo "ciekawsze" cenowo...Wiem,że to przykre dla budowniczych w szczycie.Tyle,że jeśli posiadali jakieś mieszkanie jako zabezpieczenie kredytu czy też sprzedali takowe na górce i tak byli do przodu w porównaniu do obecnych ewentualnych cen sprzedaży mieszkań...

Nie wiem na ile "rewelacje" Dziennika są zgodne z prawdą,ale: http://finanse.wp.pl/kat,69476,title,Cegly-stanialy-o-polowe,wid,11010948,wiadomosc.html A tu w tym samym wątku w zakładce nr 2 napisałem co sądze na ten temat... http://forum.muratordom.pl/czy-recesja-spowoduje-obnizenie-kosztow-budowy,t144250-60.htm Powiem szczerze,że nie spodziewałem się aż tak dużych spadków. Oczywiście nadal znajdują się kretyni /kumplowi jeden taki "znajomy" zaproponował robociznę do stanu surowego,bez dachu na 80tys!!!,znalazł z 10 chętnych za 30-40tys a wygrał SOLIDNY koleś...za 25tys/ Niższe ceny powoli stają się faktem.By "przyzwyczaić" wykonawców do cen nie-z-kosmosu musi trochę czasu minąć.Sądze,że ceny wrócą do poziomu 2005r+/-10%.Materiały podobnie.Znów stanie się możliwym wybudowanie na gotowo 150mkw domu za 250-300tys. Przyznam,że ceny które podawali forumowicze w szczycie cen /2007-2008/ przyprawiały mnie o lekki zawrót głowy:)Mówiło się,ż enie da rady wybudować poniżej 350-400tys...działki 10a po 400tys....kosmos.Dobrze,że to już się skończyło.Przyjdzie znów dobry czas na budowanie,oczywiście już nie na 100% kredyty:) Pozdrawiam i życzę wszystkim powodzenia,zwłaszcza Nowobudującym....

ad.1.Twierdzisz swoje,ja wiem swoje.Co mam Ci pisać o procentach skoro nie znam skali zjawiska.Widzę co się dzieje.Nie mogę Ci napisać skąd wiem.To nie forum onetu:):)Myśle że zrozumiesz. 2.Co oznacza-"Boom pompujący bankową kasę w bańki nieruchomościowo-walutowe przybrał na sile" Oznacza to że:Boom pompujący bankową kasę w bańki nieruchomościowo-walutowe przybrał na sile.Przyczyn jest wiele.Strony by nie starczyło. ad a) 2006 roku Kaczyńscy na złość Balcerowiczowi powołali KNF(Komisję Nadzoru Finansowego) Owszem.Koncepcja jak najbardziej słuszna.Z tego co pamiętam,na początku w zakresie ich kompetencji leżały nadzory nad giełdą,ubezpieczeniami i emerytalny.Tuskowe kolesie wprowadziły jednak 1 stycznia 2008 także nadzór nad sektorem bankowym=zaczął się robić syf.Nie ma bata,mordo ty moja:) Opcje walutowe?Ba.Pocztą pantoflową przekazywano sobie info wśród menagerów wysokiego szczebla ile to można dla firmy zarobić,nie kiwając palcem,jakie bonusy i zachwyty.Same och i ech.No i się dokiwali na "call'ach":) Piszesz mi "eee nie chce mi się" a sam piszesz rzeczy niesprawdzone i wynikające właśnie z medialnej nagonki na PiS.Człowiek rozumny docenia plusy i neguje minusy. Zapaść w transplantologii???:) Spektakle medialne??? Sondaże i tak spadały,aż spadły prawie do dna.Odpowiedź-media. Na stanowisku prezesa NBP posadzili nieuka.Skąd wiesz? Z gazet?Z TVNu? Twórcze spazmy-"perony" nielubionego także przeze mnie Gosiewskiego są pikusiem do spraw typu Misiakowych.Wiesz ile teraz jest takich Misiaków?Słyszysz w mediach,ja to widzę codzień.I znów nie mogę powiedzieć gdzie:( Jak świat światem zawsze kręcono w Polsce wałki,z tym,że za czasów PiSu NAPRAWDE było ich stosunkowo najmniej. potężny wzrost nienawiści w przestrzeni publicznej?Po takiej nagonce z Marii Teresy z Kalkuty zrobili by ladacznicę JEDYNYM niewypałem było wprowadzenie Leppera do rządu,co do Giertycha uważam,że to był słuszny krok

To forum budowlane,nie politykujące,więc proszę traktować mój post jako głos w sprawie: "Przyczyny nieudolnej reakcji rządu na recesję w naszym kraju z uwzględnieniem rynku nieruchomości" :Grreeg dziwisz się???? PO w ostatnich wyborach miała miażdżącą przewagę w mediach,oprócz propisowskiej TVP,która to za Urbańskiego i tak MUSIAŁA zachować choć cień obiektywizmu... Niektórzy śmiali się z "mordy ty mojej" ale naprawde zasady OGÓLNE postępowania wypisz wymaluj sprawdzają się.Nie chodzi o sprawę Misiaka.Mówię o lokalnych sytuacjach.Za Ziobrego naprawde "decydenci" bali się mataczyć w przetargach,wycenach czy Misiakopodobnych aferach. Niby daleko ale każąca ręka Ziobro wisiała przed oczami:) Obecnie znów wróciło do starego układu,spokojnego dla "swoich". Boom pompujący bankową kasę w bańki nieruchomościowo-walutowe przybrał na sile.Dopóki na Tuska największy wpływ będą mieli ludzie Schetyno-podobni miast pokroju Komorowskiego będzie coraz gorzej niestety... Obecnie trwa gorączkowa ucieczka do europarlamentu,gdyż tak po prawdzie poza Sikorskim nie widzę tam fachowców od rządzenia.Sytuacja wypisz-wymaluj jak za rządów AWS-u -wygrali w wyborach i z dnia na dzień pogrążali się w nieudacznictwie. BTW.Nie głosowałem na PiS...

Ja już jestem po wertykulacji... Ziemia odmarźnienta,lekko wilgotna.Można jechać,zwłaszcza jak trawa mocno dostała po zimie... .......ale spece zalecają aż średnia dobowa wzrośnie powyżej 5-6stopni...

Nie wszędzie białe niedźwiedzie po ulicach chodzą:):):)

Tu poczytaj to będziesz więcej wiedzieć na ten temat.... http://forum.muratordom.pl/areator-czy-wertykulator-trawnik,t124866.htm

Na dzień dzisiejszy wygrywa opcja Dzwoniec lub Czyżyk... Czyżyk nawet bardziej.... Dzięki Wam

Stawiałem na pliszkę Ale do Dzwońca bardziej podobne,Trznadle za żółte..jak przylecą następnym razem to się podpytam herszta stada to będe wiedział na 100% :):). Dzięki za info,przyszponce rodzince,że się to niby znam na ornitologii:)

Jak po tym działały Ci mięśnie grzbietu???:):)Ja po ręcznym wygrabieniu ca400mkw 3 lata temu ręką nie mogłem ruszyć...

Standard: Lisy,sarenki:) koty,psy,myszy,jaszczurki,jeże itp itd ..wypasiony kot sąsiada "pogadać" z naszym królkiem co powoduje jego "dzikiie szaleństwo" i ogólną bujankę po klatce..ze strachu ofkoz:) A wczesną wiosną przylatują stadami takie małe zółto zielone ptaszki..co to za zwierz to nie wiem???

Jak tak to se szukaj sam... . . . . . Żartuję.Te grabie Gardeny są super do ręcznego wygrabiania filcu.Cena niestety też super:( Kiedyś szukałem podobnych grabek,ale tańszych innej firmy i niestety nie znalazłem....:(

Nie.Elektryczny. Obecnie areatory Flory są mało dostępne na allegro chociażby.Raczej sprzedają areator+wertykulator w jednym co jest niestety dwa razy droższe.Jednak do wygrabiania w zupełnosci wystarczy sam areator...

Kup sobie areator/wygrabiarkę np firmy Flora z napędem elektrycznym bądź spalinowym /droższe/.Jak masz >400mkw trawnika to wyczesywanie ręcznie jest męczarnią,nawet grabiami gardeny...BTW ich cena też jest spora jak na grabie:( Ja na allegro kupiłem areator za ~150zł i jestem z niego bardzo zadowolony

Nie możesz podłączyć do deszczówki rynien i drenażu.Chyba że gestor sieci /jak w drodze to najczęsciej jest nim właściciel lub użytkownik drogi/ da Ci zgodę na podłączenie...

Przeczytaj jeszcze raz wątek.Na wszystkie pytania które zadałaś są tu odpowiedzi.Jak Ci się nie chce szukać to znajdź moje odpowiedzi na niebiesko.:) Chyba,że potrzebujesz potwierdzenia,bo specowi nie wierzysz..to poczekaj na innych:):) - drenaż poprowadzić wokoło domu czy tylko przy ścianach piwnicy???Odpowiedzi tylko na to pytanie nie było-Dookoła chałupy a nie tylko tam gdzie piwnica.

Yhmm....oszczędność rzędu 25zł przy 500frankach.No jakieś tam pocieszenie dla niektórych jest:) Popierałbym walkę o ograniczenie spreadu,co do zakupu i spłaty w CHF jestem delikatnie mówiąc sceptycznie nastawiony i uważam,że pomysł w założeniach słuszny nie ma szans na realizację.

Ja bym dodał także,że apetyt rośnie w miarę jedzenia. O ile 10-15lat temu wystarczało nam,że mamy w ogóle możliwość jeździć samochodem,starczało do pierwszego,a firma przynosiła jakiekolwiek dochody,to stopniowo zaczęło nam nie wystarczać......i dobrze,bo to podstawa rozwoju. Jednak przy zachowaniu umiaru,życiu na tym równym lub równo wzrastającym poziomie,bez szaleństw ale i bez odmawiania sobie przyjemności:) nie będzie źle...Troszku gorzej mogą mieć ci,co to od razu po szkole rzucili się na budowę z myślą,że będzie już tylko lepiej i lepiej.Bez oszczędności,bez wkładu własnego z kredytami po 500tys bez zabezpieczenia w postaci na przykład jakiejś nieruchomosci którą można wynając lub sprzedać w razie problemów. Ja tam już tyle przeżyłem,że więcej się boję o zdrowie,które szwankując/na razie o.k:)/ nie pozwoli mi już zajmować się moim hobby-sportem-niż kryzysem/recesją.A malkontentom mogę podpowiedzieć,że gorzej to już było,chyba że kto bankowiec/handlowiec to może/nie życzę nikomu/ dopiero będzie:)

O.k. przyjęte. Ja stawiam kurs 2.65 na dzień 02.02.2009 WIG20 ~1800 na ten sam dzień I jak widać - przyjęte, choć zaraz po przyjęciu - areq zmieniał datę. No ale co mi tam - 2 lutego i tak nie będzie poniżej 2.70. Mogę się założyć o drugie piwo Ech nie po przyjęciu tylko po zerknięciu na kalendarz....odpisałeś w 15minut a ja coś koło tego zmieniałem. "Obecny trend może jednak sugerować,iż przegrałem zakład" :) Ale jeszcze poczekamy.A miało być tak pięknie.....

to jest śmiech przez łzy? nie za wcześnie? poczekaj na kurs 1euro=3,60zł Jakie łzy?W poprzednim poście odpisałem co o tym sądze.

Nawet mi się nie chciało odpowiadać,ale odpowiem.. Najlepiej wziąść usiąść i płakać...frank to frank tamto. "Łojezu zaraz będzie po 3,5" A ja jestem przekonany,że spadnie i co mi zrobisz:)

Kapitalnie napisane.Podpisuje się obiema ręcami... BTW franek na dół o 10groszy...zacieram ręce na myśl o wygranym zakładzie:):) /patrz: strona 5 tego wątku/

O.k. przyjęte. Za tydzień czyli 27 stycznia jak będzie 2.60 masz wirtualne piwo (jakie?). Jak nie to ja poproszę o Leszka (Lech) lub Okocim Mocny. Lech Pils Rulez

O.k. przyjęte. Ja stawiam kurs 2.65 na dzień 02.02.2009 WIG20 ~1800 na ten sam dzień