Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kpuchala

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    110
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kpuchala

  1. Ja dokładnie tak mam - jeden zasobnik z wężownicą grzejącą CWU przepływowo. Przegrzewać tego nie muszę, bo woda nie stoi w zbiorniku. Zbiornik faktycznie nie jest ze stali nierdzwnej. Ceny tego zbiornika nie znam, bo to był komplet z PC i płaciłem za wszystko razem.
  2. Tutaj faktycznie byłbym ciekawy opinii chłodziarza. Wydaje mi się, że może to stanowić jakiś problem, bo obciążenie sprężarki wzrasta, gdy nie udaje się schłodzić gazu odpowiednio mocno na wyjściu ze skraplacza (czyli spirala w zbiorniku CWU). Ja widzę, jak mój układ zużywa o 50% więcej prądu, gdy grzeje CWU do ok 45 stopni. A co by było, gdyby grzać do 60 stopni? To obciążenie musi gdzieś się odbić. Rozwiązaniem może być duży wysoki zbiornik ustawiony pionowo. Nie wiem jak zwykle się te zbiorniki ustawia - ja mam pionowo 500l. Gdy nagrzeję górę zbiornika do 60-70 stopni, to na dole i tak mam 40-45 stopni. Zatem na wyjściu ze zbiornika gaz mam ochłodzony do tych 40 stopni, więc jeszcze w miarę bezpiecznie. Wtedy z kranu leci już prawie wrzątek, musiałem zawór mieszając zamontować, by się dzieciaki nie poparzyły.
  3. Dla PC lepiej jest minimalizować liczbę startów, dla Ciebie minimalizować koszty. Czyli w Twoim przypadku dla PC lepiej będzie grzać do 60 stopni i włączenie 2x na dobę (zakładając, że to faktycznie pokrywa potrzeby CWU). Jest to też wariant nieco bardziej kosztowny, bo grzanie do 60 stopni jest o wiele mniej efektywne, niż do 48-50 stopni. Zatem 2 starty i 60st będą lepsze dla PC, 3 starty i 50st będą lepsze dla Ciebie, bo grzanie CWU wyjdzie nieco taniej. Decyzję musisz podjąć sam. Ja osobiście uważam, że 3 starty są jeszcze akceptowalnym maksimum. Zrób eksperyment, zobacz jak to wpływa na koszty. Jeżeli każe się, że grzejąc 3x na dobę będzie dużo taniej, to możesz tak zostawić. Jeżeli grzejąc 3x na dobę jest niewiele taniej lub wcale, to zostaw 2x i 60 stopni. Tak uważam. Większy zbiornik pozwala na mniej startów PC, większą żywotność sprężarki i niższe koszty, bo nie grzejemy tak wysoko wody zmniejszając COP. Mam zbiornik 500l i latem udaje mi się uzyskać średnią ilość włączeń PC na poziomie 1,8x na dobę, zimą 2,2 na dobę.
  4. Również tak uważam. Co z tego, że zaoszczędzimy kilka złotówek miesięcznie na optymalizacji przedziałów czasowych, skoro nasza PC będzie się włączać 5-6 razy dziennie i sprężarka zużyje się po kilku latach. Ja wolę dać szansę dłuższej pracy mojej PC bez wymiany sprężarki. Ponoć dla mojej sprężarki żywotność to 40 tys załączeń, nie ma mowy o limicie na czas pracy, tylko ilość startów. Na razie rocznie mam ok 750-800 startów co daje mi szansę na pracę PC nawet przez 53 lata (jeżeli te 40 tys. jest możliwe).
  5. Jeszcze jedno apropos pytania numer 2. Ja wziąłem sobie za priorytet minimalizację startów sprężarki, by przetrwałą ona jak najdłużej. Dla grzania CWU mam ustawiony cały przedział drugiej taryfy, gdyż w takiej konfiguracji startów sprężarki mam najmniej. Maksymalna zanotowana przeze mnie ilość startów, to średnio 2,8 miesięcznie, ale zwykle 2,2. Jak zacząłem kombinować, by CWU grzać tylko nad ranem a potem między 13 a 15, to zbyt często dla CWU miałem dodatkowe włączenie sprężarki i miałem w efekcie 3-4 włączenia na dobę. Latem to nie ma znaczenia, bo wszystko da się ustawić pod CWU. Ale w pozostałej części roku, gdy jeszcze pracuje CO, to już ma znaczenie. Wróciłem więc szybko do całego okna taniej taryfy na grzanie CWU. W efekcie woda grzeje się przy okazji cyklu CO, a tak naprawdę tuż po cyklu CO w ramach jednego włączenia sprężarki. Dlatego dla CO mam na wszelki wypadek skrócone okno czasowe do 5:30, by te ostatnie pół godziny taniej taryfy przeznaczyć tylko na CO w celu wygrzania zbiornika (zakładając, że CO musiało pracować do końca taryfy). Przez takie ustawienia teraz często PC nagrzeje CWU między 22:00 a 24:00 i ta ciepła woda tak sobie czeka do rana i niepotrzebnie stygnie przez noc. Temperatury tak ustawiłem, by jej wystarczyło do 13:00 dnia następnego, gdzie znowu mam tanią taryfę. W porównaniu z grzaniem tylko pod koniec nie widzę zbytnio wzrostu kosztów (choć z pewnością jakiś jest), a mam bardzo niewiele startów sprężarki.
  6. Zużycie prądu PC w czerwcu: 135kWh, 92% w 2T Średnio 1,87 włączeń na dobę i średnio 2 godziny pracy na dobę. Średnio dziennie ok 4,5kWh Na godzinę PC zjada średnio 2,18kWh (w zimie 1,6kWh) Szacowany COP spadł do 3,5, bo głównie grzeję CWU (44 stopnie na dole zbiornika, na górze ok 60) Co ciekawe jeden raz włączyło się CO. Na zewnątrz temperatura spadła do ok 10 stopni (czyli łapie się już tryb zimowy) a spaliśmy przy otwartych oknach. Temperatura w domu spadła do ok 21 stopni i włączyło się CO
  7. ad 1 Ja na wakacje, gdy dom przez 2 tygodnie stoi pusty, chyba całkowicie wyłączę PC. Ewentualnie zastanowię się na obniżeniem temperatur, zostawię coś w okolicy 30 stopni. Może tutaj ktoś się wypowie, czy groźne jest, by zbiornik CWU i układ PC wystudził się całkowicie i tak pozostał przez 2 tygodnie. ad 2 Osobiście uważam, że lepiej jest grzać CWU w ostatnich godzinach taniej taryfy. Jednak u mnie często kąpiele są po 22:00, czyli już w taniej taryfie. Jeżeli zatem braknie CWU, bo śmiało mogę ją podgrzewać. Mam zatem ustawione grzanie CWU w całym zakresie tanich temperatur. W drugiej mam CWU ustawione na tyle nisko, że w praktyce PC się nie włącza wcale. Jedynie w okolicy godziny 19:00 mam ustawione lekkie podbicie, gdyby się okazało, że ciepłą wodę zużyłem za wcześnie i braknie mi jej do kąpania dzieci. Zdarza się zatem, że PC włączy się ok 19:00, by lekko podgrzać CWU. ad 3 Pewnie zależy od sterownika, ale ja ustawiam nieco wyżej podbicie temperatury CWU o 19:00. Podbicie działa od 19:00 do 21:00, więc jeżeli braknie ciepłej wody, to PC podgrzeje ją na bieżąco. Jak goście wyjeżdżają, to zmniejsza podbicie, jak to opisałem w "ad 2". Jasne jest, że wszelkie grzanie przed 22:00 to druga taryfa, jednak pomimo tego koszty grzania CWU i tak mnie bardzo zadawalają, a komfort mycia o dowolnej godzinie jest.
  8. Zawsze mam ciepłą wodę. Mam zbiornik 500l i jak go nagrzeję w 2T, to mi potem wystarcza przez okres 1T. Jak od 13 do 15 PC nagrzeje wodę, to wystarcza na cały wieczór. Poza tym te 33 stopnie jest mierzone na dole zbiornika, na górze mam zwykle w okolicy 50-60 stopni latem, a pod 90 stopnie zimą. Taka specyfika Zirius'a z buforem.
  9. Ja za maj miałem średnie zużycie ok 6kWh dziennie, 90% w taniej taryfie. Myślę, że w maju ze 2-3 razy włączyło się jeszcze CO. Dane za czerwiec będą już zawierały tylko CWU. CWU grzeję do 44 stopni, w taniej taryfie 33 stopnie, 4 osoby i wanna codziennie, korzystam z cyrkulacji ciepłej wody, co troszkę zapewne podnosi koszt.
  10. Darujmy sobie tego typu komentarze, to do niczego dobrego nie prowadzi. Kolega pyta - odpowiadamy. Jeżeli w Twoim odczuciu jest to problem typu 2+2, to nie odpowiadaj. Być może masz rację, ale możesz też racji nie mieć. Często za prostym pytaniem kryje się bardziej skomplikowana historia pytającego, dłuższy wątek poszukiwań, a my tylko poznajemy jedno z nurtujących pytań, które są częścią większej układanki. Pewnie tutaj tej dłuższej historii zabrakło. Osobiście wierzę, że gdyby to był problem 2+2 to pytania na forum by nie było.
  11. W Tauron w Dolnośląskim mam takie ceny brutto w G12: 1T: 0,628284 2T: 0,291387
  12. Kolego, możesz próbować podejścia "mnie to nie obchodzi, ma działać", albo możesz próbować to zrozumieć. Jeżeli chcesz porady na forum, to staraj się zrozumieć i rozdzielić gdzie pracuje PC, z jakich elementów się składa, a gdzie dalej jest czysta hydraulika niezależna od rodzaju ogrzewania (mógłby to być np. piec na ekogroszek). Jeżeli pierwszy wariant, to ja nie zamierzam się więcej wypowiadać. Kontakt z "puzonadm" polecam, to wysokiej klasy specjalista, szczególnie w PC z bezpośrednim parowaniem.
  13. Nie liczymy sprawności dla samej PC. Jeżeli z bufora dom "źle" pobiera ciepło, to winy trzeba szukać gdzieś w hydraulice, ociepleniach, izolacji rur, a nie wymieniać gaz czy regulować zawór rozprężny. Jeżeli dobrze rozumiem, co piszesz, to PC poprawnie nagrzewa zbiornik i nic więcej nie można oczekiwać od PC - to tylko grzałka w zbiorniku i ona nie dostarcza ciepłej wody do kranów. Jeżeli szukasz przyczyny, to już nie w PC tylko w pozostałej części układy ogrzewania i CWU. Może pompa cyrkulacji ciepłej wody chodzi 24/7, zmień harmonogram lub tymczasową ją wyłącz i zobacz co się stanie.
  14. Nie do końca rozumiem to ostatnie stwierdzenie. Przecież ogrzany bufor podgrzewa wodę użytkową przepływowo. Jeżeli spirala jest długa i ma dużą powierzchnię, bo powinna sprawnie przekazywać ciepło przepływającej wodzie i tutaj sprawności nie liczymy. Jeżeli na górze zbiornika masz 50 stopni, to woda wychodząc przez spiralę do domu będzie miała prawie 50 stopni i taka woda poleci z kranu. Sprawność PC możesz liczyć tyko do bufora, z jaką sprawnością go grzeje. Jeżeli bufor jest grzany ze sprawnością 3,85, czyli dostarcza do zbiornika 3,85 raza więcej energii niż zużywa, to oznacza, że PC działa dobrze. Reszta to już czysta hydraulika, na zbiorniku praca PC się kończy.
  15. Sprawność 1.8 chyba trudno by mi było zaakceptować i zapewne masz rację, że tutaj coś źle chodzi. Podczas grzania CO sprawność mam ok 4,5-4,7, podczas CWU sprawność spada do 3,4-3,6. Niestety masz inny sterownik i nie umiem powiedzieć, czy temperatura DZ jest odpowiednia. Temperatura gazu to pewnie skraplanie w zbiorniku, czyli 90-93 to dobre wartości. Temperatura DZ wg Twoich wskazań to pewnie moje 0 stopni latem, a zimą nawet do -18 stopni. Jeżeli temperaturę DZ masz 9-12 stopni, to może to stanowić problem. Może za krótkie rury DZ, może bardzo suche piaski źle oddają energię, a może faktycznie zawór rozprężny źle funkcjonuje. Aaaa, no i pytanie gdzie masz zawór rozprężny. Ja mam w ziemi, zatem rozprężenie następuje od razu w źródle ciepła, a wiem, że czasem w Zirius montują zawór tuż przy PC, jeszcze w kotłowni, co obniża sprawność.
  16. Kolega logout napisał, że nie zmienił jeszcze taryfy, więc sugestia o zmianie moim zdaniem jest zasadna - przynajmniej by to przemyśleć i policzyć. Mam podobną PC i umnie taryfa G12 sprawdza się bardzo dobrze (1T: 0,628284, 2T: 0,291387). Moje CWU zamyka się zwykle między 70kWh a 120kWh, co oznacza koszty rzędu 25-45zł/mc. Duża w tym zasługa taryfy energii elektrycznej i grzania w 2T (90% w 2T, 10% w 1T). Jeżeli grzałbym CWU w 1T lub w G11, to koszty z pewnością doszłyby do 100 zł.
  17. Napisz jeszcze jak masz ocieplony dom, jak duży, ile m2 podłóg do ogrzania, jak jest zrobiona podłogówka itd. Napisz też jak masz ustawione przedziały czasowe grzania CO i grzania bufora, jakie masz podbicie lato i podbicie komfortu ciepłej wody. (zakładam, że masz taki sam sterownik) Napisz też jakie masz ustawienia cyrkulacji, interwały, przedziały czasowe. Jak się załączy sprężarka i ustabilizuje temperatura gazu, to jakie masz temperatury skraplania w zbiorniku i odparowania w ziemi, powrót z siemi, wyjście ze zbiornika. Na ile masz ustawioną temperaturę normalną, temperaturę ekonomiczną i histerezę. Możesz też zrobić fotki ustawień i wyświetl tutaj. Jeżeli podczas grzania CO na wejściu do zbiornika masz 80-90st na spirali w zbiorniku i udaje się schłodzić do ok 23-25 stopni na wyjściu, to raczej dobrze PC pracuje i być może problem masz w ociepleniu. Grzejesz fundamety lub taraz, jeżeli ich nie odciąłeś izolacją. Podczas grzania CWU moja PC ma takie temperatury, porównaj sobie: - do 100 stopni na skropleniu, na wejściu do zbiornika - ok 35 stopni na wyjściu ze zbiornika - później ok 0 stopni na odparowaniu w ziemi - ok 30 stopni powrót z zieemi Podczas CO jest inaczej, ale sprawdź teraz podczas CWU, da to porównanie czy sama PC pracuje dobrze i być może problem jest z odbiorem tego ciepła.
  18. 100 zł to raczej sporo, chyba, że bardzo dużo c. wody zużywasz (np 20 m3) Być może za wysoko grzejesz zbiornik, albo cyrkulacja ciepłej wody za bardzo go wychładza (jeżeli ją masz)? Zatem jeżeli masz cyrkulację - wyłącz ją na jakiś czas i zobacz czy koszty spadną. A może cyrkulacja pracuje 24/7? Wtedy ustaw harnomogram, by pracowała w określonych porach dnia. Cyrkulacja powinna też działać krótko, u mnie pompa CCW działa przez 2 minuty, potem 30 minut przerwy i tylko w określonych porach dnia. Szczegółowo możemy to omówić na PRIV, by innych tutaj nie zanudzać szczegółami ustawień Ziriusa.
  19. I tutaj mamy idealny przykład dla kolegi "logout". 12m3 zużytej wody, koszt 29 zł, więc po co tu się martwić sprawnością PC przy grzaniu CWU
  20. Częściowo tak będzie, jeżeli zużyjesz więcej wody, zbiornik się wychłodzi i sprawność pewnie nieco wzrośnie, ale w praktyce nieznacznie lub wcale, bo i tak po zakończeniu zużycia CWU będziesz zbiornik podgrzewał do tych 50 stopni (ja grzeję do 44 stopni) i to ponownie obniży sprawność. Sprawność rośnie tylko wtedy, gdy wody nie trzeba wysoko grzać i spiralę udaję się mocno schłodzić (odebrać ciepło), tak jest przy grzaniu CO. Jednak proponuję podejść do tego inaczej. Tu nie chodzi o maksymalizację sprawności, tylko o minimalizację kosztów! Jak będziesz zużywał dużo wody, sprawność może nieco wzrośnie, ale koszt też, bo tą większą ilość wody trzeba podgrzać Ja niemal codziennie leję całą wannę wody. Koszt CWU kształtuje się na poziomie 25-35 zł na miesiąc. Sprawdziłem zużycie kWh w miesiącach, w których CO się nie zupełnie nie włączało i miałem tylko CWU. Pomimo dużo niższej sprawności koszt jest niski i niczym takiego kosztu nie uzyskasz, tylko PC. Być może latem PC powietrze-woda będzie tańsza w eksploatacji od Twojego Zirius'a, ale w ciągu całego roku Zirius powinien wyjść taniej. I to się właśnie liczy. Koszt grzania CO i CWU w całym roku powinien być niski w porównaniu z innymi możliwymi źródłami ciepła i powinieneś być z niego zadowolony. Twój Zirius na pewno się tutaj sprawdzi, dolne źródło nigdy nie zamarznie (dzięki bezpośredniemu parowaniu), a koszty będą niskie. Jeżeli chcesz przedyskutować ustawienia lub spróbować coś zoptymalizować, to zapraszam na PRIV.
  21. Jest tak, jak mówi sprzedawca. Jeżeli grzejesz wodę na potrzeby CWU, to grzejesz cały zbiornik do przykładowo 44 stopni (czujnik na dole). Wtedy spiralę w zbiorniku schładzasz tylko do tych 44 stopni i taki gazy wpuszczasz w ziemię, by zabrał z niej energię (Zirius M2-9 to bezpośrednie parowanie w ziemi). Po przejściu przez zawór rozprężny gaz nie schłodzi się wystarczająco nisko, by sprawnie zabrać energię z ziemi. W efekcie sprężarka zużywa dużo więcej prądu, by sprężyć gaz, bo musi z tej niewielkiej uzyskanej energii z ziemi uzyskać ponad 80 stopni na spirali w zbiorniku. Dużo zużytego prądu, to mniejsza sprawność, dużo prądu zużyła, nieco więcej oddała, sprawność niska. Teraz dla porównania, gdy grzejesz CO, to podłogówka bardzo sprawnie odbiera ciepło ze spirali w zbiorniku i schładza gaz do 23-25 stopni. Taki gaz po rozprężeniu jest bardzo zimy w ziemi, skutecznie odbiera energię i nie trzeba go tak mocno sprężać, by uzyskać na spirali w zbiorniku te 80-90 stopni. PC zużywa wtedy mniej prądu i sprawność wzrasta: mało prądu zużywa, dużo energii oddaje. U mnie Zirius M2-7 w zimie przy grzaniu CO pobiera 1,6kW. W lecie grzejąc tylko CWU sprężarka pobiera ok 2,4kW, sprawność spada. U Ciebie będzie nico inaczej, bo masz wyższą moc PC. Nie ma co się jednak martwić, i tak COP powyżej 1, zatem taniej niż zwykłą grzałką
  22. Podsumowanie maja 2015: Zużycie: 194kWh, 90% w taniej taryfie Koszt: 63 zł. Ilość włączeń na dobę: 2,26 Czas pracy na dobę: 3,1h Zużycie prądu na godzinę pracy PC: 2,02kW COP szacowany na poziomie 3,8 Temperatura w domu ustawiona na 22,6 Niestety nie umiem powiedzieć ile kWh poszło na CWU, mam bufor 500l i przepływowe grzanie CWU.
  23. Jak masz ocieplony dom, że takie olśniewająco niskie koszty grzania masz? Ile masz m2 do ogrzania? W stopce nic nie widzę i takie dane są trochę bezużyteczne.
  24. Dla porównania mam nieco wyższe zużycie za cały rok, bo ok 4700 kWh. Jednak dzięki G12 koszt, to ok 1550 zl. Średnio 85% grzania udaje mi się złapać na drugą taryfę.
  25. Mam podobną ilość m2 w domu i też dom parterowy. Zużycie za taki sam okres, to 349kWh, co daje ok 112 zł. 91% PC pracowała w drugiej taryfie. PC średnio włączała się 2,4 raza na dobę, 6,6 godzin pracy na dobę i zużywała 1,76kW na godzinę pracy. Mam mniej zużycia prądu, ale mam też nieco więcej ocieplenia - 17cm wełny w ścianach i 30 cm wełny w stropie. To może stanowić jakąś różnicę. Zwróć uwagę, że moje zużycie prądu nie jest małe na tle reszty. Za chwilę swoje zużycie napiszą inni i będą mieli połowę tego, co ja. Jednak ci "lepsi" zwykle mają o wiele lepiej zaizolowane domy. W tej sytuacji ja wciąż jestem zadowolony z kosztów ogrzewania w domu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...