-
Liczba zawartości
84 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Miętówka
-
Nitka, no i dotarłam do Ciebie i nadrobiłam zaległości. Super postępy, taras i doniczki świetne Ubawiłam się jak pisałaś o pracach razem z dziećmi i , że musisz obmyśleć plan B i najwyraźniej Ci wychodzi. Gratulacje.
-
A z tymi tujkami wokół tarasu to uważaj, bo one faktycznie niskie są przez lata, ale się rozrastają na boki. Wiem bo mam taką przy chodniczku do domu i teraz trzeba z chodniczka zbaczać, bo tujka ma ponad półtora metra średnicy! Ale piękna jest (jakieś 8 lat ma)...a była taka malunia jak twoje.
-
Dusia daaaaaaaawno mnie nie było, a Ty nadal lecisz do przodu. Domek nadal cudny, a i ogród i otoczenie świetnie się prezentują. Gratulacje. My kończymy formalności pozwolenia na budowę...nie wierzyłam, że to tak długo trwa...a jednak. Mamy za to już drogę. Fotki mam na blogu naszdomwzielistkach.mojabud itd...pozdrawiamy ciepło całą Waszą sympatyczną rodzinkę!
-
Dusia, Ta Twoja fotorelacja to niezła pamiątka, mogłabyś wydrukować oprawić i powiesić na ścianie dla odwiedzających Też dzięki Twojemu dziennikowi trafiłam na forum
-
Dusia, Tak u mnie nadal plan na dom w stylu angielsko-skandynawsko-jak wyjdzie jestem fanką bieli we wnętrzach i pastelowych kolorów...obiecuję, że za dziennik się wezmę...albo miesięcznik lub tygodnik Fikusa odratuj, bo super w przedpokoju wygląda, a o storczyka się nie martwię, bo jest w dobrych rękach i na pewno będzie kwitł wdzięcznie
-
NieJan, wydaje mi się, że można taniej wybudować ten domek. My kupiliśmy już projekt. Osoba z forum Archonu+ wydała 300 tys dlatego, że budowała pełnym systemem zleconym, a to kosztuje. Na razie spotykamy się i rozmawiamy z tymi tańszymi ekipami...ja zawsze byłam zdania, że niekoniecznie drodzy to dobrzy, a tani to źle...choć często tak jest, ale są i wyjątki i ja mam zamiar taki znaleźć Optymizm początkującego....ale wiara czyni cuda.
-
aaaa a co do parapetów to też chce mieć tylko drewniane, ciepłe, naturalne i przytulne, w mieszkaniu mam 11 lat takie i nic im się nie stało tylko moje nowe będą oczywiście...białe
-
No Duśka genialnie wykończyliście ten domek i nadal jestem pod PRZEWIELKIM wrażeniem Waszego tempa w budowaniu i wykańczaniu. Od stanu deweloperskiego jaki mieliśmy okazję oglądać macie pięknie wykończone wnętrza...no i ten spontaniczny kominek też bardzo fajny i pasuje stylem do całości. Masz rację, że parterówki są coraz bardziej popularne i nadal Anatol jest moim ulubieńcem, ale jest genialny dla rodzinki 2+2, a u nas 2+3+ konieczne biuro, bo mąż pracuje jeszcze w domu (przerobimy mu garderobę na biuro), a że ekonomicznie musi być to jednak kupiliśmy projekt Dom w Zielistkach. Mam nadzieję, że też wyjdzie przytulnie i estetycznie jak u Was....widzę nawet, że w wizualizacji na stronie Archon+ w przedpokoju dali Twoją szafę! Może niedługo zacznę dziennik...ale jak na razie nadal sprawy papierkowe załatwiamy do pozwolenia na budowę i pierwsze działania to wjazd (jest rów między asfaltem, a naszą drogą, która też jest na razie miedzą...więc dużo nas przeddomowej pracy i inwestowania czeka. PS. Gratuluję sprzedaży mieszkania...plan realizujesz w 100% ...najważniejsze to wiedzieć czego się chce
-
Dusia, Oj dawno nie zaglądałam na FM, a tu u Ciebie tak wiosennie! Kuchnia rewelacyjna z tą szybą. Wybierasz odważnie, a efekt jest świetny! Piękny dom! Pozdrawiamy całą rodzinkę!
-
Dusia! Jest pięknie i jak przestrzennie! Kuchnia bardzo fajna, elegancka i jak piszesz funkcjonalna. Gratulujemy Wam całą rodzinką. Jesteś niezmiennie moją inspirację i przykładem, że DA SIĘ. Gratulacje jeszcze raz prawie wprowadzki.
-
Dusia! Wszystkiego Najlepszego!!!! Kolejny rok na karku, ale jaki rok! Pełen niespodzianek, twórczości i radosnych chwil! Zdrowia, piątki dla syna z WFu , pociechy z dzieciaków nieustającej i zachwytu z męża zdolnego...No i szybkiej przeprowadzki!!! Ściskam Cię urodzinowo!...no i nie uwierzysz może, ale się z Tobą alkoholizuję właśnie Tak sobie usiadłam po położeniu mojego stadka z kieliszkiem winka przed komputerem i pomyślałam "a zobaczę co tam u Dusi w Anatolku...a tu ciacho i szampan...mniam Twoje zdrowie! Jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
-
Hej Dusiaku! Pisałam już wcześniej, ale coś miałam z internetem No jak tak się zaczynają prezenty to ciekawe co znajdziesz pod choinką? Ja też nie mogę się doczekać Twojej kuchni, czekam i czekam cierpliwie. Baterie mi się wszystkie podobają, ta co wybrałaś też fajna...jejku ja mam wrażenie, że tak marzę o domku, że mi wszystko jedno co tam umieszczę byle by działało i jako tako się prezentowało, a u Ciebie zdalne, ale jednak przemyślane zakupy, a ta promocja garnkowa to strzał w dziesiątkę. Odnośnie Twojego pytania to zmieniliśmy przedszkole, bo to był punkt przedszkolny założony od tego roku i panie ewidentnie sobie nie radziły. Zwlekałam, bo zmiana to zawsze stres, no i miałam nadzieję, że to słabe dobrego początki, ale jednak bezpieczeństwo dziecka i warunki w jakich przebywa są najważniejsze i cierpliwość nam się skończyła. Z resztą młody rano wstaje i ogłasza, że chce do tego nowego przedszkola jechać, nie do starego! A z działkami powoli finalizujemy sprawę. Jutro ostateczne spotkanie z geodetami i mam nadzieję jeszcze w tym tygodniu notariusz i mamy wreszcie sprawę ziemi załatwioną. Potem pewnie sprzedaż jednak jednej z dwóch pięknych działek Nadal nie mamy kupionego planu. Ciągle gdzieś krążymy....teraz na tapecie dom w Zielistkach Archonu. Typowy klocek....ale jak już pisałam przez to czekanie robi mi się wszystko jedno....nie wiem czy to dobrze :) ...może projekt my znajdziemy pod choinką ....to kiedy pokażesz światu kuchnię???
-
Fajna lodówa Szary z drewnem bardzo pasuje, ale jak piszecie, że zdecydowaliście inaczej to czekamy na "Waszą bajkę :)" U nas dalej administracyjne działkowe dokonania. Co jakiś czas dostajemy jakieś ciekawe pisemka Projekt nadal ostatecznie nie wybrany. Do tego średniemu synkowi po 2,5 mc musieliśmy zmienić przedszkole...więc się nie nudzimy. Dzień za dniem leci, a Wy coraz bliżej zamieszkania w domu. Ale Wam fajnie...tylko nie złap po przeprowadzkowego doła! Obserwowałam u koleżanki...straszne
-
Dusia! Ja już ledwo nadążam z tym Twoim wątkiem. Dzieje się u Ciebie dzieje! Twój mąż to zdolniacha Płytki wyglądają ekstra, a jeszcze jak dojdzie ta jasna kuchnia...oj będzie pięknie. No i kominek jest! Nie ma to jak ciepełko nie? Teraz to już możesz poczuć ciepło domowego ogniska dosłownie i w przenośni w Waszym Anatolu. Jeśli chodzi o lampki to mamy identyczną (przynajmniej na fotkach wygląda tak samo) nad drzwiami w obecnym domku. Ja ją uwielbiam! Jest bezobsługowo-bezawaryjna przez ponad 10 lat! Zastanów się więc jeśli myślałaś o ich wymianie...zwłaszcza w kontekście awaryjności sprzętowej jakiej ostatnio doświadczyliście...oby to już był koniec takich przygód
-
Kiwi jak z wizualizacji projektu. Najfajniejsze to zdjęcie z jesiennym drzewem po lewej Gratuluję i zazdroszczę etapu. Super domek!
-
Dusia, Bateria klasyk, więc mi się podoba. Fajną też wybrałaś mikrofalówkę. Co do sprzętów to się nie wypowiadam. Jak się raz przeszłam do sklepu zobaczyć tak poglądowo lodówki to się przeraziłam jaki wybór stoi przed konsumentem. Kolorowy zawrót głowy Także powodzenia w wybieraniu. Ja akurat nad opcją łączenia płyt bym się zastanawiała, bo przy mojej lubiącej jeść rodzinie i otwartym na gości i przyjaciół domu już często robię dania jednogarnkowe typu leczo, fasolka czy bigos w dwóch garach, bo w jednym się nie mieszczę, no ale co rodzinka to zwyczaje
-
TO BYŁO: Nelli Sza spłonął dom..
Miętówka odpowiedział malgos2 → na topic → SOS na Forum - SOS na Forum - Pomóżmy!
Poproszę o nr konta, bo nie mam konta na FB. -
No i Kiwi odpada, kąt dachu zakazany w naszym planie zagospodarowania przestrzennego. Teraz na tapecie mamy dom w idaredach 3 ...już się sama ciekawię co my w końcu wybudujemy A co tam u Was? Czekacie na dekarzy czy przerwa zimowa?
-
Też przyglądamy się poważnie temu projektowi z myślą o budowie na wiosnę. Ja tam nie rezygnowałabym z okna w garderobie...dobór odcieni garderoby dokładny...bezcenne Za to też myślimy o rezygnacji z narożnego okna...zależy od umiejętności ekipy no i nie chcemy mieć nadmuchowego ogrzewania, ale z dużych okien wolelibyśmy nie rezygnować...może skrócimy je tak do 50 cm od podłogi i damy tam taki mały długi grzejnik...to na razie taki pomysł. A u Ciebie MD jaki etap rozważania? Zostanie ten projekt czy szukasz innego?
-
Dusia, a nie chcesz "zmałpować" wszystkiego z wizualizacji? Ciemne agd i podłoga super wyglądają na tych fotkach.
-
Dziewczyny! Dzięki za miłe słowa Dla Krakusa mieszkanie w górach to dopiero Zakopane się liczy, ale można nas uznać za górali, bo góry widać z okien to tak jakby były pod ręką Dusia ta oczyszczalnia to bajer! Rewelacyjnie wyglądała w garażu, nie wiem czy moje chłopaki pozwoliliby mi ją zakopać. Faktycznie łódź podwodna jak żywa. To odprowadzenie deszczówki też mi się podoba, ale chyba odpowiednia gleba musi być nie? U Was piaski i laski to macie fajnie, u mnie dopiero się okaże, ale raczej ciemna ziemia i dużo krzemienia jak to w skałkowym terenie. I tak ekspertyza geologiczna jest już obowiązkiem, więc powoli się do niej przymierzamy. No i oczywiście muszę napisać o wrażeniu jakie na mnie zrobiło zdjęcie po rozwiezieniu Waszej humusowej góry....no Ty na pewno już w górach nie mieszkasz Wielką macie przestrzeń za domkiem no i Anatolowi też się ładnie zrobiło na takim uporządkowanym tle. Jak dojdzie trawka to będzie cud miód A Wasza kotłownia wygląda jak sala operacyjna te wszystkie pokrętełka i rureczki...nawet lepiej, bo w krakowskim szpitalu przy CC oglądałam sufit z gigantycznymi zaciekami...mało przyjemny widok, a u Was elegancko Gratulacje dla męża! PS. Dzięki za link do wątku, pewnie będziemy podczytywać, bo mamy podobne pomysły co ten ktoś...to okno narożne kusi...ale jak się poczyta o pomysłach budowlańców w tym temacie to włos się jeży. To ile Was ta POŚ wyszła finansowo w sumie? U nas będzie kanalizacja za jakieś dwa, trzy lata, ale projekt już gotowy, w którym nasze działki nie są uwzględnione, więc musielibyśmy na własny koszt kanalizację ciągnąć ponad 70 m a potem za ścieki dodatkowo drugie tyle co za wodę, więc chyba się nie opłaca czekać na kanalizację. No a szambo na rok czy dwa to też raczej głupi pomysł...mamy tu zagwozdkę. Jeszcze czas, zobaczymy.
-
Dusia, Jakie czaderskie kolory w tej Twojej łazience Też mi się podoba kibelek schowany...przynajmniej jak ktoś wparuje to nie wprost na czyjąś gołą pupę Nita, podziały wyszły super, jestem bardzo zadowolona. Teraz pozostaje tylko...czekać...i szykować kaskę dla geodetów i notariusza My kupiliśmy tą działkę budowlano rolną, tylko obecny plan zagospodarowania dodał budowlanego (czekaliśmy na to blisko 4 lata!) ale teraz wyszło fajnie. Cały czas myśleliśmy o tym by zostawić te działki dla dzieci, ale wiadomo pieniądze przy budowie potrzebne, więc opcja sprzedaży też wchodzi w grę...ale tam jest tak ładnie...jak pisałam u Dusi nie wiem czy byłabym w stanie się rozstać choć z kawałkiem tej ziemi. Gadam już jak "kobita ze wsi" Ja w projektowaniu swoich domowych wnętrz zawsze kieruję się zasadą (nie mam pojęcia czy dobrą) by zbliżać pomieszczenia do kształtu kwadratu, czy li wanna pod oknem bardziej by mi odpowiadała, ale musisz zrobić sobie jak Tobie odpowiada. Może chcesz taki kącik wannowy z boku jak w Twoim projekcie? Ja lubię w każdym pomieszczeniu widzieć drzwi. Jak leżę w wannie tym bardziej
-
Dusia, podziały dzisiaj wyszły super! Działki są piękne! Nie sądziłam, że to taka przestrzeń będzie. Działka, na której mamy budować wypadła w naszym wymarzonym miejscu i okazuje się, że dwie miedze nasze, więc jest szerzej niż myślałam wcześniej....ojej ilekroć tam jadę to wiem, że to moje miejsce na ziemi. Jest cudnie. Mamy tam dwie budowlane i cały czas się zastanawiamy czy damy radę sprzedać tą jedną i nie chodzi o to czy znajdziemy kupca, tylko o to, czy damy radę się z nią rozstać! Wjazd od północnego zachodu, wystawa tarasowa na południowy wschód i południowy zachód, płaska z widokiem na góry i panoramę Krakowa oraz skałki Ojcowskiego Parku Narodowego, zacisznie, z fajnymi sąsiadami....ech...nie mogę się doczekać budowy! Sprawy administracyjne z działkami powinny się zakończyć do końca tego roku, więc od stycznia pracujemy nad pozwoleniem na budowę...tylko którego domu?...na dzień dzisiejszy faworytem jest Dom w Idaredach 3...no nie powiem, by to tańsza wersja była, ale ja już się nie przywiązuję teraz tak do tego projektu jak do Anatolka, do czasu kiedy nie będzie ostatecznego terminu na decyzję, bo widzę, że zmienia nam się teraz średnio raz w tygodniu Wcześniej był Anatol i koniec, ale jak zaczęliśmy rozmyślać...tak czy siak jesteś już zaproszona na zwiedzanie jako honorowy gość i lider budowlany
-
Jedna z dziewczyn z forum Tutli putli (czy jakoś tak) układała sobie z paczek ze styropianem przyszłą kuchnię To był super pomysł, no ale z kredą też niezły, choć nie będzie to 3D U nas bardziej sprawy działkowe nadal niż budowlane. Kupiliśmy działkę wąską ale bardzo długą.taki budowlano rolny pasek, sąsiedzi mają jeszcze węższą i tak samo długą, więc łączymy te paski, robimy wspólną drogę i na części budowlanej dzielimy sobie działki (dla nas wyjdą dwie budowlane no i ten pasek potem rolny dalej zostanie), na jednej się zbudujemy, a jedną chyba jednak sprzedamy, choć jeszcze ważą się jej losy Naprawdę super mamy sąsiadów i to jest wielki plus. No i dziś właśnie jedziemy na rozgraniczenie i geodeci wszystko nam pokażą w terenie. Takie sprawy jednak się ciągną i oby do końca roku się działki udały, wtedy przez zimę mamy zamiar załatwiać papierologię i wiosna-lato ruszamy
-
Nita, ale fajnie u Ciebie, mury się pną i widać już wnętrze domku. Pamiętam jak podobne fotki podpatrywałam u Dusi, a u niej to już sama przyjemność wykończeniówki została Szybko zleci. Kuchnie fajne, Monika ma talent. Mi się podobają fronty na tej ostatniej najbardziej. Z wyspą to Ci radzę byś sobie pojechała do Ikei i sama pochodziła po takiej dość małej i tak urządzonej kuchni. Zdjęcie wszystko przyjmie, ale użytkowanie to już inna sprawa. Pomyśl, jak Ci ktoś wejdzie do kuchni to się będziecie albo obijać, albo naokoło gonić...no ale to tylko moje sugestie, bo może uda Ci się to zrobić funkcjonalnie. W poradniku Ikea przy robieniu wizualizacji wyskakuje zawsze taka uwaga, że między blatami roboczymi i szafkami powinno być min 120 cm odległości. Czyli ciąg 60 cm potem 120 cm potem 60 cm wyspa potem 120 cm przerwa i 60 cm znowu pod ścianą to razem 420 cm. No chyba, że zmniejszysz tą wyspę, ale to chyba by głupio wyglądało. Ja się nie dziwię, że tak rozpracowujesz temat kuchni...to w końcu najważniejsze pomieszczenie w domu! Dusia, ale będzie super zobaczyć Twoją niedługo w realu!