Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Miętówka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    84
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Miętówka

  1. To ja może zacznę tak, że bardzo bardzo uprzejmie proszę o dziennik . Będę wiernym czytaczem jak tu Każda inspiracja i rada na wagę złota. Dobrze, że Dusiaka dzielnie prowadzi i dokumentuje postępy. Jak dasz dodatkowe okno w kuchni to faktycznie o szafkach wiszących można zapomnieć no i niestety trzeba się wtedy będzie ciągle schylać, a o kręgosłup (wiem coś o tym) trzeba dbać. A będziesz mieć tę kuchnię zamkniętą czy otwartą, bo to ważna kwestia w rozważaniach o dodatkowym oknie. Najlepiej by było jedno od tej strony, od której chcesz dodać, ale wtedy elewacja z przodu głupio by wyglądała. U moich sąsiadów też jest sytuacja, że okno nie wychodzi na miejsce zabaw dzieci i babeczka sobie poradziła montując lusterko ...wiem mało estetyczne, ale dzieciaki rosną i w końcu nie będzie potrzebne
  2. Dusiaka, kuchnia super. Mi się podoba i praktyczny jest trójkąt lodówka, kuchenka, zlew. Bardzo podobnie też rozplanowałam sobie w programie Ikea, tylko, że my będziemy budować lustrzane odbicie. Też rezygnujemy ze spiżarki, by przestrzeń była większa, a za to można zrobić więcej szafek, z resztą wiele rzeczy w kuchni używa się okazjonalnie a ten dom ma też inne miejsca na schowki Ja tylko zostawiam, jeśli się da, taką mini szafę wnękę na buty naszej piątki w przedpokoju zaraz przy wejściu, więc w kuchni powstanie wnęka na wysoką zabudowę obok blatu. Jak się nauczę wklejać zdjęcia i nie będzie to zaśmiecanie Twojego wątku to może pokażę o co mi chodzi. Dzięki za info o oknach. Wasz dom rośnie pięknie! Życzę Wam spokoju na budowie i szybkiego zamknięcia domu, bo niestety po doświadczeniach znajomych wiemy, że to ważne. A! Jeszcze co do Twojej kuchni to na tej wizualizacji wygląda jakby uchwyty od szafki wiszącej nad blatem po lewej stronie pod ścianą z oknem były zaraz przy ścianie a to niepraktyczne. Lepiej by się otwierała do ściany a nie od, ale na rzucie jest właśnie tak, więc nie wiem czemu tak to dziwnie wygląda na wizualizacji.
  3. Dusiu, dziękuję bardzo za podsumowanie kosztów SSO. Napawają optymizmem. Czy teraz na etapie szukania okien i bramy wiesz już, czy te wymiary oryginalne z projektu są "standardowe"?. Mam nadzieję, że dobrze się wypowiedziałam, bo chodzi mi o to, że niektóre projekty mają wymiary okien, które potem trzeba indywidualnie zamawiać i to potęguje koszty i ciekawi mnie jak ma Anatol.
  4. dusiaka ja też byłabym wdzięczna za zestawienie kosztów choćby orientacyjne
  5. Olinku, Zachęcałam Cię właśnie do marzeń, na dzienniku Dusi, a tu proszę, własny założyłaś. Może Cię pocieszy trochę nasza historia. Mieszkając w domu rodziców w przyziemiu z jednym synkiem marzyliśmy o własnym M, a że mieszkamy pod Krakowem to ceny kosmiczne. Analizując, licząc i planując wyszło, że domek to i tak najbardziej ekonomiczne wyjście (od lat mieszkam w domu i nie chciałam wracać do bloku, nowego osiedla itd - bo co dom to dom). Poza tym w marzeniach było też zawsze minimum troje dzieci, więc mieszkanie i tak zrobiłoby się w końcu ciasne. Ceny działek w naszej gminie graniczącej z Krakowem rosły strasznie, ale dalej marzyłam i szukałam. Wreszcie znalazłam okazyjną działkę, cena atrakcyjna, budowlano rolna, ale tylko 14 m szeroka, ale sąsiedzi mający 12 metrów zaproponowali, że je połączymy, a potem podzielimy tak, że jak odejdzie droga to będziemy mieć po 21 metrów szerokości. Decyzja zapadła, wzięliśmy kredyt i wymarzony kawałek pola stał się naszą własnością. Kiedy kupowaliśmy działkę gmina była na ukończeniu planu zagospodarowania przestrzennego, więc postanowiliśmy zaczekać, bo miała się ilość budowlanej ziemi zwiększyć i bez sensu byłyby wcześniejsze podziały...no i tak czekaliśmy, plan miał wchodzić co miesiąc za miesiąc. Pani w urzędzie już poznawała męża po głosie. Problem dotyczył najpierw ustaleń z Ministerstwem, a potem ustaleń z dyrekcją Ojcowskiego Parku Narodowego...a to już była gruba sprawa. Trzy lata czekaliśmy! Plan wszedł w życie pod koniec kwietnia tego roku. Jesteśmy już po rozmowach z geodetą, gdzie dowiedziałam się, że proces scalania i dzielenia działek potrwa minimum do jesieni, więc widać, że nasz Anatol będzie bardzo wyczekanym marzeniem. W międzyczasie pojawił się nasz długo wyczekiwany następny synek i bardzo szybko po nim nasza wisienka na torcie, czyli obecnie roczna córeczka. Pamiętam, że po kolejnej zmianie terminu wejścia w życie nowego planu zagospodarowania zadzwoniłam do Pani w urzędzie, i nakrzyczałam, że ja już zdążyłam dwójkę dzieci urodzić a planu, który miał być już już, jak nie ma tak nie ma. ;) Plus czekania jest jednak taki, że znaleźliśmy projekt czyli Anatola i teraz podglądam i szczerze kibicuję wszystkim, którzy planują go budować, budują czy choć o nim marzą! Nie poddawaj się, marzyć zawsze warto, a wiara czyni cuda
  6. Gratulacje! Już wcześniej pisałam, że dachówka piękna i można się było spodziewać, że efekt końcowy będzie rewelacyjny. Jakiego koloru będą okna? Z tego co ja rozmawiałam ze znajomymi co budowali domy to wszyscy mówią, że ogrzewanie podłogowe to super sprawa i żałują, że nie zrobili w całym domu, ale wszyscy podają też powód, że to by drogo wyszło, choć pokoiki małe i pokusa zyskania ustawnej ściany duża. Też nad tym rozmyślam.
  7. dusiaka, przepraszam, nawet się nie przywitałam ostatnio tylko tak z marszu zapytałam o likwidację daszku. Chcę Ci napisać, że bardzo jestem wdzięczna za Twój dziennik, bo projekt jest nowy i jesteś prekursorką Anatola. Śledzę go pilnie! My mamy już działkę, ale zamierzamy połączyć kawałki i podzielić z sąsiadem tak by mieć ją trochę szerszą, a proces podziału i scalania jak się dowiedziałam u geodety może u nas w gminie potrwać nawet do późnej jesieni, więc dołączając czas oczekiwania na pozwolenie na budowę to pewnie zaczniemy dopiero na wiosnę i Wasze doświadczenia z wcześniejszego budowania Anatola są bezcenne. My mamy trójkę dzieci , więc projekt ten wydaje się idealny. U nas taras jak w projekcie będzie wychodził na południowy wschód więc skłaniam się też nad likwidacją tego daszku, umieszczeniu w miejscu drzwi balkonowych szerszego zwykłego okna, a w miejsce okna w ścianie szczytowej w salonie obok kuchni wstawienia balkonowych. A dachówka przepiękna! Bardzo mi się podoba, bo wygląda nowocześnie i elegancko. Olinek okrąglinek, chyba jesteśmy w podobnej sytuacji, widzę, że tak jak ja marzysz o Anatolu tylko jeszcze czekasz na działkę. Wiem jak to jest patrzeć jak inne rosną i marzyć o swoim. Doczekamy się!
  8. Zrezygnowalniście z dachu nad tarasem? Ja się cały czas zastanawiam. Mąż jest za...a ja szukam oszczędności gdzie się da
  9. Figurko! Jesteśmy z mężem zdecydowani na ten projekt. Też mamy trójkę dzieciaków i właśnie zastanawiam się nad tym samym co widzę Ty, czy te pokoiki nie są za małe? Nie możemy startować z budową w tym roku, bo musimy podzielić naszą działkę, wydzielić drogę itd, a to trwa , kupiliśmy ją już na kredyt, więc rozglądamy się za jak najekonomiczniejszym domkiem do zamieszkania, w którym jednak zmieścimy się naszą gromadką. Mamy szerokość działki 21 m, więc też nie możemy poszaleć, ale plan Anatol wydaje się być idealny. Czy byłaby możliwość zobaczenia Waszej budowy? Gdzie budujecie? My mieszkamy i budować się będziemy pod Krakowem. Pozdrawiam wszystkich budujących Anatola! Długo szukaliśmy czegoś parterowego, małego, ale z 4 sypialniami. Będę bardzo bardzo wdzięczna za wszelkie informacje od już budujących.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...