
tubek
Użytkownicy-
Liczba zawartości
90 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez tubek
-
Komin wentylacyjny 4 kanałowy to koszt może 2 tyś.(oczywiście zależy jak kto chce go wykończyć ponad dachem). W porównaniu do WM to grosze. Jak je zatkasz to twój problem tylko nie wmawiaj później ludziom, że śmierdzi i masz zaduch bo masz WG.
-
Myślę, że te dwa ostatnie argumenty są kluczowe. Jak dla mnie to taka osoba powinna mieszkać na wsi a nie w mieście. Bo użytkownik nie potrafi korzystać z WG i jak ktoś wcześniej pisał jak wieje to zamyka kratki i okna. To nie jest więc wina WG o ile jest poprawnie zaprojektowana. Tak samo nikogo nie zabił przepływ mniejszy od tego uwarunkowanego rozporządzeniami. Wniosek. Nigdy nie kupię diesla bo turbiny się psują. Czy u ciebie w domu biega 30 spoconych osób? I czy kubatura przypadająca na osobę w domu jest porównywalna do hali sportowej czy sali gimnastycznej?
-
Kanalizacja - problem ze spadem i płytkie podłączenie do domu
tubek odpowiedział turalyon → na topic → Woda i ścieki
Wszystko prędzej czy później zamarznie. Ale ścieki przecież mają z dobre 10C więc nie zdążą zamarznąć o ile spłyną do studni. Tym bardziej, że rura odpływowa nie jest otwarta. Jednakże dla spokoju warto może ją obłożyć jakimiś resztami styropianu i przysypać keramzytem. -
A teraz zejdź na ziemię i oszacuj jaki odsetek WM jest sterowana w tak dokładny sposób? Proponowałbym jeszcze czujkę wykrywającą załatwianie dłuższej potrzeby fizjologicznej. A dlaczego ma nie usunąć? Czyżby CO2 chowało się po kątach?
-
Czy rozumiesz co to znaczy WYOBRAŹ SOBIE??? To ma być analogia do uchyłu gdzie powietrze przepływa przy ościeżach a nie przez środek otworu okiennego. Mam ci znaleźć książkę, która udowodni prawo Ohma? Proszę cię. Zajrzyj do książki z fizyki dla liceum. Tam już było coś o pojemności cieplnej. A jako dowód to odpowiedz sobie na te zadane przeze mnie pytania. Oczywiście biorąc hipotetycznie, że taka sytuacja wystąpi. Czy ja gdziekolwiek napisałem, że WG jest wygodna? Wygodna jest WM. Natomiast nie wiem czemu chcesz wietrzyć pomieszczenia co 15min. Ba. Nawet przez spory okres czasu mieszkałem w takim domu. Wiem jak się steruje. I na pewno nie da się automatem ją wyłączyć gdy lokatorzy opuszczają dom. A wtedy nawet najniższy bieg powoduje niepotrzebne straty. Możesz więc ją wyłączyć. Ręcznie. okresowe wietrzenie? Na pewno porównywalnie z WM a nawet może i taniej.
-
Bilans energetyczny będzie taki sam. Jedynie w pierwszym przypadku powstanie miejsce blisko taczki o niższej temperaturze, dopóki się to nie wyrówna. Ale to nijak się ma do wietrzenia na oścież a uchyłem. Zagadka dla ciebie: Wyobraź sobie rurę o pewnej pojemności cieplnej (analogia do ściany) o pewnym przekroju o temperaturze pokojowej. Przepuszczasz przez nią zimne powietrze. Jak zmieni się temperatura rury gdy przez ten sam okres czasu: - powietrze będzie przepływało całą objętością równomiernie (analogia do wietrzenia) - powietrze będzie przepływało tylko przy jej ściankach a w środku będzie stało (analogia do uchyłu)? Odpowiedź jest oczywista. Prawda? A teraz odpowiedz sobie na pytanie ile powietrza zostanie wymienione w obu przypadkach? A następnie ile czasu potrzeba by w obu przypadkach wymiana była taka sama? I ostatecznie, w którym przypadku rura bardziej się wychłodzi a więc i więcej ciepła ucieknie? A co ma piernik do wiatraka? Czyżby bez pilota nie dałoby się tak samo zmienić kanału czy otworzyć bramę? Nadal to jest TYLKO wygoda. Nie. WM wymusza stały przepływ powietrza a więc i stały dopływ zimnego świeżego powietrza. W przypadku gdy ta wymiana będzie zbyt duża to zyski z rekuperacji nie zrekompensują strat z tytułu pobrania świeżego powietrza. A z reguły tak jest bo wentylacja działa ze zbyt dużym zapasem. Chociażby czy ona się wyłącza jak nikogo nie ma w domu? Nic. Przecież nie zamarznie. Próbowałeś, że stwierdzasz, że się nie da? Poza tym wichury nie ma przez tydzień, nie musisz otwierać wszystkich okien jednocześnie a okno można normalnie zablokować. No i dobrze. Ty sobie nie pozwolisz, niektórzy mogą sobie pozwolić by zaoszczędzić. Dodam jeszcze, że: - wietrzenie powoduje przepływ powietrza w znacznej części pomieszczenia a nie tylko przy suficie - przy stale uchylonym oknie CO2 i tak zostanie usunięte bo wpierw ono zbiera się pod sufitem bo jest cieplejsze od reszty powietrza (no chyba, że ktoś ma na wydechu zimne powietrze) - zrozumcie wreszcie, że gęstość to nie wszystko, ważna jest również temperatura
-
Jak na razie to wy przekonujecie resztę, że WM to jedyne słuszne rozwiązanie. Ja akurat ani nie namawiam na WM ani na WG. Każda ma swoje zalety i wady więc wybór powinien być sprawą indywidualną. Jeśli wystawisz szklankę wody na zewnątrz na 5min oraz na 24 to która bardziej się schłodzi? Tak samo jest ze ścianami. Jak masz krótkotrwały przepływ powietrza to to zimne powietrze nie zdąży "zabrać" tyle energii ze ściany jak powietrze, które cały czas wieje gdy okno jest rozszczelnione. Sprawdź temperaturę ościeży w obu przypadkach to się przekonasz. Bo te przepisy powstają przez tych debili to się szczelnie zamykają a później się zaczadzają. I zawsze te normy są mocno zawyżone by jak najbardziej ograniczyć wystąpienie tych przypadków. Jeśli ogrzewanie jest prądem i komina nie ma żadnego to może i wyjdzie porównywalnie. Ale jak ma być spali=nowy to koszt dobudowania wentylacyjnego jest zdecydowanie niższy niż rozsądny rekuperator wraz z pozostałymi niezbędnymi kosztami jej wykonania. Może chociaż podasz kwotę całej instalacji WM czyli materiał + wykonanie?
-
dwu czy trójszybowe?
tubek odpowiedział wa_wo → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Gdybym miał okna o Uw=5 z wielkimi szparami jak to kiedyś budowali to oczywiście, że bym wymienił na Uw=1 bo to jest opłacalne. Ale jesli miałbym wymienić Uw=1,5, które się nie "zepsuły" na Uw=1 to odpowiedź jest oczywista. Ostatnimi laty technologia mocno poszła do przodu. Teraz już tak szybko to idzie. Jak na razie mam 20 lat, trzymają się dobrze i nie ma sensu ich wymieniać bo inwestycja nigdy by się nie zwróciła. Oczywiście nie trzymają parametrów jak nowe ale na pewno różnice nie są dramatyczne. To nie jest przepaść jak stare blokowe drewniane i pierwsze pvc. -
A jakie to ma znaczenie? Czyżby nieprawdziwe było to, że pod sufitem jest cieplej niż przy podłodze (nawet w przypadku podłogówki) i "generator" CO2 wydala go o temperaturze znacznie wyższej niż temperatura otoczenia?
-
A wiesz jak wpływa temperatura na stężenie CO2 i co powoduje konwekcja czy już nie raczyłeś tego doczytać? Bo tym tokiem rozumowania w przypadku wentylacji grawitacyjnej ludzie by się podusili bo skoro CO2 idzie na podłogę to nie ma szans by uciekło kratką przy suficie. A jednak się nie duszą.
-
Jak się czyta, że ciepło jest tylko w powietrzu a ściany z jakiegoś idealnego izolatora o zerowej pojemności cieplnej to... Wniosek: wietrzyć przed grzaniem lub wyłączać ogrzewanie na czas wietrzenia. Jak mniemam, wietrzenie polega na otwarciu okien na oścież więc skąd mała strużka świeżego powietrza? Poza tym CO2 się zbiera pod sufitem bo tam jest cieplejsze powietrze. Gdyby w pomieszczeniu panowała identyczna temperatura niezależnie od wysokości to wtedy CO2 by osiadło na podłodze. W rzeczywistości taka sytuacja raczej nie zachodzi i siłą rzeczy przy sprawnej wentylacji zostaje usunięta większa część nadmiarowego CO2. Mam rozumieć, że dla ciebie każdy kominek ma otwarty ogień a w przypadku posiadania kuchni gazowej nie powinienem nawet otwierać okna nawet jak jest wyłączona? Poza tym, kuchnia węglowa czy piec CO ma otwarty ogień? Może wyjasnisz co to jest otwarty ogień? Bo dla mnie ognisko jest otwartym ogniem.
-
Jeśli ty wolisz automatykę to twoja sprawa. "Ręczne" sterowanie wyjdzie taniej. I tylko komfort automatyki. Nic więcej. Chcesz wygodnie to płać, nie chcesz to się "męcz". To czemu ci, którzy posiadają WM twierdzą, że jest lepsza, tańsza itp.? Jest bardziej komfortowa i nic więcej. reszta zależy od sposobu użytkowania. To może wpierw się pochwal ile cię to kosztowało. Bo chyba nie zapomniałeś o tym, że nadal większość domów ma i tak komin spalinowy. Otwórz okno na oścież na kilka minut oraz rozszczelnij okno na całą noc i zmierz temperaturę ościeży. Wymiana powietrza polega na tym, że coś wypada i wpada coś nowego. W przypadku długotrwałego dostępu powietrza następuje zabieranie ciepła ze ścian (które są jego pochłaniaczem w zależności od materiału). Przy krótkim wietrzeniu nie zdążysz wyciągnąć z nich ciepła bo do tego potrzebny jest czas. Zgodnie z fizyką czyli pojemnościami i rezystancjami cieplnymi. Ja nie gotuję 24h.... Kominek ma dzwiczki, kuchnia gazowa nie pali się non stop. Co ty wymyślasz?
-
jaki przekrój kabla do kuchenki indukcyjnej?
tubek odpowiedział martinflash → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
Jeśli planujesz instalację to obowiązkowo trzy fazy. Kuchnie jednofazowe (o ile takie istnieją) są gorsze i raczej nadają się tylko dla tych co mają już instalacje jednofazową. Przekrój 2,5 wystarczy w zupełności. 1,5 nie warto oszczędzać.- 32 odpowiedzi
-
- indukcyjnej?
- jaki
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kolejny kit wciskany ludziom. WM jest dla ludzi, którzy nie potrafią czegoś zrobić sami lub cenią sobie automatykę. Umówmy się, że temperatura w pomieszczeniu powinna wynosić 20C. Czy zatem mamy wprowadzić normę? Nie bo ci co lubią ciepło by się oburzyli? A czemu nawet by nie wprowadzono? Bo im wyższa temperatura w pomieszczeniu tym większy zysk dla państwa. Przy wentylacji jest odwrotnie. Wystarczy wmówić, ze taki przepływ jest komfortowy (bo w sumie kto to sprawdzi), zrobi takie urządzenie i sprzeda za grube pieniądze. No to chyba masz problemy z matematyką. Załóżmy pomieszczenie 15m2 i wysokości 3m - kubatura 45m3 czyli 45000 litrów. W nim masz 9500l tlenu (21%)i np. te 100l (0,1%) CO2. W ciągu nocy (8h) dwie osoby zużyją 200l O2 i tle samo wyprodukują. Rano masz więc 9300l O2 (20,6%) i 300l CO2 (0,3%). Dawka zabójcza Jak pomieszczenie ma 5m2 i nie jest wietrzone przez tydzień to może i tak. Ale nie po jednej nocy. Dla mnie optymalna jest taka by czuć się dobrze w domu. Dla ciebie przepływy opisane normami. Twój wybór. No patrz. Ja tylko wietrzę i nie mam żadnego zaduchu, grzyba, wilgoci. I zapomniałeś o koszcie WM. Jak sobie policzysz ile kosztuje na miesiąc to nie wyjdzie 30pln
-
Nieprawda. Przy krótkim wietrzeniu ograniczasz wyziębianie ścian. Też nieprawda. To zależy jak ją wykorzystujesz. Jeśli przepływ istnieje 24h (rozszczelnione okno) to wtedy faktycznie masz więcej strat niż przy WM. Ale jeśli okresowo wietrzysz (na 5min, dwa razy na dobę otwierasz okno na oścież) to możesz mieć mniejsze straty niż w przypadku WM (bo z reguły WM jest tak ustawione, że wymiana powietrza jest mocno zawyżona dla uzyskania odpowiedniego komfortu). Dlatego nie można jednoznacznie stwierdzić, że WM jest energetycznie korzystniejsza od grawitacyjnej. To zależy od umiejętnego użytkowania. Ale jeśli wiekszość ludzi nie potrafi tego robić (zamyka kratki i okna bo wieje) to przez to powstaje taki mit.
-
I to wcale nie gwarantuje mniejszych strat z tytułu wentylacji. Przy grawitacyjnej można szczelnie się pozamykać i tylko okresowo wietrzyć otwierając okna na oścież. Zaduchu też nie będzie i również będzie komfortowo. Przecież dla komfortu nie musi być spełniony wymóg co do ilości wymienianego powietrza. Ważne tylko by pozbyć się nadmiaru wilgoci i dwutlenku węgla. I oczywiście pomijam już sam koszt wentylacji mechanicznej, który raczej się nie zwróci.
-
dwu czy trójszybowe?
tubek odpowiedział wa_wo → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Ale czy to są te same profile czy różne? Bo jeśli różnica jest tylko w szybie to coś drogie te szyby. Jeśli profil również jest inny to ok. Ale pamiętaj, że szyba się zwróci, lepszy profil już nie bardzo (dlatego ci łącznie wyszło ze 30lat bo szyba to 10lat a profil z 50 lat). Dlatego lepszą szybę zawsze warto kupić. Natomiast profil to już tylko zależy od tego czy chcemy się lepiej poczuć i ewentualnie czy zależy nam na grubszym oknie. Bezsens? Mam rozumieć, że co 10 lat będziesz wymieniał okna nawet jeśli nic się z nimi nie stanie? To jest właśnie bezsens. Bo tak samo należało by wymienić ocieplenie elewacji czy materiał bo będzie nowszy za 10 lat. Okna się wymienia jak się zużyją tak samo jak reszta. Dlatego zawsze należy inwestować na zapas. -
To może inaczej bo nie rozumiem. Na jak długo był otwarty zawór w celu sprawdzenia czy gdzieś nie wypływa? Może zbyt krótko? I jeszcze jedno. Jak masz wprowadzoną wodę do budynku? Przez fundament czy przez pierwszą wylewkę i pod ławą? Musisz mieć więc dziurę i być może ona nie jest dobrze uszczelniona i tędy ucieka woda do gruntu?
- 18 odpowiedzi
-
- pęknięta rura
- uszkodzona rura
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mam rozumieć, że przez tydzień cały czas ucieka m3 na dobę? Czyli przez tydzień wyleciało 7000 litrów pod podłogę i kompletnie nic nie widać? Na logikę. Taka ilość wody nie zdąży przesiąknąć przez pierwszą wylewkę do gruntu. Jeśli nie masz gdzieś wielkiej dziury w pierwszej wylewce to raczej wodomierz się uszkodził. Ja tylko stwierdziłem, że sam wolałbym by woda strzeliła na terenie a nie w domu bo łatwiej przekopać trawnik niż pruć podłogę. Taka dygresja do twojego "na szczęście"
- 18 odpowiedzi
-
- pęknięta rura
- uszkodzona rura
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja raczej bym wolał przekopać trawnik niż pruć podłogę w domu. Rozumiem, że rurę pomiędzy wodomierzem a zaworem za nim masz odsłoniętą i na tym odcinku nie cieknie? I oczywiście sprawdziłeś czy nie cienkie gdzieś z miski ustępowej czy kranu? I jeszcze jedno mnie zastanawia. Napisałeś, że może wsiąkać w piach. To gdzie masz te rury? Pod pierwszą wylewką na gruncie? Zapewne masz nad pierwszą wylewką czyli pod jastrychem. Jeśli tam się leje to musi gdzieś ci wypłynąć na podłogę przy takim upływie. Odkręć i czekaj aż wypłynie albo zawilgotnieje jakaś ściana.
- 18 odpowiedzi
-
- pęknięta rura
- uszkodzona rura
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A gdzie masz wodomierz? Bo jeśli na działce to może ucieka do gruntu poza domem?
- 18 odpowiedzi
-
- pęknięta rura
- uszkodzona rura
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
"Czysty" prąd jest droższy - wiadomo. Z pompy powietrznej jest taniej. Ale trzeba też brać pod uwagę na ile starcza taka pompa i wtedy mamy realny okres oszczędności. Kominek się raczej nie zepsuje bo nie ma co się z nim stać. Ewentualne koszty wspomagaczy ruchu powietrza są znikome. DGP w suficie podwieszanym? Tak mocno masz opuszczony sufit, że zmieścisz rurę 12,5cm? Zresztą dorabianie zawsze wiąże się z problemami. Ja węgla tez nie chcę. Drewno lepsze, raczej watpliwe by drożało jak prąd czy olej a komfort taki, że jak coś to można iść do lasu i mieć opał za darmo. Z węglem to miałem natomiast na myśli sposób wytwarzania energii elektrycznej. Jak nie będzie elektrowni jądrowych to cena prądu jest wielką zagadką. Dlatego nie odważył bym się wykonać tylko ogrzewania na prąd.
-
Zweryfikuje to rzeczywistość (jak czytam to jeszcze nie grzejesz). Sam jestem ciekaw jak to się sprawdza, szczególnie gdy są ostre mrozy i trzeba korzystać z dodatkowej grzałki. Ozdobny kominek - fajnie ale droga taka ozdoba. Jeśli jeszcze wkład jest odpowiedni do grzania a nie dekoracyjnego generowania płomienia to pół biedy. Salon się ogrzeje i to co jest nad nim. A reszta? A wykonanie funkcjonalnego DGP to już nie takie duże koszty a przynajmniej można ogrzać cały dom. Będzie taniej niż pompą. A cen prądu nigdy nie można być pewnym. Szczególnie w kraju gdzie nie ma elektrowni jądrowych. Podwyżki cen nie są groźne w przypadku małego zapotrzebowania? No nie wiem. Jeśli teraz bym płacił 1500pln a za kilka lat 3000pln mając świadomość, że inne paliwo kosztowałoby np. 2000pln to jednak bym się złapał za głowę.
-
Głębinowa na pewno nie jest na razie opłacalna. Powietrzna? Trzeba by policzyć ile zużywa prądu przez cały rok. Natomiast liczenie kosztów rezygnacji z kominów czy pomieszczeń itd trochę mija się z celem. Z jednej strony tak ale pod warunkiem, że nastawiamy się tylko na to źródło ciepła. A co jeśli prąd będzie rósł szybciej niż pozostałe paliwa? Komina nie ma i lipa. Dlatego uważam, że warto mieć jeden komin spalinowy. Jeśli planuje się kominek to problemu nie ma ale wtedy zdecydowanie warto go wykonać do wykorzystania jako normalne źródło ogrzewania a nie jako dekorację. Problem powstaje w przypadku innego źródła niż kominek. Jeśli nie planujemy kominka to robimy gdzieś komin a w przypadku jego niewykorzystania, pomieszczenie adaptujemy na coś innego niż kotłownia. Gorzej jak chcemy kominek dekoracyjny a do tego możliwość wykorzystania innego pieca. To już są faktycznie koszty.
-
1. Jeśli projekt był robiony na zasadzie by był to nie wykonuj go. 2. Sam zaplanuj co gdzie i jak (gniazdka, wyłączniki, punkty oświetleniowe). Oznacz wszystko na ścianach. 3. Pamiętaj by odpowiednio rozdzielić obwody prądowe tak by każdy był równomiernie obciążany. Oddzielnie obwody na pralkę, suszarkę, piekarnik, zmywarkę, płytę grzewczą, podgrzewacz wody. Oczywiście nie wszystkie te urządzenia potrzebują oddzielnego obwodu ale warto się zastanowić kiedy i jak często ono pracuje i co będzie z nim podłączane by uniknąć wywalania wyłączników nadprądowych. Warto też się zabezpieczyć i wykonać obwody do urządzeń, których na razie nie zamierzamy posiadać. 4. Gniazd prądowych nigdy za wiele. Zrób na zapas bo później przedłużacze będą się walać po podłodze. Zaplanuj ile urządzeń będzie podłączonych (np. kącik tv-sat-audio w salonie czy kuchnia). Polecam gniazdka podwójne, może i nie są aż tak estetyczne ale zawsze więcej wyprowadzeń za tę samą cenę. 5. Obwody powinny być zasilane z różnych faz by je równomiernie obciążyć i zabezpieczyć się przed ewentualnym brakiem jednej fazy 6. W zależności od liczby obwodów warto zastosować więcej niż jedną różnicówkę. Jak coś wywali to wyłącza tylko cześć a nie wszystko. 7. Światło również warto rozdzielić na wszystkie fazy. Niestety to dodatkowy koszt trzech różnicówek (koniecznie trzy jednofazowe a nie jedna trójfazowa bo koszt ten sam a wiesz co wywala i wyłącza tylko jedną fazę). 8. Obowiązkowo wszędzie w puszkach łączyć przewody na wyłącznik podwójny. Jak w planach jest pojedyńczy to przewodu nie wykorzystujemy i mamy rezerwę. 9. Skrzynkę rozdzielczą umieść w takim miejscu by był łatwy dostęp oraz by była w "środku" instalacji by oszczędzić na przewodach. 10. Nie ma znaczenia czy jedna rozdzielnia czy dwie. To zależy od wygody. Dla niektórych lepiej umieścić wyłącznik główny w osobnej rozdzielni. Obowiązkowo tylko policz ile masz obwodów i ile potrzebujesz miejsca w skrzynce. Wybierz rozmiar skrzynki ze sporym zapasem a nie na styk. 11. Przekroje przewodów Światło 1,5mm2, prąd 2,5mm2. Ilość przewodów 3, światło można 2 ale nie wyjdzie taniej więc lepiej mieć ten trzeci bo możesz wykorzystać do wyłączników schodowych i oczywiście do wyłączników podwójnych. Na razie to tyle.
- 6 odpowiedzi
-
- elektr.?
- instalacji
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: