ppp.j
-
Liczba zawartości
1 240 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez ppp.j
-
Dam radę całą zimę paląc tylko w kominku?
ppp.j odpowiedział aldekor → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jak się rozpędzę z paleniem to i 24 st. potrafi się zrobic a to już lekka przesada. -
Dam radę całą zimę paląc tylko w kominku?
ppp.j odpowiedział aldekor → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Pozwól, że przedstawię mój punk widzenia. Osobiście nie jestem zwolennikiem kominków z płaszczem wodnym. Tak naprawdę to jestem zwolennikiem bezpośredniuego ogrzewania ciepłym powietrzem, ale ta dziedzina w Polsce jeszcze jest w powijakach, choć wiele się już zmieniło od czasu, kiedy pierwszy raz zastanawiałem się nad sposobem ogrzewania w moim domu. Dlaczego ciepłe powietrze? Przecież ciepło, jakie odczuwamy w domu to właśnie temperatura otaczającego nas powietrza. Trochę bez sensu jest ogrzewać wodę by ta transportowała ciepło i oddawała je do powietrza w danym pomieszczeniu. Prościej jest ogrzewać bezpośrednio powietrze i je transportować najlepiej bezgłośnie i bezkosztowo, czyli grawitacyjnie. Dobrze zaprojektowany i zrobiony system może równocześnie spełniać rolę wentylacji. Czy jest to sposób łatwy i prosty, to inne zagadnienie. Jednocześnie uważam, że docelowo kominek, jako jedyne źródło ogrzewania to nieporozumienie. Musi być jeszcze jakieś inne źródło ciepła i jemu bym powierzył zadanie uzyskania CWU. Podobno jest to też niezgodne z przepisami. -
Dam radę całą zimę paląc tylko w kominku?
ppp.j odpowiedział aldekor → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jeszcze raz przeczytałem Twój post i może Ty masz kominek otwarty bez wkładu. Jeśli tak to pamiętaj ze otwarte palenisko to zaledwie 40% sprawności kominka z wkładem i może Ci ciepła zabraknąć. Wybacz, ale pytasz bardzo nieprecyzyjnie. -
Dam radę całą zimę paląc tylko w kominku?
ppp.j odpowiedział aldekor → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Rozumiem, że mówiąc płaszcz masz na myśli obudowę. U mnie pierwszą zimę wkład stał bez obudowy i tylko miał nasadzony dystrybutor z rurami. Z tego powodu temperatura w salonie była znacznie wyższa niż na górze. Obecnie, gdy mam obudowę więcej ciepła idzie na górę i temperaturę mogę trochę regulować zmieniając wypływ gorącego powietrza. Co do zapachów to, jeżeli nie otwierasz wkładu podczas pierwszego etapu palenia drewna, gdy jeszcze wydobywa się gęsty dym, to nie powinno być czuć dymu. Może być jeszcze tak, że jeżeli nie masz doprowadzonego świeżego powietrza w okolice wkładu to na sutek wytworzonego podciśnienia przez kominek powietrze jest zasysane przez przewody wentylacyjne. Jeżeli przewody wentylacyjne są obok przewodu dymowego to wydostające się spaliny z kominka mogą być powrotnie zasysane przewodami wentylacyjnymi. -
Dam radę całą zimę paląc tylko w kominku?
ppp.j odpowiedział aldekor → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dom 180 sqm drugi sezon zimowy, ściany BK36 500+12cm styr., dach 25cm wełna, wkład Tarnava 18kW z DGP grawitacyjnym. Do chwili obecnej nie przełączałem gazu na opcję zimową i ogrzewam tylko kominkiem. W dzień w salonie na dole 21deg, nocą po wygaszeniu kominka spada powoli do 19deg, rano rozpalam kominek i po 1/2godz. mam ponownie 21-22deg. W sypialni na górze o 1-2deg więcej. Kominek rano gdy rozpalam załadowany do pełna, po południu dokładam ok. 3 polana, powietrze do palenia zdławione maksymalnie. Mam zamiar utrzymać taki stan do oporu. Myślę że może przy mniejszym komforcie cieplnym powinieneś zimę przetrwać a w razie potężnych mrozów okresowo dogrzejesz prądem. I jeszcze - raz udało mi się rozpalić ponownie kominek od żaru po 24h. Czesto po 10h mam jeszcze tyle żaru ze mogę rozpalić bez zapałek warunek suche minimu roczne drewno. Do rozpalenia używam brykiety z prasowanych trocin. -
Przyklejanie się drzwiczek które w Tarnavach są bardzo dobrze spasowane z obudową może występować z dwóch przyczyn. *Jak wspomniał Rav może to być wypalanie się farby lub *Powodem może być mokre drewno. Ja w pierwszym roku też miałem mieć suche drewno a podczas palenia aż wyciekała przez drzwiczki smolista maź. To samo drewno po roku składowania jest już na tyle suche że brak wspomnianych efektów a i drzwiczki się nie przyklejają. Wniosek - w oby wypadkach powinno ustąpić z czasem.
-
Gratuluję. Pamiętam ile radości sprawiło mi pierwsze palenie w wymarzonym kominku. Życzę by służył Ci długo i wiernie. Ja do tej pory nie uruchamiałem jeszcze ogrzewania gazowego i tylko kominek daje ciepełko.
-
I jeszcze u góry zrobiłem przegrodę na deflegmator również z izolacją.
-
Robiłem tak. Profil U przygotowałem tak by odpowiadał narożom mojego okapu. Na zagięciach nacinałem ramiona U, podstawę zostawiając nienaciętą. Po zagięciu ramiona zachodziły na siebie i skręcałem je razem śrubkami samogwintującymi do profili (pchełkami). Tak przygotowaną ramę boczną przykręcałem podstawą U do ściany, sufitu i belki. Powstała rama z rynienka wewnątrz. W tą rynienkę wkładałem matę (można ją trochę ugiąć) a jeśli były potrzebne poprzeczki to również wkładałem je w rynienkę i przykręcałem śrubkami. Stelaż czołowy wprawiłem między stelaże boczne również przykręcając go do nich, sufitu, belki i również wypełniłem go matą wełniana z folią aluminiową. Podczas wprawiania maty dodatkowo przyklejałem ją aluminiowa taśma klejącą do kominków od wewnątrz i zewnątrz do stelaża. W ścianie czołowej z profili U zrobiłem obudowę do kratki nawiewowej. Do tak przygotowanego stelaża z izolacją termiczną przykręciłem płytę GK wkrętami do płyt GK, naroża wzmocniłem taśmą z siatki szklanej, zagipsowałem, oszlifowałem i pomalowałem. Czas pracy dwa dni bez wyrywania sobie rękawów i robiąc to pierwszy raz. Wyszło wspaniale.
-
Turbinka jako delikatne urządzenie lepiej jak pracuje w czystym powietrzu czyli filtr przed. Z drugiej strony filtr za turbinką tłumi trochę hałas rozprowadzany przewodami jaki wydaje turbinka.
-
O ile rozumiem pytanie to masz problem z mocowaniem płyty izolacyjnej z twardej wełny mineralnej pokrytej folią aluminiową z płytą GK. Ja to zrobiłem tak. Stelaż okapu wykonałem z profilu aluminiowego "U" który ma szerokość 3cm. Płyta termoizolacyjna ma również 3cm grubości. Płytę wkładałem w profil, jak trzeba było to podklejałem klejącą taśmą aluminiową do kominków. Po wykonanie termoizolacji do stelaża przykręciłem płytę GK termoodporną, naroża i otwory wzmocniłem taśmą z włókna szklanego, wyrównałem gipsem i zeszlifowałem na równo.
-
Co prawda tutaj to raczej o kominkach w zakresie realizacji wystroju, co do technicznych porad to chociażby tu http://forum.muratordom.pl/do-uzytkownikow-wkladu-tarnava,t28017-1140.htm ale postaram się przedstawić Ci zasób mojej wiedzy. Co do rury spalinowej to dobrze że tak wysoko wchodzi w komin bo więcej ciepła odzyskasz od spalin. Komora dekompresyjna służy tylko do odizolowania części ciepłej okapu od stropu i nie musi być duża wystarczy że będzie w niej przepływ powietrza, czyli należy zrobić w niej kratkę wlotową w dolnej części i wylotową w górnej. Tak więc co do rysunku to zdecydowanie czerwona kreska. Co do okopcenia sufitu to nie bardzo widzę skąd by te sadze miały się brać? Jeśli obawiasz się śladów kurzu to ja mam podobny układ i przez rok żadnych ujemnych skutków nie zaobserwowałem jeśli nawet coś by się zakurzyło to mała puszka farby, wałek na teleskopie (koszt ca. 50PLN) 10 min pracy i po kłopocie. Należy tu podkreślić że jeżeli ktoś wymaga i oczekuje sterylnej czystości to zdecydowanie mu odradzam kominek. Jedynym mankamentem jaki zauważyłem w Twoim systemie to brak wyczystki na kolanku rury dymowej. Ja mam wyczystkę w kolanku, zrobiłem kratkę w okapie na wysokości tej wyczystki i w razie gdy rura mi się zapcha to wyjmę kratkę, otworzę wyczystkę i oczyszczę rurę dymową. Z doświadczenia wiem że po roku palenia jeszcze bez okapu i bez stosowania "sadpalu" na ściankach rury dymowej miałem ok. 15mm twardej sadzy. Jeżeli coś więcej lub foty z mojej realizacji to na priv.
-
Od wczoraj jestem na wcześniejszej emeryturze tzn. jeszcze w pracy na 1/2 etatu plus dwie stałe chałtury (z czegoś trzeba dom wykończyć), ale dokumenty do ZUS-u zaniosłem. Prace przy domu nie dadzą mi odczuć psychicznej pustki (następny powód by budować nawet w zaawansowanym wieku) a czasu na spacery z psem po lesie dużo więcej i przy okazji można grzybów nazbierać.
-
ZBIORNIKI NA GAZ PŁYNNY -NAJNIŻSZE CENY GAZU
ppp.j odpowiedział redrum → na topic → Ogłoszenia drobne - szukam, sprzedam, kupię, oddam, zamienię
Korzystam z usług N.EN od ponad roku. Co do ceny za gaz nie wypowiadam się bo tego nie analizowałem ale wydaje mi się że nie jest z tym źle. Obsługa klienta jest bardzo dobra. Biuro reaguje na wszelkie moje sugestie np. gdy protestowałem że faktura za gaz i za dzierżawę butli przychodzą osobno i muszę dodatkowo pamiętać o jeszcze jednym przelewie dostałem fakturę zbiorczą do końca roku płatną w ratach bym mógł dzierżawę płacić wraz z opłatą za gaz lub inaczej jak mi jest wygodniej. Dostawa gazu uzgadniana jest wcześniej i dowóz o oznaczonej porze. Na początku projekt wykonano szybko i sprawnie a podłączenia wg opinii instalatora zrobiono bardzo profesjonalnie. Z N.EN’u jestem zadowolony. Ale się podlizałem. Proszę o upust. -
Nie jestem wyrocznią w tej materii i tylko głośno myślę. Po pierwsze dlaczego tyle kolanek? Każde załamanie to dodatkowe opory, miejsce gdzie wytrącają się sadze i utrudnienie w czyszczeniu. Sugeruję rozebrać ten labirynt i przerobić tak jak opisałem powyżej wyprowadzając rurę pionowo do góry z wkładu na wysokość wejścia do komina. Przy okazji sprawdzisz ile sadzy zgromadziło się w przewodzie dymowym. Z powodu tej sadzy sugerowałem kolanko regulowane. Ma ono okienko rewizyjne przez które w razie zatkania jesteś w stanie oczyścić dostając się przez kratkę nawiewową w okapie. Pionową rurę zamaskujesz okapem i po sprawie. Co do wycieku z połączeń to podejrzewam dwie przyczyny: Pierwsza to drewno nigdy nie jest całkowicie suche. Jeżeli rura dymowa jest nie obudowana to jest intensywnie chłodzona i nawet te niewielkie ilości wilgoci mogą się skraplać i wyciekać. Możesz zastosować silikon wysokotemperaturowy. Podobno wytrzymuje powyżej 1000deg. Drugą przyczynę upatruję w wodzie opadowej która dostaje się przez komin i wpływa rurą dymową. Dzieje się tak gdy kominek rozpalany jest okresowo. Dlatego w poprzednim poście sugerowałem obcięcie nadmiaru rury wpuszczonej w komin tak by wewnątrz komina nic nie wystawało. Najprawdopodobniej jednak masz przytkaną rurę dymową sadzami i sugeruję zacznij od tego. Ja po rozebraniu mojej prowizorki średnicę przewodu dymowego miałem zmniejszoną o połowę.
-
Z wkładu kominkowego wychodzisz taką średnicą jaka jest we wkładzie. Jakiekolwiek przejście na większą średnice nie ma sensu. Podłączenie wykonaj rurą stalową z regulowanym kolankiem (pasuje do wyjścia z wkładu, do dostania w każdym markecie budowlanym). Po wykuciu otworu w kominie wprowadzasz rurę w otwór, odznaczasz kąt pod jakim wchodzi, dodajesz grubość cegły i nadmiar obetnij gumówką. Następnie ponownie umieść rurę w otworze i uszczelnij. Do uszczelniania może być wiele materiałów począwszy od sznura z włókna szklanego a skończywszy na kawałkach wełny mineralnej. Jako lepiszcze też może być wiele materiałów od gliny począwszy a skończywszy na silikonie wysokotemperaturowym. Co do dymienia jeśli jak twierdzisz masz dobrze podłączony wkład i drożne przewody kominowe to problem może być po stronie wlotu do kominka. Czy masz doprowadzenie świeżego powietrza?
-
Widzę że dość frywolnie u "nietoperzy". Tak trzymać.
-
jaka betoniarka na budowe??
ppp.j odpowiedział ckwadrat → na topic → Wasze narzędzia - opinie, dyskusje, doświadczenia
Poszukaj nawet na tym forum i kup mieszalnik do pasz. Tak zrobiłem i został mi do tej pory przydając się od czasu do czasu. A jak Ci się znudzi to go odsprzedasz za niewiele mniejsze pieniądze. -
chudy beton i listwy prowadzace
ppp.j odpowiedział marekq12 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Podłoga na gruncie składa się kolejno od dołu: zagęszczony piach lub inne podłoże, chudziak, zgadzam sie z Geno15 cm B20 to o 10 cm za dużo folia lub papa, izolacja termiczna (na ogół twardy styropian), jakaś izolacja przeciw wilgoci, wylewka jako płyta pływająca, pokrycie wykończeniowe. Jak widzisz obciążenia nigdzie nie są bezpośrednio przenoszone do chudziaka a więc nie powinien popękać a nawet jeśli to nierówności przejmie na siebie styropian. To wylewka daje sztywność i stabilność podłodze oczywiście w granicach rozsądku t.zn. powierzchnia wylewki w kształcie regularnego równoległoboku nie większa niż 30sqm. Jeżeli większa lub nieregularna to należy podzielić na mniejsze powierzchnie dylatacjami. Poczytaj na forum. Już wiele o tym napisano Co do ścian działowych to nie stawiaj na chudziaku tylko wylej w tym miejscu ławę. -
chudy beton i listwy prowadzace
ppp.j odpowiedział marekq12 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ściany działowe stawia się na ławach podobnych jak pod ściany nośne tylko bardziej delikatne i te ławy sa zbrojone chyba, że ściany działowe są typu lekkiego z płyt GK to wtedy nie trzeba. Chudziaka się nie zbroi, bo, po co to tylko utwardzenie podłoża. Zbroi się wylewkę nad ociepleniem. Zresztą termin "zbroi" jest mylny. W wylewce zatapia się kratę z drutu by ograniczyć pęknięcia skurczowe wylewki podczas wysychania i z problemem wytrzymałości nie ma to nic wspólnego. Jak wspomniał EZS lepiej jest stosować zbrojenie rozsiane w postaci włókien popipropylenowych dodawanych w całej masie do betonu wylewki podczas kręcenia betonu. Ja tak mam i jest OK. -
Wyśmienicie. Obecnie jest u nas moja leciwa teściowa która twierdzi że dopieto w tym prysznicu czuje się swobodnie i bezpiecznie. Żadnej papy. Zastosuj t.zw. folię w płynie. Jest to płynny preperat który nanosi się pędzlem a po wyschnięciu towrzy elastyczną nieprzpuszczającą wydy i co ważne dobrze przylegającą do podłorza warstwę. Jest to istotne potem przy kładzeniu płytek. Preparat dostaniesz w każdym składzie budowlanym i to wielu producentów.
-
chudy beton i listwy prowadzace
ppp.j odpowiedział marekq12 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Coś mi się zdaje że jakiś schron przeciwatomowy wykańczasz. Ale bez żartów. Pamiętam mój stan ducha jak byłem na Twoim etapie. Wszystko nowe, obce i jeszcze specjaliści mówią każdy coś innego a człowiek musi podejmować sam decyzje i to bezbłędne. Co Ci mogę doradzić. -Jeżeli Twój kierownik budowy nie jest osobą fikcyjną tylko na papierze, to zapłaciłeś mu nie tylko za podpisy w dzienniku budowy ale i za konsultacje co do konkretnych problemów. -Nie wpadaj w panikę. Budowlę naprawdę trudno jest popsuć. Najlepszym przykładem jest stan wiedzy większości naszych budowlańców, a mimo to domy stoją. -Do lepszego zagęszczenia piachu możesz używać wody i to w dużych ilościach I teraz na uspokojenie Twoich nerwów coś co mnie się przydarzyło. Piach wysypany, utwardzony, przygotowany zgodnie ze sztuką. Podczas wylewania chudziaka nagle w rogu chudziak wpadł mi do dziury. By nie marnować betonu taczką dowiozłem piach, mocno zlałem wodą, odczekałem aż trochę wsiąknie i kontynuowałem wylewanie (chudziak wylewałem sam). Zaręczam że nigdzie nie dudni i nic złego się nie dzieje. Pamietaj również że na chudziak idzie izolacja, ocieplenie i wylewka. Nasyp tyle piachu by było miejsce na te elementy. Acha i jeszcze - chudziaka się nie zbroi. Powodzenia -
wylewki, miksokret, włókna - problemy?
ppp.j odpowiedział chab → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Zmień gościa bo coś kręci albo taki z niego spec. A włókna są dużo lepsze od siatki na mikropęknięcia -
KOLEKTOR SłONECZNY- opłaca się czy nie
ppp.j odpowiedział Eunika → na topic → Dom energooszczędny i pasywny - projekt, budowa, życie
Widzę że dyskusja zeszła na poziom "Pomysłowego Dobromira" i jeśli będziemy to rozpatrywali na zasadach zabawy z majsterkowaniem to wszystko OK, ale jeżeli chcemy mieć trochę luksusu za niewielkie pieniądze to nie tędy droga. Jak już pisałem sam kiedyś byłem zaślepiony solarami ale jak trzeźwo przekalkulowałem biorąc już realne koszty i ewentualne zyski to zawsze wychodził mi brak jakiejkolwiek oszczędności. A jeżeli komuś zostaną pieniądze po budowie to większy prestiż można uzyskać kupując lepszy samochód niż montując solary na dachu. Natomiast co do ekologii? Ciekaw jestem czy ci co tak szermują tym pojęciem sami naprzykład segregują odpady domowe? Ja mimo że nie postępuję ekologicznie z energją słoneczną odpady domowe segreguję na kompostowalne, spalarne i te które muszę poprzez Zakład Oczyszczania wyrzucić na składowisko. To też ekologia. -
KOLEKTOR SłONECZNY- opłaca się czy nie
ppp.j odpowiedział Eunika → na topic → Dom energooszczędny i pasywny - projekt, budowa, życie
Swego czasu miałem podobne dylematy (patrz poprzednia strona) a kotłownia jest wyposażona we wszystkie elementy takie by mogły być wpięte solary . Obecnie jestem po rocznym użytkowaniu domu 170sqm 2osoby + 3 okresowo. Jako źródło energii propan z butli + kominek z DGP. W okresie zimowym za gaz płacę ca. 600PLN, w okresie letnim max. 200PLN miesięcznie. Wychodzi że gotowanie kosztuje ca. 100PLN miesięcznie reszta to CWU + grzanie zimą. Tak więc solary zredukują mi koszty miesięczne o 100PLN na CWU latem i max. 50PLN zimą na CWU i problematycznym grzaniu, co daje 900PLN rocznie. Powyższa kalkulacja pokazuje że solary byłyby bardziej jako szpan przed znajomymi niż korzyść finansowa. Zrezygnowałem do czasu gdy ich cena nie spadnie radykalnie.