Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

estifer

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    94
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez estifer

  1. Zgadza się, w promocji pisze zresztą wyraźnie że trzeba dokupić mocowanie i orurowanie zależnie od warunków zabudowy, no i + VAT zależnie czy z montażem czy bez montażu...
  2. Nie wiem skąd taka kwota dla instalacji solarnej, bo ja za przegląd instalacji solarnej właśnie Hewalexa w moim domu płaciłem jesienią 240 zł, a serwisant jechał do mnie 20 km. Oczywiście nie było żadnej wymiany anody itp., jedynie niecałe 2 litry glikolu trzeba było dobić.
  3. z tego co wiem, to tym bardziej należy sprawdzić, ponieważ miękka woda może bardziej sprzyjać korozji... To, że jest stacja to eliminacja osadów, ale przepływy prądu w wodzie pozostaną... z serwisu jednej z firm słyszałem o przypadkach korozji podgrzewaczy, gdzie była stacja
  4. a baza EHPA jest tu jakby ktoś nie wiedział przypadkiem: http://www.ehpa.org/ehpa-quality-label/qldb/ - chyba nie ma innego wiarygodnego na tyle potwierdzenia parametrów, na rynku zachodnim tylko to w zasadzie funkcjonuje od lat w branży pomp
  5. No, jak się sprawdza w bazie EHPA to jest pompa Hewalex-a, czyli mają znak jakości taki jak na rynek DE, AT, CH i tdi, a więc muszą mieć wyniki z akredytowanego laboratorium, bo to jest podstawą do przyznania znaku. Trzeba tylko zapytać o dane producenta.
  6. czy ktoś widział pompę ciepła bez "wkładu chińskiego"? bo ja nie, a trochę siedzę w branży. Już same sprężarki idą z Azji, gdzie wszyscy liczący się mają swoje zakłady. A co do pompy SPLIT Hewalexa to sprawdzałem na szkoleniu, sprężarka Panasonic, skraplacz Swep, pomp Wilo, sterowanie w obiegu chłodniczym Carel,, sterownik polski - większość gwoli ścisłości europejska. Na plus bym zapisał jeszcze standardowo zdalny monitoring przez internet ze wsparciem serwisu i standardowo 5 lat gwarancji.
  7. Można powiedzieć tak, Hewalex zaczynał od kolektorów, jako najstarszy w kraju producent i na tym się zna jakby nie było. To kolektor pracuje w trudnych warunkach i stanowi newralgiczny element instalacji. Z kolei Kospel zaczynał od zbiorników, a kolektory doszły w ostatnich latach. Na dachach można spotkać kolektory Hewalexa mające po 20 lat. Spokojnie wytrzymują taki okres pracy i dalej pracują, co do innych producentów to zwykle mają do 10 lat nie więcej... No i gwarancje, nie należy patrzeć jedynie na ilość lat, ale na zapisy dodatkowe. Akurat w Hewalex w karcie gwarancyjnej użytkownik nie znajdzie ograniczeń i wykluczeń. Wielu producentów czy dostawców stosuje kruczki, które pozwalają odrzucać późniejsze ewentualne roszczenia gwarancyjne. Trzeba to sprawdzać zanim się kupi. Oczywiście lepiej niezależnie od producenta brać produkty z wyższej półki, każdy niemal oferuje coś "budżetowego" i coś "wyższego". Lepiej dopłacić generalnie do wyższego standardu.
  8. - no to było coś nie tak... bo powinny spokojnie dawać 3 do 3,5 kWh dziennie na każdy 1 m2. Albo nieodpowiednie nastawy (przepływ, różnica temperatur), albo jakieś niedomagania (powietrze), albo co najbardziej prawdopodobne - złe bilansowanie uzysków ciepła w sterowniku. - powodów może wiele, większość łatwo można zdiagnozować
  9. A u mnie w renomowanej pompie gruntowej na Vi płyta główna poszła 2 m-ce po gwarancji, co kosztowało jedyne 2500 zł.
  10. powiem jedno, ludzie patrzą na te ułamki procentów w sprawnościach, a przecież wartstwy PVD ("niebieskie") absorberów tracą 3-4% po pierwszych latach pracy, a sama nowa norma EN 12975-3 dopuszcza 5% spadku w ciągu 25 lat. A tymczasem "firmy" dają gwarancje nawet po 15 lat, które mają takie zapisy, że gwaranacje da się odrzucić. A parę "firm" ostatnio zmieniło nazwę, albo się zamknęło i kartą gwarancyjną można sobie napalić w kominku. Trzeba patrzeć chociażby od kiedy firma istnieje, czy produkuje sama i jaką ma pozycję na rynku.
  11. 2,53 dla środkowej z zakresu pracy częstotliwości pracy 55 Hz - jak widzę większość producentów albo nie rozróżnia dla jakiej częstotliwości podaje COP, a przy inwerterze jest różnica między niską, średnią i wysoką częstotliwością prądu. A jak już podają to dla środkowej częstotliwości zwykle między 50-70 Hz. COP 2,53 to mało czy dużo? Oczywiście wg nowej normy.
  12. Sorry, ale dzisiaj nikt nie produkuje europejskich pomp, co najwyżej próbuje marketingowo mówić o produkcji w swoim kraju. Wszystkie sprężarki praktycznie lub całe obiegi chłodnicze idą z fabryk, które są w Chinach. A co do Hewalex-a, to Split 13 kW jest warty uwagi, miałem okazję go widzieć wewnątrz na szkoleniu, sprężarka inwerterowa Panasonica, skraplacz asymetryczny SWEP, pompa Wilo Stratos, zawór elektroniczny, wbudowany 3-drogowy Watts-a i wbudowany podgrzewacz elektr. 3 kW. Sterownik wymaga trochę wiedzy na początku, jest z Hewalex-Geco, a wiec jak ktoś już montował solary lub pompę cwu, to się przyzwyczai szybko.
  13. znam od lat ofertę m.in. Hewalex-a i nie było podwyżki cen dla tego samego zestawu przed- i po wejściu programu dotacji. Ale zgadza się, że powszechnie można było spotkać "promocyjne" oferty zestawów do wspomagania na próżniówkach po cenie katalogowej rzędu 20.000 z rabatem 30% + dotacją 45% - tak przynajmniej było w ulotkach. I ludzie niestety zamiast porównać koszt inwestycji i zakładany efekt pracy instalacji solarnej wybierali rabat 75% (30 + 45%). Tak działałi importerzy, którzy zgodnie z przewidywaniami przepadli już z rynku (ciekawe co gwarancjami na zestawy solarne).
  14. . Kolektor KS2100 MAC będzie miał nieco niższą sprawność od wersji "normalnej" KS2100 TLP AC ma powłokę lakierowaną firmy Alanod (dobrej klasy lakier odporny na starzenie się, ale jak to lakier z nieco niższą sprawnością) oraz szkło hartowane gładkie, a więc o nieco niższej przepuszczalności promieniowania. Reszta taka jak w normalnym KS2100 TLP AC.
  15. W promocji jak to w promocji coś trzeba okroić, stąd grupa pompowa nie jest Hewalex-a (lepiej wziąć normalnego ZPS z własnej produkcji) i kolektory mają nieco niższą sprawność z racji powłoki absorbera lakierowanej (oczywiście na 3/4 os. taki pakiet 3 kolektorów byłby z zapasem dobrany). Warto się zastanowić nad zestawem "normalnym" najlepiej z kolektorami KS2000 SLP lub KS2000 TLP, ewentualnie KS2100 TLP AC.
  16. mnie się wydaje, że wersja 1 jest poprawna... nie rozumiem za bardzo tego połączenia w 2 wariancie z rurą "zimną" łączące dolne króćce...
  17. Ciekawy temat, że sobie sprawdziłem w symulacji komputerowej na GetSolar i faktycznie lepiej dać 150 litrów, bo wychodzi 2 więcej zysku z kolektora niż w Polsce. Pokrycie potrzeb zakładając nawet 80 litrów na osobę i dzień, wychodzi w miesiącach letnich do 100%, a najmniejsze zimą ... 50% (pomarzyć można w Polsce o czymś takim). I tak wychodzą przy 150 litrowym zbiorniku podwyższone temperatury w kolektorach ok. 100oC. Oby zużycie wody było wysokie...
  18. Zgadza się, jeden z producentów znanych na naszym rynku w badaniu ma blisko 6x większe natężenie przepływu wody niż póżniej zalecane w instrukcji montażu (oczywiście dla glikolu). Zatem różnica w sprawności rzeczywistej i tej z Solar Keymark może być naprawdę znaczna - może i większa niż te 2-3% wg SPF Rapperswil.
  19. - nie są wydajniejsze tak naprawdę. jeśli porównać kolektory tego samego producenta, różniące się tylko absorberem, to całkowicie miedziane Cu-Cu są sprawniejsze o 1-2% (optyczna). - dzisiejsze sprawności kolektorów z absorberami Al-Cu są sprawniejsze często od "tradycyjnych" Cu-Cu z dwóch powodów: 1) poprawia się materiały - grubsza izolacja (np. 55 zamiast 50 mm), wyższa przepuszczalność szyb, czasem zwiększa orurowanie (liczba rurek w harfie, długość meandra) i oczywiście zwiększa min. 2x grubość blachy Al w porównaniu do Cu - tak się rekompensuje niższą przewodność aluminium 2) obecnie badania prowadzi się powszechnie na wodzie jako czynniku grzewczym (na co pozwala norma EN 12975) i co wg ośrodków badawczych zwiększa sprawność o 2-3% w stosunku do badanych na glikolu. A często "starsze" kolektory z absorberami Cu-Cu były jeszcze badane na glikolu (szczególnie te badane w SPF w Szwajcarii) Ale trzeba przyznać, że Al-Cu to standard rynkowy, sprawność porównywalna, a cena jednak niższa o ok. 15-20% do Cu-Cu. Czyli bardziej opłacalne. Miedź to jednak miedź...
  20. wyjścia są zasadnio dwa: 1) rozszczelnienie rur, utrata próżni, no ale to się raczej nie zdarza tak masowo dla całego kolektora 2) temperatura powietrza na tyle wysoka, że rozmrażanie następuje
  21. A propo's opinii o prezentacji "Jak pracują kolektory zimą" - nie znajduję tam kłamstw. Temat jest znany od minimum 10 lat, stąd w Austrii montuje się niecałe 3%, a w Niemczech 10% kolektorów próżniowych. - To że na zdjęciu są kolektory na dachu płaskim nic nie znaczy - przykład zabudowy tylko. Na stronie 10--11 są zdjęcia wykonane w Polsce i widać chyba wyraźnie różnicę w pracy. Zresztą w takim starym opracowaniu "Vakuumröhren- und Flachkollektoren im Vergleich”, Ch. Trinkl, W. Zörner, Fachhochschule Ingolstadt, 2005" wspominanym na Solarblog.pl wyraźnie wskazano na krótszy czas prac kolektora próżniowego. Startuje później wskutek rozmrażania się ze śniegu czy szronu. - A przepuszczalność śniegu można sprawdzić z opracowań, a nie pisać, że "moim zdaniem jest 50%, a nie 5%" - Do porównania na str. 13 przyjęto kolektor z rurą 2-ścienną, bo to niestety "standard rynkowy" - produkt programu NFOŚiGW promującego te imitacje kolektorów słonecznych, bo tak to trzeba nazwać. - A niby czemu strony 14-16 są "radosną twórczością"??? Co za różnica jak padnie promieniowanie - porównanie w takich samych warunkach... No dobrze niech będzie absorber "kołowy" w kolektorze próżniowym, a nie płaski w kolekorze płaskim. Jakie ma to realne znaczenie? Według mnie... śladowe, bo tu chodzi o przede wszystkim o straty do otoczenia. - strona 18, faktycznie 1-ścienne kolektory mają wyższe sprawności. Ale opracowanie generalnie mówi o próżniowych i ich zachowaniu się zimą A więc spokojnie z tymi opiniami...
  22. Zgadza się: "miedź to miedź", najlepiej jeszcze SLP z czarnym chromem - "niezniszczalna powłoka" i dzisiaj już mało której firmie chce się w to bawić. W Polsce są tańsze, ale na zachodzie czarny chrom jest droższy o 20-30% od nowych "niebieskich" powłok. Wystarczy zajrzeć do cenników firm zachodnich. Absorbery aluminiowo-miedziane do dzisiejszy standard rynkowy - optymalny koszt do sprawności. A absorbery całkowicie aluminiowe to naprawdę dobra sprawność przy niskiej cenie, a więc - najkrótsze okresy zwrotu kosztów inwestycji. Tylko nie można popełnić błędów przy montażu, no i sterownik Hewalex G425 ma mniejszą ilość funkcji i nie ma ekranu tekstowego jak G422... o tym trzeba pamiętać pod kątem użytkowym.
  23. Mam rekuperator Mistral 600 DUO i chłodzenie pasywne z pompy ciepła podłączone na powietrzu nawiewanym (chłodnica za rekuperatorem). W zeszłym roku nie miałem jeszcze sterowania bypassem i skutek był taki, że w upalnym okresie, chłodzenie w nocy chodziło na maksimum i tak nie mogąc schłodzić należycie pomieszczeń (w końcu wyciągało z nich 25-28oC), podczas gdy na zewnątrz było 15-20oC. W tym roku mam sterowanie bypassem i jest zdecydowana różnica. Albo chodzi na bypassie nawiew powietrza w nocy, a w najgorszych upałach z dodatkowym chłodzeniem. Nie wyobrażam sobie rekuperatora bez bypassu, a już tym bardziej jak nie ma chłodzenia w domu.
  24. U mnie poszła płyta główna po 2,5 roku (po gwaranacji) i to w pompie ciepła podobno z "górnej półki" Vitocal 300 BW. Nowa płyta zaledwie 2,5 tys., ale jej wymiana trwała około tygodnia zanim ją sprowadzono z Niemiec (nie mieli na stanie w Polsce!). Na szczęście była wiosna...
  25. w nobliwym Instytucie SPF Rapperswil w Szwajcarii mawiają "dla przyjaciół czarny chrom" . Tylko obecnie w Polsce został jeden producent czarnego chromu - Hewalex z własną galwanizerią. Co do innych trzeba mocno uważać, bo próbują się podpinać pod renesans czarnego w ostatnich latach, ale co mają w środku, trudno powiedzieć. Czarny chrom wymaga miedzi, co w obecnym trendzie powszechnego stosowania aluminium na płyty absorbera kłóci się ze sobą. A co niektórzy (patrz Vitosol 100-F) podają w cenniku wersję zgodnie z badaniami Solar Keymark (SV1A) twierdząc, że to jest czarny chrom, podczas gdy w rzeczywistości wersja z czarnym chromem ma symbol SV1B i nie jest w Polsce oferowana. Na Zachodzie ma cenę wyższą o około 20% od standardowej SV1A z absorberem aluminiowym i pokryciem "niebieskim". Zresztą łatwiej będzie można wprowadzać w błąd - produkuje się już "niebieskie" pokrycia w kolorze brązowym lub grafitowym (Alanod).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...