Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

misiek80

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    124
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez misiek80

  1. Wiem, że kosztorysom na stronach biur projektów nie można do końca ufać, ale na stronie Horyzontu podają koszty budowy poszczególnych domów i tak: Ewa: SSZ 160 tys., stan z wykończeniem 237 tys. Słoneczko bez garażu: SSZ 167 tys., stan z wykończeniem 247 tys. Słoneczko z pojedynczym garażem: 194 SSZ, stan z wykończeniem 291 tys. zł Ceny oczywiście netto. Czyli Ewa z garażem wychodzi taniej niż Słoneczko bez garażu. Naprawdę przejżałem już masę projektów i Ewa (ewentualnie nieco mniejsza Iskierka) wydają się najbardziej trafione jeśli chodzi o nasz gust i nasze potrzeby. Naszym założeniem podczas wyboru projektu było: w miarę wygodny salon około 30 m2, duża kuchnia+spiżarnia, duża kotłownia na eko-groszek, garaż, wygodne schody (nie żadne zawijane), spora łazienka na górze, 4 pokoje na górze: sypialnia, 2 pokoje dla dzieci i jeden dla gości (Ewę da się tak przerobić, żeby z garderoby zrobić całkiem fajny pokoik, a z jednego z pokoi wygodpodarować miejsce na mała garderobę - widziałem na własne oczy i naprawdę ma to sens).
  2. ulciam - ładny domek tyle, że ten salon trochę mały (19,3m2). Nas do budowy domku skłonił m.in. fakt, że w końcu będziemy mogli miec salon z prawdziwego zdarzenia (w Ewie akurat ma on pow. 30m2 więc nie jest chyba ani mały ani duży). Teraz w bloku nasz pokój gościnny ma pow. niecałych 14m2 (4,9x2,8m) i kiedy przyjdzie rodzina czy znajomi, to jest straszny problem z miejscem i poruszaniem się. W domku, który pokazałaś możnaby zrezygnować z pokoju na dole (choć niektórym nie mieści się w głowie, żeby nie mieć na dole takiego pokoju) i salon byłby już całkiem spory, ale wtedy kominek wychodzi na samym jego środku. Poza tym kotłownia o pow. 4,1 m2 nie nadaje się na piec na paliwo stałe, a zastaowanie innego rodzaju paliwa jest u nas niemożliwe.
  3. do Zielony ogród ... projekt może i funkcjonalny, ale trochę za szeroki na naszą działkę.
  4. Do klaudiusz_x Po 1 wejście do kuchni przez część salonu wcale nam nie przeszkadza, Widziałem Ewę na żywo - wchodzisz do domu, idziesz przez kawałek holu, mijasz kominek i jestes w kuchni, nie jest to jakoś bardzo uciążliwe. Po 2 od kiedy przy gościach nosi się toboły? Po 3 nie widziałem projektu, w którym kuchnia byłaby w centrum domu, żeby zewsząd było do niej blisko - moim zdaniem powinna być właśnie na uboczu. Po 4 nie przeszkadza nam widok kogokolwiek chodzącego po schodach i myślę, że nasze dzieci też nie będą miały z tym problemu. Po 5 nie porównuj mieszkania o pow. 60 m2 z domem jak piszesz po podłogach o pow. 170 m2. Wiadomo, że mało które mieszkanie (a już napewno nie takie o pow. 60 m2) posiada w ogóle salon, o garażu, kotłowni i spiżarni nie wspominając. Może i 60 metrowe mieszkanie by starczyło, ale jak się buduje dom, to już trochę tej powierzchni by się przydało, a myślę, że Ewa nie jst jakaś mega wypasiona i wielka. Po 6 znasz jakiś bardziej praktyczny projekt, niedrogi w budowie, z dwuspadowym dachem i garażem w bryle? Naprawdę chętnie go zobaczę. Pozdrawiam.
  5. Piec na ekogroszek + kominek. Nie wiem jeszcze do końca, ale prawdopodobnie część domu będzie ogrzewana z normalnych kaloryferów, a część podłogówką. Gazu sieciowego w okolicy brak, a na pompę ciepła, LPG, olej i inne takie mnie nie stać.
  6. W weekend zapadła decyzja. Będziemy budować Ewę. W tym roku tylko fundamenty, ale za to narazie bez kredytu. Koszty na ten rok przedstawiają się następująco: projekt 2000 zł, adaptacja 1000 zł., geodeta 700-800 zł., kierownik budowy .... (jeszcze się nie orientowałem)? Moglbyście jeszcze zweryfikować mój kosztorys wykonania fundamentów? Beton ok. 25-30 m3 6000 zł, podmurówka (bloczki, cement, żwir) 4000 zł, zbrojenie 2000 zł, izolacja 1000 zł, koparka 1000 zł, pozostałe 1000 zł, robocizna.... (będę wiedział pod koniec miesiąca)? Mam jeszcze pytanie, czy na tym etapie robów działa się już coś w temacie wykopania studni i robienia instalacji pod przydomową oczyszczalnię ścieków? Wiem, że pewnie moi budowlańcy i kierownik budowy mi to powiedzą, ale chałbym wiedzieć juz teraz.
  7. Droga dojazdowa jest, trzeba sie będzie tylko dorzucić około 3 tys. zł na jej utwardzenie. Prąd jest, woda będzie ze studni głębinowej (koszty), no i będziemy budować przydomową oczyszczalnię ścieków (koszty). Marchew, a o co Ci chodzi z tym styropianem? Że 15 cm droższe od 12 czy 10, czy że w ogole styropian jest bez sensu? Jeśli będę budował, to napewno będą budować ludzie, którzy budowali u dwóch moich kompli. Są rozchwytywani, ale jakby co mam ich zaklepanych na wrzesień-październik. Znam ich osobiście i widziałem trzy domy, które postawili. Rzeczowi, rzetelni i życzliwi ludzie, z którymi naprawdę można się dogadać. Robią fundamenty, ściany zewnętrzne i wewnętrzne, stropy, posadzki i kominy... ogólnie wszystko co da sie wymurować. Dachów nie robią, ponieważ twierdzą, że są już na to za starzy (ale akurat do dachu miałbym ludzi). Część okien dachowych chcę zlikwidować, bo średnio mi się podobają poza łazienka i doświetleniem schodów. Niektórzy w domu robią na dole gabinet, pokój dla gości, czy garderobę - ja zdecydowałem się na garaż w bryle. Pytasz czy teraz też mam garaż... no mam.
  8. kroni, obydwa te domy nie mają udziewnień, ani pierdół, a z balkonu jak pisałem wyżej rezygnuję. Dzięki namira. Jeszcze nie wiem na jaki projekt sie zdecydujemy. Iskierka napewno jest nieco ciaśniejsza (mniejszy garaż, kotłownia, wąska kuchnia, mniejsza łazienka u góry i pokoje), ale ma kilka plusów: większy wiatrołap z miejscem na szafę, bardziej ustawny salon niż Ewa, no i chcąc wejść do kuchni nie trzeba przechodzić przez salon. Za to Ewa mimo, że wieksza zaledwie o kilka metrów, to jednak będąc w środku wyraźnie się to odczuwa, dom wydaje się bardzo przestronny. No i ta kuchnia, duża, ustawna z fajną spiżarnią. Plan mam taki: posiadam już WZ, na dniach chcę zamówić projekt, tzn. jak tylko uzgodnimy z żoną który Koleżanka-architektka nam go zaadaptuje. Myślę, że w maju wystąpię o PNB. Na wakacje powinienem je otrzymać - u nas (odpukać) urzędnicy pracują dość szybko i za bardzo się nie czepiają. Kredyt mam wstępnie dogadany, nic tylko składać wniosek, a póżniej jak kasa na konto wpłynie, to zaczynać przygodę z budową. Jakbym zaczął budowę powiedzmy sierpień/wrzesień, to SSZ chciałbym skończyć przed nastaniem zimy, czyli gdzieś w listopadzie 2013 r., czy to jest realne? W sumie to zaledwie 3-4 miesiące. Przez zimę trzebaby pomyśleć, poszukać materiałów, zorganizoać ludzi do dalszej pracy i w marcu/kwietniu 2014 r. dalej poleciec z koksem. Plan mam taki, żeby prowadzić się na Boże Narodzenie 2014 r. Realne?
  9. A nie jest przypadkiem tak, że w pomieszczeniu przeznaczonym na pobyt ludzi stosunek powierzchni okien, liczonej w świetle ościeżnic, do powierzchni podłogi powinien wynosić co najmniej 1:8. Zostawiając tylko okno dachowe (albo i dwa) chyba ciężko będzie spełnić ten warunek.
  10. Wiem, że wzystkie udziewnienia tworzą koszty, dlatego ja wszystko będę miał proste, standartowe i typowe. kroni a jaki dom Ty budujesz?
  11. Też bardziej podoba nam się Ewa, ale pewnie koszt budowy będzie nieco wyższy, bo to w końcu te kilka m2 więcej niż w Iskierce. Koszt budowy Ewy podany na stronie Horyzontu to 250 tys. zł bez instalacji, czyli z instalacjami pewnie właśnie około 280, może 300 tys zł. Widziałem już trzy Ewy na żywo, jedną Iskierkę zresztą też. Obydwa domki mają i plusy i minusy. Jeśli chodzi o Ewę, to jedna była już zamieszkana, pięknie i chyba nietanio wykończona, właściciel zdradził że wszystko wyszło go ponad 350 tys. zł (sam kominek 20 tys. zł). Druga Ewa była w SSZ, miała okna, drzwi zewnętrzne, bramę garażową, posadzki i tynki - koszt 170 tys. zł, ale właściciel większość rzeczy robił sam. Trzeci dom to typowy SSZ - koszt 110 tys. zł, ale wszystko robione własnoręcznie. Ja koszty budowy chcę ograniczyć do minimum, budować z pustaków typu max, do tego 15 cm styro (rozwiązanie chyba nieco tańsze niż ytong czy porotherm), jeśłi będzie potrzeba i rzeczywiście wyjdzie to taniej, coż zamiast dachówki dam blachodachówkę, jak już pisałem chcę maksymlnie ograniczyć ilość okien dachowych (do 2 szt.), zlikwidować balkon, wszystkie okna zrobić w typowych rozmiarach, wstawić kocioł na ekogroszek (brak gazu, a ogrzewanie elektryczene czy pompa ciepła to już nie na moją kieszeń). Jedyne z czego nei chciałbym rezygnować to kominek, ale kto wie? Napewno fundamenty i ściany będzie robić jakaś firma, czyli ktoś kto się na tym zna (żeby czegoś nei spierniczyć), dach pewnie dużo taniej zrobi rodzina żony, elektryka i złotą roczkę od wykończeniówki też mam. Może wśród znajomych, albo znajomych - znajomych znajdzie sie jakis dobry i niedrogi hydraulik i ktoś kto zrobi ogrzewanie. Adaptację projektu, jakby co też będzie robić koleżanka-architektka. Jeśli chodzi o SSZ, to sąsiad na działce obok zlecił jego wykonanie jednej ekipie (funtamenty, ściany, dach, okna, drzwi - tyle widać,. nie wiem czy zakres prac obejmował coś jeszcze) i zapłacił zgodnei z umową 160 tys, zł za nieco większy dom niż Ewa, Powiedzcie mi na czym najwięcej można zaoszczędzić?
  12. Witam. Proszę o opinie ludzi, ktorzy niedawno sie wybudowali, albo budują się teraz i znają troche te realia. Mianowicie mam mega dylemat. To forum czytam już od jakiegoś czasu i im więcej czytam i pytam, tym mam większy mętlik w głowie. Ale po kolei. Mieszkamy sobie z żoną i synkiem w niedużym mieszkaniu na śląsku. Za kilka miesięcy urodzi nam się drugie dziecko i trzeba będzie zmienić pomyśleć nad zmianą lokum na większe. Stoimy przed dylematem czy kupować większe mieszkanie (powiedzmy, że stać nas na jakieś 60-70m2 w bloku), czy zbudować nieduży dom. Wiadomo każda opcja ma swoje plusy i minusy. Za domem napewno przemawia fakt, że jakiś czas temu kupiliśmy działkę (jeździmy tam sobie w weekendy), na której ten dom możnaby postawić. Oczywiście są i minusy, czyli napewno większe koszty budowy domu, niż zakupu mieszkania, no i nerwy związane z budową. Powiedzcie mi czy wybudowanie domu, w stanie do zamieszkania jest możliwe za 280 tys. zł? To maks jaki możemy zainwestować. Wstępnie znaleźliśmy dwa projekty, które nam się podobają. Oto link do pierwszego projektu: http://www.horyzont.com/projekt-domu/pokaz/ewa_paliwo_stale/0/526 Powierzchnia użytkowa 118,5 m2, powierzchnia zabudowy 113 m2. Powierzchnia dachu 180,5 m2. Dom z poddaszem użytkowym, bez piwnicy, garaż w bryle, dach dwuspadowy, 6 okien połaciowych (po redukcji zostałyby 2), likwidacja balkonu, dom w zasadzie bez udziwnień. Tu link do drugiego projektu: http://hbstudio.pl/projekt;1 Powierzchnia użytkowa 105 m2, powierzchnia zabudowy 105,5 m2. Dom z poddaszem użytkowym, bez piwnicy, garaż w bryle, dach dwuspadowy, 5 okien połaciowych (po redukcji zostałyby 2), likwidacja balkonu, dom w zasadzie bez udziwnień. Oprócz domu musimy zrobić przydomową oczyszczalnię ścieków (lub szambo) oraz studnię głębinową (wodociąg w odległości kilkuset metrów więc drogo), prąd jest. Sam raczej nie będę dużo robił bo na budowlance się nie znam. Po znajomości będę miał robiony dach (rodzina kładzie dachy na podkarpaciu), elektrykę (znajomy) i wykończeniówkę (malowanie ścian, kładzenie płytek, paneli itp) - też znajomy. Jakie mogą byc różnice w budowie tych dwóch zaproponowanych przeze mnei domów? W zasadzie różnią się tylko 8-10 m2 powierzchni, a nie ukrywamy, że Ewa podoba nam sie ciut bardziej niż Iskierka.
  13. Chciałem jeszcze zapytać o rzecz następującą. Liczę, że pozwolenie na budowę domu będę miał za jakieś 2-3 miesiące. Czytałem i słyszałem, że po 2013 r. zostanie zlikwodowana możliwość odliczenia różnicy podatku VAT na niektóre materiały budowlane. Żeby załapać się na tą ulgę, trzeba do końca 2013 r. złożyć wniosek o zwrot rożnicy podatku i potem przez 5 lat można takie wnioski składać i otrzymywać zwroty. Warunek jest taki, że pierwszy wnioske o zwrot trzeba złożyć do końca 2013 r. Ja fizycznie planuję rozpocząć budowę dopiero na wiosnę 2014 r., ale żeby załapać się na tą ulgę chciałbym po otrzymaniu pozwolenia na budowę kupić jakieś materiały i złożyć wniosek o zwrot części VAT-u. Doradźcie mi co mógłbym kupić w zasadzie w ciemno, na co taki zwrto przysługuje. Prętów na fundamenty raczej nie kupię, bo z tego co wiem mają po 12 m długość, więc musiałbym je trzymac na działce - pewnie zniknęłyby pierwszej nocy. Mysłałem o bloczkach betonowtch na fundament albo o pustakach ceramicznych na ściany zewnętrzne. Tylko czy tego też mi z działki nie rąbną? A może coś co ma mniejsze gabaryty i mógłbym to trzymać np. w garażu? Macie jakiś pomysł?
  14. Wiesz Aleksandryta, że ja nawet nie wiem w jakim dziale napisałem... poprostu wszedłem na forum i napisałem posta. Jeśli więc jest taki dział, to proszę o przeniesienie wątku.
  15. Tego bloga też znam. Ogólnie widziałem już dom Ewa w stanie surowym zamkniętym oraz już zamieszkały i bardzo mi się podoba. Na forum muratora chciałem porozmawiać z kimś, kto przymierza się do jego budowy albo już buduje i powymieniać się spostrzeżeniami i pomysłami.
  16. Ja najchętnie w ogóle pozbyłbym się balkonu (koszty no i jakoś do szczęścia nie jest mi bardzo potrzebny). Jedynym argumentem żeby go zostawić jest właśnie możliwość wietrzenia pościeli no i może dom nieco ładniej wygląda z niż bez (ale to już kwestia tego, co sie komu podoba). Ewentualne przeniesienie balkonu ze strony zachodniej na wschodnią podyktowane jest obawami o bezpieczeństwo dziecka, ewentualnie dzieci (bo nie wykluczamy drugiego potomka). Po dokładnym przeanalizowaniniu projektu nasuwają mi się jeszcze dwie zmiany na poddaszu. Mianowicie wydłużenie garderoby o około 105-115 cm kosztem sypialni i zrobienie z niej czwartego pokoju z niezależnym wejścia z holu. Druga zmiana to zmniejszenie nieco pokoi (jednego więcej drugiego mniej), tym samym powiększy się hol i będzie miejsce na garderobę o szerokości 100 cm z niezależnym wejściem z holu. Co o tym sądzicie?
  17. Dzięki za szybki odzew namira. Myślałem nad tym, żeby zrobić przejście z wiatrołapu do kuchni, pomniejszajac spiżarnię, ale raczej się nie zdecydujemy na takie rzwiązanie i tak jak piszesz, do kuchni będziemy wchodzić przez salon. Fakt, wc na dole jest malutkie, ale nie będzie tam nic poza muszlą i niedużą umywalną. Telewizora przy kominku nie będzie, poniewż układ mebli będzie taki, że stół w salonie będzie za przejściem kuchnia-salon, a dalej dopiero będzie rogówka i tv będzie na ścianie na wprost, za którą są schody. Kwesta balkonu jest jeszcze do przemyślenia, jeśli zostałby tak jak jest w projekcie, to wtedy byłby od zachodu, po zmianie od wschodu. A jak jest lepiej? Ogólnie to zastanawiamy się z żoną (tzn. ona się zastanawia) czy salon nie jest za mały. 30 m2 to niektorzy ludzie podobno mają pokoje w blokach.
  18. Witam wszystkich. Jesteśmy 3 osobową rodziną ze śląska. W listopadzie zeszłego roku kupiliśmy działkę bodowlaną o powierzchni 1000m2, na której planunemy postawić nasz mały, wymarzony domek. Po przejrzeniu masy projektów, wybór padł na projekt o nazwie Ewa z pracowni Horyzont. Postanowiłem założyć ten temat, ponieważ na fomum Muratora w sumie nie znalazłem nic na jego temat, a wiem, że kilka osób już wybodowało Ewę, a następne kilka jest w trakcie budowy. Oto linki do projektu: http://www.horyzont.com/projekt-domu/pokaz/ewa_paliwo_stale/0/526 wersja bez daszka z przodu http://www.horyzont.com/projekt-domu/pokaz/ewa_ii_paliwo_stale/0/527 wersja z daszkiem z przodu My prawdopodobnie zdecydujemy się na wersję z daszkiem z przodu. W projekcie nie planujemy robić zbyt dużo zmian. Na parterze chcemy przenieść okno z kotłowni na boczną elewację (chyba ładniej to będzie wyglądało). Być może zmniejszyć przejście z kuchni do salonu ze 221 cm do 120-150 cm. Na poddaszu nieco podnieść ściankę kolankową z 51,5 cm do maksymalnie 70-80 cm równocześnie wydłużając krokwie, aby dom nie stracił na wizerunku. W pokojach zlikwidować okna balkonowe oraz balkon i zrobić po normalnym okinie o wymiarach 150x150, a balkon zrobić w sypialni, zamiast normalnego okna. To tyle zmian. Zapraszam do komentowania, dzielenia się swoimi spostrzerzeniami i opiniami na temat tego projektu. Piszcie co byście w nim zmienili, co Wam się podoba, a co nie podoba, na co zwrócić uwagę, itd. Pozdrawiam Marek.
  19. Do pati25. No właśnie my wybieramy Ewę II z daszkeim. Ewa i Ewa II różnią się właśnie tym, że Ewa nie ma daszka z przodu, a Ewa II ma daszek. Reszta jest identyczna.
  20. My jednak nie zdecydowaliśmy się ani na Iskierkę ani na Marysię, ale na Ewę ze studia Horyzont. Co nas przekonało? Najważniejsza sprawa to duża i ustawna kuchnia 11,3m2 i spiżarnia tuż obok kuchni 2,9m2. Do tego spora łazienka na górze 6,7 m2, wygodne schody i idealna wnęka w holu na moje akwarium Poza tym salon tez jest niamały 30,2m2, spora kotłownia na paliwo stałe 9,4m2, wszystkie trzy pokoje na górze o podobnej pow. 14-15,6 m2 i garderoba w sypialni 4,9 m2. Minusem może być malutkie wc na dole 1,5 m2, ale stwierdziliśmy, że wystarrczy i brak przejścia z holu do kuchni (trzeba przechodzić przez salon), ale i tak jest to dla nas najbardziej optymalny projekt z tych, które oglądaliśmy. Poza tym wydaje mi się, że koszt budowy pododny do Iskierki czy Marysi. Wiem, że wątek jest o innym domu, ale gdyby ktoś miał jakieś uwagi lub spostzreżenia, to bardzo proszę. My w zasadzie nie planujemy większych zmian poza podniesieniem ścianki kolankowej i przeniesieniem okna z kotłowni na boczną elewację.
  21. My jednak nie zdecydowaliśmy się ani na Iskierkę ani na Marysię, ale na Ewę ze studia Horyzont. Co nas przekonało? Najważniejsza sprawa to duża i ustawna kuchnia 11,3m2 i spiżarnia tuż obok kuchni 2,9m2. Do tego spora łazienka na górze 6,7 m2, wygodne schody i idealna wnęka w holu na moje akwarium Poza tym salon tez jest niamały 30,2m2, spora kotłownia na paliwo stałe 9,4m2, wszystkie trzy pokoje na górze o podobnej pow. 14-15,6 m2 i garderoba w sypialni 4,9 m2. Minusem może być malutkie wc na dole 1,5 m2, ale stwierdziliśmy, że wystarrczy i brak przejścia z holu do kuchni (trzeba przechodzić przez salon), ale i tak jest to dla nas najbardziej optymalny projekt z tych, które oglądaliśmy. Poza tym wydaje mi się, że koszt budowy pododny do Iskierki czy Marysi. Wiem, że wątek jest o innym domu, ale gdyby ktoś miał jakieś uwagi lub spostzreżenia, to bardzo proszę. My w zasadzie nie planujemy większych zmian poza podniesieniem ścianki kolankowej i przeniesieniem okna z kotłowni na boczną elewację.
  22. Wczoraj przyglądając stronę biura projektów Horyzont wpadł mi w ręce ich nowy projekt Harmonia na paliwo stałe. Wydaje mi się, że może być dużą konkurencją dla Maryś i Iskierek. W porównaniu do Iskierki, Harmonia ma: - salon o pow. 29,3m2, a więc mniejszy niż w Iskierce, ale tylko o 1,9m2, - kuchnia jest mniej więcej tej samej pow., ale aż się prosi żeby usunąć okno na bocznej elewacji i wtedy będzie napewno bardziej ustawna niż kuchnia w Iskierce. W iskierce usunięcie tego okna powoduje (moim zdaniem), że elewacja staje się brzydka, w Harmonii wręcz przeciwnie, - wiartołap podobny ale dużym plusem Harmonii jest nieduży schowek/spiżarnia zlokalizowany obok wejścia do domu o pow. 1,4 m2 - takie pomieszczenie zawsze się przyda, - garaż, kotłownia i wc na dole o prawie identycznych pow. jak w Iskierce, - pokoje nr 1 i 2 na poddaszu minimalnie mniejsze, - sypialnia większa niż w Iskierce, ale nie ma w niej garderoby. Po wydzieleniu garderoby w sypialni (bo aż się o to prosi) sypialnia będzie porównywalna z tą w Iskierce, no może neico mniejsza, - łazienka na poddaszu nieco większa. Kontaktowałem się Horyzontem, nie mają jeszcze szczegółowych rysunków, więc ciężko powiedzieć dokładnie ile x ile mają poszczególne pomieszczenia, ale moim zdaniem projekt jest godny uwagi. Co o nim sądzicie? PS. Podobne porównanie zamieściłem w wątku dot. Marysi.
  23. Dziękuję za mega szybki odzew. Wczoraj przeglądając stronę biura projektów Horyzont wpadł mi w ręce ich nowy projekt Harmonia na paliwo stałe. Wydaje mi się, że może być dużą konkurencją dla Maryś i Iskierek. W porównaniu do Marysi, Harmonia ma: - salon o pow. 29,3m2, a więc mniejszy o 5,1m2 - kuchnia jest mniej więcej tej samej powierzchni, ale aż się prosi żeby usunąć okno na bocznej elewacji i wtedy będzie napewno bardziej ustawna niż kuchnia w Marysi, - większy wiartołap, to duży plus, - nieduży schowek/spiżarnię obok wejścia do domu o pow. 1,4 m2, to też moim zdaniem spory plus, bo takie pomieszczenie zawsze się przyda, - garaż, kotłownia i wc na dole o prawie identycznych pow. jak w Marysi, - pokoje nr 1 i 2 na poddaszu nieco mniejsze, jeden tylko o 1,3 m2, drugi o 3,6 m2, - sypialnia większa niż w Marysi, ale nie ma w niej garderoby. Po wydzieleniu garderoby w sypialni (bo aż się o to prosi) sypialnia będzie porównywalna z tą w Marysi, no może nieco mniejsza, - łazienka na poddaszu o podobnej powierzchni. Kontaktowałem się Horyzontem, nie mają jeszcze szczegółowych rysunków, więc ciężko powiedzieć dokładnie ile x ile mają poszczególne pomieszczenia, ale moim zdaniem projekt jest gody uwagi. Co o nim sądzicie? PS. Podobne porównanie zamieściłem w wątku dot. Iskierki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...