Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tabi88

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    277
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez tabi88

  1. Co do kanału: nie wiem jak wysoko te wody gruntowe są, jak pojawiaja się raczej okresowo to nie ma dużego problemu, jak przyjdzie Ci robić przy wodach napierajacych to życzę powodzenia Jam ma taki kanał w gliniastym terenie, gdzie cały czas woda się sączy. Kanał robił mój tata i był zrobiony tak: wykopane szerzej (obwalało się sporo), wylana płyta denna (z 10cm z lekkim zbrojeniem, chyba pręty 6mm (daaawno to było, jeszcze dzieciakiem byłem), potem wymurowane bloczki. Od środka wyrapowane i pokryte szlamem cementowym kilka razy, dość grubo. Szlam była chyba altasa (nie pamiętam dokładnie, wtedy to była nowość na rynku). Do dziś jest spokój. Obecnie zmodyfikowałbym to lekko i wkleił taśmy w narożniki (obecnie są zrobione "na okrągło"). Do rozważenia jest kwestia elektryki w takim kanale, ja takowej nie mam z racji tego, że nie bardzo można kołkować aby nie przebić izolacji. Ale to już każdemu według potrzeb.
  2. Gdyby zasłonić okna to nie mielibyśmy zysków słonecznych - tak. Tak samo jakby okna były mniejsze.. albo nie było ich w ogóle. Tylko wtedy przenikalność cieplna byłaby niższa (okno jest "najsłabszym" energetycznie punktem ściany!), dlatego chętniej dajemy okna od południa niż od północy wystawiając się specjalnie na te zyski cieplne. Jest drgua strona tego medalu w lato ale to inna bajka. Przy liczeniu OZC zakłada się pewien "ustandaryzowany" zakres zysków bytowych biorąc pod uwagę standard wyposażenia. Tylko dalej to są szacunki zgrubne. U mnie telewizor pracuje pół godziny dziennie, u kogoś innego od rana do wieczora. Tak samo kuchnia, ktoś gotuje 3 posiłki dziennie na kilku "palnikach" a ktoś odgrzewa tylko w mikrofali.. A wyposażenie to samo.. . Tylko w OZC nie chodzi o to, żeby ustrzelić idealną wartość, tylko oszacować potrzebną moc źródła ciepła. Później tą moc trzeba odnieść do tego co mamy dostępne na rynku tj. do typoszeregu. Teoretytycznie u mnie do samego CO wystarczyłaby pompa o mocy 5 kW, wśród tych które rozważałem nie było takiej (ina kwestia przy jakich parameterach ta moc jest podawana). Ale była taka 6kW, tyle, że ja chciałem grzać tylko w taniej taryfie, więc potrzebuje przenieść więcejenergi w krótszym czasie więc potrzebuję pompy o większej mocy. Dlatego wybór padł na 8kW. Dochodzi jeszcze kwestia CWU. U mnie zbiornik 200l jest ładowany 1x dziennie, gdybym miał pompę 5kW to w czasie mrozów, teoretycznie nie byłoby kiedy jej naładować bo brakuje mocy i trzeba by się wspomagać grzałką. Jest też druga strona medalu, jak się wybierze za dużą moc pompy i przy małym zapotrzebowaniu nie będzie mogła zejść nisko z mocą i będzie taktować.. tutaj liczy się już bardziej rodzaj instalacji i jej pojemność cieplna. To jest gra pomiędzy jednym a drugim. Nie mam aż takich długich obserwacji ale widzę, że u użytkowników z dobrze ocieplonymi domami posiadajacymi pompy ciepła, zużycie energi na ogrzewanie i ciepłą wodę w wieloleciu nie jest diametralnie różne, pomimo tego, że zimy przecież są różne. Po prostu w dłuższej perspektywie czasowej się to uśrednia i pomimo np. mroźnego miesiąca to cała średnia temperatura w sezonie aż tak drastycznie nie spada w porównaniu rok do roku.
  3. U mnie realnie wychodzi 33kWh/m2/rok na CO (zakładając średnioroczną sprawność pompy 3). W charakterystyce energetycznej budynku było obliczone na 73 kWh/m2/rok. Przed budową z różnych kalkulatorów i według własnych obliczeń, uwzględniających zmiany, które planowałem w czasie budowy, programami do OZC (nie jestem profesjonalistą w tym zakresie ozc) kształtowało się to na poziomie 35-50 kWh/m2/rok. Różnice co do projektu są np. lepsze współczynniki co do okien i drzwi, lepszy współczynnik do ocieplenia, więcej ocieplenia w dachu, szczelny montaż okien i większa dbałość o szczegóły (budowałem sam). Przy OZC liczyłem dla 21*C, w praktyce przez większość okresu grzewczego jest 22-22,5 Co do obserwacji, to zaskakująco (w porównaniu do słabiej ocieplonych domów) dużo jest zysków bytowych w zimie, w mroźny ale słoneczny dzień. Temperatura w salonie potrafi podskoczyć o 2*C mimo wyłączonego grzania (mam ustawione na taryfę nocną wyłączenie). Było chwilę zabawy przy ustawianiu krzywej grzewczej, ostatecznie mam bardzo płaską i ustawioną na sztywny harmonogram: 13-15 na CWU + CO (w praktyce w zimie, po godzinie grzania mam dogrzane 200l wody, w lecie wystarczy pół godziny), a w godz. 22-6 mam ustawione grzanie CO. W atlanticu algorytm jest taki, że sprężarka zaczyna z wysoką mocą i powoli schodzi aż do defrostu, w mroźne noce takich defrostów jest 3-4. Żeby osiągnąć ten efekt trzeba było ustawić temp. komfortu na 22*C a temperaturę ECO na 14. Dzięki temu nie załącza sie w innych okienkach niż wyznaczone. Temperatura w mroźne dni w ciagu dnia spada o 0,5*C (mam 30cm betonu grzanego więc duża kumulacja). W czasie nieobecności rekuperator jest "skręcany" do 50m3/h, w czasie obecności lata zwykle 120 m3/h.
  4. mi średni wychodzi 60l / osobę. Nie mam opomiarowanej oddzielnie ciepłej wody i zimnej ale myślę że można przyjąć 50/50 (zbiornik 200l starcza bez problemu, jest łądowany 1x dziennie).
  5. Daje większą szczelność, łatwiej i szybciej jest nałożyć warkocz z pianki po obwodzie i dwa placki kleju na środek. Te placki służą tylko temu, żeby płyta została na swoim miejscu (pianka może "odpychać"), mniej tarowania jest później.
  6. Klasyczny Kaizen, który tak naciąga rzeczywistość, żeby poprzeć swoją ocenę sytuacji. Skoro MUSI wybudować kominek to dlaczego nie dodajesz go do kalkulacji kosztów budowy źródła energi wraz z kablami? Jak jest kominek to i zaraz jakaś jego obudowa, jak kominek to i komin by się przydał, jak jest komin to i przeglądy kominiarskie.. wliczacz to w koszty kabli czy pomijasz "bo i tak trzeba to mieć". Otóż nie trzeba, ja nie mam kominka ani komina bo takiego nie potrzebuje ani NIE MUSZĘ. Ale przy kablach MUSISZ więc to kalkuluj. Tak samo plac do gromadzenia opału. Nie migaj się, że plac i tak juz masz. Wg Ciebie przegląd PC to okolo 1k zł a ja za pierwszy przegląd po dwóch latach zapłaciłem 250zł i wiesz co.. poza przeczyszczeniem wymiennika nic nie trzeba było robić. Oczywiście,w PC PW pierwsza awaria już była i wiesz co się zepsuło - pompa obiegowa i to taka elektroniczna, z wysokiej półki, renomowanej firmy WILO. I wiesz jak się zepsuła? wcale nie mechanicznie czy hydraulicznie tylko klasycznie.. padła elektronika w niej. Tak samo jak paść może starownik do kabli, który też kosztuje nie mało. Nie chcesz po prostu przyznać, że obniżanie zużycia energi ma sens. Proponując wszędzie kable zachowujesz się jak Janusze (bez urazy dla Januszy, bo to porządne chłoaki są), którzy montują fotowoltaikę na dachu mająć jednocześnie gołe ceglane mury. Obecne ssanie na PC i inflacja pewnie podbiła ich cenyale ja nie widzę powrotu cen prądu do poziomu z 2020r. Gdyby nie rok wyborczy to już płacilibyśmy po 2 zł ale na razie nierząd staje na uszach, żeby zamaskować problem.
  7. Komuś bez wprawy nie uda się zrobić ładnie betonu samozagęszczalnego. Porównanie do wylewki samopoziomującej jest dużym nadużyciem. Kolejna sprawa - skąd weźmiesz ten samozagęszczalny? Bo to nie chodzi o to, żeby dolać do niego wody.. . Ja wziąłem beton samozagęszczalny od Agila Lafarge więc bardzo renomowanego producenta ale i nie wyszło to rewelacyjnie bo paremetry betonu pozostawiały wiele do życzenia. Ratowałem się jak mogłem zacieraniem ale na koniec i tak musiałem równać zaprawą cienkowarstwową. Najlepiej zrobić betonowe "kobyłki" z gwintowanymi prętami i jakimś półoczkiem żeby położyć na to rurki i ściągać 3m łatą po nich.
  8. Nie wiem jaka powierzchnia ale zdolna osoba zrobi poprawnie natryskowo tynk we własnym zakresie (nie trzeba tego zacierać, tylko trzeba brać ziarno 1-1,5mm). Tylko trzeba najpier zmarnować trochę tynku i ze trzy plyty GK na ustawienie i wyczucie sprzętu. Potem można leciec samemu aczkolwiek przydaje się druga osoba do mieszania i donoszenia materiału, żeby nie skakać po rusztowaniu co jest strasznie denerwujące
  9. tam będzie piwnica? Czy i tak zasypujesz to piaskiem? jak tylko zasypujesz to ta piana jest ok, a na zewnątrz zrobić fasety ze szlamu cementowego albo zaprawy szybkosprawnej (np. Ceresit CX-5). Jak ma być piwnica i absolutnie szczelne na zawsze to jest kilka rozwiązań zależnych od tego jak duży ten "skos". Jak relatywnie mały to można zastosować łańcuch gumowy integra. Jak raczej duży to przejście szczelne WGC. Wpis uszczelnienia integra to na pewno znajdziesz.
  10. niestety nie przesadziłem, kwiecień 2022 dał 90,66 kWh/kWp
  11. Wrzesień 85,75 kWh/kwP - kiepsko.. coś na poziomie kwietnia..
  12. Myślę, że to średnia cena w PL, widziałem niższe. U mnie jest 16.5 zł /m3 (wychodzi po 50l/osobę/dzień) ale wolimi szybki prysznic niż wanne. Całe szczęście jest kanalizacja bo jest sporo taniej niż szambo (w okolicy ludzie płacą po 24zł/m3 szamba). Blok o którym mówiłem nie był "serwisowany" przez 30 lat... o jakiej pracy mówisz? Robią co prawda przeglądy kominowe i gazowe zgodnie z prawem. Ja natomiast ani gazu ani kominów nie mam, więc ten koszt mi odpada. Jedyne co to przegląd elektryczny.. Ja jeszcze nie potrzebuje ale jak przy odbiorze nowej instalacji się pytałem to był koszt ok. 300zł. Więc 300 zł / 5 lat / 12 miesięcy = 5 zł na miesiąc. Nawet jak doliczysz koszt zakupu kosiarki do trawy i paliwa, a nawet osobę do posprzątania ogródka i do odsnieżenia posesji to nie wyjdzie Ci 600 zł / miesiąc - jak czynsz, o którym pisałem... no i masz ogródek, dwa-trzy WŁASNE miejsca parkingowe. A nawet jak policzysz fundusz remontowy na WŁASNE mieszkanie to i tak będzie mniej. Części wspólne bloków generują duże koszty (a jak jest winda to w ogóle, to bardzo drogi w utrzymaniu sprzęt). Jak ja pomaluje klatkę schodową to mam pomalowaną klatkę schodową. A w bloku moge mieć najpiękniejsze mieszkanie ale klatka i tak jest obrapana, tynk leci ze ścian a płacę 600zł miesiąc w miesiąc. Tylko wtedy zrzuca się winę na tych co nie płacą.. bo jest zadłużenie i nie ma pieniedzy.. Wiem o czym mówię - pół życia mieszkałem w bloku. Ogrzewanie jest istotnym składnikiem - i np. tam gdzie jest to mieszkanie, w związu z tym, że kotłownia jest "zewnętrzna" to bloki nie załapały się do ochrony taryfowej... Wymiana pismo jeszcze trwa ale nie wiadomo jak będzie
  13. Mieszkanie w domu jest tańsze, a już uwzględniając różnice w metrażu to w ogóle. Uśrednione (z uwagi na ogrzewanie) MIESIĘCZNE utrzymanie nowego domu 160m2 z PC i fotowoltaiką i 4 osób, działka 500m2 w mieście pod Warszawą: 100zł woda + ścieki, 120zł śmieci, 25zł podatek, 20zł ubezpieczenie domu, prąd (CO, CWU, gotowanie itd) 200 zł, 80 zł internet. Razem ok. 550zł. W tym samym mieście, mieszkanie niecałe 60m2, przy 4 osobach (woda, cwu, ścieki są rozliczane ryczałtem bo administracja nie chce uznać wodmierzy [inna historia]: czynsz 600zł, ogrzewanie 800zł, CWU 240zł, woda bytowa 100zł, ścieki 100 zł, śmieci 120zł, internet 70zł, prąd 70zł, gaz. 100zł. Razem 2200 zł. Do tego blok nie był remontowany od nowości tj. od 30 lat (poza tym co poszczegolni mieszkańcy własnym sumptem lekko odnowili) bo właściciel (bardzo duży, z udziałem kapitału skarbu państwa, producent osprzętu dla zbrojeniówki).
  14. W atlanticu jest styk, który steruje pompą ciepła (dwa kabelki) ale z tego co widziałem w oprogramowaniu pompy to można ją albo wyłączyć na stałe albo regulować "na sztywno" w zakresie 70-100%.
  15. Nie biegam z pirometrem ale panele winylowe są po prostu "neutralne" temperaturowo. Z ciekawości sprawdziłem i przy temp. otoczenia 21*C temperatura podłogi to 20,5*. Grzania jeszcze nie odpaliłem. Średnia wychodzi wyższą bo ja wluczam WSZYSTKIE składniki. Kwota z faktury/ilość kWh. Ty liczysz samą energię pobraną. W sterownik pompy nie patrzę bo tam są bzdury. Mam odrębnie opomiarowaną pompę. Nic na kolanach się nie robi, po to wymyślono rozwijak i taker. Jedna osoba 80m2 w kilka godzin ogarnie bez problemu. Więcej zabawy miałem na parterze bo rurki są bezpośrednio na dolnym zbrojeniu płyty. We dwie osoby (ja i żona) ogarnelismy 90m2 w jakieś 6 h. Nie wiem skąd Ty bierzesz te super tanie ceny kabli grzewczych bo jak szukam w necie, czy to maty czy same przewody to dla 150m2 wcale tak tanio to nie wychodzi. Zaliczasz też dodatkowe kW mocy przyłączeniowe w cenę kabli ?
  16. Mi się wydaje ta cena dość prawdopodobna. W tarfydie C11 (dla przedsiebiorstw) gdzie ceną są uwolnione od dłuższego czasu 1kWh kosztuje ok. 2,5zł. Więc myslę że coś w okolicach 1,8-2,2 będzie. Pewnie będzie podział na taryfy ale...
  17. mam podłogówkę w całym domu, grzejnik tylko w łazience. Chce podnieść wyraźnie temperaturę w łazience (szybko!) to go odpalam bo akurat za pół godziny będę brał kąpiel. Do tego dojdzie ciepło z parowania wody i jest super przyjemnie. Temperatura podłogi jest praktycznie taka sama jak otoczenia. Dla mnie jest komfortowo. 21*C na co dzień jest ok, w łazience jak chce mam więcej. Dla żony komfortowo jest 23*C więc najczęściej ustawiam na 22*C i mam święty spokój jest to mała część zużycia która idzie w drogiej strefie, do przeżycia jak zwykle manipulujesz. Dla mnie średnia cena jaką musze płacić to pomiędzy 61-65 gr/kWh (zależy od proporcji pomiędzy zużyciem dziennym/nocnym) i obejmuje również opłąty stałe. Nie liczę czystych kWh bo to nie ma sensu, tak samo jak liczenie sprawnosci pompy ciepła jako 3. Rocznie wychodzi mi średnioroczny współczynnik bliżej 4 ale to oczywiście wygodniej pomijasz ze wskaźnikiem sprawności grzania kablami równym 1. nikt tego nie wie. Każda podwyżka mnie boli przynajmniej 3x mniej niż ciebie. Pompa ciepła wraz z zasobnikiem CWU na 200l. Koszt całej podłogówki to dla mnie tylko koszt rur i osprzętu (montowałem sam, naprawdę przyjemna i łatwa robota z perspektywy całej budowy) i zamknął się w 5k zł brutto. Tym tokiem rozumowania, gdybym miał wyjsć na 0 przy "starym" systemie rozliczeń, gdybym nie miał PC potrzebowałbym bliżej 10 kWp (pewnie zamontował bym ciut mniej, żeby zostać na 80% magazynowania). Tylko trzeba mieć gdzie je zamontować. Mi na dach weszły 4 kWp i kosztowały 19k zł (robiła firma). Dodatkowe 6kWp to koszt ok 24k zł. Dziwnie podobnie do PC... tylko PC zajmuje mi w kotłowni 1m2 a nie pół działki (mam małą, tylko 500m2). To co głosisz z determinacja lepszej sprawy, tj. wyższość kabli nad PC jest słuszne tylko w dość specyficznych warunkach, dla małego, bardzo dobrze ocieplonego domu o zwartej bryle. Taki jest racjonalny (sam mam bryłę zbliżoną do sześcianu, rekuperację) więc z pktu widzenia energetyki poza kopułą chyba najlepszy wybór. Ale takich jest nie wiele. Inna sprawa, że ludzie dają się naciągnąć na mega ceny. Moja PC to 25k ale miałem oferty i po 35k a nawet jedną na 40k. To zmienia postać rzeczy. No i jeszcze raz podniose mój argument. Jak zechcę grzać czystym prądem z COP 1 to zawsze mogę w obieg wody w CO wsadzić grzałkę 3kW i sobie grzać.
  18. No popatrz Pan, zupełnie jak ja.. jak chce sobie podbić temperaturę w łazience to włączam grzejnik elektryczny i po godzince mam cieplej niż w całej reszcie domu. Obecnie, bez odpalonego ogrzewania wciąż 21*C. Po co włączać PC na jedną łązienkę? Zaraz zaczniesz wyciągać teorie z d. wzięte ale kalkulacja jest prosta. Rocznie zużywam 6000 kWh, (wszystko na prąd, grzeję PC) z czego 2500 kWh to prąd użytkowy (inny niż ogrzewanie i przygotowanie CWU: gotowanie, oświetlenie itp), reszta to OC i CWU. Ostatnio u mnie średnia cena kWh z opłatami to ok. 0,63zł / kWh brutto Rachunek, przy najprawdopodobniejszych założeniach to: 2000*0,63 + 500*2,00 + 3500* 2,0 =9260 zł Przyjmę, że średnioroczny COP to "3,0" - jak najbardziej realny. Gdyby grzał czystym prądem to rachunek wyglądał by tak: 2000*0,63 + 500*2 + 3500*3*2,0 = 23260 zł. Różnica: 14000 zł / rok. Za pompe zapłaciłem równo 25000. Zwrot po dwóch latach to niezła "inwestycja". Nawet jak przyjmiemy sprawność PC na poziomie 2 to i tak wygląda to dobrze. Nie mówiąc o tym, że dzięki PC dla pokrycia zużycia mogłem zainstalować mniejszą PV (u mnie zmieściło się akurat 4kWp), które pokryją znaczną część zużycia. Jak dobrze pójdzie to pewnie zmieszczę sie w tych 2000 kWh w zakupie energi albo dopłace niewiele więcej. Gdybym grzał czystym prądem to PV musiałaby by dużo większa (koszty) a i tak technicznie nie mam gdzie jej wrzucić. Innymi słowy, dzięki PC wzrost ceny prądu boli 3x mniej niż przy grzaniu czystym pradem. A pokrycie PV dla grzania prądem to trzeba mieć kawał działki...
  19. Jednocześnie zapominasz, że jakość spalania w elektrociepłowni jest niepomiernie wyższa i produkcja syfu mniejsza niż w domowych kotłach. Skoro w elektrociepłowniach jest 37% to obawiam się, że większość domowych kotłów nawet się nie zbliża do takich wartości. Straty na przesyle są zawsze ale ich proporcja przy większym wykorzystaniu jest mniejsza a nie większa. Co do atomówek zgoda -jestem fanem takowych co do wiatraków już trochę mniej, dla mnie bardzo zaśmiecają krajobraz.
  20. Jak ktoś grzeje czystym prądem jak Kaizen... przyszłość jest nieprzewidywalna ale jak ktoś od kilku lat mówi, że opłaca się mu grzać czystym prądem bo w jego kalkulacjach prąd nie zdrozał na przestrzeni iluś tam lat jakoś bardzo, jednocześnie nie biorąc pod uwagę zapowiedzianego przecież uwolnienia rynku energi to... XD
  21. Mniej ciepłej wody lać, wyłączyć obiegówkę jak jest, przyzwyczaić się do mycia rąk w zimnej wodzie, obniżyć temperaturą zasilania o 2st. Wtedy nawet i ze 20% zużycie się obniży.
  22. Różnica jest taka, że jak ktoś pali węglowodorami bezpośrednio to dostaje dodatek do opału ORAZ tańszą pulę prądu. Ci co grzeją prądem (czy to kablami czy PC) dostają tylko tańszą pulę. Jednocześnie nieRząd raczy nie zauważać, że PC zużywa mniej energii (dzięki sprawności 300%) niż jakiekolwiek inne źródło. Więc tej "mocy" musi przypłynąć/przyjechać na tych węglarkach do tej elektrowni mniej. Do tego większość pracuje poza szczytem.
  23. Dla jasności: w moim Atlanticu nie słychać wentylatora jako takiego, szum powietrza słychać jest jak stoi się na wprost pompy dla prędkosci pow. 50% ale jak wentylator i sprężarka są ponad 90% (grzanie CWU w trybie boost) to słychać bardziej sprężarkę (takie buczenie) niż przepływ powietrza (szum).
  24. Kaizen, specjalnie dla Ciebie, dla składników zależnych od kWh: grudzień 2021 dzienna: 0,61595 netto, 0,757619 brutto (23% vat) nocna: 0,3182 netto, 0,391386 brutto (23% vat) lipiec 2022: dzienna: 0,76453 netto, 0,80276 brutto (5% vat) nocna: 0,40308 netto, 0,423234 brutto (5% vat) Dla netto mamy wzrosty odpowienio: +5,56%, +8,14% Dla brutto mamy wzrosty odpowienio: +24,12, +26,66% Dla mnie jest to ewidentny, skokowy wzrost, zamaskowany jedynie obniżonym vatem (tymczasowo) na potrzeby bieżącej walki politycznej. I mówimy tylko o osobach prywatnych (osłona ure), dla przedsiębiorstw jest dramat.. . Moja żona pracuje na rynku sprzedaży energii dla podmiotów instytucjonalnych i relację mam codziennie, to co się dzieje teraz z cenami energii (dla osób indywidualnych) to jedynie przedbiegi... "Naprawdę jesteś w stanie przewidzieć, ile warte będą pieniądze w momencie, gdy klient Ci za usługę zapłaci już składając ofertę? Wow. Powinieneś zastąpić jastrzębia z NBP" Niepotrzebna złośliwość ale odwdzieczę się: ewidentnie masz myślenie aparatczyka z urzędu albo korposzczura, skoro nie jesteś w stanie zauważyć, że przedsiebiorcy szybciej odpowiadają na to co dzieje się na rynku.. . Rozmawiam z dostawcami i widzę co się dzieje. Tak, pośrednio przewiduję wartość pieniądza bo jak sporządzam ofertę na usługę, którą wykonam za 4 miesiące to biorę pod uwagę to co może się w tym czasie wydażyć. Choćby wzrost cen materiału (rury, żeliwna armatura, prefabrykaty betonowe) i paliwa (jedne z głównych składników cenotwórczych).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...