dawid blasiak
-
Liczba zawartości
285 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez dawid blasiak
-
Temat trudny do ugryzienia, tego typu wibracje to fale o niskiej i bardzo niskiej częstotliwości, ciężko je skutecznie wytłumić. Jest duża szansa że drgania gruntu przejdą pod przeszkodą załamią się pod nią i dalej będą szły jakby nigdy nic. Ja bym poszedł zupełnie inna strona: im materiał ma wyższa gęstość tym skuteczniej tłumi i załamuje fale. Oczywiście skuteczność tłumienia materiałów takich jak wszelkiego rodzaju korki, styropiany, pianki akustyczne jest okej, ale dla fal o częstotliwości akustycznej 40hz do 20 kHz. Fale nieskiej częstotliwości tłumi się masąi gęstością. Zamiast styropianu zastosował bym podobny instalacje ale zalana betonem. Ponadto nie zrobiłbym jej prostej tylko w kształcie klina. Wtedy fale które by i tak przeszły przez mur uległyby załamaniu. Co uważam że mogłoby je delikatnie osłabić. Co do polapek na fale, są aktywne i pasywne urządzenia tak zwane bass trap'y ale to bez pomiarów akustycznych czy tam wibracji nic sensownego się nie wymyśli. Szkoda ze dom szkieletowy, im dom byłby cięższy tym lepiej by znosił takie drgania(większą masę ciężej wzbudzić)
-
Jak wygrzać płytę fundamentową grzewczą (rurki zatopione w płycie)?
dawid blasiak odpowiedział jebadeon → na topic → Fundamenty i piwnice
Ja tam nie widzę sensu wygrzewania płyty z zatopionymi rurkami. Ja w swojej instalacji podobnej nigdy nie nagrzałem płyty więcej niż do 24-26 stopni. Puszczam wodę około 30-32 stopnie. Jest gdzież temat na forum który opowiada o problemach przy nagrzewaniu płyty do zbyt dużych temperatur. Poza tym zawsze możesz się skontaktować z producentem, ja bym tego nie traktował jak wylewki -
Mi się wydaje że nie posłuży to niczemu i najlepiej wyciąć folię.
-
Ubytki w stropie
dawid blasiak odpowiedział marcinkkk → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Najprawdopodobniej w niczym to nie przeszkadza, wygląda mi to tak jakby zalali cześć stropu, poczekali i zalewali druga część stropu, miejsce niedowibrowane to miejsce połączenia betonów. Jeśli tak to znaczy że było wibrowane ale niezbyt dokładnie. Zrób proszę zdjęcie centralnie od dołu w lepszym oświetleniu, na tym nie widać zbyt wielu szczegółów. Jak chcesz lepszej diagnozy zawołaj kogoś z uprawnieniami niech się wypowie. Ogólnie jak się nie orientujesz w budowlance a masz czas i jesteś zdecydowany zawołaj kogoś z papierami nawet do oględzin bez żadnych protokołów. Zapłacisz parę złotych ale będziesz miał pewność że nie ma innych baboli -
Ściana fundamentowa w szalunku traconym a izolacja przeciwilgociowa
dawid blasiak odpowiedział dejwit → na topic → Fundamenty i piwnice
napiszę swoje uwagi do tego co piszesz w kilku punktach będzie łatwiej odpowiadać. Ogólnie sam myślałem kiedyś nad takim rozwiązaniem. 1. Szalunek ze styropianu czy styroduru będzie ci trudno zaprzeć tak, aby nie zniekształcił się podczas zalewania betonem. Beton ma duże parcie na ściany szalunku, jak się wypaczy i tak będziesz musiał uzupełniać szczeliny, ale najpierw wykuć z nich beton. O wiele lepiej robić coś podobnego w systemie termomur lub podobne. Albo poszukać izolowane dwustronnie prefabrykowane ławy betonowe...gdzieś kiedyś widziałem na necie. 2. A ile masz tańszy beton W4 czy W6 od betonu W8 w tej samej klasie? wyjdzie cie to 100 czy może 200 zł drożej na całym fundamencie. Choć to bardziej zależy od betoniarni i rejonu Polski. 3. Weź kup kawałek styropianu zważ go, następnie umieść go w słoiku wypełnionym wodą i zakręć w taki sposób aby był cały czas pod wodą. Wyjmij po tygodniu i go zważ zobaczysz że styropian chłonie wodę jak gąbka. Jasne nasiąkliwość materiału to 2-3%, ale styropian to w 98% powietrze, a powietrze ma nasiąkliwość blisko 100% 4. Mazanie dysperbitem to uważam także że to bardziej poprawa samopoczucia inwestora niż izolacja. 5. Jasne nalepiej zabezpieczyć izolację termiczną hydroizolacją. Ale zrobienie tego szczelnie to wysoki koszt. 6. Olej beton samozagęszczalny mało kto potrafi z nim pracować, a go to nawet trzeba umieć do szalunku wlewać żeby go nie popsuć Jakie masz warunki wodne? Jak masz takie obawy to może lepiej płytę ?, jeśli chcesz tak dobrze izolować fundament może wyjść porównywalnie. -
Ja mam całe zbrojenie płyty podłączone do bednarki, a bednarkę zakopałem jeszcze zanim robiłem płytę. Bednarka przechodzi w peszlu ochronnym przez warstwy styroduru. Oczywiście możesz puścić także odpowiednią ilość złomu obok domu, ale to myślę więcej roboty.
-
jeśli płyta leży w wannie ze styroduru to nie ma sensu dawać bednarki. Jeśli lejesz płytę na ziemi to tak.
-
Bo na płyty i tak byś musiał wylać ze 12 cm betonu żeby to miało ręce i nogi. Oczywiście jak zrobisz mniej też jest szansa że nie popęka. Płyty należy potraktować jako taki chudziak. Czyli warstwa niekonstrukcyjna tylko wyrównująca. Znaczy oczywiście możesz dać pod spód płytki, nic nie broni, będzie lepiej. Pod płytki piasek i ułożyć płasko żeby nie klawiszowały. Na to jakieś dystanse i siatka zbrojeniowa minimum z pręta fi 6 oczko 15x15 czyli Q188.
-
Ja obłożyłem płytkami chodnikowymi 50x50x7, ogólnie styrodur też na takich płytkach położyłem. Całość obmurowałem zaprawą. i zasypałem aby beton nie rozepchał przy zalewaniu
-
Ja gdybym robił coś takiego dla siebie, to z betonowych płyt zrobiłbym co najwyżej szalunek. U siebie folii bym nie dawał, zależy jakie masz warunki gruntowe. Ale jeśli chcesz dawać folię, to wyłóż taki właśnie szalunek folią. I zalej z 10-12 cm betonu. Zbrojenie oczywiście być powinno. Ale nie takie z marketu, tylko normalna zgrzewana siatka zbrojeniowa z minimum pręta fi 6.
-
Ja mam 36 cm styroduru pod płyta i na cokole. Po tym jak poszedł styropian na styrodur na cokole władowałem tam kilka puszek pianki. Ja robiłem wszystko z 3x12 cm xpsa, wszędzie mijanki. Więc miałem zamków dużo ale niewspółmiernie małych w stosunku do ocieplenia. I z reguły uzupełniałem je pianka
-
Ja uznałem ten temat za mało istotny i olałem, nie docinałem, nie doklejałem. Tak jak się skończyło tak zostało.
-
No trochę sporawo. Jak leje place pod auta ciężarowe daje siatkę q188 tj. Drut fi 6 oczko 15x15 góra i dolem i 20 cm betonu drogowego b37. Jeżdżą po tym często przeladowane ciężarówki i nie pęka. Pomyśl o gotowych siatkach, szybciej będzie zbroić. Jak chcesz dozbroić wrzuć na siatkę pod ścianami górą 3 x fi 8 i będzie okej.
-
Kiedyś tak, teraz Grzędzice
-
Ja tak zrobiłem właśnie
-
sciana w ogole nie chroni przed halasem
dawid blasiak odpowiedział blablab → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Mam nadzieję że trochę zbiję sposób myślenia zainteresowanego. Odpuść sobie piankę akustyczną, choćbyś kleił i 20 cm, nie pomoże ci ona w twoim problemie. 10 cm żelbetu lepiej wytłumi taki dźwięk niż 20 cm pianki akustycznej. Jak pisali przedmówcy. Z twojego opisu wynika że albo robisz generalkę i zmieniasz materiały ścian, poszyć, okna. Albo odpuszczasz i się wyprowadzasz. Wszelkie doraźne środki to tylko strata pieniędzy bowiem nie poczujesz większej różnicy w natężeniu dźwięku. Inną kwestią jest szczelność powietrzna przegród, ale tego nie da się naprawić nie robiąc odkrywek i patrząc na detale połączeń. Ale to także wiąże się ze sporym remontem, który może także okazać się niewystarczający. Pozdrawiam -
inaczej, a jaka jest przy takiej cenie grubość xpsa pod płytą, i grubość boku kształtki ?
-
Popękany strop
dawid blasiak odpowiedział Radoslawski → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Oj tam betoniarnia, powiesz operatorowi betoniarki żeby dolał z 50 litrów wody i ci doleje, mało który będzie robił problemu, chyba że będą lali jakieś mosty i próbki będą brane z każdej gruszki. Ale mniejsza o to. Jak masz kwit z betoniarni to zrób zdjęcie i podeślij. Takie rzeczy zdążają się jak jest bardzo ciepło wręcz upalnie i leje się mocne betony np C40/45. Wtedy potrafi strzelić zaraz po zacieraniu. 2-3 h od zalania. Wygląda na to że dostałeś mocny beton albo zrobiony na CEM I, albo z plastyfikatorami i małą ilością wody. Wtedy nawet przy takiej pogodzie jak jest mniej więcej teraz czyli około 20 stopni i niska wilgotność. Potrafi tak postrzelać w te 4-5 godzin. Co do naprawy się nie wypowiem. Kierbud i konstruktor mają lepsze rozeznanie sytuacji. Wiedza gdzie i jak mocno pracują stropy i jakie jest zbrojenie. -
Obsypałem ziemią i nic nawet nie drgneło. Z ciekawości ile droższe są ksztalki za m3 od zwykłego styroduru? Bo może faktycznie nie opłaca ciąć. Czy są ksztalki na każdą grubość płyty?
-
Podocinaj normalnie z arkuszy xpsa, najlepiej do tego nadaje się moim zdaniem wyżynarka
-
Piętro wysunięte względem parteru bez słupa
dawid blasiak odpowiedział Sakufate → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Nie możesz tego tak do końca rozpatrywać, wiele zależy od szczegółów. Dwa z zewnątrz podobne rozwiązania architektoniczne mogą mieć znaczą różnicę w koszcie. Z reguły architekt coś wyrysuje, a konstruktor obliczy jak ma to być wykonane. Zacznij od konstruktora, albo architekta z uprawnieniami konstrukcyjnymi. Wtedy sam będzie najlepiej czół materię jak ją rozebrać. Ja akurat mam wycięty narożnik domu z jednej strony 6,5 metra, z drugiej 2,5 metra. Wykonany wspornik i podciąg oraz brak słupa w narożu. Koszt? około pół tony stali dodatkowo, betonu nie liczę bo i tak mam resztę domu z betonu ;p Więcej zapłacisz za estetyczne wykonanie z betonu architektonicznego jak sobie tak wymarzyłeś, niż za dodatkową stal w konstrukcji. -
To zależy ja kto zrobi, moje grzanie zbiornika też wygląda jak druciarstwo :). Wszystko można zrobić schludnie lub nie Wrócę do kwestii CWU i temperatury w zbiorniku. Wyobraź sobie że masz bojler 120 litrów o temp 45 stopni, i chcesz sobie zrobić 80 litrową kąpiel o temperaturze 45 stopni. Wlewasz do wanny 20 litrów wody o temp. 45 stopni. do zbiornika wlewa się 20 litrów wody o temp 5 stopni ( woda wodociągowa). masz zatem 20 litrów wody w wannie o temp 45 stopni i 120 litrów wody w zbiorniku o temperaturze 40 stopni. ( podane temperatury nie są liczone, podaję je aby uzmysłowić problem). Następnie wlewasz kolejne 20 litrów wody do wanny o temp 40 stopni . W wannie masz 40 litrów wody o temp 42,5 stopnia a w zbiorniku 120 litrów wody o temp 35 stopni.....I tak dalej. Dlatego wodę trzeba grzać wyżej. W moim przypadku mam 120 litrów wody o temp 65 stopni, i zawór ustawiony na 45 stopni. I jestem w stanie uzyskać wannę 80 litrów wody o temp 45 stopni, Bo na pierwsze 20 litrów wody w wannie pobieram tylko 12 litrów ciepłej wody ze zbiornika i uzupełniam za pomocą zaworu zimną. Przecież to samo robimy w normalnym kranie odkręcając ciepłą i zimną wodę aby sobie uzyskać optymalną. Lub robią to coraz bardziej popularne baterie termostatyczne. Zresztą u mnie działa bez zarzutu, mam dużo ciepłej wody kiedy potrzebuję, a że większe straty na zbiorniku? cóż koszt wygody.
-
A tego nie wiedziałem. Ja starej daty jestem
-
Tak, zapomniałem napisać o zaworze trójdrożnym do CO. Oczywiście zamontowany aby ograniczyć temperaturę na podłogówkę. Pompa może chodzić cały czas, nawet jak temperatura w zbiorniku spadnie, to będziesz miał niższe zasilanie podłogówki niż nastawione na zaworze-ale zawsze wyższe niż sama podłoga. Po jakimś czasie grzałki powinny dać radę podnieść temperaturę. Co do wielkości zbiornika, im dasz większy tym płynniej to będzie chodziło i rzadziej będą się załączały grzałki. Ja mam tego kombinowanego w którym jest 240 litrów na CO i po sposobie pracy uważam że jak u mnie jest ok. Myślę tak na logikę że do podobnych mocy podobnych zbiorników trzeba szukać. Ja mam 6kw grzałkę. Co do mocy grzałek. W projekcie będziesz miał podane obciążenie cieplne budynku, czyli ile ciepła straci przy temp. - 16 stopni. Następnie pomnóż tę wartość x 3 i masz przybliżoną potrzebną moc grzałek. 3 x dlatego że grzejesz przez pół doby no i jakiś tam zapas. Chyba że zna ktoś inne sposoby doboru ja się kierowałem właśnie takim sposobem.
-
Hm... czekaj trochę źle myślisz. Odseparuj sobie w głowie całkowicie grzanie wody od sterowania to ci ułatwi myślenie. Zbiornik CWU jakieś 120 l może być z marketu z grzałką około 2 kW kupisz taki w cenie około 1 tyś zł. Ustawiasz na nim temp. jakieś 60-65 stopni żeby mało kamienia się wytrącało i będzie służył latami( jak za mało ciepła to dajesz anodę tytanową i pakujesz w niego 80 celcjuszów . Do tego zawór 3 drożny jako zabezpieczenie przeciwpoparzeniowe i koniec. Do tego możesz dać sterownik taki do gniazdka który będzie załączał go w nocy. do 120 L przy takiej pracy 2 KW wystarczą, mają cała noc żeby nagrzać. CO zbiornik około 150-200 Litrów który nie służy jako bufor, jak chcesz bufor to przynajmniej z 1000 l lub więcej w 200 L wody starczy ci ciepła na 1 godzinę pracy podłogówki bez dogrzewania grzałką. do tego grzałka z termostatem na której ustawisz temp nawet i 80 stopni ( tam się kamień wytrąci tylko raz). Zbiornik służy jako obudowa grzałki, jako sprzęgło wodne. Grzałkę musisz sobie dostosować do zapotrzebowania i wymiarów zbiornika. Grzałki możesz sterować za pomocą sterownika dobowego poprzez stycznik ( przynajmniej ja bym tak zrobił bo nie wiem czy handlowo występują sterowniki do mocy rzędu 9 kW). Każesz im pracować tylko w taniej taryfie i sobie pracują. Nagrzeją zbiornik to się wyłączą. Będzie odpowiednia temp w domu to po prostu nie będą grzać. Jak już chcesz sterownik temperatury to podłączasz go pod pompkę obiegową i wtedy pompka załącza się jak temp w domu będzie za niska. W dzień zapewne wypompuje ciepło ze zbiornika i będzie chodziła przetaczając wodę o tej samej temperaturze. W nocy natomiast grzałki zaczną grzać i temperatura podłogi będzie wzrastać. Jeśli do rana nie nagrzeje do wymaganej temperatury, grzałki się wyłączą a pompka będzie chodziła dalej. Znaczy to że masz za mała moc grzałek żeby w nocy nagrzać chałupę. Jeśli się wyłączy w nocy, to zaraz później po nagrzaniu zbiorników grzałki wyłączą się same i jest gitara i przez resztę nocy będą się załączać tylko jak temperatura w zbiorniku spadnie do temp załączenia grzałek, zgodnie z histerezą. Jak dla mnie sterownik pogodowy jest niepotrzebny, dla podłogówki to jaka jest obecnie temperatura na zewnątrz jest nieistotne. Musisz dokonać wyboru, albo akumulujesz buforem wodnym, albo dorzucasz 4-5 cm do posadzki i akumulujesz posadzką. W twoich obliczeniach nie widziałem naczyń wzbiorczych, chyba że je umieściłeś gdzieś indziej