Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

akm97

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    170

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez akm97

  1. akm97
    Witam. Jestem w trakcie budowy domu, z poddaszem użytkowym. Ogrzewanie w moim domu ma być w całości podłogowe. W rozmowach ze znajomymi ustaliłem, że największy problem mają z regulacją temperatury na parterze i piętrze, tzn. piętro szybciej się nagrzewa, ale i wychładza. Dlatego zdecydowałem się na zrobienie układu z dwoma niezależnymi obiegami (układ oparty o dodatkowy sterownik, 2 pompy, 2 zawory mieszające z siłownikiem, sprzęgło, itp.). Takie rozwiązanie znacznie podrożyłoby inwestycję, ale co tam na komforcie postanowiłem nie oszczędzać. Dzisiaj rozmawiałem z jeszcze jednym znajomym, ale ten z kolei stwierdził, że u niego sytuacja jest odwrotna, tzn. na piętrze ma cieplej. Zaczęliśmy wyjaśniać dlaczego tak jest i okazało się, że w jego domu również zastosowano podłogówkę na parterze i na piętrze. Z kolei osoby, z którymi dotychczas rozmawiałem miały na parterze podłogówkę, a na piętrze kaloryfery. W takim rozwiązaniu faktycznie mogła występować sytuacja, że kaloryfery szybciej nagrzewały piętro, ale i szybciej się wychładzały. Proszę więc o opinię, czy w przypadku podłogówki na parterze i piętrze jest sens inwestowania w dwa niezależne obiegi? P.S. Uprzedzając ew. pytania. Mam dopiero wykonaną instalację CWU, CO jest w trakcie, mogę więc zmienić koncepcję.
  2. akm97
    Panie Tomaszu, w rozwiązaniu, które podałem podgrzewane jest powietrze wywiewane. Oczywiście na wymienniku część ciepła jest przekazywana do nawiewu. Mamy więc nadal świeże powietrze, tylko, że tylko trochę podgrzane. A w zimie chyba właśnie o to chodzi. Zdaję sobie sprawę, że takie rozwiązanie ma o wiele mniejszą wydajność niż DGP, ale ma też zalety. Zresztą ktoś, kto montuje reku zazwyczaj ma dobrze ocieplony i szczelny dom, więc jakaś megawydajność nie jest niezbędna. Jest to raczej sposób, aby wykorzystać część ciepła z kominka: - przy stosunkowo niskich nakładach (i tak mamy reku), - bez hałasu, itp. Proszę Pana o opinię, czy w kwestiach technicznych widzi Pan problem w takim rozwiązaniu, bo ja mam dylemat, jakie prowadzenie kanału od kominka byłoby korzystniejsze: - w wylewce na piętrze w warstwie styropianu do skrzynki "dolnej", czy - nad regipsem (w jętkach)? I zapewne miał rację. Równie dobrze można odradzić montażu LPG w samochodzie, bo niszczy silnik. To jest jednak jakby rozwiązanie pośrednie. Brakuje mu do DGP, ale trochę więcej niż "goły" kominek.
  3. akm97
    Temat stary jak świat, ale postanowiłem dołączyć swoją opinię. Otóż moim zdaniem ryzyko uszkodzenia wymiennika w rekuperatorze jest niewielki pod pewnymi warunkami: - montujemy kanał wywiewny w obudowie kominka (oczywiście kanał w tym przypadku najlepiej metalowy), - kanał prowadzimy do skrzynki rozprężnej (metalowej) do której schodzą się kanały wywiewne z innych pomieszczeń, - ze skrzynki w kierunku rekuperatora powietrze wędruje grubą rurą metalową (ocieploną). Jednocześnie następuje wymieszanie strumieni powietrza w wyniku czego wzrost temperatury powietrza nie jest szkodliwy dla rekuperatora. Zasadne jest zamontowanie przepustnicy na kanale z kominka, aby bez potrzeby nie "mielić" powietrza, gdy w kominku nie palimy. P.S. Oczywiście mam na myśli rekreacyjne palenie w kominku.
  4. akm97
    Logiczne wytłumaczenie. Tego się obawiałem. Problem u mnie wynika z tego, że nie mam dodatkowego komina wentylacyjnego, a jego dobudowanie wiązało by się z pewnymi komplikacjami, chociaż jest możliwe. Ponadto mam doświadczenia kolegi, który ma kominek z DGP, a nie ma rekuperacji. Rozprowadzenie ciepła ma do pokoi na piętrze. W okresie jesiennym, kiedy pali w kominku, a jeszcze nie włącza kotła ma ciepło w salonie i w sypialniach. Na korytarzu i w łazienkach jednak zimno. Skutek: zaziębiona rodzina.
  5. akm97
    Witam. Mam pytanie do użytkowników rekuperacji, którzy mają również kominek. Jestem w trakcie budowy domu z użytkowym poddaszem i zaplanowałem rekuperację oraz kominek w salonie. Z kilku powodów nie chcę jednak robić instalacji dystrybucji gorącego powietrza. Czy rekuperacja w jakimś istotnym stopniu jest w stanie rozprowadzić ciepło z kominka? W salonie będę miał jedynie podwójny nawiew. Wywiew będzie obok w otwartej kuchni .
  6. akm97
    Dziękuję za opinię. Zostało przerobione. Twój pomysł był bardzo dobry, ale zrobione to zostało prościej. Rura "1" nie wychodzi pionowo do góry tylko najpierw skręca w prawo, a potem do góry. Skręt w prawo zostanie pod poziomem posadzki. Pozdrawiam. Temat do zamknięcia albo usunięcia.
  7. akm97
    Witam. Mam pytanie o pion do WC, gdyż właśnie mam wykonywaną instalację kanalizacyjną. Zdjęcie przedstawia łazienkę na parterze. Pion idzie z łazienki na piętrze oznaczony jako "1". Jak widać nie idzie w linii prostej, tylko zbacza w kierunku odpływu w posadzce, który jest po lewej stronie. Jako "2" jest oznaczony pion od WC, który łączy się trójnikiem z odpływem w posadzce. Mam pytanie. Czy nie można tego było zrobić prościej, to znaczy, aby pion szedł w linii prostej, po drodze zbierał ścieki z WC i dopiero na samym dole skręcał w lewo do odpływu? Wg hydraulika, nie można podłączać pod kątem prostym WC do pionu, tylko musi być albo osobny odcinek rury (jak u mnie) albo wchodzić pod kąt mniejszym niż kąt prosty. Problem jest o tyle istotny, że taki montaż wymusił przesunięcie stelaża WC w lewo, aby ukryć rurę nr 1 i łazienka straci przez to na proporcji. P.S. DO tego pionu na piętrze podłączona jest wanna i pralka.
  8. akm97

    Jaka grubość rur CWU?

    akm97 odpowiedział akm97 → na topic → Woda i ścieki

    Uwaga jest słuszna, jednak zastosowane kolokwializmy dla większości forumowiczów zapewne będą jasne. Poza tym sam post nic nie wnosi poza nabijaniem licznika.
  9. akm97
    Witam. Niedługo mam mieć kładzioną instalację CWUna PEX-ach. Hydraulik zaproponował główne "ciągi" na rurkach 25, natomiast podejścia do odbiorników wody ciepłej na rurkach 16, a zimnej na 20. Zdziwiła mnie ta różnica grubości, ale powiedział, że tak się robi, po odbiorników zimnej wody jest więcej. Ma rację, bo faktycznie tylko z z zimnej korzystają 2xWC, pralka i zmywarka. Mam jednak wątpliwości, czy nie będzie różnicy ciśnień w kranach na niekorzyść wody ciepłej. Czy moje obawy są słuszne? Jak to u Was wygląda?
  10. akm97
    No to tutaj kolega pojechał po mnie. Rzeczywiście dopiero się doktoryzuję z fizyki kwantowej i dlatego nie ogarnąłem tego wzoru, a to takie proste. Swoją drogą Brink w instrukcji obsługi zamieszcza nie tylko tabelę, ale i wykres (rys. 3.2), podobny do tego Thessli, tylko myślę, że bardziej czytelny. Chociaż tutaj chyba też jest podawane zużycie prądu jednego wentylatora ( i dla małych oporów instalacji). Z obu wykresów można wyliczyć np. zużycie prądu dla wydajności 300 m3/h przy oporach instalacji 100 Pa wynosi ok. 84 W dla Brinka i 126 dla Thessli, a to nie jest dość zachęcające. Nurtuje mnie jednak inne pytanie. Skoro dla Thessli zużycie prądu wentylatorów dla przepływu 200 m3/h i przy oporach 200 Pa wynosi 60 W, to dlaczego tej wartości nie można odczytać dla Brinka? Tam dopuszczalne opory instalacji to 25-49 Pa. Czy to znaczy, że w Brinku przy oporach 200 Pa, nie można uzyskać wydajności 200 m3/h?
  11. akm97
    Witam wszystkich. Wątek zszedł na temat certyfikatów, a nie dla wszystkich to jest najistotniejsze. Jestem w trakcie budowy domu,który będzie posiadał rekuperację, ale nie liczę na dopłatę z funduszu NF. Rekuperator ma być umieszczony w pomieszczeniu gospodarczym, a nie na strychu, co wiem, że nie jest najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o opory instalacji, ale przynajmniej będzie miał "ciepło". Nie o tym jednak. Kanały zostały doprowadzone pod Brinka 400, bo wstępnie zdecydowałem się na niego kosztem Thessli Airpack 400. Gdy jednak zaczęły się przymiarki, to okazało się, że Brinka nie da rady powiesić pod sufitem, gdyż ma wyjścia z góry, gdzie jeszcze dodatkowo ma być umieszczony tłumik. Okazało się, że wyjścia instalacji możne jeszcze niewielkim kosztem przerobić dlatego znów rozważam Thesslę Airpacka 400 (bez V) - który można powiesić pod sufitem i zyskać nieco miejsca. Dlatego proszę Was o kilka opinii na nurtujące mnie pytania: 1. Czy wersja Airpacka bez V konstrukcyjnie w jakiś istotny sposób różni się od wersji "V", np. mniejszy wymiennik, głośniejsza praca? 2. Druga kwestia to zużycie energii. Brink bez ogródek podaje zużycie energii przy poszczególnych wydajnościach, a w Airpacku to temat tabu. Znalazłem tylko ogólną informację, że wentylatory mają moc 340 W, co znaczy, że prawdopodobnie są mocniejsze niż w Brinku, a to nie wróży dobrze jeśli chodzi o ich energooszczędność. Czy ktoś posiada jakieś racjonalne informacje na ten temat (najlepiej porównanie)? Od siebie dodam, że jeśli chodzi o estetykę wykonania, to Brink bije na głowę wyrób Thessli, bo ten przy nim wygląda na wyrób warsztatowy. Skądinąd wiem jednak, że jest lepiej docieplony. P.S. Pomijam kwestię sterowników, bo jakoś nie przekonuje mnie ekran dotykowy Thessli, a do Brinka chciałem zastosować sterownik Ibtrona.
  12. akm97
    Wiem, że temat jest błahy, ale proszę o nie wyśmiewanie, bo może się jeszcze komuś przyydać. Chodzi o wasze preferencje wyboru sterownika do rekuperatora Brink Excellent 400 itp. Wiadomo, że do wyboru jest oryginalny Brink STB i IB-tron. Pozostawmy na razie różnicę w cenie 350-400 zł na korzyść IB-Trona. Do tej pory, co udało mi się wyczytać: STB komunikuje się z centralą rekuperatora przez protokół eBus, do czego niezbędne są tylko dwie żyły zamiast 6 jak w IB-Tronie. Pomimo tego wydaje się jednak, że powinien posiadać większe możliwości regulacji. Nie wiem jednak, co konkretnie można zyskać dzięki temu sterownikowi, gdyż gdzieś wyczytałem, że podaje informacje o wydajności przewietrzania oraz być może umożliwia ustawienie przewagi nawiewu lub wywiewu. Proszę o informacje użytkowników. IB-Tron miał początkowo złą prasę, z powodu bardzo jasnego podświetlania, które nie gasło, a także bardzo głośnemu alarmowi o konieczności wymiany filtrów, który załączał się w najmniej odpowiednim momencie. Nie wiem jednak, czy wynikało, to ze starej wersji softu, czy też braku konfiguracji, gdyż już z pobieżnego przejrzenia instrukcji wiem, że możemy ustawić czas po którym podświetlenie gaśnie, a ponadto możemy ustawić funkcję aby alarm filtrów nie załączał się gdy sterownik jest w uśpieniu, tzn. niepodświetlony i nieużywany. Ponadto ma dodatkową zaletę w postaci możliwości konfiguracji przewietrzania na życzenie. W IB-Tronie podłączamy kabel od włącznika zwarciowego bezpośrednio do sterownika i mamy możliwość ustawienia czasu przewietrzania, a także biegu pracy wentylatorów (W STB kabel prowadzimy bezpośrednio do centrali rekuperatora i jest to zawsze 30 minut na najwyższym biegu. Ten czas wydaje mi się stanowczo za długi). Oba sterownik mają poza tym podobne możliwości wyboru siły przewietrzania w różnych przedziałach czasowych. W zasadzie IB-Tron wydaje się mieć więcej zalet, więc pytanie powinno brzmieć, czy Brink STB faktycznie posiada jakieś funkcje dla których warto do niego dopłacić? I może jeszcze: Czy jeśli zdecydujemy się na IB-Trona, to czy wszystkie ustawienia, których nie można w nim zmieniać można ustawić w centrali?
  13. akm97
    Witam. Wczoraj został mi skończony dach i z nim piorunochron. Generalnie piorunochron wykonano zgodnie zaleceniami, które znalazłem na tym forum, ale nie do końca. To znaczy, zastosowano pręt fi8. Poprowadzony jest po kalenicy, na końcach ma wyprowadzenia "do góry". Podłączone są pod niego wyprowadzenia z kominów i rynny. Nie pasują mi jednak "zejścia" do uziomów. Mianowicie dekarze poprowadzili je nie po krawędziowych (zewnętrznych) krokwiach, ale po przedostatnich. Skutkiem tego jest, że"zejście" jest ok. 1m od krawędzi dachu. Zrobili tak, aby ułatwić sobie pracę, gdyż jak wiadomo bednarka jest na rogach budynku, a dach jest wysunięty i dzięki temu pręt schodzi prosto do bednarki. Czy nie jest to poważny błąd i krawędź dachu nie powinna być dodatkowo chroniona? W trakcie prac rozmawiałem na ten temat z elektrykiem z uprawnieniami, ale wówczas twierdził, że takie rozwiązanie jest dopuszczalne. Nie daje mi to jednak spokoju. P.S. Jeśli coś jest niejasne, to po południu mogę wstawić zdjęcia.
  14. akm97
    Nasunęły mi się jeszcze takie wątpliwości, co do połączeń piątego uziomu z instalacją gazową, czy szyną PE. Czy w przypadku wyładowania elektrycznego nie jest to niebezpieczne dla tych instalacji. Chodzi mi szczególnie o instalację gazową, bo teoretycznie wydaje mi się to niebezpieczne. Nie jestem jednak mocny z fizyki, a jest pewnie na to wytłumaczenie.
  15. akm97
    W sumie mam mieć 3 cm listwy podparapetowe. Czy takie poszerzenia masz na myśli? Co one zmieniają?
  16. akm97
    Podmurowanie miało być z suporexu, który miał być docięty na wymiar piłką, w niektórych oknach tylko płytka wylewka z betonu Przypomniało mi się jeszcze, że w salonie wyszedł pewien problem z wysokościami, otworów, tzn, dla drzwi tarasowych miało być zostawione 20,5 cm na puszkę rolety, a okazało się, że musi być 24 cm. Problem wyrównania górnej krawędzi okien i drzwi miał być rozwiązany właśnie wysokością usadowienia okien. Oczywiście jest to jakieś rozwiązanie. Myślę, że jedynie pozostawię okna w salonie, a pozostałe podmuruję,
  17. akm97
    Podmurowania mają dokonać moi wykonawcy-murarze. To właśnie oni zgłosili problem z opuszczaniem okien. Na to właściciel firmy odparł, że udzieli instruktażu jak to prawidłowo zrobić.
  18. akm97
    Witam. Pod koniec września mam mieć montowane okna. Sytuacja u mnie jest dość nietypowa, bo gdy przedstawiciel firmy był u mnie na pomiarach nie miałem jeszcze podmurowanych otworów okiennych od dołu (jeden bloczek mniej). Było to powodem tego, że nie miałem jeszcze wylanego suchego betonu. Jednakże poziom betonu po wylaniu, jak też dolny poziom otworu okiennego były zaznaczone. Podczas pomiaru przedstawiciel korzystał z tych wartości. Teraz jednak przekonuje mnie, aby nie podmurowywać otworów od dołu, a zrobić to dopiero po montażu okien. Rozumiem, że takie rozwiązanie jest mu na rękę, gdyż nie będzie miał problemów, przy ew. nie pasujących oknach. Na moje wątpliwości, że podmurowywanie po montażu może spowodować opuszczenie się okien odparł, że okna będą podparte od dołu i podmurować, je należy najpierw z lewej lub prawej strony lub też np. bokach, aby nie usuwać wszystkich podpór na raz. Później też będzie można zamocować okna od spodu, za pomocą tzw. ankr (nie wiem, czy dobrze je nazywam). Proszę o informację, czy taki montaż jest zgodny ze sztuką. Jeśli jest dopuszczalny, to pod jakimi warunkami.
  19. akm97
    No jeżeli o to chodzi , to będzie właśnie na około, tylko nie na obmurowaniu opartym na stropie, tylko na płycie wspornikowej, która jest pod samą połacią dachu. I właśnie obawiam się o jego sztywność pod tą płytą. Niemniej jednak drugi komin udało się zalać zaprawą wyrównującą. Nie było mnie jednak przy tym i nie wiem jak bardzo była wodnista...
  20. akm97
    Panie Piotrze, czy mógłby Pan rozwinąć kwestię przewietrzania na końcu komina? Tzn. jak je prawidłowo wykonać czemu ma służyć.
  21. akm97
    Niewątpliwie ma Pan rację Panie Piotrze. Ale co Pan sądzi o zaprawie wyrównującej, która z założenia ma być wodnista. Nie miałem jednak z nią do czynienia i nie wiem jak z jej lepkością.
  22. akm97
    No niby tak, ale np. Brata tutaj http://www.brata.info/pl/technika-kominowa.php na rysunku 19a dopuszcza takie rozwiązanie.
  23. akm97
    Chyba tak zrobię, chociaż wpadłem jeszcze na szatański pomysł zalania prętów zaprawą samopoziomującą, która jak wiadomo jest bardzo płynna i wysycha bez spękań. Nie wiem tylko jak z jej wytrzymałością.
  24. akm97
    No to trochę mnie uspokoiłeś. Pomysł z prętami nie wydaje mi się głupi, pod warunkiem znalezienia substancji, którą te pręty można zalać. Tzw. mleczko betonowe, cokolwiek by to nie było wydaje mi się, że zaraz zalepi otwór 3 cm i nie spłynie do dna.
  25. akm97
    Witam. Wczoraj na budowie zwróciłem uwagę na spoiny pomiędzy pustakami w kominach systemowych. Dom jest w trakcie budowy i kominy dociągnięte są do więźby (dachówki jeszcze nie ma). Okazało się, że ekipa postawiła kominy na zaprawie cienkowarstwowej. Na pytanie dlaczego nie na zaprawie cementowej, tak jak przewidywała instrukcja odpowiedzieli, że zawsze budują na zaprawę cienkowarstowową, gdyż mogą postawić więcej komina w jeden dzień, a zaprawa cementowa siada.Nie wiem, co z tym fantem zrobić. Kominy są oddylatowane od stropu i ścian. Planuję ich obmurowanie cegłą klinkierową połówkową. Obecnie kominy się nie chwieją, ale wiem, że zaprawa cienkowarstowa trzyma o wiele słabiej od cementu. Pozostaje mi chyba jedynie wzmocnienie kominów prętami 10 w otworach, ale czy to wystarczy? Jak to prawidłowo zrobić lub inaczej ratować sytuację?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia