Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zaper13

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    121
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez zaper13

  1. zaper13

    Taras i dach

    Znalazłem takie rozwiązanie płynna folia Enkopur też niemieckiej firmy ma bardzo dobre parametry do tego wyrównuje i zakleja wszystkie uskoki itp. Może iść w tym kierunku? Byłem też w 3 firmach co robią dachy wszyscy jednym głosem mówią papa lub membrana EPDM. Z tym Rhenofol mam pewne obawy bo na moim dachu z tarasem jest cała masa uskoków, bloczków i bardzo wąskich przesmyków 10cm i nie wiem czy to samo z nim się nie stanie co moją papę czyli odczepi się w krótkim czasie.
  2. zaper13

    Chłodny dach

    zapomniałem dopisać, obniżeniu temperatury
  3. zaper13

    Chłodny dach

    Tak piszę u producenta, oto link: http://www.tytan.pl/pl/produkty/cool-r/
  4. Nie chce się czepiać ale na gotowe wyjdzie Ciebie 15tys. a i tak akumulacja jest tylko namiastka 4-5 godzin, dobra akumulacja ma od 14-24 godzin. Do tego nie wszystko działa tak jak byś chciał. Nie łatwiej było zastosować jakiegoś gotowca, jakieś kostki itp. niż tyle kombinować a efekt jak sam widzisz nie powala a do tego odgłosy. Mam nadzieje że wszystko będzie działać u Ciebie prawidłowo jak najdłużej ale coś czuje że pomieszkasz 1-2 lat i wywalisz to wszystko i będziesz robić od nowa tak jak to powinno być
  5. zaper13

    Taras i dach

    Mam na dachu taras i jest jeden problem otóż z dachem z racji całej masy łączeń i wystających wsporników i itp. po jakimś czasie pojawiają drobne dziury i odczepienia papy. W jaki sposób można to jakoś naprawić. Puki co wymyśliłem takie rozwiązanie wszystkie łączenia zrobić szpachlą dekarską a następnie cała powierzchnie dachu czymś zalać/pomalować ale za bardzo nie wiem czym to zrobić jakim produktem. Albo rozwiązanie droższe zmienić technologie zamiast papy dać coś innego tylko co?
  6. zaper13

    Chłodny dach

    Jak w temacie chciałbym nieco dowiedzieć się o chłodnych dach. Chce coś takiego zastosować u siebie puki co znalazłem dwa rozwiązania: - "farba" Tytan Cool-R obniża w znacznym stopniu pokrycie dachowe oraz wewnątrz domu, znalazłem jedną tylko opinie w internecie i użytkownik jest zadowolony z tego bardzo. Czy ktoś jeszcze miał styczność z tym? Cena puszki 10L to około 500zł. Znalazłem też recenzję i opinie na temat innych farb produkowanych w USA i faktycznie to działa. -"zielony dach" - to nic innego jak trawa na dachu dość ciekawe rozwiązanie nie dość że nie nagrzewa się dach to do tego daję izolację dodatkową zimą niestety nie znam kosztów takiej inwestycji a chętnie bym się dowiedział ile to kosztuje Czy ktoś z takimi rozwiązaniami się spotkał i czy coś z tego może polecić.
  7. Grend tak zapytam z ciekawości liczyłeś może ile cała ta inwestycja Ciebie kosztuje? Wkład, te wszystkie płyty, szamoty itp.?
  8. Aktualnie zużyłem w tym sezonie 0,4GJ (od października 2015-marca 2016) i dostawca nadal twierdzi że potrzebuje abonament na rok za 4000zł Aktualnie mam moc zamówioną na 19kW bo tak zarządca wyliczył na podstawie danych z kosmosu. Mam sterownik (zainstalowany od zarządcy) i gdy odpalę wszystkie kaloryfery na FULL wykazuje 7kW. W sezonie 2014-2015 średnia moc wyszła na poziomie 1,9kW. W tym roku nie ma nawet co liczyć bo wyjdzie śmieszna liczba (0,03kW). Wypisując wszystkie zestawienia miesięczne i itp. nadal zarządca chce ostro ciągnąć swoje 4000zł. Według mnie potrzebuje max 1-2kW aby wspomóc kominek. CWU to całkiem inna sprawa ja piszę o CO i z zarządcą też gadam i piszę tylko o CO.
  9. To ma bardziej sens Wezmę to pod uwagę.
  10. Ja mam akumulację i u mnie 15kg wsadu to jakieś 3,5H palenia przy wsadzie około jak wczoraj 8kg to jakieś 2H. Jak dla mnie 5H palenia to przy akumulacji to trochę długo więc może ciebie nie podpuszcza.
  11. Dzięki za wyjaśnienie ale ta inwestycja nie wchodzi w rachubę z kilku powodów, duży koszt instalacji, trzeba pociągnąć nawiewy. Myślę że jak nic koszt wyszedłby około 10k. Myślałem o inwestycji max do 3tys. prosty bojler i pompa obiegowa to koszt 600zł + robocizna,rury i zawory. Koszt dogrzania góry wychodził by mi około 180zł za cały okres grzewczy. Tą kwotę wziąłem na podstawie zużytych kW przez instalacje miejską. Grzeje kominkiem cały dom gdzie za okres grzewczy za cały sezon wyszedł mnie 950zł a w domu 20-22oC. Ja by doliczyć jeszcze ogrzewanie tym bojlerem (180zł) to za cały rok bym zapłacić za ogrzewanie jakieś 1130zł. A klimatyzacja nie jest mi potrzebna w domu w upalne dni (35oC w cieniu) mam temperaturę w zależności od piętra od 23-25 stopni i nikt się nie poci i nie musi podcierać chusteczkami.
  12. W sensie o jaki rozkład piętra chodzi? Parter i 1-piętro mają 70m2 a 2-piętro ma 30m2. W całym domu są tylko kaloryfery, nie ma ogrzewania podłogowego. Wszystkie piętra są połączone jedną klatką schodową. Chodzi ci o tą Pompę Ciepła (PC)? A te P/P co to jest? bo nie umie znaleźć w Internecie rozszyfrowania tego skrótu
  13. Też nad tym się zastanawiałem ale nie wiem czy to ma sens jak max przez 14 dni będę go używać aby przechodzić na inną taryfę.
  14. Nikt nie doradzi czy pomysł drugi ma szanse realizacji tego rozwiązania?
  15. Dzięki za rady Ja puki co testuje różne brykiety i mogę potwierdzić że ołówek puki co jest najlepszy. Najlepiej się pali, długo utrzymuje żar, najlepiej zbity i nie rozpada się. Długość palenia wychodzi taka sama jak przy drzewie u mnie akurat przy odpowiednim sterowaniu. Widok płomienia inny niż przy drewnie ale jest ok do zaakceptowania. Wychodzi mi też na że cena brykietu ołówkowego praktycznie równa się z zakupem 2,5-3m3 drewna już sezonowanego u sprzedawców a mamy jak by nie patrzeć mniejszą wilgotność i nie potrzeba tyle miejsca gdzie trzymać.
  16. Mój problem i zarazem pytanie o prosty i tani sposób instalacji CO. Mam dom 170metrów i ogrzewanie CO miejskie którego abonament na rok kosztuje mnie 4000zł + 1800zł koszt zużycia GJ w okresie grzewczym. W tym roku zainstalowałem kominek akumulacyjny i zapewnił mi niemal 100% zapotrzebowanie na ciepło. Koszt opału drewnem wyszedł 950zł. W tym czasie płace abonament za miejskie ogrzewanie i koszt zużycia wyszedł w tym roku grzewczym 80zł. Pisałem pismo w sprawie zmniejszenia mocy ale się nie zgodzili. Pozostaje mi tylko inne wyjście rozwiązać umowę z nimi. Dom ma 3 kondygnację, kominek spokojnie daje radę ogrzać wszystko do -10oC (w domu 20-22 stopni). Gdy było kilka dni chłodniej na drugim piętrze temperatura była mniej komfortowa około 17-18 stopni . Te drugie piętro to jest „strych” stoją tam tylko rzeczy sezonowe ale być może za 5 lat chciałbym tam zrobić jakiś pokój i wówczas musiał bym to jakoś ogrzać. Zrobiłem test i dwa kaloryfery aby dogrzać tą cześć potrzebowały wówczas moc około 1,1kW tak wykazywał główny komputer z ogrzewania miejskiego. W padłem na rozwiązania aby dogrzać te górę gdy temperaturą dochodziło poniżej -10 stopni w taki sposób: - grzejnik elektryczny szybki sposób instalacji ale jest to element który będzie dodatkowo zagracać pokój, ale to szybkie rozwiązanie -drugi sposób to wykorzystanie już kaloryferów i instalacji która jest, kupić bojler i pompę obiegową plus złączenie tego wszystkiego w jedno jako obwód wówczas gdy temperatura by była niższa uruchamiał bym bojler i pompę obiegową i wówczas zagrzewało by mi górę domu. Bojlery mają moc 2kW a kaloryfery 1,1kW więc spokojnie powinien sobie dać radę i nie musiał by pracować 24h tylko 2/3 czasu. Czy te rozwiązanie ma sens? Ogrzewania miejskiego używałem w tym roku 12 dni nawet gdyby te grzejniki elektryczne/bojler brały łącznie 2kW przez 24h daje to koszt 15zł za dzień daje to mi 180zł koszt ogrzewania prądem a nie tak jak teraz za miejskie zapłaciłem 4080zł (4000zł abonament i 80zł koszt zużycia) z wykorzystaniem. Co byście polecili innego jako rozwiązanie dogrzania domu?
  17. zaper13

    "Dekalog palacza"

    Piotrze muszę chyba napisać małe sprostowanie. Wydaje mi się że wyciągnąłeś wniosek że siadło coś mi na mózg i bóg mnie opuścił chcą stworzyć takie zadaszenie. Tak w wielkim skrócie elementy na taką wiatę już wszystkie mam bo są to rzeczy które w firmie były używane a teraz leżą jako elementy które kiedyś się może nadają do czegoś. Więc nic nie muszę kupować może poza pogodynką chodź mogę spokojnie wykorzystać tą z domu bo z niej nie korzystam (używam ręcznie elektrycznie wtedy kiedy chce). Wszystko co potrzebuje to tylko czasu aby to wszystko złożyć w całość. Ale po przemyśleniu sprawy jednak tego nie będę robić, chciałem też po części sprawdzić jak zachowuje się dana partia drzewa w 3 sposobach przechowania i 3 gatunki drzewa na test. Sposób pierwszy: paleta drzewa bez osłonięcia, drugi: paleta drzewa z zadaszeniem górnym, trzeci: paleta drzewa z zadaszeniem rozkładanym z czujnikiem deszczu. Byłem ciekaw jak duże różnice będą pod koniec sezonowania w wadze i wilgoci w środku. Od teraz zaczynam sezonować drzewo i aby mieć pewności że sezon grzewczy 2016/2017 drzewo będzie dobre kupie już teraz sezonowane drzewo i postawie na dworze pod zadaszeniem wówczas będę mieć pewność 100% że będzie wszystko ok. A na sezon grzewczy 2017/2018 już będę mieć swoje wyrezonowane dwu letnie drzewo. W Austrii byłem ale nie przyglądałem się takim rzeczą to wynika z tego że wówczas jeszcze kominka nie miałem i nie interesowało mnie to jak drzewo się sezonuje do palenia.
  18. Mógłbyś rozwinąć nieco tą wypowiedź jakie to są spostrzeżenia że do d... są W jaki sposób poznać że brykiet był robiony z mebli? Z tego wychodzi że po temperaturze wewnątrz paleniska ale czy temperatura na wyjściu z kominka też będzie wiarygodna? Otóż jak pisałem kilka razy paliłem brykietem marketowym firmy na D. i zachowywał się on jak grab i temperatura wyjściu z kominka była w normie jaką podaje producent. Ogólnie dość pozytywnie zaskoczony brykietem.
  19. zaper13

    "Dekalog palacza"

    Nawiązaniu do rozmowy 2-3 strony temu. Wiesz gdyby ten jesion który kupiłem by kopcił, szybę by mi brudziło i dawał marne wyniki w spalaniu w 100% zgodził bym się z Forest. Jest na odwrót lepsze wyniki na nim osiągałem niż przy buku ale gorsze niż grab i akacja(moim zdaniem niedoceniona niewiele ustępuje grabowi). Sam jesion był z wiosny 2015r. leżał u gościa pod chmurką, kupowany w listopadzie przeze mnie i dosuszany na maszynie przez 48h zbiłem około 7-10% na wadze. Teraz tylko pozostaje wy sezonować drzewo i będzie git. Ja akurat drzewo kupuję luzem i układam na palety na 2 rzędy i każdej palecie robię zadaszenie. Palety między sobą mają odstęp 2 m z każdej strony i ustawione że cały czas będzie świecić na nie słońce. Każdą paletę ważę i tak co miesiąc będę sprawdzać ile na wadze tracić będzie. Na razie mam 4 palety grabu i po 2 palety jesionu i akacji. Żeby proces schnięcia poprawić zastanawiam się nad wiatą ale z otwieranym dachem który będzie sterować stacja pogody. W sumie wszystkie elementy mam wiatę metalową mam muszę tylko dach ściągnąć do tego silniki z przekładnią, plandeka, mocowania itp. już mam zastanawiam się nad zastosowaniem stacji pogody jaką używa się w markizach ale będzie działać o 180 stopni inaczej. Zła pogoda zaciągać, słoneczna otwierać, mam markizę w domu i wystarczy tylko przeprogramować bo już tak kombinowałem. Tylko czy jest sens się w to bawić i jak zwykle pierwszy prototyp zawsze coś może się popsuć i efekt może być mizerny.
  20. Problem z tymi brykietami jest taki że nigdy nie wiadomo co w nich jest i nie za bardzo da się poznać czy co tam jest włożone. Może kupie 1 opakowanie i zobaczę jak to w ogóle się będzie paliło
  21. Pozwolę podczepić się pod temat, zastanawiam się nad zakupem brykietu ze względu na wygodę i mała różnice ekonomiczną. Mam pytanie odnośnie dwóch rzeczy: 1. wszędzie piszą że 3-5 kawałków brykietu odpowiada pełnemu wsadowi drewna. Parę razy kupiłem brykiet z marketu PiniKay i podczas pomiarów przy wsadzie 12kg grabu musiałem wsadzić 11kg brykiety(11 kostek) aby osiągnąć te same temperatury na wyjściu z komika i na obudowie. Czy faktycznie taki wsad duży jest nie wskazany do kominka u mnie chodzi o kominek akumulacyjny. Czy można coś uszkodzić? 2. brykiet nie równy brykietowi - w okolicy mojej "za płotem" sprzedaje brykiet grabowy, brzmi całkiem nieźle, ale... masa jednej palety brykietu to zazwyczaj 1T i 50 paczek, ten co sprzedaje to też 50 paczek ale masa palety 1180kg wymiary końcowe palety takie same jak u innych. Brzmi nieźle bo grab w sumie ciężki jest do tego dochodzi kraj pochodzenia Ukraina. Brykiet jest PiniKay. Mam wątpliwości czy brykiet ten będzie dobry i czy masa większa nie jest spowodowana tym że jakiej dziadostwa w środku. Czy ryzykować czy może uważać?
  22. zaper13

    "Dekalog palacza"

    Akurat mam taką możliwość i puki co ważyłem tych co przywozili mi drzewo mam wagę samochodową oraz mierzyłem czy faktycznie są tam te odpowiednie metry. I jak na razie jesion co mi przywieźli ważył więcej niż grab o blisko 160kg przy zakupie 2mpu, ale przy jesionie mam prawie same wielkie klocki. StefanW ja akurat mam akumulacje więc wole więcej Kg taniej mnie to wyjdzie, o plasterkach też już wcześniej pisałem tutaj jak u mnie się sprawdziły. Dodam że nie mam problemu z paleniem takich klocków (8-12kg) o czym pisałem w jednym z wątków,
  23. zaper13

    "Dekalog palacza"

    Dzięki za odpowiedź wniosek z tego taki że lepiej kupić 1mp drzewa starszego w klockach wówczas dostajemy więcej kilogramów i starcza na dłużej do palenia, niż kupić 1mp w wałkach i ciąć go jeszcze na plasterki wówczas wystarcza na mniej palenia. Czyli im starsze tym więcej zaoszczędzę Z tym czyszczenie producenci podają takie opcje: 1. Komin cały zawalony sadzą prawie nie drożnym - po takim preparacie idealnie czysty – zakładam na 100% że to bajka 2. Zapobiega powstawania w kominie sadzy lub ich nalotom 3. Ułatwia czyszczenie komina cokolwiek to oznacza 4. Czyści wkłady kominkowe wewnątrz Zakładam że gra nie warta pieniędzy i to ściema.
  24. zaper13

    "Dekalog palacza"

    To ja pozwolę sobie zadać takie pytanie z nieco innej beczki. Czy wartość opałowa drzewa może się różnić w zależności od wieku? Ostatnio popalam jesionem który ma spore klocki udało mi się pewne klocki złożyć w całość i wyszło mi że pochodzą one z drzewa o średnicy 85cm (takie puzzle sobie zrobiłem ) Może coś źle zrobiłem ale wziąłem dwa tej samej wielkości kartony i załadowałem tymi sporymi klockami jeden karton a drugi wałkami. Objętościowo wyglądało tak samo ale w wadze wyszło że karto 1-35kg karton 2-28kg. Błąd w pomiarze czy może faktycznie im starsze drzewo tym bardziej zbite i więcej uzyskamy? To jeszcze jedno pytanie otóż w sklepach są takie cuda do czyszczenia komików, kominów mówiąc krótko oglądając zdjęcia tworzą cuda w czyszczeniu. Czy jest chociaż coś w tym prawdy że to coś czyści bo zdjęcia i zapewnienia producenta aż nie chce mi się wierzyć – to by było zbyt piękne.
  25. zaper13

    "Dekalog palacza"

    Ja mogę dodać ze swojej strony że robiłem też test od listopada do końca stycznia taki że po dwóch stron hali dałem po 15 szczap jesionu pod chmurką z tą różnicą że z jednej strony jest zawsze cień a z drugiej jest słońce (przewiew jest podobny z dwóch stron). Słońca ile było tyle było ale różnica jest pomiędzy dwoma strona w wadze przed i po teście do tego starałem się dawać podobnej wielkości szczapy z dwóch stron. Z racji że nie będę co roku suszyć drzewa na maszynie planuje zrobić dwie wiatki, jedna prawie standardowa a druga "inteligentna" powód z wypowiedzi na forum wychodzi że jest potrzebny, przewiew, słońce i temperatura. I postawić je w szczerym polu aby z każdej strony dobrze wiało. I zobaczymy czy na październik drzewo nada się do palenia, planuje je zbudować w marcu i wstawić do nich grab, jesion i akacje. D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...