Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dafi Pe

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    149
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Dafi Pe

  1. Oto co dziś na fejsie znalazłem 26 strona z Waszego tematu https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1478101282406349&set=pb.1478100165739794.-2207520000.1396176532.&type=3&theater
  2. Tomek kiedyś wrzucił link do filmiku instruktażowego - oto on :
  3. Ja akurat po wielu przemyśleniach doszedłem do wniosku, że na młotowiertarce nie mogę oszczędzić, bo dużo tym sprzętem robię i to głównie w betonie :/ Resztę narzędzi, poza klasyczną Celmą i udarówką Boscha mam marketowe i to co chcę za ich pomocą wykonać, to wykonam Pozdrawiam
  4. Nie mam tej drabiny, ale sporo na nich się napracowałem Jeśli chodzi o stabilność, to trzeba zachować zdrowy rozsądek, ale jak się ją rozsunęło prawie na maksa, oparło o ścianę i weszło, to było OK. Może faktycznie delikatnie się "trzęsła", ale to wszystkie tak mają Przy rozłożeniu w pozycji "A" i wysunięciu trzeciego elementu też nie było źle.
  5. Tak jak pisze Santosz, młotowiertarka MacAllister albo Graphite.- to z tańszych. Kumple mają MacAllistery, ja mam Graphite'a i wszystkie maszyny wiercą. Ja niedawno kupiłem Makitę i jestem z niej mega zadowolony. Dzień do nocy w porównaniu do Graphite'a - udar lepszy, uchwyt nie bije na boki. Nie zmienia to faktu, że Graphite kosztował około 200 zł, przez 3 lata na siebie zarobił i jeszcze trochę zarobi
  6. Mam pytanko o ukośnicę. Jak wygląda w niej "precyzja" cięcia? Nie rusza się na boki? Pytam, bo planuję zakup, a kiedyś w "Majstrze" się naczytałem, że się przestawiają, że nieprecyzyjne i jeszcze coś. Pozdrawiam
  7. a ta wanna na trzecim zdjęciu od dołu, to wykopana z tej działki?
  8. http://www.bricoman.pl/pl/product/5/drabina-wielofunkcyjna-3x-10-stopni-krause-corda - nie robię reklamy, ale myślę, że +/- zmieścisz się w założonym budżecie. Polecam tę drabinę, bo jest poręczna, nie jest ciężka, lekko się rozkłada itp. Pozdrawiam
  9. Tak jak Tomek prawi - budowanie wciąga. Zobaczysz pierwszą warstwę i stwierdzisz "jak fajnie, zrobiłem to" - potem samo pójdzie. Pogoda sprzyja, więc walcz. Odpowiednie rozplanowanie prac i pójdzie jak z płatka Pozdro i powodzenia
  10. Nie jest to taki rozmach jak w USA, ale lepiej, że coś robią dla ludzi niż nic. Gdyby nie te pieprzone tańce z gwiazdami itp., może mieli by większy budżet. Jak widziałem te rudery, co je robili, to fajnie, że chociaż coś. Pytanie tylko jak to się przełoży na trwałość wykonanej roboty.
  11. A faktycznie! Zatem ciekawe, czy kafelki jeszcze wiszą Po tylu latach to nagroda "złotej łopaty" za odkopanie tematu
  12. Szczytem bezczelności byłoby przysłanie przez "szefa ekipy" wezwania do zapłaty, a znam takie przypadki Na szczęście pomoc prawnika kończyła sprawę. Jeżeli szef będzie unikać kontaktu, to spróbuj mu wysłać wezwanie do naprawienia szkody (bo takową poniosłeś), wskazując w piśmie, że jeśli tego nie uczyni skierujesz sprawę do sądu. Niestety, ale za zniszczony materiał musi Ci zwrócić pieniądze, tym bardziej, że zleciłeś wykonanie usługi "fachowcowi", a więc moc prawa jest z Tobą Może będzie to marne pocieszenie, lecz takich jak Ty jest wielu. Ja wystrzegam się fachowców, którzy są mocni w gębie, że "czego to oni nie robili".
  13. Tak a propos bankomatu (przepraszam za kasztana) - jak widać na filmiku nie wszyscy w 100 % wykorzystują zakres możliwości swojego sprzętu
  14. Człowieku, czytaj ze zrozumieniem. Mam wrażenie, że to Ty nie miałeś nigdy budowy, czy chociaż do czynienia z nią Gdybyś popracował młotowiertarką, to byś wiedział/a, że młotowiertarka ze względu na swój moment obrotowy nadaje się do mieszania lepiej niż zwykła udarówka i może mieć nawet silnik o mocy 500 W (Hilti TE 5) a da sobie z tym radę. Nie wspomnę tym bardziej o wierceniu w betonie, gdzie przy obecnie stosowanych uchwytach w zwykłych udarówkach , wiertło się zlizga, bo te uchwyty są do niczego - nie to co ROHM. Pozdrawiam PS: Czy ja wyczuwam prowokację reklamową?
  15. Wiertła do robienia otworów pod zawiasy, to wiertła "cylindryczne". Jeszcze są jakieś inne określenia dla nich, ale ja takie znam. Kupiłem kiedyś komplet w Lidlu za 15 zł. i jestem z nich w miarę zadowolony. Fajnie wierci się nimi w litym drewnie, płytach wiórowych, ale w sklejce, to nie da rady. Pozdrawiam
  16. Mój tata opowiada często anegdotę z życia wziętą. Kiedyś jak pracował w AWF-ie, to jego współpracownik spytał jednego z doktorów: "Panie Doktorze, zapisałby mi pan coś na ból krzyży?". Człowiek ten był nieświadomy, bo każdy zwracał się do tego wykładowcy per "Panie Doktorze" i tak wyszło Ostatnio spytał się jednego doktoranta z UE w Poznaniu, czy po obronie będzie wystawiać recepty, lecz ten nie zrozumiał żartu i zaczął po kolei tłumaczyć czym się zajmuje Tak więc Pani Doktór, wszystko przed Panią PS: Jak idzie walka z sufitami? PS2: Coraz więcej Poznaniaków widzę na forum
  17. Jeszcze od siebie dodam to, że warto pomyśleć nad młotowiertarką z uchwytem wymiennym. Wszystkie przytoczone przeze mnie modele mają swojego odpowiednika z tą funkcją. Minusem jest cena, która jest wyższa o około 150 - 200 zł, ale przy wierceniu zwykłymi wiertłami walcowymi jest różnica - lepiej niż z przejściówką, bo wiertło nie bije itp. Ja osobiście żałuję, że nie kupiłem właśnie takiej.
  18. Generalnie, to prac przy budowie domu starczy młotowiertarka Do takich prac jak przekuwanie przez strop też się nada - nie wyobrażam sobie rycia w betonie bez nawiercania. Będzie to uniwersalne narzędzie, które nada się do wiercenia, kucia, mieszania zapraw. Fajnie się nią wierci nie tylko w betonie, ale i metalu, drewnie ,a to ze względu na niską ilością obrotów. Ciężko jest na 100 % doradzić, czy markowy, czy chińczyk Ci starczy na budowie. Ja mam jedno i drugie. Chińczyk służy mi od trzech lat, prace głównie beton - instalacje wodne, czasem elektryczne. Poza tym mieszanie i inne ww. prace. Generalne katowanie bez cackania, bo ten sprzęt się dawno zwrócił. Oczywiście nie uważam tego sprzętu za super, bo niestety udar załącza się po chwilowym rozgrzaniu, uchwyt bije na boki, bo jest krzywo osadzony, ale działa i coś tam zawsze zrobię za jej pomocą. Poza tym nie jest to sprzęt, który dzień w dzień walczy po 8 godzin, bo przypuszczam, że w takim przypadku, to jego historia skończyłaby się ponad 2 lata temu Obecnie dokupiłem Makitę, więc jest to dzień do nocy - lepszy udar itp. Z markowych sprzętów to mogę polecić, bo pracowałem nimi i wiem, ze dają radę i są bezproblemowe, to: 1. http://www.makita.pl/prod/mloto_wiertarka_z_opcja_kucia_hr2470-59-11.html - mam 2. http://www.dewalt.com.pl/mlotowiertarki-i-mloty/mlotowiertarka-d25123k-qs-800w-2-8j_p_307.html 3. http://www.bosch-professional.com/pl/pl/gbh-2-26-dre-8733-ocs-p/ Nie miałem do czynienia w pracy z Metabo, AEG, ale przypuszczam, że też posłuzą Z chińczyków, to Graphite albo MacAllister
  19. Hej, jak tam walka z sufitem, kręcisz już płyty? Jeśli tak, to jak podnośnik się sprawuje ( gdzieś mi migło, że masz zamiar go używać do tego)? Pozdro
  20. Witam, A jaki budżet przewidujesz i przede wszystkim co chcesz robić tą wyrzynarką? Prace precyzyjne, czy byle cięcie? Makita jest fajna, ten ferax to chińszczyzna jak Einhell itp. - pewnie też działa, tylko chodzi mi o to że np. Einhell oferuje lepsze warunki gwarancyjne (3 lata) , więc moze lepiej czegoś takiego poszukać. Kumpel chwali sobie Sparky'ego, a robi m.in. meble, łódki. Ja mam np. Einhella z serii Bavaria (żółty), który ma już 5 lat. Z początku była nieprecyzyjna, brzeszczot szedł pod kątem, ale wystarczyło wymienić śruby mocujące podstawę na większe i jest dobrze. U mnie ten sprzęt służy do cięcia mniej precyzyjnego - wycinanie otworów pod zlewy w blatach, cięcie desek, płyt, a ostatnio nawet świerk 8 - letni nią przeciąłem Wszystko zależy do czego chcesz jej używać. Jak masz pewną rękę i wprawę, to pojedziesz byle czym, no prawie . Nie ukrywam, że to moje marzenie, ale na razie za dużo bym tym nie działał - http://www.megaobrabiarki.pl/makita-wyrzynarka-z-uchwytem-galkowym-led-4351fct,id25552.html
  21. Dokładnie tak. Wystarczy dołożenie kawałka profila na łączeniu i jest dobrze - nie będzie pękać
  22. Najlepszą opcją będzie ta wiertarko - wkrętarka Skila. Będzie wygodna zarówno do skręcania konstrukcji pod GK, przykręcania płyt oraz innych rzeczy, bo jest najbardziej uniwersalna. Makita bardzo fajna, mocna jak na tą masę, ale ona byłaby dobra do wkręcania wkrętów w konstrukcje drewniane, wkręcanie blachowkrętów - do płyt GK nie nadaje się, bo poprzelatuje się tymi wkrętami przez płytę !!!!! (sprawdzone przez mnie)
  23. Makita rzeczywiście bardziej poręczna niż DeWalt. Do dobrych szlifierek dodałbym jeszcze niebieskiego Boscha. Mój tato ma takiego już ponad 10 lat i jest nie do zdarcia Do domowego zielony Bosch mógłby być albo coś w podobnej cenie Ostatnio oglądałem Hitachi - niewiele kosztuje, poręczna. Pytanie jak z jej trwałością?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...