Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wic1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    130
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wic1

  1. PS: Przeczytałem, że ozon jest cięższy od powietrza stąd zamysł... czy aby nie odpalić go na pełnym ciągu rekuperacji :PPP lub rurą elastyczną nie przekierować go na czerpnię rekuperacji A wietrzyć dom po powrocie ~~ Pytanie jeszcze ile taki dom wietrzyć? parter, 2 piętra (w tym poddasze) ok 150m2
  2. Witam, Szanowni, podpinam się pod pytanie. Mam rekuperację grzejąco chłodzącą z lekką rerekuperacją, tzn w dwóch małych pomieszczeniach mam zrobione czerpnię przez co 1/3-1/5 ciągu salonu idzie ponownie na czerpnię. Efekt uboczny to zapachy gotowania w całym domu (no tę część mogli gdzieś indziej ogarnąc ale no trudno). Efekt docelowy jest taki, że jakoś 1/4 ciągu idzie z domu dzięki temu chodzenie jest skuteczniejsze. Docelowa sprawa... przeszła mi myśl kupić ozonator w okolicach 200-300 zł (w promocji widziałem, rzekome 24000 mg/h. Zamysł był by puścić owy ozonator na np godzinę, dwie w czerpnię (do pomieszczenia z którego zasysa na dom) na minimalnym ciągu rekuperacji jak nas nie będzie (ma jakiś tam minutnik owy ozonator) a jak sobie wrócimy po wakacjach to TEORETYCZNIE powinnno do tej pory się wywietrzyć. Rekuperacja ma ok 2 lata z czego w użytkowaniu jest niecały rok. Wymiennik aluminiowy. Co o tym myślicie? Bo jak czytam poprzednie wypowiedzi to mam w oczach wizję rozpuszczonej kuchni, mebli i popaloną elektrykę. Acz to to chyba lekka przesada Dzięki za info.
  3. Witam, Szanowni, podpinam się pod pytanie. Mam rekuperację grzejąco chłodzącą z lekką rerekuperacją, tzn w dwóch małych pomieszczeniach mam zrobione czerpnię przez co 1/3-1/5 ciągu salonu idzie ponownie na czerpnię. Efekt uboczny to zapachy gotowania w całym domu (no tę część mogli gdzieś indziej ogarnąc ale no trudno). Efekt docelowy jest taki, że jakoś 1/4 ciągu idzie z domu dzięki temu chodzenie jest skuteczniejsze. Docelowa sprawa... przeszła mi myśl kupić ozonator w okolicach 200-300 zł (w promocji widziałem, rzekome 24000 mg/h. Zamysł był by puścić owy ozonator na np godzinę, dwie w czerpnię (do pomieszczenia z którego zasysa na dom) na minimalnym ciągu rekuperacji jak nas nie będzie (ma jakiś tam minutnik owy ozonator) a jak sobie wrócimy po wakacjach to TEORETYCZNIE powinnno do tej pory się wywietrzyć. Rekuperacja ma ok 2 lata z czego w użytkowaniu jest niecały rok. Wymiennik aluminiowy. Co o tym myślicie? Bo jak czytam poprzednie wypowiedzi to mam w oczach wizję rozpuszczonej kuchni, mebli i popaloną elektrykę. Acz to to chyba lekka przesada Dzięki za info.
  4. Chwilowo chyba skuszę się deską elewacyjną + impregnacja + folia ogrodowa gruba od wewnątrz. Deska kompozytowa pasująca wymiarami niestety nie pasuje kosztami. Np castorama liczy sobie 75zł za 3m deski (ok 25zł za metr). To wychodzi 1350zł za same deski. Plus dowóz, plus łączenia będzie ok 1550. Deska elewacyjna o grubości ok 1.4cm szerokości 12cm i długości 2.4m wyjdzie mnie w okolicach 200-300 zł, plus impregnacja (ok 50zl ogrodowe impregnaty), dowóz ok 100, łączenia i narożniki ok 100zł (chyba, że z desek porobię belki i styknie. To zamknę się w ok 500zł. Wiem że kompozyt czy beton wystarczy na lata ale 1 koszty a 2 że eksperymentujemy a takie deski łatwo zutylizować/wyrzucić. Podejrzewam, że wpierw zaimpregnuję kuprafungiem a potem impregnatem ogrodowym barwiącym (do złudzenia przypomina lakier) więc to chyba wystarczy..
  5. Pytanie priorytetowe to wspomniana impregnacja by desek szlag nie trafił. Wiadomo, w skrzynię wejdzie gruba folia ogrodowa by deski w wilgoci nie stały.
  6. Witam, generalnie skrzynia ma iść wzdłuż płotu stąd wychodzi ok 5.4 metra na ok 40cm. Skrzynia ma być na warzywa/kwiaty Jeszcze się nie okaże. Do ogródka 5.5/5.5metra wwalenie płyt betonowych to raczej średni pomysł
  7. Witam, U mnie wychodzi na to, że zaworek zamykający wyjście ogrodowe był schowany w dziwnym miejscu (za zasobnikiem wodnym LOL). Grunt że można 'zakręcić' wodę na ogród, zakorkować i jest ok. Pojawia się inny temat. Wyjście ze ściany to końcówka z gwintem PP do zgrzewania. niby 'całkiem' bezpieczna na zimę ale... Lekko acz nieznacznie się rusza... i pojawia się myśl. Czy to jakoś zabezpieczyć, usztywnić? Oblepić sylikonem w miejscu wyjścia by trzymało się sztywno? Gwint wystaje ok 2cm ze ścinay. wokół 'rozkuty' tynk/baranek. Macie państwo jakieś sugestie?
  8. Witam, Otrzymałem od lubej zadanie zbudowania skrzyni ogrodowej. Skrzynia ogrodowa długości ok 5.4 metra ewendualnie dwóch mniejszych o zbliżonych wymiarach Deska szalunkowa 3m/10cm/2cm grubości (24zł sztuka w marketach) czyli 384zł + łączniki, kątowniki itd. (ewentualnie blachę ocynkowaną plus wkręty do mocowania wzdłuż. Oszacowałem że skrzynia o wysokości ok 40cm by musiała wykorzystać 16 desek o długości 3m/10cm gdubości ok 1.2cm Lub... 24 deski zakładając że ich wymiary to 14x121x2400 (w leroy merlin za 34m2) czyli ok 270zł za ok 24 deski. I do tego duuużo mocować łączących (łączniki, kątowniki, płaskowniki ciesielskie). 1. Czym to zaimpregnować? Z budowy zostało mi sporo kuprafunga. Gdyby tak z 1-2x zaimpregnować a dół styczny z ziemią zaimpregnować takim stężonym to powinno być cacy. Chyba... Jakieś sugestie? 2. Łączenia/usztywnienia... gdzie kupić niedrogo łączenia ciesielskie? Rozważam jeszcze łączenia np z blachy ocynkowanej lub innych 'tanich' materiałów np na narożnikach. Zostanie kilka desek stąd wezmę wspomniane wsporniki wewnątrz skrzyni. 3. Przewijają się tematy czasem by budować skrzynię ogrodową z płyt osb (jakichś wodoodpornych) ale 1 - ceny mają już spore, 2- i tak impregnować trzeba , 3- jak rozmawiam to wszyscy mówią że to bardzo zły pomysł, zwłaszcza przy kontakcie z wodą/ziemią. Co sądzicie? Pozdrawiam!
  9. W starym budownictwie 'systemy' wentylacyjne to padaka. Nie zmienia to faktu że chwilowo nie ma z tym problemów.
  10. Witam, Tak wiem, że kotlet nawet nie zimny bo już dawno go mrówki z pleśnią zjadły ale stwierdziłem że odpowiem dla potomności. Nawiewniki to zło. Zło takie, że w domu ciepło a w zimę z nawiewnika (nawet zamkniętego) wali zimnem. Serdecznie odradzam. Niemniej jak ktoś musi/chce to idzie zrobić filtr z włókniny rekuperacyjnej lub mniej pro, wacików toaletowych Efekt taki, że po miesiącu były owe wacik uwalone jak cię moge. Mieszkałem w centrum mordoru w wawie
  11. Witam, Nim zabiorę się za instalację kominka pewnie jeszcze chwilka minie ale zbieram informacje. 1. Jako że hydraulik to gość mega.... niedokładny i nie kontaktowy i nieżetelny toooo... nie mam pojęcia czy położył instalację podłogową wokół komina czy nie. Ergo, czy i czym mam wyizolować wkład kominkowy od podłogi by nie uszkoczić podłogówki? Jeśli podłoga nagrzeje się do 30-40 stopni to tragedii nie będzie, nieco się rozejdzie po podłodze/rurach podłogówki i tyle (tzn tak myślę). Jak z tym jest, tzn kominek na podłogówce? 2. Ewentualnie czy szanowni macie do polecenia kozy ozdobne z możliwością podpięcia dolotu powietrza zewnętrznego? Mam dolot powietrza kominka w podłodze i rekuperację więc muszę zebrac to do kupy tak, by nie generowalo to problemów. Możliwie narożne? 3. Przeszła mi myśl by ewentualnie dociągnąć czerpnię rekuperacji do kominka by zamiast radiatora czerpnia ssala z salonu i dogrzewała powietrze w całym domu (plus odpowiedni cugiel którym bym mógł otwierać lub zamykać obieg. Jak czytam to wkład kominka może nagrzać się do 400 stopni C. Jaka może być temperatura w przestrzeni dystrybucyjnej ogrzewania konwekcyjnego? Czy od wyższych temperatur rekuperator może się uszkodzić? (Tu na bank padnie informacja że tak, pytanie tylko jak wymiennik to ogarnie. Zapewne trzeba zrobić to tak, by rekuperacja ssała nie z kominka a z przestrzeni przy kominku która będzie miała np 40-50 stopni a nie np 100 stopni (co by pewnie usmażyło elementy plastikowe rekuperatora czy choćby wentylatory). 4. O ile kominek z GK wydaje się prosty i tani to wizja wełny szklanej/ skalnej w powietrzu nie spejcalnie mnie cieszy. (pracowalem w fabryce takich izolacji i wiem jaki to syf) stąd bym wolał wykonac to z kamienia izolującego (szamot?) 5. Obok komina wylotowego kominka przebiega linia świetlna led. Zakładam, że bym musial owe ledy wyciąć i samą linię przedłużyć przy pomocy przewodów izolowanych termicznie (jeszcze nie wiem jak). Macie jakies kable w otulinie odpornej na wysokie temperatury do polecenia? 6. Tu temat raczej spalony ale... czy idzie wpiąć instalację 'kominka' do podłogówki by rozprowadzało ową temperaturę? Są dwie opcje..... 1. Płaszcz wodny i rura bezpośrednio do pieca (by musiała iść sufitem) plus pompy i kupa innych gratow do regulacji temperatury. 2. Płaszcz wodny + jakiś ogranicznik do podłogówki bezpośrednio. Oba pomysly wygają się poprostu głupie ale bo kominek to niestabilne i trudne do regulowania źródło ciepła ale może nie znam się na czymś. Wstępnie najlepiej wypada rozprowadzenie ciepła przy pomocy rekuperacji. Jakieś sugestie? Pozdrawiam serdecznie!! PS: Jak starczy czasu to zamieszczę zdjęcie.
  12. Cześć, nie znam się na temacie ale znam się na 'specjalistach z forum'. Chciałbym Ci polecić niezłomność i wytrwałość w poszukiwaniu. Jak instalowałem rekuperację z funkcją chłodzenia to słyszałem że nie działa, nie ma prawa działać, za mała moc, nie schłodzi itd. Efekt taki, że działa... a przynajmniej u mnie. W moim wypadku gdzie mam segment... Tak więc mówienie z góry że nie zadziała bo (wpisz cokolwiek poda jakiś mondrala) nie jest tyle wrte co wypowiedź kogoś kto faktycznie tego używa. Ja tylko dodam od siebie że rozmawiałem z gościem w obi który powiedział, że grzeje panelami (cały dom, 150m2) i wychodzi go ok 3000zł rocznie za ogrzewanie. Więcej szczegółów nie mam ale ostatnio sam się interesuję tematem więc jak znajdę info to dodam. Pozdrawiam
  13. Tak.. teraz są czasy że bardziej się opłaca poczekać aż ceny spadną niż brać bo wszystko ma zawrotne ceny. Jak usłyszałem ostatnio że bufor 1000l z pompkami i zaworami z założeniem chcą 15k... no sporo. Pompa ciepła 50k. Ogrzewanie domu podczerwienią teraz już nie 15 a 20k... LOL... Ten remont pod wynajem nawet stopniowo zaczyna się wydawać tani
  14. Generalnie rodzicom taki metraż potrzebny nie jest. Niemniej umiem empatycznie podejść do sprawy i rzucenie "a chu nie robimy ogrzewania, fotowoltakika psu w D bo w internetach napisali weźcie się wyprowadźcie" Tak więc...~~ Jest to jakaś myśl (z tym wynajmem~, nawet rozważałem) niemniej wymaga to też pewnego rodzaju przystosowania jak zorganizowanie wejść, remont, zakup mebli. To też nie temat 'na zaraz' acz do rozważenia. Problemem jest to że wynajem w małej miejscowości (nie mówię że każdej) to jednak ryzyko niekoniecznie 'sympatycznych' lokatorów. Anyway, do rozważenia... Na czysto potwierdzone mamy 6megawatów nadwyżki prądu. Tak czy siak, musimy ogarnąć COŚ. Problem z tym, że w tych czasach jakakolwiek modernizacja to z motyką na słońce. Głupi bufor zamontować to będzie zabawa. Nie wiem czy nie wyjdzie 'taniej' na póki co... Wypalić resztki oleju ze starego pieca olejowego (zostało pewnie ze 100 litrów oleju opałowego acz tak z parę lat sobie w zbiorniku na dnie leży. Ciekawe czy to nie mazut już. No i przerobić owy olejowy na peleciak (ponoć się da). wtedy możemy przeskakiwać z opałem zależnie który tańszy. Docelowo chyba wstawienie tak 1-1.5 tysiąca litrów bufory powinno dać radę. Rozpalenie w piecu powinno zagrzać owe bufory pewnie tak na 3 dni jak nie lepiej. Chwilowo (z tego co wiem) bez problemu idzie rozpalić raz dziennie na wieczór by temperaturę plusową trzymał w całym domu przez blisko 24h więc akumulacja jest niezła a ocieplenie robi swoje. Tak, część domu ma jakby przykręcone grzejniki ale nie zawsze się opłaca bo rozpalenie w piecu powoduje podanie takiej temperatury/mocy że bez problemu grzeje całość. Nawet przeszła mi myśl o montażu klimatyzatorów kanałowych w celu rozprowadzania mocy grzewczej To jednak jest tylko teoria.
  15. Co to za z d**y gnat z tym przeprowadzeniem? Z całym szacunkiem ale nie pytam jak przeprowadzić rodziców a o rozwiązania. Chcesz to przeprowadzaj rodziców z domu ale ja wolę stopniowo modernizować ogrzewanie.
  16. Piec konstrukcyjnie i wizualnie przypomina to: Acz u nas automatyka jest na górze zaś wentylator załączany automatycznie z samoopuszczającą się klapką jest w najniższych drzwiach.
  17. Mały update informacyjny.... Generalnie ostatnie rozpalenie w piecu było przedwczoraj. Przeważnie na wieczór w celu nagrzania wody. Informacje z wczoraj... Temperatura zewnętrzna -5 stopni, śnieg. Garaż +6 stopni. Parter oscyluje pomiędzy +15 + 18 stopni Piętro 1 salon 24stopnie, pomieszczenie 32m2, tv i zestaw grający. 2 osoby + ja w środku. Półpiętro 22 stopnie pomieszczenie ok 28m2. Piętro 2 oscyluje w pustych pomieszczeniach między 21 a 23 stopnie (korytarz nad schodami najcieplejszy) Poddasze (nie wykończone, robi za strych) ok 15 stopni. Jeszcze będę śledził acz wstępnie można wnioskować, że budynek nie wychładza się szybko i utrzymuje temperaturę. Jeszcze nie prześledziłem wszstkich postów bo odpisuję jak mam czas ale na chwilę obecną to mi przychodzi do głowy. 1. Tanie rozwiązania w stylu 5 małych farelek 1kw... dadzą radę na jakiś czas. 2. Na grzejniki żeberkowe pozakładać po kilka małych wentylatorków + termostat który załączy wentylatorki jeśli grzejnik osiągnie temperaturę powyżej np 25stopni. I jakaś pompa ciepła... (Tak, klimakonwektor najlepszy ale to wydatek przynajmniej 1600 zł za sztukę. 3. Małe klimatyzatorki.... na alledrogo widziałem klimatyzatory przenośne z funkcją grzania ze sprawnością 1 do 3 (rzekomo na 1200w prądu mają dawać ok 2900 ciepła. (Tak wiem, broszurka zniesie wszystko). Zakup pięciu takich to 8000zł... 5szt by załatwiło podstawowe zapotrzebowanie najprawdopodobniej ale by się to wiązało z dowierceniem sie do pionów wentylacyjnych i instalacją stosownych 'gniazd' do podłączenia klimatyzatorków. No i mój faworyt (ale to też nie tania sprawa). 4. Ogrzewanie podczerwienią... Już kilka osób mi radziło a ostatnio w obi spotkałem gościa który mówił, że grzeje tym 150m2 i wychodzi go ok 4000zł rocznie... tzn tyle wyszło za tamten rok ten to jeszcze nie wiem. Pomyślałem, skoro akumulacyjnyść w miarę dobrze działa, to może podczerwień per pokój? Parter i poddasze to tylko utrzymanie temperatur plusowych. PIętro 1 i 2 (użytkowe) dać na ok 22 stopnie i powinno dawać radę.
  18. Docelowo dalsza modernizacja jest w planie ale nie oszukując się, ceny wszystkiego pokrzyżowały jej rozwój.. DOM... parter, 2 piętra, poddasze (poddasze i parter praktycznie nie używane, miejsca i tak jest aż nadto). Ocieplenie łącznie 15cm + sam pustak komórkowy którego nie pamiętam ile jest ale jakoś 20cm + 10 jakoś tak. nie uważam to za tragiczne ocieplenie gdyż w zimę (ez grzania jak wygaśnie na piecu) trzyma dość długo ciepło a i w lato się tak łatwo nie nagrzewa. Kocioł stałopalny (nie mam tabliczki przy sobie) ale +- 25kw, nie pamiętam dobrze Defro optima comfort 25, powierzchnia grzewcza 2.7m2 , rok produkcji 2010r ZE STEROWNIKIEM NAWIEWU utrzymujący temperaturę pieca +- 60 stopni. Tak wiec docelowa modernizacja cieplna bedzie widac obowiazkowa Przy domu instalacja PV 10kp, nadmiaru zostaje lekką ręką 6mw. Instalacja CWU dogrzewana solarami które w tym sezonie jedyne co dają to zmienienie temperatury wody na pusową. Tak, jak jest zima i słońce i brak śniegu na rurach to nawet grzeją. Grzejniki żeberkowe aluminiowe. Niemal dokłądnie takie: Najrozsądniejszy plan to modernizacja stopniowa. Chwilowo brak możliwości założenia pompy ciepła a druga sprawa że poza pompą by wypadało zmienić grzejniki na klimakonwektory by grzać niskotemperaturowo. Chwilowo bufory + grząłka to jakieś tam rozwiązanie ale docelowo by wypadało zrobić bufory+grzałki+klimakonwektory to wtedy jesteśmy w stanie zaoszczędzić nieco. Chwilowo pytam o rozwiązania na teraz. Przy obecnym zasobie mocy PV grzałka 9kw by mogła pracować bezpiecznie jakieś 20 dni. Jak PGE wydusi ile dokładnie mamy nadmiaru to będzie można mówić o dłuższej zabawie. Z czasem idzie dokupić bufor i stopniowo modernizować temat. Wykonanie pełnej modernizacji na raz jest nierealne. Odpowiadając na kilka pytań. - Czyste powietrze daje opcję dofinansowania ale pod warunkiem wymiany pieca na inne źródło. Sęk w tym że jednak wolimy zachować 'kopciucha' w sytuacji gdzie każde źródło energii grzewczej ma wahania cen jak fale tsunami. - okna modernizowane, wymienione na 3 szybowe jakoś rok czy dwa temu - część domu ma grzejnik ustawiony tak by grzał tyle co na plus ale i tak zakręcenie całkowite skutkuje utrzymaniem przynajmniej 10 stopni na plusie - rekuperacja w starym budownictwie to jednak zabawa i wydatek, najlepiej grzejąco chłodząca ale to i tak koszt i znaczna rozruba (temat na kiedyś) Przemknęła mi myśl kupienia 2-3 klimatyzatorów przenośnych z funkcją pompy ciepła (odwrócenia obiegu) i danie wylotu w szachty wentylacyjne. Kominy wentylacyjne idą przez cały dom. Teoretycznie 4 klimatyzatory gdzie jeden z funkcją pompy (jeśli wierzyć tabliczce) z 1kw daje 3kw ciepła to przy cenie jednego 1600 zł by dało ok 6200 kosztów modernizacji aaalllee nie nazwałbym tego jakimś estetycznym rozwiązaniem a i tak by wypadało co jakiś czas dogrzać.
  19. Szanowni, pytałem o rozwiązania grzaniem energią elektryczną a nie jak przeprowadzić rodziców z ich domu. Dom ocieplony, dom się nie rozpada, dom zadbany. Termomodernizacja była, obecnie jest bodaj 15cm styropianu plus pustak.
  20. Nierealne.... Pomijając opłacalność sprzedaży domu dodajmy do tego obowiązek przeprowadzki gospodarstwa itd. I przeprowadzkę totalną mieszkańców. Szanowni szukam czegoś na teraz, rozsądnego. To rozwiązanie nie jest ani rozsądne ani praktyczne.
  21. W czasach budowy domu stoi obok pieca stałopalnego piec olejowy ale ten został odpalony dosłownie w jeden sezon, gdy litr oleju opałowego kosztował jakieś grosze ala 20gr litr. Potem wyszło że ludzie w dizlach zaczęli na tym jeździć dołożono akcyzy itd + koszty i teraz litr oleju opałowego to tyle co litr dizla ;P myśl jest taka by albo.... Pozbyć się opałowego a zbiorniki paliwowe (2x 1000litrów) przerobić na akumulatory ciepła jak by się dało. Zbiornik paliwowy jest duży kwadratowy zaokrągleniami i ma szeroki właz więc można by tam włożyć wężownicę. Minus taki że są z czegoś jak żywica i totalnie nie izolowane. Włazy mają takie że samemu można wejść. Lub wziąć dwa zasobniki 1000l w to miejsce lub kilka mniejszych spiętych razem. Nagrzanie tego piecem pewnie by dało dzień ekstra oddawania ciepła jak mniemam. Jaki jest schemat bufora czy akumulatora ciepła? Np akumulator - Wężownica CO idzie przez akumulator który ogrzewa ową wężownicę lub odbiera jej ciepło i podtrzymuje temperaturę? Czy może z takiego akumulatora spuszcza się wodę i idzie na CO a piec ogrzewa TYLKO owy akumulator?
  22. Jest to jakaś myśl. W lato mamy solary (klasyczne, próżniowe) i od sezonu 'słonecznego' do jesieni jest ciepła woda bez problemu. W sumie bufor CO mógłby dać radę. ;
  23. Dokładne parametry pieca byłbym w stanie podać później ale piec ma ok 13-16 kw zaś ma tyle mocy że syberię by ogrzał. Najczęściej rozpalenie powoduje znaczny wzrost temperatury, w porywach do 28 stopni acz nikt tak mocno nie rozpala bo zwyczajnie wysiedzieć się nie da. Zwyczajnie trzeba rozpalać z głową. Nigdy się nie zdarzyło by ten piec 'niedomagał'. Już to widzę jak to emeryci sprzedają swoje domy by żyć w bloku w 5x mniejszym mieszkaniu.... To chyba ciut nie realne. Tym bardziej że stare budownictwo na rynku chyba kokosów pieniędzy nie uzbiera.
  24. No właśnie rozchodzi się o brak podłogówki same grzejniki. Jak sie rozmawia o tym z ludkami od pomp ciepła czy podobnych to "panie... zwykła grzałka to krocie zapłacisz"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...