
Marta S.
Użytkownicy-
Liczba zawartości
98 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Marta S.
-
Komentarze do Domu z Widokiem?
Marta S. odpowiedział wilcza75 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
ja pracuję w Tarnowie i codziennie jeżdżę ul. Rokietnicką czy budujesz sie tuż przy drodze? ostatnio rzuciły mnie się na oczy palety leier z ceramiką może Twoje dziękuję za namiary wiadomość doszła pozdrawiam A wiesz, że nawet nie mam wiedzy na temat tego, co już jest na działce? Ostatnio widziałam ściany fundamentów:-) Mam niemowlaka w domu, więc ciężko /zwłaszcza w takie upały/ regularnie odwiedzać plac budowy. A budujemy po prawej stronie Rokietnickiej /patrząc w stronę Rokietnicy/. Naprzeciw nas są pola, a obok kilku sąsiadów w raczej nowych domach. -
Komentarze do Domu z Widokiem?
Marta S. odpowiedział wilcza75 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Ups... No mam nadzieję, że nie ten sam... ale nasz nie chciał żadnych umów podpisywać i nie obligował nas do dalszej współpracy. Ale żeby było jasne: nasz mieszka pod Kaźmierzem. Czy nadal wydaje Ci się, że to może ten sam?? GWC: robisz dwa złoża w celu naprzemiennej pracy? Jedno niby wystarczy, ale musi odpoczywać, co podobno nie jest kłopotliwe jeśli brać pod uwagę noc, czy czas kiedy jesteś w pracy. Czy robiłaś już kalkulację kosztów całego GWC? Jakie rury kupujesz? Jaki żwir? Będę pilnie sledziła Twój dziennik, chociaż u nas również w przyszłym tyg. będzie powstawało GWC. Podejścia nie mamy pod ławą, bo fundamenty mamy wysokie, więc również będzie w ścianie fundamentu. Pozdrawiam i... niech moc będzie z nami:-) -
Komentarze do Domu z Widokiem?
Marta S. odpowiedział wilcza75 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Beata - Rokietnica? /mieszkać będziemy na ul.Rokietnickiej;-)/ jak najbardziej do załatwienia w Szamotułach. Sądzę, że można to przyspieszyć, ale trzeba się poradzić elektryka. U nas była to kwestia zaledwie dwóch tygodni, choć zapowiadało się na dłuższą batalię. Najlepiej jednak porozmawiać. Namiary posyłam na priv. Pozdrawiam. -
Komentarze do Domu z Widokiem?
Marta S. odpowiedział wilcza75 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
W sprawie energii: wiesz, Kasiu, jakie mieliśmy problemy na naszej działce. Do dzisiaj kasy za skrzynkę nikt nam nie zwrócił, bo montował ją elektryk, którego musieliśmy opłacić /enea nawet za opłatą nie chciała skrzynki przywieźć - mieliśmy kupić na własną rękę i dostarczyć tylko wniosek z wypełnioną informacją od instalatora, że wszystko jest przygotowane/ Ale to już historia. Do tematu jednak wracam, bo znaleźliśmy takiego elektryka, dzięki któremu prąd na działce był w dwa tygodnie.... Nie wiem, czy Kiekrz podobnie jak Tarnowo Podgórne podlega pod Szamotuły??? Jeśli tak i jeśli jesteś zainteresowana, prześlę namiary na Pana Leszka, który okazał się baaardzo skuteczny. Może dzięki Niemu nie będziecie czekać do września... -
Komentarze do Domu z Widokiem?
Marta S. odpowiedział wilcza75 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Hej Kasiu. Wylewają ławy, czyli podejście pod gwc jest już przygotowane? My jednak też skłaniamy się ku żwirowemu, tylko wciąż obawiam się, że budowlańcy średnio wiedzą o co mi chodzi. Może przybliżysz jaki projekt wręczysz Panom, którzy będą mieli sprawić Tobie GWC? Czy masz kogoś, kto będzie nadzorował budowę tej instalacji? No i jak to jest z rozprowadzeniem kanałów w domu? Robisz to teraz, na etapie budowy, zostawiając przepusty w stropie, czy zostawisz to Panom od reku? -
Komentarze do Domu z Widokiem?
Marta S. odpowiedział wilcza75 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
No i kolejny dzień kolek za mną.... Uwieńczyliśmy go wyprawą na budowę, gdzie widok fundamenów prawie gotowych osłodził mi troszkę gorzkie łzy rozpaczy jakie wylewam razem z Mają. Niestety kolejne sposoby na pomoc dziecku zawodzą... Teraz testuję podobno rewelacyjne niemieckie krople SAB SIMPLEX, po których kolki naszych znajomych poszły sobie i nie wróciły. Ciekawe, czy nasze dadzą się wysiedlić... Póki co martwi mnie mój kręgosłup, który odmawia posłuszeństwa. A to dopiero siódmy tydzień życia naszej Pociechy! No i Ona wciąż rośnie... Może ktoś ma kręgosłup na zbyciu? Mój jest do wymiany. Tak więc dziękuję wszystkim Mamom za rady - i pędzę do płaczącego Dziecka, bo Małżon nie daje sobie rady... więc muszę interweniować Pozdrawiam. -
Komentarze do Domu z Widokiem?
Marta S. odpowiedział wilcza75 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witj Kasiu, Rozpoczęcia budowy serdecznie gratuluję, a za info dot. Enei baaaardzo dziękuję. Ostatnio głównie myślę o kolkach, ktore męczą Maję i nie mam głowy do budowy, więc link jaki przesłałaś przyda się bardzo. Będę się mogła powołać na konkretny zapis i może odzyskamy pieniądze za szafkę, ktorą montowaliśmy sami. Na szczęście mam za nią fakturę, a elektryk, który nam ją stawiał był na tyle uczciwy, że do końca nie mógł uwierzyć, że Enea zmusiła nas do jej zakupu i wyposażenia. Facet w sumie na nas zarobił, ale twierdził, że to smutny zarobek, bo wie, że nas oszukano. Teraz powalczymy o odzyskanie pieniędzy. Serdeczne dzięki raz jeszcze. Pozdrawiam, Zmęczona mama. -
Witaj, Adamie. Czy dotarł do Ciebie mój MAIL Z PYTANIAMI? Wysłałam go już dwa razy. Czy mogę liczyć na to, że kiedy się już "odgrzebiesz" odpowiesz mi? Bardzo mi na tym zależy, choć zdaję sobie sprawę z tego, że moje pytania mogą być atrakcyjne,a odpowiedzi na nie może są oczywiste, choć niestety nie dla mnie... Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam, Marta
-
Komentarze do Domu z Widokiem?
Marta S. odpowiedział wilcza75 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witaj Kasiu. Po przerwie, bo... urodziłam Córeczkę. A teraz próbuję połączyć zmęczenie świeżo upieczonej Mamy z intensywnym myśleniem nad budową, która ruszyła na dobre. Wczoraj zalaliśmy fundamenty - tak więc zaczęło się... Od kilku dni natomiast rozważam ofertę z rekuperatory.pl na REKU oraz GWC. Wiem, że interesowal Cię temat - czy podjęłaś już jakieś decyzje/kroki w tej sprawie? Im więcej czytam na forum, tym większe mam wątpliwości, czy oba rozwiązania to nie jest jednak głównie lepsza wentylacja, ale oszczędność pozorna, bo koszt instalacji zwróci się baaardzo późno... więc niższe rachunki za ogrzewanie długo będą się musiały zbierać zanim objawią, że wyszliśmy na zero, a co dopiero, że zaczynamy "zarabiać". Co Ty o tym myślisz? Pozdrawiam. -
A tak poza fundamentami to od kilku dni mam burzę mózgu z powodu REKU i GWC, które chciałabym mieć, chociaż to drogi interes... I jesli mam wydać pieniądze, to przynajmniej z pewnością, że to dobra inwestycja. Czy oprócz Bodka, który już użytkuje REKU ktoś z Was planuje wentylację mechaniczną oraz jej uzupełnienie o GWC?
-
Cieszę się. Na pewno odetchnęłaś z ulgą W dodatku nie będziesz musiała płacić archiektowi za wprowadzanie każdej najdrobniejszej zmiany do projektu. A wracając do tematu dzieci - napisałaś, że Twoja Pociecha ma rok i nie przesypia nocy - to nie brzmi optymistycznie, zwłaszcza, że na razie w ogóle nie odróżniam dnia od nocy... i liczyłam, że wkrótce się to zmieni, ale chyba muszę nastawić się na najgorsze... Od porodu wstaję co 1,5h. Tak więc przesypiam maksymalnie godzinę... Żyję jak Zombie - ciekawe, jak dlugo tak wytrwam.
-
Pamiętam, że tyle Cię kosztował rekuperator. To rzeczywiście koszty do przyjęcia. Tyle, że sam sobie zorganizowałeś proekt, zakup materiałów i montaż, a u nas sytuacja wyglda tak, że Małżon nie ma pojecia o budowaniu i powtarza: musze zarobic na to, by inni zrobili to za mnie... I jak tu zapłacić mniej niż 15.000? help
-
Rencia - pozwolenie na budowę nie będzie problemem, jesli zmiany, jakie chcesz wprowadzić dotyczą wyglądu wnętrz. Możesz to zmienić w trakcie budowy i własciwie nie musisz zgłaszać nikomu. Co innego bryła domu - jesli zmienisz coś radykalnie - przy odbiorze budynku możesz napotkać na problem porównania tego, co wybudowałaś z tym, co jest w projekcie. My też wprowadzamy wciąż zmiany /dotyczą wnętrz: ścian, itd./ Tak więc przeanalizuj to, co Pani Architekt uznała za niemożliwe i przekaż to kierownikowi budowy - sądzę, że dopilnuje, by na etapie budowy zmiany zostały uwzględnione. Jesli chodzi o budowanie z dzieckiem na ramieniu, to masz rację - to duże obciążenie. Na szczęście nie chodzę do pracy, chociaż czasami mam wrażenie, że to właśnie tam bym odpoczęła. Osiem godzin z Mają to znacznie większy wysiłek:-) Ale nikt nie mówił, że będzie lekko;-) Pozdrawiam.
-
Dzięki, Bodek. Oj, wiele bym dała, żeby już mieszkać, tak jak Wy, w Petuniach... W dodatku mam na głowie podjęcie decyzji o rekuperatorze. Daliśmy do wyceny projekt i firma rekuperatory.pl zaproponowala nam założenie inastalacji /wraz z materiałami/ za 15.000zł. Jest też droższa opcja zawierająca jakieś dodatkowe rozwiązania. Nie mam zupełnie glowy do tego. Czy na etapie fundamentów chowaliście coś pod nimi? No i co sądzisz o tej cenie...? Wiem, że Ty zakładałeś sam, ale mój Mąż niestety nie ma zadnego pojęcie o takich pracach, więc musimy zdać się na "fachowców", ale Ci są niestety "kosztowni". Rekuperator przydatna rzecz - ale czy na 15.000zł?
-
Dziękuję Tatko dumny, ale i pewny, że nie zapomni o dacie urodzin Córki A wracając do funamentów, to mamy "różnicę na gruncie 80cm" -jak mawia kierownik, a poza tym mamy działkę niżej od drogi i chcemy podnieść dom, żeby uniknąć problemów z wodami gruntowymi, które są u nas dość wysokie. Nawozimy więc ziemię, a fundamenty robimy wyższe. Niestety są to koszty o 14.000 większe /razem z tarasem, który mamy bardzo powiększony i przeniesiony na ścianę za domem/
-
Dziękuję za gratuacje. Notoryczne niewyspanie i ciągły brak czasu powodują, że budowa jest niestety samodzielnie żyjącym tematem Mąż stara się trzymać rękę na pulsie, ale łatwo nie jest. Co do ziemi, to masz rację - wymieszanie Twojej i mojej dałoby ciekawy rezultat. Co do zdjęć, to postaram się, o ile znajdę czas na naukę ich wklejania:-)
-
Mialam dokladnie ten sam problem. Pani Architekt upierała się, że się nie da nawet kiedy pokazałam Jej wydruki fotek schodów Rafała. No i... zmieniłam Architekta. Schody zmieniamy na takie ze spoczynkiem, chociaż ze względu na różnice pozimow pomiędzy garażem a częścią mieszkalną domu trzeba podnieść wysokość pomieszczeń parteru, co akuat jest dla mnie plusem. Architekci którzy twierdzą, że takich schodów nie da się zrobić mają o tyle rację, że przy pozostawieniu różnic poziomów spoczynek spowoduje, że przejście pod schodami do garażu będzie za niskie - tak nam tłumaczyła Pani Architekt, która nie miała ochoty na inne roziązania wymagające większych prac na rysunkach Teraz mamy nnego architekta i zaplanowany spoczynek. Oby i Tobie się udało.Pozdrawiam.
-
Witam po długiej przerwie. Nie odzywałam się, ponieważ... urodziłam Córeczkę Maja zrobiła niespodziankę swojemu Tacie i postanowiła przyjść na świat w dniu Jego urodzin. Tak więc już prawie od miesiąca jesteśmy Rodzicami. To jednak nie forum dla Matek, ale budowlane, więc: Dzisiaj rozpoczęliśmy budowę naszych Petunii. Na razie wkroczył geodeta i zaczęło się ściąganie humusu. Niestety odsłoniło bolesną prawdę o tym, że trzeba zaplanować fundamenty głębsze o 70cm od wcześniej zakładanych, ale cóż... Najważniejsze, że zaczęliśmy. Mam nadzieję, że pójdzie nam równie sprawnie jak Wam. Postaram się donosić o postępach, chociaż niełatwo jest buszować w necie, kiedy ma się w domu Maleństwo. Pozdrawiam wszystkich:-)
-
Kris - a czy możesz zajrzeć do swojego kosztorysu i ocenić ile wyszła robocizna za stan zero? A jesli chodzi o zamawianie i odbiór materiałów, to nie masz obaw o to, że wykonawcy nie będzie się chciało negocjować cen, szukać atrakcyjnych? Po prostu kupi co trzeba i tyle... Ja własnie mam co do tego obawy, a wiem, że na materiałach można oszczędzić jeśli się samemu z hurtowaniami negocjuje... I jeszcze jedno pytanie: czy i na ile masz wycenioną robociznę za dach - cieślę i dekarza - ile wezmą za metr? I co ewentualnie wchodzi w zakres prac - czy ocieplanie i orynnowanie równiez? Może inni zwolennicy Petunii wypowiedzą się na temat cen za dach? Pozdrawiam.
-
Komentarze do Domu z Widokiem?
Marta S. odpowiedział wilcza75 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Kasiu - czy Dziadoszańska się do Ciebie odezwala? Zaczynam się zastanawiać, czy w ogóle odpowiadają na maile... Chociaż sami twierdzą, że najlepiej od tego zacząć... -
Gratuluję wyboru projektu! Co do czasu budowy - wypowie się pewnie ekipa - jeśli mają tyle osób, że są w stanie postawić dom w kilka miesięcy - to nie ma się co martwić. Umowa obliguje ich do terminu zakończenia prac. Co do materiałow: u nas będzie porotherm. Nikt nie straszył nas promieniotwrczoscią... Wybór materiałów jest jednak większy, więc jeśli Pani bliżej do natury - można budować konstrukcję drewnianą /Bodek pięknie już w takich drewnianych petuniach mieszka:-)/
-
No i dolina... Według kosztorysu robocizna za stan zerowy to 11.000, materiały 17.600, a sprzęt i transport 5.400 RAFAŁ - czyli według Ciebie to wygórowane koszty? Jeśli tak, to chyba będę szukać innej ekipy, albo po prostu trzeba zasiąść do twardych rozmów. które kwoty są Twoim zdaniem zawyżone? Mogę rozpisać dokładnie za co ile sobie policzyli. Niestety w tym nie ma geodety:-( Oj... zaczyna się. A inni inwestorzy twierdzili, że to dobra i niedroga ekipa... A jeśli chodzi o taras to u nas koszt 1500zł
-
OJ, Martwo w petuniach, martwo... Ostry - mam na razie kosztorys za fundamenty, który jest na kwotę 34.000 /materiały załatwia wykonawca, bo ja jestem na finiszu ciąży, a tu trzeba zgrać dostawy itd..., więc zdecydowaliśmy, że do stanu zero pozwolimy sobie na full serwis;-)/ W tym jest wszystko, od ściągania humusu, a także taras, który powiększyliśmy i przerzuciliśmy na stronę ogrodową. Budynek jest powiększony o 1m, ale tylko na krótkiej ścianie kotłowni. Czy to wygórowana cena?