Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wally666

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    389
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wally666

  1. No tak, jak moglem to pominac Chyba nie ma innej opcji zeby po prostu spotkac sie kiedys na okolicznym piwku np. w Banderozie na Glinkach i pogadac o Twoich pomyslach dot. monitoringu bo meczy mnie to latanie codziennie o 8 rano i spisywanie odczytow z podlicznika pompy
  2. A ile u Was srednio pompa wciaga kWh na dobe przy takich temperaturach jak obecnie? Jesli jest inny watek do takich pytan to pls o podlinkowanie. To moj pierwszy sezon prawdziwego "mieszkania" z pompą i jestem ciekaw czy przy tak ladognej aczkolwiek mokrej zimie te ~20kWh ktore osiagam obecnie to powod do zadowolenia czy raczej niepokoju Zeby nie bylo offtopa to u mnie po 2-3h grzania CO mam ok 4.3/1,8 stC
  3. Z jakiegos powodu wylaczyly mi sie powiadomienia do tego wątku a chcialbym go utrzymac i kontynuowac. Na pewno sporym problemem jest minimalizm ktory uwielbiamy, nie lubie zagracac salonu ani korytarza zbednymi kurzołapkami. Zrobilem kilka "testow" i doszedlem do wniosku, ze sam korytarz dziala jak pudlo rezonansowe i wzmacnia/odbija mocno dzwieki z otwartej przestrzeni dziennej. Wystarczylo polozyc w korytarzu 2 koldry na podlodze i dzwiek przestal byc tak mocno slyszalny. Niestety nie umiem pogodzic sie z pomyslem przykrywania podlogi w korytarzu wykladzinami wiec kombinuje dalej. Na pewno pierwszym i najwazniejszym problemem sa puste sciany salonu oraz samego korytarza (choc jedna jest zaciagnieta porowatym tynkiem a'la beton architektoniczny) wiec powinna delikatnie zaburzac odbicia. Niemniej jednak najpierw trzeba ograniczyc odbicia od samego zrodla dzwieku czyli salon/tv oraz kuchnia/radio. Mocno zainteresowalem sie przeroznymi watkami dot. akustyki opisanymi na forum audio gdzie wykladowcy z AGH z Krakowa dzielą się swoimi spostrzezeniami a przy okazji polaczyli pasje z biznesem i prowadza sklep z absorberami akustycznymi, bass-trapami oraz rozpraszaczami dzwiekow. Na pierwszy ogien chce wykonac lub kupic 3-4 szt. paneli sciennych wypelnionych welną o wysokiej gestosci i powiesic na scianie przeciwleglej do sciany audio. Dojdzie do tego jakis obraz na plotnie na scianie bocznej plus dla rownowagi, dywan pod ławę. Nastepnie biore sie za korytarz. We'll see
  4. Melduje sie jako szczesliwy posiadacz zmiekczacza Clack WS1 CK ze zrodlem 25L Lewatit z oddzielnym zbiornikiem na solanke 70L. Dodatkowo wymieniony filtr wstepny ze sznurkowego na piankowy 20um. Przy twardosci wody ok 14stopni powinien sie sprawdzic idealnie przy moim planowamym zuzyciu ok 12m3/miesiac. Wrazenia? Na razie same plusy: 1. nowy dom i w calym domu mam czarną armaturę. Po tygodniu uzytkowania BEZ zmiekczacza pojawily sie dosc trudne do usuniesia osady z kamienia, nie mowie ze musialem szorowac korki/baterie druciakiem ale kamien osadzal się nawet na obłych korkach automatycznych przy umywalkach i schodzil pod paznokciem. Teraz dokladnie tydzien od montazu jest o niebo lepiej, kamienia brak a to co zostaje faktycznie wymaga przetarcia mokra szmatka zamiast drapania/szorowania 2. woda stala sie duzo bardziej miekka tj. mamy wrazenie, ze woda jest "sliska" i gorzej się splukuje mydliny, a to dlatego, ze bylem przyzwyczajony do uzywania wiekszej ilosci detergentow/mydla. Mysle tez, ze baterie, zmywarka i pralka odwdzieczą mi za ten ruch Jednym slowem, polecam
  5. Racja, zaraz uzupelnie stopkę i od razu wyjasniam: Dzialka ok 950m2, mam zakopane 4x200mb PE32 ulozonego spiralnie + rozdzielacz w studzience obok domu, do domu podejscie PE40 do pompy.
  6. Najnizej w tym roku widzialem okolice +4 / +1,3
  7. Umówmy się że kolega klaudiusz_x kieruje się własną logika i praktyka a reszta podaje tak jak im wygodniej. Szkoda czasu na dyskusję z kimś kto nie rozumie tego co inni starają się mu wytłumaczyć. Zdrówka życzę
  8. Koniecznie podziel się wiedzą i spostrzeżeniami/uwagami od znajomego
  9. Myslec jak myslec - jesli masz parterowke to nie zawsze da sie to ze sobą pogodzic. U mnie w lazience dzieciakow do zbiornika CWU mam ok 2m a i tak woda jest chlodna od razu pod okreceniu kranu
  10. Czekajce - przeciez pompka recyrkulacyjna ma smieszna moc/pobor wiec straty raczej wynikaja ze schlodzenia CWU przez zmieszanie z zimniejsza wodą w ukladzie/dole zbiornika niz z pracy samej pompki? U mnie jest wilo star nova-a o mocy ok 5W wiec ile ona tego pradu zuzyje? Mam akurat ten komfort, ze moj wykonawca polozyl rury w kanapce sryropianowej (mam 4 warstwt po 5cm)
  11. klaudiusz_x, co Ty starasz sie udowodnic i o co walczysz? Serio pytam bo chyba jestes na bakier z matematyką. Wrzuc sobie do Excela swoje dane z ostatniego sezonu za ostatni rok, skopiuj te wartosci do poprzedniego roku i wybierz dowolny okres 12sto miesieczny i zsumuj zuzycie. Czy to nie jest niesamowite, ze kazdy okres nastepujacych po sobie 12stu miesiecy daje taki sam wynik? Twoje argumenty sa conajmniej dziwne, przeciez pompa chodzi caly rok u uzupelnia straty ciepla oraz CWU w domu przez caly rok. Jej nie interesuje kiedy oficjalnie ktos oglosi poczatek sezonu grzewczego, u mnie zaczelo sie w polowie pazdziernika, u innego pod koniec listopada, jeden ma dom durszlak, drugi termos, jeden ma 100m2 a drugi 350m2, jeden mieszka w Suwalkach, drugi w Szczecinie, jeden chodzi w kufajce i twierdzi ze mu przy 18stC w zimie cieplo, drugi ponizej 23stC nogi z lozka nie wystawia, jeden ma wentylacje mechaniczna, drugi spi przy rozszelnionych oknach i ciagle wietrzy. To sa tylko szacunki pokazujace realne zuzycie pradu przez komple przy okreslonych warunkach
  12. U mnie podobnie, podciecia wentylacyjne sa w kazdych drzwiach, ale korytarz zupelnie pusty a co wiecej wszystkie drzwi zlicowane ze scianami (rewers) i tylko na suficie jest troche "przeszkod" w postaci lamp, anemostatow i accesspointa. Salon tez wysoki na 2.95 ale pustawy tj. stoi wielka kanapa i choinka z boku + stol z krzeslami blizej kuchni. No nic, jak po wypelnieniu scian jakimis obrazami/ozdobami nadal bedzie sie nieslo to rozwaze dodatkowe drzwi szklane w szczelnej ramie na granicy miedzy salonem a przedpokojem.
  13. mialem tak samo - robilem bruzde pod jakies kabelki i uszkodzilem przewod od kontaktrona od drzwi wejsciowych. Syrena wyla na zewnatrz az sasiedzi dzwonili do mnie ze alarm mi sie wlaczyl a w srodku cicho. Niemniej jednak problemem jest akustyka w srodku, dzwiek z radia w kuchni (ktora jest otwarta na salon) i mocno slychac je w calym domu, nawet a pokoju oddalonym w linii prostej o 15m... Nie chce popadac w paranoje i szukac dziury w calym ale zaczynam sie mocno zastanawiac, czy nie wykombinowac jakiejs przegrody (drzwi szklane w ramie?) odcinajacej czesc dzienna od czesci nocnej...
  14. Czyli wg. Ciebie dzwiek odbija sie od sufitu lekkiego i przenosi dzwieki? Jak to mozliwe skoro kazdy pokoj/pomieszczenie ma wlasny "sufit" bo scianki dzialowe koncza sie mniej-wiecej w polowie warstwy ocieplenia? Jesli taki lekki strop bylby zlym izolatorem, to na strychu mialbym dyskoteke a tam jest cicho jak makiem zasial. Poza tym, raczej monolit jako sufit idealnie by odbijal i wzmacnial dzwieki a nie miekki KG zasypany pokazną ilościa sypkiej makulatury?
  15. Ale u mnie nic sie nie niesie z dolu na gore bo na gorze mam strych nieuzytkowy i jest swietnie "odciety" od dolu. Ja mam w domu wszedzie grube panele na dobrym podkladzie acoustic.
  16. Witajcie! Szanowni Forumowicze, w koncu udalo mi sie przeprowadzic do nowego lokum, parterowa stodola wybudowana z silki (24cm zewnetrzna, 12cm dzialowe i 18cm wewnetrzne nosne). Budynek raczej niezle ocieplony z zewnatrz tj. 20cm grafitu na scianach, 19cm pod wylewką i 40-50cm celulozy w stropie. Okna 3 szybowe, szczelny montaz - z zewnatrz nie slychac praktycznie nic co jest dla nas swietną wiadomościa. Tynki gipsowe, sufit podwieszany i zasypany od gory celulozą na grubosc powyzej 40cm. Niestety gorzej jest jesli chodzi o akustyke wnetrza a przede wszsytkim rozprzestrzenianie sie dzwiekow z poszczegolnych pokoi. Mam tutaj na mysli np. wieczorne ogladanie TV w salonie - kazdym pokoju slychac niemal kazdy dialog i muzyke - dzwien niesie sie okrutnie. Specjanie dom podzielilem na strefe dzienna (salon i kuchnia) oraz nocną (4 sypialnie dostepowane ze wspolnego korytarza ok 10x1,3m). a pomiedzy strefami wrzucilem wiatrolap/duza lazienke z jednej strony oraz pomieszczenie gospodarcze z drugiej, zeby miec bufor dzwiekochlonny a tu takie zdziwienie. Moge jedynie podejrzewac, ze korytarz jest calkiem skutecznym rezonatorem - prawie idealnie gladkie sciany, tuba dlugosci 10x1,3m, drzwi zlicowane ze scianami, jedna sciana boczna nieco chropowata (beton architektoniczny). Czy ktos walczyl z podobnym problemem i poradzil sobie a jesli tak to jak? Czy wystarczy dorzucic jakies "lamacze dzwieku" na korytarzu oraz salonie? Pozdrawiam, Wally
  17. Dzieki Pytajnick, tutaj nie ma filozofii bo wzror na sprawnosc temperaturowa jest prosty: Sprawnosc Temp = (Tnawiew - Tzew) / (Tusuw - Tzew) czyli u Ciebie (21-13) / (23-13) = 8/10 = 80%
  18. Mam co mam wiec to nie jest pytanie co wybrac tylko czy faktycznie reku z wymiennikiem ERV celulozowym jest skazany na tak niska wydajnosc CZY MOZE jest to kwestia odpowiedniego ustawienia chocby bilansu albo szczelin przy anemostatach?
  19. Rzucam kij w mrowisko - reku Tywent B3B 350 EC z odzyskiem wilgoci, kurtuje mnie strasznie slaba sprawnosc temperaturowa na poziomie 60-68% niezaleznie, czy na zewnatrz mamy -12stC (kilka dni temu) czy +9stC (dzisiaj). Filtry czyste, wywiew/nawiew ustawiony na 30%. Dane sprzed 3 minut Tczerpnia: +9stC Tnawiew: +17stC Twywiew: +21stC wilgotnosc: 39% sprawnosc: 66% Wg. dzialu technicznego Tywent (rozmawialismy gdy na zewnatrz bylo ok -5stC) stwierdzili, ze 65% to i tak niezle biorac pod uwage odzysk wilgoci i stwierdzili, ze ich karta katalogowa produktu (sprawnosc 79-85%) jest podawana dla warunkow laboratoryjnych przy zerowej wilgotnosci powietrza... Jak patrze na wyniki Izzyfasta chocby z tego watku (sprawnosc 90%) to zaczynam powatpiewac czy tywent faktycznie jest dobrym wyborem w katerogii cena/osiagi
  20. maly update i prosba o opinie innych uzytkownikow repuperatorow z wymiennikami entalpicznymi celulozowymi. Ucialem sobie calkiem dlugą pogawedke z technikiem Tywenta w sprawie teoretycznej i praktycznej sprawnosci ich rekuperatora. Dodam tylko, e ten model ma wymiennik entalpiczny. A wiec: wg. karty produktowe, sprawnosc temperaturowa tego rekuperatora powinna oscylowac w okolicy 79-85% ALE to parametry dla warunkow laboratoryjnych tj. - temperatura powietrza czerpanego to 8stC a wywiewanego 20stC - powietrze wykorzystane do testow jest suche (hahahah) Czemu sie czepiam? Ano dlatego, ze u mnie wyniki sa mocno ponizej oczekiwan - srednio 60-65% sprawnosci przy temperaturach zewnetrznych od -12stC az to +9stC. Czy to nie jest dziwne? Dodam, ze wilgotnosc w domu jest na poziomie ok 37-40%, a temperatura ok 21-21,8 w zaleznosci od pory dnia. A moze czas na zabawe grzybkami przy anemostatach zeby poprawic balans nawiew/wywiew? Nie doktoryzowalem sie z zakresu wentylacji wiec licze na Wasze sugestie...
  21. Odpuszcze sobie wymianie wymiennikow (2szt) bo to byloby kompletnie nieefektywne kosztowo - koszt wymiennikow przekroczy wartosc nowej centrali Na razie zwiekszylem obroty do 45%, podbilem nawiew o +10% wzgledem wywiewu i bede obserwowal wyniki jak i wilgotnosc
  22. Czesc sasiad Nie ma grzalek wiec i sterowania zalaczaniem, balansu nie ma - oba wentylatory dzialaja na 30% mocy choc moge tym sterowac oczywiscie. Rekuperator Tywent B3B EC 350, na stronie producenta opis jest taki: W rekuperatorze zastosowano przeciwprądowy wymiennik ciepła, który umożliwia wysoki odzysk ciepła. Wymiennik ciepła wykonano z celulozy, która pozwala na łatwe wchłanianie wilgoci i umożliwia jej częściowy odzysk z powietrza zużytego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...