
True0Man
Użytkownicy-
Liczba zawartości
315 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez True0Man
-
Widać, że mamy to samo oprogramowanie. Jest sprzed 5 lat. Podobno nowe nie mają żadnych kluczowych dla nas opcji. ACH wygląda tak Czyli jak rozumiem liczy średnie historyczne COP dla grzania i CWU - oraz zliczna "PTH" czym u mnie oznaczona jest energia wyprodukowana. Nic niezbędnego - ale dobrze było wiedzieć, że te pompy po coś są i faktycznie się opłacają. No ale... ja nie mam. Było. Był serwisant. Płytę wymienił. I ni ma. Tak w ogóle - jak tam Wasze zużycie w ostatnie mroźne dni? Macie ograniczone rpm do 115k? Temperatury źródła mi poważnie spadły... w sensie SSANIA i ta wcześniejsza... podzielicie się jak to wygląda u Was? Tak z ciekawostek... Polecam to ONEMETER (licznik zużycia prądu). Reklamować nie będę - każdy sobie znajdzie - ale w realu daje radę i ma fajne czytelne wykresy - a jak ktoś ma PV jeszcze to w ogóle bajka.
-
Chyba jakieś mam - ale po ostatnim miesiącu nie umierałbym za ich wskazania. Po awarii kiedy pompa staje - to "temp gazu tłoczonego" gwałtownie spada - reszta stabilnie (zasilanie/powrót). Pompa prawidłowo reaguje na "temp powrotu" i po chwili uruchamia proces grzania... i o ile "temp gazu tłoczonego" nie urośnie nie wiadomo jak - to sobie działa. Nawet zgodnie z planem. Chyba, że źle Cię zrozumiałem - ale uczę się na piechotę Tego chyba nie rozumiem... pompa max pobiera 2.2kW - co przy średnim COP na poziomie ~4.1 daje trochę ponad 8kW ciepła. Czy coś źle zrozumiałem? Też mi przyszło to do głowy - bo przecież ciśnienie i temp do pary = zator. Ale filtr wygląda tak Bardzo dziękuję za wskazówki. Tak spróbuję zrobić i podzielę się doświadczeniem. W MIĘDZYCZASIE... Skontaktowałem się z producentem! Bardzo mili (i przede wszystkim kumaci) błędy EEV można wykluczyć wyłączając czujniki (są 4 - miałem wyłączone 2 - kolejne dwa zgłaszały błędy - podobno to powszechne rozwiązanie i nie ma istotnego wpływu na pracę i eksploatację pompy) Jak myślicie że menu ACH to darmowy ficzer dostępny wszystkim to się mylicie - jest płatny dodatkowo dostępny za dodatkowym kodem - ja ten ekran miałem - po wymianie nie mam - i wygląda na to że tak już zostanie Błędy z ciśnieniem i temp najprawdopodobniej spowodowane są nieszczelnością układu - zalecana wizyta jakiegoś profesjonalnego hydraulika który sprawdzi zawory etc... więc oznacza to dla nich niewystarczający transfer ciepła do zasobnika, który pompa próbuje skompensować ciśnieniem - albo temp. Oczywiście mogę się mylić bo trochę powtarzam co rozumiem. praca pompy się ustabilizowała - i potrafi się zawiesić już tylko w momencie grzania CWU (zawsze pod koniec procesu - zawsze z powodu zbyt wysokiej "temp gazu tłoczonego" graniczne to 118C I wszystko byłoby fajnie gdyby nie trzeba było zaglądać do niej kilka razy dziennie przy -20st na zew... Ale czuję, że już blisko!
-
...walki ciąg dalszy - ale są jakieś wnioski. Pompa sobie pracuje - w związku z mrozami parametry trochę spadły - ale chyba nie ma dramatu. Zastanawiają mnie jednak takie okoliczności przyrody: temp źródła - 0st temp. ssania: 2st COP: 4.6-4.8 Typ sterowania: P lub PID I teraz tak: Pompa regularnie się wiesza... ...pokazuje błąd 13/51 (wys./nisk. ciśnienie) ...ale w cyklu pracy temp. gazu rośnie... raz szybciej - raz wolniej - ale rośnie... ...cykl się kończy kiedy temp B9 osiąga temp graniczną (zdaje się 115st) ...albo kiedy inwerster dobije do 74st (bo się nie chłodzi w żaden sposób) Tak to wygląda w realu: No i teraz pytanie: Co może powodować wzrost tego ciśnienia? Czemu pompa nie kończy cyklu grzania (między CO/CWU przełącza się praktycznie z marszu i nie ma przestoju nawet 1s)? Scenariusz jest taki, że wiesza się na ogół między grzaniem CWU a przełączeniem na CO (bo CWU powoduje wzrost "temg gazu tłoczonego"). Próbowałem zmieniać ustawienia grzania i CWU... ale nie widzę żadnej logicznej korelacji z tym co pompa faktycznie robi. CIEKAWOSTKA!! Co Wasza pompa robi kiedy... nic nie robi? W sensie osiągnie założone parametry - z wyznaczonym zapasem...i co wtedy? Moja z reguły się wyłączała jako "stadby" albo "tryb gotowości". Po wymianie płyty... nigdy nie idzie spać. Wygląda to tak Sprawdzałem na liczniku - poboru faktycznego nie ma - ale pompa pokazuje coś takiego. Oczywiście nie pracuje. Spotkaliście się z czymś takim?
-
No to dobra. Skoro obiecałem to piszę. Sytuacja wygląda tak: Serwisant przyjechał 27.01... ...wymienił jedną płytę główna na drugą (niestety już nie w ramach gwarancji bo termin minął - ale udało się znaleźć podobny model)... ...wgrał aktualne oprogramowanie 4.2.35 a... ...z rozpędu wyłączył czujnik pokojowy...(już działa!) ...zniknęło też zliczanie eneregii JAZ HEAT / JAZ CWU (ktoś wie jak ten ekran przywrócić?) ...i po konfiguracji od zera pompa zadziałała... ...do 28.01 kiedy to działać przestała. Od tamtej pory wysypuje błędy na lewo i prawo. Zaliczyłem chyba już każdy możliwy komunikat. Niektóre są ciekawe - ot tu (a dla niewtajemniczonych nie mam solar opcji - i jest to wyłączone) Są również inne... Ale pojawił się też jeden zupełnie nowy... Pytania do bardziej wtajemniczonych: Gdyby ktoś potrafił mi odszyfrować co to może znaczyć byłbym zobowiązany. Czy "myszka do wgrywania oprogramowania" to jakiś drogi wynalazek? Oprogramowanie można ściągnąć... Czy zmieniacie P na PI lub PID? ...i tak to... poratujecie koledzy?
-
No jeśli to będzie wymiana gwarancyjna to pewnie GHS musi tą moją oddać producentowi - a ja nie mam do niej żadnych prawd bo dostanę nową (na gwarancji) więc nie mogę jej "sobie zatrzymać". Na razie czekam na serwis.
-
Hej, na razie GHS stara się wykluczyć wszystkie inne scenariusze, które mogą mieć miejsce u mnie. Na chwilę obecną wygląda na to, że czekamy na płytę główną do wymiany. Ot złośliwość przedmiotów martwych. Dam Wam znać jak cała przygoda się skończyła - ale jeśli do tej pory współpraca była ok - to i teraz nie przewiduję jakichś przykrych niespodzianek.
-
No dobra... to sytuacja wygląda tak: Serwisant przyjechał i wykonał drobiazgowy przegląd Przejrzał wszystkie filtry - stwierdził że wymiana nie jest potrzebna Stan pompy ocenił jako bardzo dobry Potencjalna przyczyna usterek - wadliwa / usterka płyta główna albo przegrzewanie się elementów które są "zbyt blisko siebie na płycie" i powodują błędy w działaniu zaworów Sprawdził ciśnienie źródła dolnego - jest prawidłowe Pompa po restarcie działała dobę i w ogóle przestała się uruchamiać Co dalej: Jestem w kontakcie z Tomkiem, który próbuje jeszcze znaleźć możliwą inną przyczynę usterki. Jeśli się nie uda zwrócimy się do producenta o wymianę płyty w ramach gwarancji skoro usterki ujawniły się w rok po uruchomieniu pompy - potem po kolejnym roku - i teraz po kolejnym 1.5 roku. Wady się zdarzają i nie muszą być efektem eksploatacji. Cały czas jesteśmy zadowoleni ze SmartHeata, który mimo niedużej mocy (8kW) ogrzewa nasz 200m dom.
-
No ale chwila - jeśli usterka jest tak jak mówi serwis - związana z płytą główną bo jakieś elementy się "przegrzewają podobno" - to potrzebna jest nowa płyta. 10 min pracy przy komputerze niewiele zmieni - bo trzeba mieć firmware. Masz doświadczenie w takich operacjach? A tak z ciekawości którą wersję oprogramowania macie w swoich pompach?
-
Ok to może laickie pytanie Po instalacji miałem równe 2 bary. Chwilę potem spada spada spada... więc uzupełniłem - ale że restartuję teraz pompę dość regularnie to zauważyłem, że kiedy pompa nie pracuje - ciśnienie spada ~ -0,4b. Kiedy pompa działa - wraca do 2 barów. To normalny efekt?
-
Jest jedna. CAREL zdaje się. OEM.
-
O widzisz - i to może być celna uwaga. Bo serwis jak usłyszał kody błędów to stwierdził "to płyta". Ale potem Tomek zareagował i powiedział "spokojnie Panowie - może to kwestia filtra do wymiany? to nie musi być płyta". Liczę na to, że okaże się iż to po prostu jakiś filtr. A z ciekawości - jakie macie ciśnienie na podłogówce? 2bary?
-
No tak wiem - tak chciałem temat ogarnąć - ale na razie chętnych brak - a PC bez płyty... to zimno w tyłek - z marudną żoną na pokładzie to ciężka sprawa
-
...na razie na hasło "a może naprawić" serwis stwierdził, że są "nienaprawialne i się je po prostu wymienia - a że drogie - no cóż..."
-
Hej Smartheatowcy!! Jak tam Wasze pompy? Ja niestety borykam się z problemami - zauważyłem, że średnio co rok od instalcja (dokładnie) moja pompa wywala takie oto błędy Czasami razem z tym pakietem pojawia się taki Wszystko sobie działa - i nagle po równych 12mc - BACH! Serwis szybko ogarnął kody błędów i mówi, że to płyta główna - tylko, że koszt jest kosmiczny. Tomek z GHS zasugerował, że to może jakieś "filtry" - więc czekam na przegląd. Choć jestem po gwarancji - to jeśli dokładnie te same usterki pojawiały się już po pierwszym roku działania - to chyba powinna być wymieniona na początku kiedy usterki się pokazały. Ot płyta główna jak każdy element - mogła wyjść wadliwa w produkcji. Zdarza się. To niczyja wina. Na razie jednak dzieją się dwie rzeczy: Pompa potrafi działać bez wyraźnego problemu 2-3 dni... ...po czym bez ostrzeżenia wchodzi w tryb SAFE i wypluwa błędy... ...i raz po prostu przestaje działać... ...a raz przestaje działać - i pobór prądu jest kosmiczny (choć nie wiem na co spożywkowany bo grzałkę mam wyłączoną) No i tak to... Oczywiście zajrzałem do samej pompy bo może jakaś wtyczka się poluzowała... ale wszystko wygląda solidnie umocowane - nie ma żadnych luzów czy czegokolwiek innego co mogłoby wyglądać na "wypadnięcie". Na dotykanie czegokolwiek oczywiście się nie odważyłem. Te błędy podobno mogą mówić o nieszczelnym układzie chłodzenia - ale czy to możliwe, że wykłada się co rok (z dokładnością do 2 dni). Zobaczymy co powie serwis. Czy spotkaliście się z czymś takim? Przy okazji czy ktoś z kolegów mógłby mi podać domyślne wartości krzywych grzewczych? Z góry dziękuję
-
Ogólnie z mojego doświadczenia to GHS jest w porządku - nie rozwodzi się za dużo - nie opowiada bajek - nie marnuje czasu - po prostu wpada - robi - działa - amen. Mi przez pierwszy rok odpowiadał na SMSy nawet o północy bo wariowałem jak ustawić pompę "najlepiej" (zresztą zobacz początek tego wątku ze mną). Dziś wyluzowałem - wszystko działa - i jest super. Rachunki za prąd też są super przy G12w. Pompe możesz sobie ustawić np. że ma grzać bardziej w tanich taryfach (przedziały czasowe). I luz. To po prostu działa i robi to co powinno. GHSa polecam każdemu kto buduje dom. Tak po prostu.
-
No więc tak. Przyjechał serwis GHS otworzył pompę i uzupełnił ciśnienie w podłogówce (mogło spaść przy zmianie sezonu albo przerwie w pracy pompy - cięzko powiedzieć) Zrestartował Działa jak malina (grzeje...chłodzi...wiąże krawaty....) Reasumując: Dzięki kumatemu serwisowi GHS pompa wróciła do formy bez żadnych wielkich napraw. Żadnych błędów - nic. Serwisant powiedział, że w razie usterki pompa sobie odłączy co trzeba żeby nie doszło do dalszych uszkodzeń bo jest taka "mundra". Jako użytkownik jestem hepi - w gorące dni chłodzenie to rewelacyjna sprawa (dzieciaki kochają chłodną podłogę) - jak zimno to grzeje... 8kW i ponad 200m2 domu... daje radę. Gdybym nie sprawdził sam to bym nie uwierzył. Jak ktoś ma szczegółowe bardziej pytania to śmiało - postaram się odpowiedzieć.
-
Jasne, że dam znać. Na razie po jednym z którychś restartów z rzędu po uwagach Tomasza pompa wygenerowała ciśnienie w zbiorniku do 0.5 - i na tej podstawie grzeje CWU - w domu nadal ciepło - wywala błąd tylko grzałki dodatkowe. Czekam na serwisanta, który ma doprowadzić ciśnienie do ładu - ale akurat trafiłem na gorący okres w GHS - choć Tomasz bardzo zaangażowany i cierpliwie odpowiada na smsy i przez telefon próbuje pomóc marudnemu klientowi. Żeby kurde inni moi wykonawcy w trakcie budowy byli tak zainteresowani.... Będę informował na bieżąco jak sytuacja się skończy.
-
Jak zwykle mocno zajęty a nie chcę mu zawracać głowy pierdołami - możę to nic takiego. Przy okazji jednak zauważyłem że ciśnienie podłogówki spadło do zera.... Ale nie widzę żeby coś gdzieś ciekło... a w domu cały czas ciepło (wg ustawień)...
-
Witam kolegów, dawno mnie nie było bo i wszystko działało. Do wczoraj. Pompa nagle przestała reagować - i pojawiło się na niej kilka błędów - dopiero 3-4 restart pomógł - ale wywala bład grzałki. Wiecie co to w praktyce wszystko może oznaczać? Będę wdzięczny za sugestie....
-
To trzeba trzeba... powierzchnia spora... moja delta wydaje się sensowna (to znaczy jak rozumiem że w powierzchni grzewczej nie mam mostków)... więc pozostaje kwestia tego co się dzieje z powietrzem kiedy już jest w środku... przy oknach dachowych mam wyraźnie chłodniej... zaczynam się obawiać że zostały może źle zamontowane (mój developer okazał się mało solidny więc mnie to nie zdziwi...).
-
Delta 3,5st... fajnie. U mnie równe 5st. Choć tylko przy niskich temperaturach bo normalnie 3-4st max. Niemniej chyba faktycznie z pianką trzeba się przejść po domu i ogarnąć skąd może wiać.
-
I jaki przy tym notujesz powrót?
-
Takie parametry mam dzięki bogu przy -16st - -20st. Nie są to normalne warunki - ale faktycznie nie wygląda to dobrze. Zauważyłem inny dziwny efekt. Jak na parterze zakręcę na moment jakąś pętlę z korytarza czy małej łazienki - to w całym domu robi się cieplej. Pętle losowo mogę przykręcać i efekt jest taki sam. Czy to może znaczyć że poruszam się gdzieś na granicy mocy pompy obiegowej? w sensie przy większym metrażu większy opór i reszta się schładza - coś w tym stylu? Dobrze myślę? W międzyczasie dwa kolejne gniazdka trzeba uszczelniać bo "ciągną ciepło"... rok temu docieplanie progów - teraz gniazdek - i jeszcze okno w kuchni. Wszystkie są ok - ale meble pod tym jednym są zimne jak za czasów komuny. Ot "fachowcy"
-
No dobra. Przyszły oczekiwane mrozy... i walka z ciepłem. Wygląda to tak Przyznam, że w takie dni w domu jest ~20st...i zauważalnie cieplej trzeba się ubierać. Do doświadczonych kolegów Czy to nie jest okoliczność do uruchomienia grzałki żeby nie zabijać źródła? Jeśli temp zasilania jest tak wysoka (bo max to chyba 35st) - to czy np zmiana pompy z 8kW na 12kW przyniosłaby jakiś zauważalny efekt? Co by się wtedy stało tak naprawdę? Zdarza mi się czasem sytuacja kiedy wybrane sekcje podłogówki są cieplejsze - a po godzinie chłodniejsze - i z powrotem. Nie ma żadnej reguły. Nawet korytarze w środku domu tak mają. Spotkaliście się z czymś takim? Tak pro forma: X1: 18 st Y1: 22 st X2: -20 st Y2: 40 st Jak Wasze SmartHeaty pracują w taką pogodę?
-
U nas jest łatwiej - gmina płaci za wszystko - jedyne co trzeba zrobić to wypełnić ankietę - i czekać. Pewnie z rok - ale nic to nie kosztuje. Pogadajcie ze swoją gminą. I ja się jaram. Już Maryla śpiewała "bo to co nas podnieca - to się nazywa kasa - a kiedy jest dotacja - to prądzik pierwsza klasa...." Nie obraziłbym się gdyby w skali roku CO+CWU kosztowało mnie... zero... (lub prawie zero).