
Lukasz11
Użytkownicy-
Liczba zawartości
945 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Lukasz11
-
narzędzia Parside (marka własna Lidla)
Lukasz11 odpowiedział Sativum → na topic → Poradnik zakupowy - co kupić? co wybrać? Wasze opinie
Mam ich akumulatorowa szlifierkę kątowa z serii Performance oraz akumulatorowa wyrzynarko-pile lisice. Narzędzia robią robotę. Do sporadycznego i amatorskiego zastosowania są całkowicie wystarczające. -
Ściana działowa z silikatu 12cm, już otynkowana. Prawdopodobnie zajdzie potrzeba przesunięcia otworu drzwiowego o 10cm. Nadproża jest ceramiczne i ma oparcie obecnie na ścianie 15cm. Jeśli przesunę otwór drzwiowy o 10cm, to po jednej stronie oparcie nadproża będzie tylko 5cm. Czy można tak zostawić, czy raczej trzeba jakoś wzmocnić nadproże?
-
Zmniejszenie otworu drzwiowego
Lukasz11 odpowiedział Lukasz11 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
U mnie chodzi o drzwi między garażem, a maszynownia, a więc trochę cięższe i bardziej konkretne drzwi. Elfir, u Ciebie też wklejali plyty gk, czy jakieś inne? -
Potrzebuję zmniejszyć szerokość otworu drzwiowego. Obecnie jest to 108cm, a potrzeba 102cm. Ściana z silikatu 18cm. Czym wypełnić najlepiej taką grubość? Potencjalny dostawca drzwi chce dokleić kilka płyt gk, tak, żeby było te 6cm. Będzie się to trzymać? Nie będzie pękać? Akurat do boku, gdzie trzeba zmniejszyć otwor będą zawiasu drzwi.
-
Prąd i woda na potrzebu budowy od sąsiada.
Lukasz11 odpowiedział sqizzy → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
Nie dziaduj, tylko załóż sobie prąd budowlany. Owszem, to kosztuje, ale jesteś niezalezny i masz święty spokój. Ja pożyczałem prąd od sąsiada i drugi raz bym tego nie zrobił, choć sąsiad jest bardzo w porządku. A dlaczego? 1. Sąsiad nie chciał pieniędzy za prąd. Weź się potem gimnastykuj, jaki inny dowod wdzięczności mu dac 2. Największym problemem są wszelkiej maści budowlańcy. Czy to porządna firma, czy mniej porządny lokalny partacz, każdy miał zużyte narzędzia i przedłużacze. Efekt - regularnie wybijała roznicowka u sąsiada. A sąsiad pracował z domu i nie był z tego powodu delikatnie rzecz ujmując szczęśliwy. A jak masz prąd budowlany, to nie musisz chodzi i się prosić by sąsiad włączył prąd w gniazdku. A jak zadziała roznicowka, to masz do niej dostęp. Jesteś niezalezny -
Przyłącze prądu do działki
Lukasz11 odpowiedział Fafikdog → na topic → Doświadczenia i rady, tych którzy już zbudowali
A dlaczego wykonawca przylacza postawil szafke ze zlaczem? Powinien odmowic, uzasadniajac, ze z winy inwestora nia ma dostepu do miejsca, w ktorym ma stac zlacze. Wina inwestora (nie rozebral ogrodzenia) i wykonawcy (dokondl samowoli). -
Tak wlasnie myslalem. Kilka osob na podlogowke dalo anhydryt i twierdza, ze tylko anhydryt (bo lepsze, rowniejsze, lepiej otacza rurki i lepiej przewodzi cieplo). Ja od poczatku sie nastawilem na miksokreta, ale im blizej wykonania, tym wiecej sie nad tym zastanawiam.
-
Szukam kogoś do wykonania wylewki na ogrzewaniu podłogowym. Raczej wylewka cementowa, a nie anhydryt, czy styrobeton. Pytania takie: 1. Jeśli miksokret, to czy potem wymagana jest posadzka samopoziomująca? 2. Jest jeszcze jakaś cementowa samopoziomujaca. Warte to?
-
Mam ofertę na wykonanie instalacji wentylacji mechanicznej w systemie Aria Aduro. Ktoś coś wie lub słyszał o tych kanałach? Warto w to się pchać? W ofercie mam też 2 tłumiki. Pchać się w to, czy wiać, gdzie pieprz rośnie? Inny wykonawca proponuje system Zehndera Essentials z kanalami flat 51mm. Lepsze to to? Czy to raczej nie ma znaczenia, czy Aria, Zehnder, czy zwykły peflex?
-
Po prostu trochę mnie przeraza fakt, że tych 3 hydraulików, to firmy albo z polecenia, albo z wieloma (ponad 100) pozytywnymi opiniami w internecie (i każda się szczyci referencjami od swoich klientów), a kazdy z nich chce zrobic byle łatwiej i szybciej ze swojego punktu widzenia. Stąd system trojnikowy ze zlaczkami pod posadzką. Dodatkowo ręce mi opadły, gdy policzyłem pojemnosc wodna rur. Umywalka w linii prostej od zasobnika 2-3 metry, a uwzgledniajac dlugosc (optymalna) i przekroje rur wychodzi 1-1,5 litra wody. A gdyby to zrobić na rozdzielaczu (i zamontowac go gdzie estetyczniej, a nie gdzie krocej), to pojemnosc wychodzi nawet wieksza. I wypadaloby sie zastanowic nad cyrkulacja. Znow czytam internet i niby jesli pojemnosc jest do 3 litrow, to raczej mozna bez cyrkulacji. Ja sie nie znam, hydraulicy ktorych pytam maja takie dywagacje gdzies. Stad watek na forum.
-
Ja sie nie znam. Jakis hydraulik mialby to robic. Temat watku dotyczy ksztaltek pex w wylewce, zeszlo na rozdzielacze. Dla mnie raczej oczywiste, ze rozdzielacz blisko punktow poboru. Mozna go wstawic gdzies w garderobie i jednoczesnie zrobic cyrkulacje. Tylko chyba lepiej wtedy zrobic wode trojnikowo na rurach pp. Tylko czy znajde takiego hydraulika? Podsumowujac: 1. Co z tymi zlaczkami pex pod wylewkaw scianie? Unikac hydraulikow, co tak proponuja? 2. Co z cyrkulacja, jesli pojemnosc rur jest mniejsza niz 2 litry?
-
Mozna. Ale ze wzgledu na najkrotsza droge od zasobnika do umywalki w lazience i zlewu w kuchni wypada go zamontowac wlasnie w lazience. I nie chce robic cyrkulacji. Wstepnie liczylem, to od zasobnika do zlewu w kuchni pojemnosc rur to okolo 1,8 litra, od zasobnika do umywalki okolo 1,4 litra. Cyrkulacja chyba nie ma w takim razie sensu? Pojemnosc rur od zasobnika do wanny i prysznica nie ma wiekszego znaczenia. W wannie woda sie miesza, a prysznica sie korzysta raz na dobe.
-
Rozdzielacze do podłogówki uda się schować lub zamaskować. Rozdzielacze do wody użytkowej byłyby montowane w łazienkach i to w miejscach mocno widocznych.
-
Myślałem o tym. Ale nie bardzo mam miejsce na rozdzielacze. Będą na widoku. A wszelkie wkuwanie w sciany i zostawianie otworów rewizyjnych też nie jest estetyczne.
-
Mam oferty od 3 różnych hydraulików na instalacje wodną. Ceny wysokie. Każdy proponuje zrobić instalację trójnikową na zaciskanych rurach alupex. I żaden nie widzi problemu, że złączki będą pod wylewkami. Proponowane systemy to Qik, Wavin Tigris, Trinnity. A czytam, że złączki pex w wylewkach to słaby pomysł. Jak to jest? Hydraulicy nie idą na łatwizne, czy może technologia pex tak poszła do przodu, że już nie ma ryzyka przecieków na złączkach?
-
Obudowa konstrukcji stalowej
Lukasz11 odpowiedział Lukasz11 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jest dokładnie, jak piszesz. Zajmie sie tym jakis konstruktor, tylko jest zawalony robotą i trwa to tygodniami -
Obudowa konstrukcji stalowej
Lukasz11 odpowiedział Lukasz11 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ten obrazek to nie z projektu, tylko luzna wariacja pt jakby to wygladalo, gdyby wlasnie dodac 4 slupki dodatkowo. Ale architekt sie nie zgodzil i pomysl upadl. Od gory po prawdzie brak zadaszenia. Wyglada to jak litera "E" doklejona poziomo do muru. To zadaszenie, to bardziej element architektoniczny niz chroniacy przed deszczem. Od wykonczonej elewacji (25cm styro) do belki (i slupa) ma byc 95cm. Belka chyba nie przenosi obciazen. Nic na niej nie bedzie stalo/wisialo. Nikt tam nie bedzie chodzil. -
Obudowa konstrukcji stalowej
Lukasz11 odpowiedział Lukasz11 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
[ATTACH=CONFIG]466113[/ATTACH] Nie bardzo chcę tu wrzucać fragmenty projektu To brązowe. Słup 70x30cm. Pozioma belka 940cm długosci, przekrój 30x56cm W projekcie ta belka łączy się w 3 miejscach do wieńca 3 podciągami 30x56 i długości 140cm Czyli belka 940cm jest odsunięta od muru o 140cm -
Obudowa konstrukcji stalowej
Lukasz11 odpowiedział Lukasz11 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Kierownik budowy stwierdzil, ze w tym przypadku sie nie da. Zadaszenie, to byla belka 60x30 cm o dlugosci 940cm wsparta na jednym koncu na slupie 70x30cm. I zlapana w 3 miejscach (przy slupie, po srodku i na 2. koncu) belkami zelbetowymi 60x30cm o dlugosci 1,5m. Podobno to na tyle duzy ciezar, ze teraz trzeba zrobic konstrukcje lzejsza, stalowa. Na razie nie mam projektu zamiennego, wiec trudno cos mowic. Bardziej mnie zastanawia, czy rozszerzalnosc termiczna stali nie zniszczy mi w przyszlosci estetyki zsdaszenia (pekajacy lub odpadajacy styropian) lub co gorsza nie zniszczy kotwienia do wienca (i calosc sie leb zawali). -
W projekcie mialem zelbetowe zadaszenie wejscia do domu. Pozioma zelbetowa belke o dlugosci 9,5m wsparta na słupie i mocowana w 3 miejscach do sciany. Tyle projekt. Murarz nie wypuścił pretow z wienca, wiec teraz takiej konstrukcji nie zrobie. Trzeba zmienic. Padla propozycja, by zrobic nosna konstrukcje ze stali i obudowac to plytami wlokno-cementowymi i okleic styropianem. Pewnie zajmie sie tym jakis konstruktor, ale mam pytanie do was: 1. Bylaby to konstrukcja stalowa o dlugosci ponad 9m 2. Stal ma byc kotwiona kotwami chemicznymi do wienca 3. Potem obudowa z plyt i styropian na plyty Jak sie ma do tych zalozen rozszerzalnosc termiczna stali? Da sie to jakos zaprojektowac? Jesli stal bedzie zmieniala wymiary pod wplywem temperatury, to nie zniszczy kiedys kotew chemicznych w wiencu? Obudowa z plyt i styropianu nie bedzie pekac?
-
Tak pi razy oko. Przyjmij, powierzchnie plyty fundamentowej swojego wymarzonego domu. Bo na taki grunt tylko plyta. Wykop pod plyte z kazdej strony szerszy o 1m. Glebokosc kopana to np 80cm. Policz, ile to m3 ziemi do wykopania przez koparke i ile m3 × 1,9 by w tonach okreslic ile kamienia trzeba. Po raczej tylko kamien, bo nie podciaga wilgoci i naprawde jest solidna podbudowa pod plyte. U mnie poszlo najpierw kruszywo 0-63, potem 0-31, a na wierzch kilkanascie cm piasku juz pod sama plyte. No i dalej. Skoro podbudowe pod plyte zrobili mi z kamienia, to potem przy rozkladaniu kanalizy podposadzkowej musieli brac mini koparke. Gdyby byl piach, kopali by lopata. A tak musialem zaplacic za mini koparke. Czyli kolejny koszt... i tak za kazdym razem przy robotach ziemnych. Bedzie drozej, bo ta chrzaniona woda. Czeka mnie jeszcze wkopanie zbiornika na deszczowke. I kolejny problem - gdzie odprowadzic wode deszczowa z dachu, gdzie odprowadzic wode z drenazu fundamentow? Nie ma gdzie, a grunt jest niechlonny, wiec studnia rozsaczajaca nie wochdzi w gre. Itd...
-
U mnie tez woda 40cm pod powierzchnią terenu. Ogolnie nie polecam. Wszelkie prace ziemne to horror i koszty ida w kosmos. Robilem plyte fundamentowa. Samego humusu bylo od 30 do 60cm. Wez to potem wypelnij jakims kruszywem. Ile to godzin pracy koparki. Po zebraniu humusu wyszla woda i rozmiekczyla grunt. Wykop trzeba bylo poglebic. Znow koparka, wywoz gliny i wiecej kruszywa. Koszty, koszty... Poszlo ogolnie 400 ton kamienia. Kamien poszedl doslownie w błoto. O koszty nie pytaj. Teraz robili mi wode i kanalize. Wyszla woda gruntowa. Kanalizacje (jakies 7m z jedna studnia) robili 3 dni. I brali iglofiltry. Nie pytaj za ile... Masz wlasna drukarnie pieniedzy, to kupuj taka dzialke.
-
Zmiany istotne, czy nieistotne i jak to zalatwic?
Lukasz11 odpowiedział Lukasz11 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Nie chce tak duzego tarasu i tak duzego podjazdu. Nie potrzebuje i nie widze sensu. Mniej powierzchni wykostkowanej a wiecej zieleni. -
Zmiany istotne, czy nieistotne i jak to zalatwic?
Lukasz11 odpowiedział Lukasz11 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Rozbiorka i budowa nowego tarasu lub podjazdu, czy przebudowa? PnB czy zgloszenie? -
Zmiany istotne, czy nieistotne i jak to zalatwic?
Lukasz11 odpowiedział Lukasz11 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Nie bardzo chce tutaj wklejac obrazki z projektu. Takie rzeczy powinienem obgadac najpierw z kierownikiem budowy i architektem. Ale ze dlugi weekend i to niemozliwe, to napisalem na forum. Po krótce taras i podjazd z kostki betonowej. W obu przypadkach sa dokladne rysunki i wymiary. Sa zaznaczone spadki od domu. W przypadku podjazdu na krawedzi nawet odplyw liniowy zaznaczony na PZT Czytam prawo budowlane sprzed zmian 2020 i chyba faktycznie nic z tym sie da zrobic. Zostaje tylko rozbiorka i budowa nowego lub przebudowa istniejacego tarasu i podjazdu po odbiorze budynku.