chochla72
-
Liczba zawartości
490 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez chochla72
-
Hydraulik mial racje. Powietrze w zbiorniku przeponowym jest 'w instalacji'. Inaczej byloby to sprzeczne z prawami fizyki (przeplyw gazu ze zbiornika o mniejszym cisnieniu do zbiornika o wiekszym)
-
Pamietaj o jednej rzeczy. Temperatura obnizona CO ma jakikolwiek wplyw na sterownik tylko przy pracy ciaglej CO, co jak dla mnie osobiscie w okresie przejsciowym jest troche bezsensowne. Ale to moje zdanie. Ja osobiscie upatruje problemow u Ciebie z utrzymaniem zadanej temperatury przede wszystkim w umiejscowieniu czujnika. Klatka schodowa jest troche slabym miejscem. Doswiadczeniem? Wlasnym? Nikt Ci nie powie: ustaw na 6* i bedziesz mial problem z glowy, bo to, ze 6* daje rade w jednym domu nie oznacza, ze da rade w Twoim. Ja bym zasugerowal ustawienie pracy pompy na ciagly jak za oknem zrobi sie zimno, ustawienie CO obnizonej na 5* i obserwowanie czy piec daje rade utrzymac zadana temperature. Jesli daje, mozna ja troche zwiekszyc (roznice). Jesli nie, zmniejszyc. Dobrze. No to powienienes 'szpecem' tutaj byc ;P Caly zeszly sezon moj piec przepracowal na cyklicznej. Nie zauwazylem sladow rdzy ale nie nie wsadzalem glowy do komory spalania
-
Nie doczytalem do konca watku po lykendzie wiec nie wiem czy ktos odpisal ale mylisz sie tutaj. Troche jest tutaj pojeciem wzglednym. Jesli masz punkty odbioru wody tuz przy zasobniku, zgoda, nie ma wiekszego sensu instalowac cyrkulacji bo to sie nie oplaca. Ale jesli masz np parterowy dom i zasobnik w jednym koncu a lazienke w drugim, to to 'troche' przestaje juz byc takie niezauwazalne. Co do oszczednosci. Jesli masz cyrkulacje ustawiona na obieg ciagly to faktycznie bedziesz mial straty na CWU (przetestowane organoleptycznie, pomimo ukrycia rur cieplej wody w izolacji podlogi i zaizolowania ich samych koszulka termiczna). Ale ecoal daje Ci przeciez mozliwosc sterowania ta pompa. Masz przeciez programator dobowy plus ustawienie czasu pracy/przerwy samej pompy. Ja mam w tej chwili ustawiona minute pracy na 12 minut przerwy. Nie mam goracej wody natychmiast po odkreceniu kurka ale nie czekam tez 10 czy 20 sekund na goraca wode co sie zdaza kiedy jej potrzebuje w srodku nocy, w czasie kiedy programator juz ja wylaczyl calkowicie.
-
Jesli masz na mysli generalna reakcje kotla to jest bardzo dobrze opisana. Jesli chodzi o timer to faktycznie tego nie ma. Ja sie o tym dowiedzialem przypadkiem testujac klienta na androida. Jesli dobrze kojarze do to spadku temperatury spalin do ~50*. Wtedy podaje troche wegla, wlacza dmuchawe, zeby zwiekszyc zloze zaru i powtornie zapada w letarg. Odpowiedz jest standardowa. W tym celu trzeba mlotkiem i palnikiem popracowac nad domem (a konkretnie ociepleniem) a nie nad piecem (w 99% przypadkow) Ja mam 5 ale ten parametr trzeba dobrac raczej indywidualnie w zaleznosci od swoich upodoban i potrzeb - sa rozne instalacje i rozne wymagania energetyczne domu. Pamietaj, ze obnizona temperatura CO jest jednym z waznych czynnikow sluzacych utrzymaniu zadanej temp. wew. jesli sterownik pracuje na sterowaniu pokojowym. Znowu zalezy od upodobania. Jesli chcesz miec w miare stala temperature wody w kranie to histereza jak najmniejsza. Jesli Ci nie przeszkadzaja wahniecia to moze byc wieksza przy czym to tez zalezy bo wyraznie odczujesz roznice pomiedzy temperatura 40 a 35, a pomiedzy 55 a 50 juz raczej nie. W kwestii oszczednosci przy CWU to polecam: 1) ustawic temperature na najmniejsza akceptowalna - nie ma sensu grzac wody do jakis wysokich temperatur, zeby potem mieszac je w kranie z duza iloscia zimnej. 2) zredukowac prace pompy obiegowej jesli takowa posiadasz (ecoal mam programator i dodatkowo mozesz sterowac czasem pracy/przerwy). Ciagla praca pompy jest niepotrzebne a powoduje znaczne straty ciepla.
-
Ja bym zaczal od zmiany nastawy zaworu. Jesli powrot wzrosnie do akceptowalnego poziomu nie powodujac niedoboru ciepla w domu to nie trzeba zwiekszac temp CO.
-
Eeeeh, kolejnego kolegi spytam. A instrukcje przeczytal? Chyba nie. Pytasz co sie bedzie dalej dzialo. Kociol pojdzie na przyslowiowa wodke. Tzn. po przekroczeniu temperatury zadanej wewnatrz pomieszczen obnizy temperature CO o wartosc ustawiona przez uzytkownika. Ciag dalszy zalezny jest od ustawinienia pracy pompy. W Twoim przypadku pompa sie wylacza wiec budynek zacznie sie ochladzac a temperatura CO rosnac (zar caly czas emituje cieplo a pompa nie pracuje wiec temperatura wody w piecu bedzie rosla chocby w efekcie okresowego podtrzymywania zaru). Taki stan rzeczy bedzie sie utrzymywal az do momentu dojscia temperatury wewnetrzne do zadanej (tak naprawde ciut nizszej z tego co pamietam). Piec wtedy przejdzie na temperature CO normalna i odpali pompe, zeby dobic do temperatury zadanej. I cykl sie powtorzy. Jesli dobrze pamietam rozmowe z kims z ES to jest/byl zaimplementowany timer (bodajze 5 minut) na zmiany niektorych parametrow. Chodzi o to, zeby takimi zmianami nie zdestabilizowac za bardzo pracy kotla.
-
Ja bym tam wolal kupic co innego no ale co kto lubi A powaznie to spojrzyj na schematy instalacyjne na stronie Ogniwa. Albo pompa albo zawor. Polaczenie obu nie ma uzasadnienia logicznego.
-
Tiaaa. No to masz odpowiedz na pytanie
-
mniej wiecej tak. Producent tego pieca nie zmusza jego uzytkownikow do grzebania w jego elektronice. No oprocz podpiecia kabla ethernetowego lub RSowego Chyba nikt sie nie obrazil wiec nie trzeba przepraszac ale tak z czystej zlosliwosci spytam. A kolega to sie z instrukcja zapoznal? Bo tam jest naprawde wszystko ladnie opisane.
-
Tylko gdy nie wiesz juz na co wydawac te haldy pieniedzy, ktore leza w piwnicy, badz ktorymi palisz w piecu. W przeciwnym przypadku chyba nie ma sensu za bardzo.
-
Ahh, gdybyz to ludzie czytali manuale (ze szczegolnym uwzglednieniem strony 21szej;P) Gdyby bylo tak jak myslisz, to do czego ten tryb by mial w ogole sluzyc?? hmmmm, no przeca sam go rozwiazales?
-
sorry, ale o szo chozziiii?
-
Dzisas. A piac Macieju. 140m2 powierzchni grzanej (tak naprawde to 170 bo otwieram drzwi od kotlowni na garaz, zeby 'odzyskac' cieplo pieca), 500m3 objetosci grzanej do 23* w dzien, CWU do 43* w dzien, 15cm styro na scianach, 30cm welny na suficie, reku, Polska centralna. Dzien zasypania 16 pazdziernik przed poludniem, przewidywany czas zasypu na dzien wczorajszy 30 pazdziernik tuz po polnocy. Przyznaje sie bez bicia, ze spalilem w tym czasie dodatkowo w piecu ze 3 deski, ktore zawalaly mi garaz.
-
Zalezy od przejsciowki, zalezy od systemu. XP na przejsciowce polecanej przez ES dziala bez sterownikow. Ten sam XP na innym kablu, ktory wykorzystywalem wczesniej potrzebowal ich. Zastanawiam sie czy to jednak nie jest blad softu. Mam identyczny problem na XP na koncie administracyjnym. Co ciekawe na koncie z ograniczeniami wszystko hula bezblednie ???
-
I tu sie pojawia pytanie czy kalibracja wielopunktowa jest latwa do przeprowadzenia dla koncowego uzytkownika. Moim zdaniem nie bo wymaga przeciez dokonania pomiarow temperatury dla kilku punktow w jego zakresie pracy. Wyobrazam sobie jeszcze kalibracje dwupunktowa bo mozna ja przeoprowadzic w latwy sposob w domu (woda z lodem dla 0 i wrzatek dla 100* czyli tak de facto dla duzej czesci zakresu pracy czujki KTY81). Z kazdym kolejnym punktem liczba uzytkownikow korzystajaca z tego dobrodziejstwa bedzia malala odwrotnie proporcjonalnie. Spojrzalem tez przed chwila na charakterystyke rezystancyjna tego czujnika i jest 'w miare' liniowa. Pisze w uszach bo wydaje mi sie, ze dla ecoala nie ma az tak istotnego znaczenia czy 50* stopni odczyta jako 51* czy 49*. To jest piec na paliwo stale, ktory bezwladnosc ma wpisana w swoja nature, wiec i tak nie jestesmy w stanie nim sterowac z taka dokladnoscia. OK, ale to sprowadza sie do tego, ze i tak trzeba zaopatrzyc sie w czujke o jak najmniejszym bledzie (w granicach zdrowego rozsadku, nie sterujemy stanowiskiem labolatoryjnym przeca) bo w przeciwnym przypadku najlepszy algorytm aproksymacyjny bedzie sobie mozna w buty wlozyc. KTY81 ma w zakresie 0-50* odchylke na poziomie 3* miedzy odczytem min a max wiec po 1.5* od normy. Jak na nasze potrzeby to chyba w sam raz.
-
A to nie bruli jest czyms takim?
-
Oj moze, moze. Jesli nie masz czujki wewnetrznej i termostatow na grzejnikach a czujnik CO pokazuje duzo nizsza temperature niz rzeczywista to efektem moze byc calkiem spore spalanie i przegrzane pomieszczenia. Co pod tym rozumiesz? O to, ze kalibracja powinna byc wykonywana dla roznych temperatur pracy pojedynczego czujnika? Gdybys cos takiego musial robic to by oznaczalo, ze czujnik jest wadliwy bo nie pracuje w sposob liniowy.
-
Naaah, sa z nizszymi. Sebsa, mojego typu Ci nie podam bo jest tak umiejscowiony, ze bez gruntownego czyszczenia kotlowni go nie odczytam, a czyscic mi sie w tej chwili kotlowni nie chce ale producentem jest firma ESBE. Wejdz sobie na ich strone i poszukaj czegos co Ci bedzie odpowiadalo. Ja mam akurat nieregulowany ale widze, ze sa i takie, w ktorych mozesz sobie ustawic temperature przy ktorej sie otworza. (taki szybki przyklad tutaj: http://www.nokaut.pl/szukaj/esbe-zawor-termostatyczny.html)
-
Jak go znajde pod zwalami pylu to nie ma sprawy
-
hmmm, po jakim czasie i przy jakiej temperaturze?
-
A nie masz przypadkiem czujnikow zamienionych miejscami?
-
Przestrzegalbym przed paleniem drewnem jako opalem podstawowym. Byc moze ocieplajac rure spalinowa wyeliminuje sie wykraplanie wody ale pamietajcie o jednym. Zazwyczaj drewno budowlane to drewno drzew iglastych a to jest mocno zywiczne. W zeszlym sezonie nacialem sie na to dosysc mocno probujac spalic swoje pozostalosci bo spedzilem pozniej prawie caly dzien czyszczac wymiennik z osadu smoly. Udalo sie ale naklalem sie jak nigdy w zyciu.
-
Palisz drewnem non-stop?
-
Nie bedzie. Ja mam wlasnie taki zawor w instalacji i sprawdza sie idealnie - a co wiecej jedna pompa mniej w ukladzie.
-
RANKING KOTŁÓW NA EKO GROSZEK
chochla72 odpowiedział krolik1719500910 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Jarecki 2. na budowie sie nie grzeje 3. haaaalo, 21 wiek zaczal sie 10 lat temu. W pracy nie ma ani jednego kompa z drukarka, zaden znajomy nie ma??? (cholera, moze by tak pieprznac to wszystko i wyjechac w te Bieszczady?) 5. Zaistalowal sam kociol a nie moze sobie poradzic z wydrukowaniem paru kartek ze strony webowej. Biedaczek. Darase, ustosunkujesz sie? Jarecki, jestes czasami niereformowalny Minertu, masz racje, jest w cholere 'instalatorow' i 'fachowcow' tylko co to ma do braku papierowej instrukcji? Trzeba wybierac takiego, ktory wie co robi. Bo skoro nie pofatyguje sie nawet, zeby zapoznac sie z dokumentacja urzadzenia, ktore montuje to moze nie warto go wynajmowac. Na naiwnosc, glupote i lenistwo lekarstwa nie wynaleziono i jeszcze dluuugo to nie nastapi. dobra, jak koncze o przewadze instrukcji papierowej nad elektroniczna ) milego lykendu zycze.