Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Di.

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    364
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Di.

  1. Istnieja plytowe wymienniki ciepla, robi sie krotki obieg, kilka litrow roztworu glikolu propylenowego i po sprawie, Ktos tutaj na forum nawet to robil u siebie czy kuzynki swojej. Sa inne rozwiazania, przy ktorych nie ma potrzeby zalewac glikolem dziesiatek czy setek litrow, trzeba doczytac czy dopytac. No rzeczywiscie tanioche ktos dorzadza, pewnie ze za 2 PC/PW masz gruntowke, tylko trzeba doplacic jeszcze do odwiertow i zalania tego glikolem. A "fancoile" czyli klimakonwertory to juz zupelna taniocha, tak z 1,5-2k na pomieszczenie Reasumujac - taniocha. Nawiasem mowiac, co roznica dla uzytkownika jaki gaz jest czynnikiem roboczym - skoro dziala? Panie Adamie, zna sie Pan i wie ze to tylko pol prawda, ach, chyba ze sie pogubilem w zawilosciach intencji wypowiedzi, to przepraszam. Oczywiscie ze im zimniej tym mniejsza wydajnosc. Oczywiscie ze skrajnie moze byc COP=1, tyle ze wiekszosc roku jest COP=3 i wiecej, a nawet wiekszosc sezonu zimowego COP nie schodzi nawet do 2. Nawet srednia temperatura dobowa w styczniu, gdzie zima jest najtezsza, jest powyzej 0. W rezultacie srednio wychodzi tak 3:1? I jakby bylo inaczej nikt by tego nie montowal...
  2. No tak, napisalem niedokladnie. Rzeczywiscie nie uwzglednialem sytuacji, w ktorej ktos zechce zakupic tego typu oczyszczalnie i uzytkowac ja zupelnie bez zasilania, czyli moj opis nie jest idiotoodporny. Zakladam domyslnie ze nie mam jednak do czynienia z ludzmi glupimi. Z tego co czytalem, to najczestrza watpliwosc polega na problemie, a co jak wylacza prad na dzien czy tez trzy. Wiec masz racje, nie zadziala to jak SBR, niemniej jak ktos napisal, bedzie to dzialalo, malo efektywnie i ze smrodkiem pewnie, ale sie nic nie zapcha. Ciezsze sprawy opadna w pierwszej komorze, a woda przeplynie do drugiej i dalej do drenazu. Tak wynika z mojej osobistej obserwacji przy zalewaniu zbiornika i to napisalem. Pozdrawiam. Raczej nie mam problemu z przyjeciem krytyki, tylko jestem czuly na brak logiki i czepialstwo do drobiazgow, ktore sa bez wiekszego znaczenia. Ale przyjmuje Twoja krytyke i ustosunkuje sie. Niepotrzebnie przesmiewcze teksty, masz racje. Teraz czyste argumenty: - "jak przyjcie mi sprawdzic poszczegolne elektrozawory" to sciagne obudowe skrzynki gdziekolwiek stoi, sciagne weze idace do oczyszczalni, odpale dmuchawe i podam napiecie na kazdy zawor z osobna. Bede wiedzial ktory dziala, a ktory nie. - wydluzenie wezykow do 8 metrow na tej konkretnej dmuchawie jest dopuszczalne przez producenta, wiec maja to obliczone i tak mnie poinformowali. - membrany zuzywaja sie i tak, a wymiana nawet co rok nie jest wydatkiem wiekszym niz zestaw filtrow powietrza do mojego samochodu, wiec nie ma co przesadzac z tym obnizeniem zywotnosci. To element roboczy ktory sie zuzywa i mozna z tym zyc. - z tego co widzialem mozna podlaczyc alarm w przypadku peknietej membrany. denerwujesz sie jak ci sie na przyklad klocki hamulcowe zuzyja? - ostatecznie zawsze mozna wymienic dmuchawe membranowa na tlokowa, czy typu scroll i po sprawie, dozywotnio, a przynajmniej na wiele lat. - skutecznosc dzialania lepsza - gorsza w zaleznosci od przekroju czy polozenia rury w nim: zalozmy, czysto akademicko, ze caly przekroj zostanie zalany - jaka bedzie roznica przy takim czy innym przekroju? Ja mysle, ze zadna, nawet uwzgledniajac gorne i dolne polozenie rury. Objetosc zwiru sluzy tylko jako bufor pojemnosci, zeby rozlozyc w czasie wsiakanie wody. Wieksze znaczenie ma powierzchnia dolna, czyli jak dobry (szeroki) jest kontakt z gruntem. Co i tak ma niewielkie znaczenie przy calkowitej powierzchni drenazu w stosunku do dopuszczalnej dobowej ilosci scieku. Masz tutaj jakies konkretne argumenty za i przeciw? - milo ze poswiecasz czas, przepraszam Cie ze napotykasz zgryzliwosci. Czasem rozmawiasz z kims kto nie ma pojecia o swiecie, czasem z kims kto konczyl renomowany wydzial fizyki w Mokskwie i naprawde popychanie komus takiemu swoich teorii na temat rozsaczania roznie wyglada. - wiekszosc awarii nastepuje po gwarancji, bo nawet najbardziej skopany drenaz zazwyczaj te gwarancje przetrwa - nic nowego. Mysle ze zywotnosc zalezy wprost proporcjonalnie od tego co do drenazu sie wleje, a nie od tego ile zwiru jest nad czy pod. Niektorzy robia drenaze z rur karbowanych owinietych szmatami, wiesz pewnie o tym... - spadki w drenazu - jest teoria i jest praktyka, jest sytuacja idealna i realna. Jesli robisz drenaze to pewnie wiesz, ze uzyskiwanie 0,5% spadkow w terenie i na dodatek w lesie na kilkunastu metrach to mrzonka - taki chwyt marketingowy. W praktyce niezle jak jest spadek +- okolo 1-2%. Nie wiem ile to mialoby trwac i kosztowac gdyby ktos chcial sie bawic w tak idealne zachowanie spadkow (i czy istnieja na ziemi tacy wykonawcy). I najwazniejsze - czy przekladaloby sie to na jakis realny zysk praktyczny? Wracajac do poprzedniego modelu "zalaniowego". Wiec sciek wleje sie i plynie do konca, po drodze troche wsiaka, ale zakladam ze spadki sa zbyt duze i nastepuje zalanie koncowek drenazu, w tym wypadku 4 linie. No i co dalej? Nic, woda wlewa sie w objetosc zwiru i powoli przesiaka do gruntu. Moglbym Ci jeszcze policzyc jaka dlugosc drenazu musialaby byc zalana, zeby na koncu calkowicie wypelnic rure 110, przy spadku 2%, ale po co? Wyobraz sobie juz sam. Wiec tak, moja decyzja z premedytacja, a raczej moje osobiste dopilnowanie zeby spadki byly. - dodam jeszcze jeden punkt "geowloknina od spodu". Czyli po porostu dookola zwiru. Ktos sie chce moze zalozyc co nastapi szybciej, kolimacja tej geowlokniny przy sprawnym SBR czy zapchanie objetosci zwiru ilami i lessami od wymywania ich sciekami i woda deszczowa od bokow? Pozdrawiam,
  3. Napisalem dokladnie co napisalem i nikogo nie wprowadzam w blad. Zanim sie zaczniesz czepiac i mnie prostowac to przeczytaj to co napisalem i najwazniejsze "przeczytaj ze zrozumieniem". Oczywiscie ze jak pradu nie bedzie przez jakis czas, to gowno nie wyleje sie sedesem, tylko woda przeleje sie do drugiej komoryi splynie grawitacyjnie. I to ludzie chca wiedziec. Prad zwykle w dzisiejszych czasach maja. O dlugosci rur do powietrza tez napisalem dokladnie, nie przekrecaj i nie przeinaczaj. Mi potrzeba bylo 8m i tyle powinno byc od producenta, taka rurka kosztuje 100 pln, wiec zaoszczedzili 50, o tanich do powietrza nawet nie wspominam. U mnie dzieki 4 m wiecej skrzynka stoi elegancko pod sciana budynku, a nie na srodku trawnika. Przy tej cenie to kpina zebym bawil sie w sztukowanie, to samo z wysokoscia studzienek. Ze zwirem nie ma co przesadzac i pisalem to do rozsadnych ludzi, ktorzy jeszcze tego nie przerabiali. Nie przeszkadza mi czy plukales kazdy kamyczek pod kranem czy polewales z weza. Ja wyrazilem swoja opinie. Zwir rzeczny zwykle bez plukania nie jest szczegolnie zamulony, znacznie wazniejsze jest staranne wykonanie i osloniecie tego zwiru nie tylko od gory, jak ze wszystkim. Tak, mam przewymiarowana oczyszczalnie, czy to zle czy dobrze zobaczymy z czasem, chyba ze masz krysztalowa kule i jakis jasnowidz z Ciebie, ale jesli tak, to jakie beda numery najblizszego totka bys powiedzial Pytalem u producenta ile metrow rurki moze byc na obecnej pompie, a jak skrzynka stoi obok sciany budynku, to nadal nie trzeba latac do garazu, wiec nie zmyslaj jak 10-cio latek. Aj, jaj jaj, ok, mam spier...olony drenaz, coz - zycie. Juz placze bo za rok, a na pewno za 10 lat sie zapcha Trudno, dalem tak jak w instrukcji oczyszczalni z wyjatkiem geowlokniny i mam ...20+11+10 czyli tylko 41cm albo grubiej i pewnie z 60-65 szeroko, bo taka byla lyzka koparki, a w praktyce na te 50m poszlo grubo ponad 20 ton zwiru. Reszte sobie sam policz, bo dla mnie przekroj 50*50 i 40*60 ma podobna powierzchnie. Rozmawialem z ludzmi co to robia, nie tylko z internet-fachowcami i wyciagnalem wnioski. Mysle, ze drenaz dostosowuje sie do terenu, a u mnie wody gruntowej nie ma na zadnej osiagalnej glebokosci. Mysle, ze 20cm zwiru i w tym rura w tych piaskach tez by dalo rade. nie ma takiej wody ktora tam nie wsiaknie. Ciekawe spostrzezenie natomiast jakie ci ludzie mieli po odkopywaniu drenazy po latach jest takie, ze mul wchodzi miedzy zwir od bokow, nie tylko od gory... i po 2 latach i tak tracisz polowe powierzchni zwiru. Moge zapytac ilei nżH2O odkopal niedzialajacych drenazy? Jakies wlasne spostrzezenia czy tylko czysta wiedza podrecznikowa? Jak ktos to czyta, bo szuka rozwiazan, mam jedna rade, nie dajcie sie zwariowac tym wszystkim "fachowcom" co kolejny to inna historyia i wymyslunki. Pozdrawiam,
  4. Di.

    chłodzenie podłogówką?

    Otoz to, z tym ze klimatyzator jest takim "ponownie wynalezionym kolem". Mieszkalem swego czasu w texasie i tam, moze nie uwierzysz, ale latem jest znacznie cieplej niz w Polsce, zima zreszta tez sie chlodzi. Czyli jakies doswiadczenia maja w temacie. 50-60*C latem w dzien i 35*C w nocy cos ci mowi? Oczywiscie sa powszechne klimatyzatory, ktore z komfortem uzytkowania nie maja nic wspolnego. Tym bardziej splity. Dmucha zimnem, szumi, glowa peka od halasu sluzowka od przesuszenia. W biurowcach nikt nie chce siedziec pod wylotem kanalowej klimy. Bylem w domach budowanych zanim powstaly klimatyzatory elektryczne (i pewnie siec energetyczna), ktore chlodzone byly w inny sposob i sa komfortowe. Takze do piewcow klimatyzatora jako "jedynej slusznej drogi" - doczytajcie troche zanim rzucacie tak autorytatywnymi opiniami. Swoja droga taka dygresja, jesli w domu trzeba stosowac klimatyzatror i nie ma innego wyjscia, to ktos spierniczyl juz na etapie projektowania , czyz nie? chyba ze to jest taki barak motelowy i z zalozenia ma byc pudelko z klima w kazdym oknie. Pozdrawiam. P.S boguslaw - a jakie moze byc zrodlo zimna w Kan-thermie? Rurka z zimna woda?
  5. Jestem po montazu oczyszczalni ZBS-5C, potwierdzam z nadbudowa wlazu, lepiej zamowic wyzsze i ewentualnie docinac. U mnie jest dosyc plytko posadowiona, bo okolo 50-60cm od poziomu gruntu i wlazy sa tak niemal na styk, wiec ujdzie jako tako. Teraz nie bede dokladal, tylko jak ziemia lepiej siadzie to obrobie kraweznikami dookola i wysypie zwiru ciut nizej niz teren. Zrobie tez kawalek odprowadzenia wody z tego zaglebienia w razie wielkiej ulewy. Gdybym jednak zdawal sobie sprawe jak krotkie sa te wlazy to bym zamowil przedluzenie. Ktos tam sie zastanawial czy moze lepiej kupic taka bez pradowa, ale drozsza, to chyba nie warto. Jakby tego nie ujac, jak sie dobrze osadzi zbiornik i sa spadki to ta tez zadziala "bezpradowo". Pisze to bo przedtem sam nie do konca zdawalem sobie z tego sprawe. Jesli nie ma przepompowni wbudowanej i wszystko jest dobrze zrobione dziala zupelnie grawitacyjnie, czyli ulewa sie z 2 komory zbiornika samoczynnie. Jest zasilanie dmuchawy, ale to w osobnej obudowie, ktora moze stac przy scianie budynku, albo nawet wewnatrz, jak ktos ma taka fantazje. Do samej oczyszczalni ida tylko 4 rurki od powietrza w oslonie. Kolejny slaby punkt to te rurki do napowietrzania. Slaby bo krotki, producent daje 4 metry tylko, to malo biorac poduwage ze sama oczyszczalnia ma prawie 4 metry a rurki wychodza z drugiego wlazu. Mozna przedluzyc do max 8m lacznie na dolaczonej dmuchawie i szkoda, ze producent tyle nie daje. Za to liczy 100 za kady metr przedluzenia. Jesli potrzeba wiecej to trzeba tez zmienic dmuchawe na mocniejsza. Wiec jak ktos przewidzie gdzie ma stac sterownik z dmuchawa, to warto przemierzyc czy rurek wystarczy i ewentualnie dogadac sie z producentem. Sama rurke oslonowa identyczna mozna znalezc na All... za 13pln z metra, Najlepiej kupic taka dlugosc w calosci jak porzeba i wymienic. Do powietrza sa zwykle zbrojone bodajze 10mm +laczniki i cybanty i przedluzenie gotowe, Odnosnie kosztow, jak pisalem sama oczyszczalnia zbs-5c z dostawa 9300 w komplecie 48mb rur sztywnych 110 i geowloknina o zalosnej szerokosci 0,5m. Rurki sa zwykle kanalizacyjne szare tylko naciete odpowiednio. do kompletu jest studzienka rozdzielcza gdzie rury rozejda sie w krzyz. Nie wiem ile to wyniesie z przedluzeniami, Do tego trzeba doliczyc dodatkowe rury na polaczenie 160 + mufa na dolocie, kolanka do tych 110, bo raczej nikt nie bedzie rozprowadzal tego pokrzyzaku, Ja kupilem jeszcze geowloknine i 20 ton zwiru. Zwir oczywiscie nie plukany specjalnie, taki zwykly z wisly, ale za to duzo, plukany kosztowalby majatek, a w tym wypadku wielkiej roznicy nie ma. Wykopy 50cm ze spadkiem okolo 2% geowloknina na dno, na to zwir, z 15cm-20cm, rura, sprawdzony spadek i znowu zwir 10cm nad, na wierzch wywinieta geowloknina i zasypane. I tak 50m. Calosc z oczyszczalnia, dodatkowymi materialami i robocizna wyszla okolo 16000. Ogolnie raczej jestem zadowolony, moglem zaoszczedzic 2000 kupujac zbs-4c, ale te latwiej zakopac, wypoziomowac i na dluzsza mete oproznianie raz na 2-3 lata zamiast co roku.
  6. Mowia, ze na betonowa czapke lepiej robic obrobke z blachy. Ja zrobilem czape z plyty granitowej, akurat czarnej, z wierzchu polerowanej i do tego przykrecilem koncowke obrotowa z nierdzewki i tak zostawiam juz na zawsze. Jak kogos interesuje to niedlugo zamieszcze foto na moim blogu (w stopce). Krotko opisze: - komin do kominka z pustaka keramzytobetoniwego 36x36, na wklad blaszany. - plyta kupiona w zakladzie kamieniarskim jako odpad za grosze przycieta na wymiar 60x60x3cm, zamowilem podciecie okolo 1cm od brzegu, zeby robilo za kapinos. Plyta kosztowala cos 60pln, a razem z nacieciami 140 pln. Wyciananie i wiercenie w zakladzie bylo juz za droga zabawa. - wymierzylem pod wklad i na zamontowanie koncowki nierdzewnej, wywiercilem otwory 4 pod kolki stalowe, 4 jako rogi kwadratu do wyciecia, wycialem otwor kantowka i tarcza do kamienia. W sumie moze 30 minut roboty. - plyte osadzilem na kominie z leciutkim spadkiem na zaprawie murarskiej. przymocowalem koncowke na kolki stalowe i tyle, nie trzeba obrabiac, malowac, zbroic albo nie, nie peknie. Dalej to to juz obrobka komina, dalem taki wymiar bo pozniej dalem 5cm welny na to 2cm styropianu, siatka i klej, a na koniec obloze plytka granitowa. Czyli okap bedzie mial okolo 3-4cm. Obrobke do dachu zrobie z blachy tytan-cynkowej na rombek dwuczesciowo. Moze sie komus przyda.
  7. Tak na szybko CI powiem, robilem swoja droge sam, co prawda w lepszych warunkach, ale jakies doswiadczenie mam. Mimo ze mialem sam piach pod spodem, to dalbym teraz geowloknine, bo gdzieniegdzie posiadalo. Humus - zawsze warto wybrac, bo w tym bedzie wszystko opadac, szczegolnie jak wysoki poziom wody i glina. Poza tym humus tani nie jest, jak jest dobry, mozna podniesc swoje dzialki, nie zaszkodzi, mozna sprzedac. Takze jesli ma byc trwale to doradzam korytowac nawet 50cm, pozniej juz tego nie poprawisz, trzeba bedzie ciagle dorzucac. Geowloknina - jest stosunkowo tania, nie zalowac, nie musi byc specjalna czy super wytrzymala. Zapobiegnie topieniu sie materialu w glinie. Ostatnio kupilem 150m2 za 360pln, przy wiekszych ilosciach wychodzi taniej, Ja bym dal na gline. Na to daj grubo tego co jest tanie, zeby wyrownac do poziomu, nie wiem jaka masz okolice i co u was najtansze, stare plyty betonowe, kamien, gruz czy piach (od najlepszego do najgorszego). Sa regiony ze kamien kosztuje grosze (w okolicy Wroclawia powinien byc tani) wiec to warto dac, Warto dobrze ubic ubic. Na wierzch wystarczy pod pojazdy budowlane 10-15 cm klinca, czyli to co nazywasz "mieszanka", wazne zeby to walcem wibracyjnym przejechac dobrze, wtedy bedzie sie trzymac. Z klinca powstanie zwarta warstwa i dziury nie beda sie robic. Taniosc szybko sie msci. Pozdrawiam,
  8. Sasiad poszedl po bandzie i buduje domek drewniany 70 m2 powierzchni z poddaszem + garazo-warsztat tez drewniany 12mx6m. Ma prawie 80 lat wiec sie zna co jest w zyciu potrzebne. W garazu bedzie zima pracowal nad udoskonalaniem swojego jachtu. Odgrzeje, bo zabawne sa te argumenty ze ta firma robi cichsze a ta glosniejsze. Czy nie zalezy to bardziej od jakosci sluchu uzytkownika? Sa tacy co nie slysza jak sie do nich mowi stojac 2m dalej, a sa tacy co slysza jak kot w nocy wylizuje miske stojaca 2 pietra nizej...
  9. Di.

    EPS80 na podłodze

    dlaczego powinno byc 100? 80 kPa/m2 to za malo pod niewielki czolg?
  10. Mam do odsprzedania wymiennik aluminiowy przeciwpradowy klingenburga, juz od jakiegos czasu takich nie robia, ale udalo mi sie odkupic nowe od kogos kto kiedys produkowal rekuperatory. Jest jedna sztuka na zbyciu i wyjdzie znacznie taniej niz recair. Jesli ktos bedzie zainteresowany zapraszam na priv.
  11. Brama duza, 535x238 grubosc 40mm i mam oferte z napedem Came HG 1000 (1000N) albo Benica JIM 4 ESA (1200N). Sprzedawca twierdzi, ze roznica jest w wykonaniu, ale Came nie jest znaczaco gorszy czy bardziej usterkowy. Do Benica jest doplata 600pln czyli 10% ceny calosci - pytanie czy warto?
  12. jakos warto zabezpieczyc, 2 lata i perz wrasta w styrodur...
  13. Di.

    Gaz czy pompa ciepła

    Sa pompy inwerterowe, wiec jak zalozysz teraz mocniejsza a pozniej bedzie mniejsze zapotrzebowanie to nadal nie bedzie przewymiarowana. Ja zakladam u siebie chinczyka ktory ma 6-22 kW, z tego co pamietam przy 7 stopniach daje 16kW mocy grzewczej, a przy najwiekszym mrozie nadal ponad 12kW, do tego moze chlodzic. Kompresor to ma mitsubishi i pracuje do -25 stopni. Mam dostep do takiej pompy w dobrej cenie i chyba nawet w ciagu tygodnia czy dwuch moze byc do odbioru. Jak bedziesz zainteresowany to uderzaj na priv.
  14. No nie sciemniaj ze wycie wentylatora klimatyzacji ma cos wspolnego z komfortem...
  15. eh, specjalist, wywolales mnie do tablicy, to prosze: Zbs-4c z drenażem 48 mb – 7550 Zbs-5c z drenażem 48 mb – 9450 Zbs-6c z drenażem 60 mb – 10950 do nich (i tych mniejszych) jest jeszcze jakis bonus i darmowa dostawa przy wplacie z gory MONOBLOCK 2 - okolo 14000 - bezpradowa BioDisc BA - 17200 BioDisc BB - 19550 klaro5 - 10200 +600 na dmuchawe pozniej Ja tutaj robie ranking, jak w temacie, a wlasciwie to nie ranking a liste tych ktore sa warte uwagi, dlatego pytam co jeszcze? To troche denerwujace kiedy kazdy sie czai zamiast napisac, szkoda czasu na wyszukiwanie po necie. Sa jeszcze inne, ale nic nie dopowiadacie: Alfa1 - Ekoproject.pl - 6200 ClearFox - Ekoproject.pl - 13500 SBR Easy Plast 4-6 Ornplast-net - 9800 Biopura 6 - Kingspan - 10650 Biopura 4 - Kingspan - 9050 Dla siebie wezme pewnie zbs tylko jeszcze nie wiem dlaczego 5c a nie 4c, bo niewiele w sumie powiedzales na ten temat konkretow.
  16. Czyli lista zmniejsza sie jeszcze do: 1. ZBS-5C, ZBS-6C z Wobetu-Hydretu, 2. MONOBLOCK 2 - Biorock (choc nie sbr, podobno daje rade) 3. BioDisc - Kingspan (tez nie sbr, dobry ale drogi) 4.klaro5 - Graf - ale trzeba sie liczyc po jakims czasie z wydatkiem okolo 600pln za nowa dmuchawe. Istnieje jakas jeszcze oczyszczalnia w podobnej klasie dla 4-5 osobowej rodziny, ktora mozna dopisac?
  17. Rozumiem, ze nawet dla 3-4 osob model 4C jest mniej pozadany, czy to przez pojedynczy wlaz? 5C i 6C maja chyba dosyc zblizona wydajnosc, nie moge znalezc karty katalogowej dla 5C, ktory jest troche innej konstrukcji, bo dwuplaszczowy i o przekroju walca. 6c w trybie sredniej wydajnosci jest dla 3 osob, w pelnej dla 6ciu i ma jeszcze tryb podwyzszonej wydajnosci. Moze wiesz jak to jest dla dla 5C?
  18. Czyli zawezyles liste do: 1. ZBS-4C, ZBS-5C, ZBS-6C z Wobetu 2. MONOBLOCK 2 - Biorock (choc nie sbr) 3. BioDisc - Kingspan (tez nie sbr) ewentualnie 4.klaro5 - Graf - to co sie robi w tym modelu jak sie zepsuje dmuchawa? Czy cos jeszcze powinno znalezc sie na tej liscie?
  19. Mam pytanie, woda z wierconej studni byla bez zapachow i smaku, po jakims czasie odkrecilem kran i poczulem smrod. ale znowu po wypuszczeniu calego hydrofora wody i ponownym napelnieniu (2 razy) przestalo. Czy to normalne ze membrana hydroforu tak smierdzi? Mam polski hydrofor stojacy.
  20. Chcialbym, tak jak ktos niedawno pytal o ranking, ponowic temat. Mozna smialo pominac systemy drenazowe i przeplywowe i skupic sie na klasie SBR i podobne. Sam bede chcial kupic i zamontowac jakas oczysczalnie, Skala moze byc zywotnosc/awaryjnosc (dostepnosc czesci) i latwosc obslugi/automatyke/sterowanie, a cene kazdy moze sobie przeciez wybrac jaka odpowiada. Osobiscie rozwazam urzadzenia male 2-4, czy 2-6 osob i od 0,5 do 1 m3 dziennie. Z tresci wyszukalem takie nazwy: 1. ZBS-4C, ZBS-5C, ZBS-6C z Wobetu 2. ATC-P6, AT-8 - nie wiem kto to produkuje 3. klaro5 - Graf (one2clean 5 pomijam, bo doczytalem ze to nie pelny SBR i nizszej jakosci) 4. ECOROCK 900 - Biorock 5. SBR tech 6 - Frukko 6. BIO-HYBRYDA2500 - Ekopol? 7. MONOBLOCK 2 - nie wiem kto to produkuje. 8. BioDisc - Kingspan Nie wiem co jeszcze na tej liscie dostepnych w Polsce powinno sie znalezc, albo wyleciec z listy i jak ja uporzadkowac. Propozycje?
  21. Nie jestem tutaj fachowcem, ale sam robie ocieplenie w swoim domu i troche czytalem, ja bym chyba dal te paroizolacje od srodka, zeby jak najmniej wilgoci wnikalo w strop. Niby jest jedna paroizolacja pod styropianem, ale to chyba nie do konca mozna zaklasyfikowac jako "po stronie cieplej". W sumie tam raczej niepotrzebnie sie znalazla. bo co ona ma chronic oprocz zamykania drogi ujscia wilgoci? Garaz jest w bryle budynku czy dostawiony? Jesli nad garazem jest pomieszczenie, to jeszcze troche styro by sie przydalo podkleic od spodu, paroizolacja tam nie bedzie potrzebna, bo nie mieszkasz tam i nie gotujesz. Chyba ze garaz bedzie stale polaczony z czescia mieszkalna. Pozdrawiam.
  22. W srodku nadal ocieplam dach pod kalenice, [ATTACH=CONFIG]441442[/ATTACH] a w miedzyczasie, w tym tygodniu byla dobra pogoda i ekipa zrobila siatke i klej na elewacji. [ATTACH=CONFIG]441437[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]441438[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]441439[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]441440[/ATTACH] Grupa tynkarzy z mazur, rowne chlopaki, wszystko na ruszkowaniu warszawskim, bez marudzenia i porzadnie. Ogolnie polecam, cenowo konkurencyjni i z dogadaniem nie ma problemow. teraz zrobili sama siatke i klej, tynki beda pozniej, jak bedzie odpowiednia na nie temperatura. Zakupilem siatke i klei z Mapei i troche sie przeliczylem, Na 330 m2 wzialem 100 workow po 25kg, a na caly budynek poszlo 46 workow na 2 razy, w niektorych miejscach na 3. Nie wiem jak to wtedy policzylem, troche zacme mialem, a troche zasugerowalem sie tym co zamowil wykonawca. Chlopak z rozpedu zazyczyl sobie nawet 3 palety, bo troche przerazila go pozorna wielkosc bydynku, na oko wyszlo mu 450m2 . Normalnie liczac byloby 330*5kg/m2 /25kg na worek = 66 workow. Klej okazal sie bardzo wydajny i wyszlo w praktyce 3,5 kg na m2. Tak mi tez wychodzilo jak siatkowalem strych od wewnatrz, coz, straty nie ma. Klej wroci do centrobudu. Z roboty jestem zadowolony, okna chcialem sam obrobic, bo mam tam specjalny myk do wykonania i sam osadze parapety i narozniki. Zostalo mi jeszcze wykonczenie kolumienek i kilka drobiazgow. EDIT: w trakcie konserwacji serwisu koronowirus zjadl fotki z kilku ostatnich wpisow, musze dodac je w nastepnym, bo nie mozna poprawic.
  23. Mialem te same spostrzezenia, dlatego folie kazalem zostawic, bo mi w niczym nie przeszkadza i smieci brak. Co do ciezaru to owszem, w przypadku kiedy jedna polac ma 15m i cala rolka szla po dlugosci. Pozostale krotsze kawalki mozna pociac na dole, wtedy jest znacznie lzej. Wersji bez folii przyznam, ze nie widzialem, sama folie za to doskonale widac na krawedzi rolki, wiec pewnie latwo odroznic. U mnie juz pol roku i cala zime bez problemu. Chyba juz wosna nastala. Powodzenia w takim razie i pozdrawiam!
  24. Nie trzeba zgrzewac nawet jak dachowka bedzie za rok czy dwa, nie ma sie co bac, nie powinno nic przeciekac. Dachowka nie jest szczelna, i na przyklad wg mistrza dekarskiego Pana Wilhelmiego, to papa ma byc warstwa uszczelniajaca, dachowka to oslona przed UV i ozdobnik. Osobiscie mysle, ze to calkiem dobra papa, mocna i ma jeszcze jedna zalete, na zakladach jak lacza sie 3 nie ma zbyt grubej warstwy. U mnie sa 2 kosze wiec sporo laczen na 3 warstwy. Podejzewam, ze ta folia przy zgrzewaniu sama ladnie by sie stopila, albo pozniej na mocnym sloncu. Jesli moge cos jeszcze doradzic, to laczenia pasow ze soba mozna robic pionowo pod kontrlatami (nie koniecznie na skos), jesli takie laczenia sie trafia i dajecie kontrlaty. Wtedy laczenie mozna przesmarowac uszczelniaczem i jest przycisniete. Pomysl o ile ciezej byloby wciagnac to na dach jakby miala 5,2mm i ile byloby laczen do zrobienia, bo te grubsze sa krotsze w rolce. Co wlasciwie Ci w tej papie nie pasuje, tylko folia?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...