cangi80

Dużo mówi a nie odróznia napięcia od prądu. Prąd podaje w woltach. Jakoś nie chce mi się wierzyć aby bezpieczniejsze było robienie do każdego mikroinwertera instalacji 230 V AC pod panelami. Wszystko pracuje w bardzo trudnych warunkach. Przy szeregowym łączeniu falownik przeważnie jest pod dachem w znacznie lepszych warunkach.

Odnotowałem właśnie zwrot mojej pierwszej instalacji w 3 lata i 3 miesiące. Instalacja 4,8 kWp kosztowała mnie wtedy z niedużą dotacją z Gminy 10 000 zł. Wszyscy wokół mówili kiedy to się zwróci ale czas szybko leci.

Za pierwsze półrocze pozostało mi w magazynie jeszcze 140 kWh dlatego zapłaciłem tylko opłaty stałe. Na fakturze mam wyszczególnione tylko ceny z limitu, nowych cen nie mam. Pobranej mam 3090 kWh od której mam naliczoną tylko opłatę kogeneracyjną.

Nie wiem jak naliczają te 2000 kWh. Za 1 półrocze mam zużycie 3090 kWh i nie mam wyszczególnionej stawki po przekroczeniu tych 2000 kWh. Nie zapłaciłem za energię nic , tylko opłaty stałe ale cena po przekroczeniu chyba powinna być.

Ja u siebie nie zauważyłem znacznej podwyżki. Wszystkie składniki zmienne wraz z VATem w G12 to T1 - 94 gr. a T2 42 gr.

Zadzwoniłem na infolinię i ze zmianą taryfy z G12 na G11 nie było problemu ale jak zapytałem o handlową to pani mi powiedziała,że mam umowę podpisaną do czerwca 2024. Muszę dopiero wysłać do nich rezygnację z tej opłaty. Zapomniałem dopytać czy jak się skończy ta umowa to czy już jej nie będzie czy przedłużą na kolejne lata.

Może ktoś już przerabiał ten problem jak się pozbyć tej handlowej, Podobno przy zmianie taryfy na g11 jest zmiana umowy, tylko jak to zrobić aby znowu jej nie wsadzili.

Cofnąłem się do wcześniejszych rozliczeń i dali mi ją gratis 6 maja 2021 roku, wcześniej jej nie miałem.

[ATTACH=CONFIG]465864[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]465865[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]465866[/ATTACH]

Jak to możliwe, że ta sama taryfa G12 ten sam dostawca PGE a tu u mnie aż 250 zł. opłat stałych.

Lipiec 142,9 kWh z kWp, podobnie jak w maju i dużo więcej niż w czerwcu. Tak na marginesie to PGE za 1 półrocze naliczyło mi 250 zł. opłat stałych.

Czerwiec słabiutki tylko 128,2 kWh z kWp., maj był znacznie lepszy 143,7 kWh z kWp. Rok temu czerwiec miał 162 kWh z kWp. Półrocze 513 kWh z kWp , ciężko będzie wyciągnąć 1000 za cały rok.

Kwiecień 99,9 kWh z kWp Od początku roku 241 kWh z kWp.

Taka kwoka to jest marnowanie energii. Ja u siebie robiłem malutki domek , nawet z kartonu wielkości aby się pomieściły kurczaki gdy już podrosną. Wewnątrz mała żarówka 25 lub 40W odpowiednio zabezpieczona np w oprawie hermetycznej. Do tego jakiś regulator fazowy mocy aby regulować świecenie. Domek dobrze ocieplić. Kurczaczki miały tam cieplutko , grzały się prawie same. Jak miały za ciepło to spały sobie bliżej wejścia. Taka żarówka 375 W to potrzebuje dużo energii aż 9 kWh na dobę , przeważnie kiedy jest zimno i nie ma słońca więc pomysł kiepski.

Marzec 2023 81,4 kWh z kWp Marzec 2022 111 kWh z kWp Marzec 2021 75 kWh z kWp

Jeżeli dopiero zaczynasz to musisz zacząć od poprawności jednostek. Z tego co napisałeś to prawie nic nie można zrozumieć. Uzysk podajemy w kWh , uzysk z 1 kW paneli ( kWh z kWp ), moc falownika i paneli w kW. Instalację traktuje się taką jaka jest moc paneli a nie moc falownika.

Ja uzyskałem w lutym 45,6 kWh z kWp , w poprzednim roku było idealnie tyle samo.

Moim zdaniem to lampa na stałe, kabel z wtyczką do gniazda zapalniczki i jest światło. Gdyby wizyta sie przedłużyła można na 5 min. odpalić auto aby podładować akumulator. Oczywiście musi być samochód, ciągnik ,kombajn lub inny pojazd z akumulatorem.

W tej grzałce są trzy grzałki po 1,5 kW , mozna dwie odłączyć aby pracowała jedna,

Może niech się wypowiedzą szczęśliwcy co mają G11 to porównamy. Sołtys roznosił podatki i mówił, że płaci tylko opłaty stałe w wysokości 220 zł / rok.

Ja też w PGE tylko ,że w G12 mam 77 gr / 37 gr więc trochę mniej. Zastanawiam się czy nie przejść do G11 bo opłaty stałe mam duże, 210 zł za pół roku.

Wychodzi na to, że np gruntówka powinna o wiele dłużej popracować od powietrznej. Stoi przecież w ciepłym pomieszczeniu przez cały rok jak lodówka.

Jak miałem same grzejniki to chodziła 2 godziny aż uzyskała 55 *C i się wyłaczyła bo to było jej maksimum. Teraz mam prawie na całości podłogówkę więc chodzi długo, do czasu aż w domu będzie odpowiednia temperatura. Ustawiłem termostat pokojowy tylko na grzanie nad ranem od 2.00 do 6.00 więc w nocy jest minimalnie chłodniej a gdy wstaję o 6.00 jest cieplutko. Przeważnie pracuje zamachem te 4 godziny, czasem wcześniej uzyska właściwą temp. W dzień załączam sterownik ręcznie w miarę potrzeby. Jak widzę, że jest produkcja z PV to załączę przed południem jak nie ma to popołudniu aby wieczorem było cieplej. Jak były mrozy to ciągle pracowała nawet 8 h . Na duże mrozy mam jeszcze zapas bo maksymalny czas jaki pracowała w ciągu doby to 12 h.

U mnie przy gruntówce moc wyjściowa zależy głównie od temperatury dolnego źródła. Przy temperaturze DŹ 0 *C ma moc około 8 kW ale przy 18 *C latem jest już ponad 15 kW. Pobór mocy przez sprężarkę zależy głównie od temp. GŹ . Przy 30* C pobiera około 2,4kW ale przy 55*C jest już 4 kW poboru.

Z pompą ciepła to nie jest tak, że wstawiamy w miejsce kotła i mają być już duże oszczędności. Kto tak myśli to później powstają właśnie takie wątki. Kto chce oszczędzać to musi wszystko przemyśleć dokładnie. Najwięsze oszczędności to : PC gruntowa, podłogówka w całym domu, korzystanie z tańszej taryfy (nie G11) lub PV. Ty nie masz niczego co wymieniłem więc nie można mówić , że pompa jest "BE".