Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mocca

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 002
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez mocca

  1. mocca
    muszę trochę pouzupełniac dziennik bo tyle się dzieje a tu pustki
     
     

    zacznę od historyjki o ogrzewaniu bo warta jest opisania
     

    W ubiegły czwartek zdecydowaliśmy rozpocząć sezon grzewczy, ale wciąz trudno dostępny jest dobry eko-groszek workowany. Miałam 4 worki zapasu z testu letniego, zdecydowałam się uruchomić piec. Rozpaliło się szybko, pięknie temperatura rosła. Kiedy było jakies 40 stopni wsiadłam w brykę i pojechałam na rynek we wsi a później na skład węgla. Wlaściciel odsprzedał mi 5 worków swojego groszku, mówił ze na 7 dni spokojnie wystarczy a za tydzień ma byc dostawa (jestem zapisana hehe). Zapakowaliśmy, jadę do domu z mysla, ze kaloryferki juz ciepłe i w domu przyjemnie. Zajeżdżam a tu zimno. Biegne do pieca a tam... 91 stopni . Dzwonie do hydraulików... okazało się, ze pompka była wyłączona. Zasyczało, zabulgotało mysle- teraz będzie już ok. Piec nie zaczął pracować bo chłodził się do wieczora ale gorąca woda już krążyła. Jak odjezdzałam kaloryfery były letnie. W piątek przyjechaliśmy wieczorem razem- chciałam pokazać Azymutowi jak ladnie rozpaliłam w piecu i w domu jest ciepło przyjemnie. No cóż, na piecu było faktycznie zadane 58-60 stopni ale w domu wciąż letnio... Telefon do hydraulików, okazało się, ze pompki w domu były zapowietrzone. Odpowietrzyłam, poszło ciepło... Odjechaliśmy. Ale przezornie następnego dnia (wszystkich swiętych) w drodze do rodziny zajechaliśmy rano sprawdzić jak tam grzanie. Wszystko ok, piec pracuje, w domu ciepło tylko jedna podłogówka nie działa w lazience na górze. Ale ze to święto nie wydzwaniałam do hydraulików. Azymut coś sobie przypominał z instruktazu obsługi i stwierdził, ze jak już jest dobrze rozpalone to wlot powietrza chyba powinien być zamknięty, co uczynił. Dosypał jeszcze 2 worki żeby był zapas. Pojechaliśmy do rodzinki, wieczorem nie zajeżdzaliśmy bo było późno. W niedziele wybieralismy się od rana ale dojechaliśmy po południu. W domu ciepło, podłoga ciepła ale kaloryfery letnie. Lece do kotłowni, patrze na piecu 41 stopni. Otwieram piec a tam 20 cm sadzy. Zasobnik pusty. Moj genialny mąż nawet sie nie chciał przyznać ze to jego wina... piec nie miał powietrza a chciał trzymac temperatrure, przerobił cały węgiel i czadzil dalej z tego co pobrał... Akcja czyszczenia pieca a potem kotłowni wcale fajna nie była. Nurkowanie w tych wyczystkach i komorze spalania, popielniku. Kilka pełnych szuflad nieprzepalonego wegla i sadzy. Jak wygladaliśmy szkoda gadać, kominiarze a tego deficytowego węgla jak szkoda...
     

    Na szczęscie piec bez problemu odpalił, dorzuciliśmy reszte węgla jak została i do wieczora wszystko zadziałało tak jak powinno tym sposobem od niedzieli mam w pełni rozpoczęty sezon grzewczy. Podłogówka w łazience zadziałała kiedy za poradą hydraulików zakreciłam cały dół i pełną moc puściłam na chwile na górę.
     
     

    Fajnie kiedy w domu jest ciepło.
  2. mocca
    jeszcze sypialnia
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/4.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/4.jpg
     
    i widok z wejścia do wewnątrz
    na wprost szerokie wejście do salonu, po lewej kawalek kuchni
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/1.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/1.jpg
  3. mocca
    z sypialni wejście do naszej łazienki
     
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/3.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/3.jpg
  4. mocca
    i jeszcze kilka ujęć z wylewek
     
    po lewej korytarz i wejście, po prawej małe wc
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/2.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/2.jpg
  5. mocca
    pokój Michała
     

    doczekalismy się wreszcie tez montazu dolnych okien kolankowych
     

    od wewnatrz jest super, będzie jeszcze lepiej jak zabudują
     

    natomiast na zewnątrz nie załozyli nam srodkowej blachy osłaniającej krokiew, nie wiem czy nie było w komplecie czy co... powiedzieli ze zamontowali i jest ok, nie wspomnieli o braku czegokolwiek... już mi się nawet dzwonić do nich nie chce
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/10.jpg
  6. mocca
    górna łazienka
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/7.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/7.jpg
     
    pralnia
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/6.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/6.jpg
  7. mocca
    przez te dwa tygodnie wyjazdu tak bardzo stęsknilismy się za budową, ze wracając zapakowani do pełna prosto zajechaliśmy do naszego domku
     

    W czasie naszego odpoczynku robiło nam się ocieplenie poddasza w domu i zabudowa.
     

    Oto efekty:
     

    pokój Heleny
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/9.jpg
     


    pokój Amelci
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/poddasze%20dom%20bud%20gosp/ocieplanie%20poddasza%20wylewki/8.jpg
  8. mocca
    i juz ostatnie ale powstrzymać się nie mogę
     
     

    skały wspaniałe, góry niewyobrazalnie oooogroooomne,
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/wakacje/1.jpg
     


    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/wakacje/4.jpg
     


    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/wakacje/8.jpg
     


    oj odpoczęliśmy, od budowy na pewno. Szkoda tylko ze tak krótko
  9. mocca
    i cd
    dziura w ziemi i wodospady
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/wakacje/2.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/wakacje/2.jpg
     
    mała stocznia?
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/wakacje/3.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/wakacje/3.jpg
  10. mocca
    tak, wkur..enie wylewkowe było jednym z powodów przerwy dziennikowej. Tym bardziej ze czas nas gonił- za 3 dni wyjezdzalismy na zasłuzone wakacje...
     

    Ale udało się wszystko zakończyć, zgodnie z planem na wakacje wybyliśmy i w takich oto pięknych okolicznościach przyrody wypoczywaliśmy... :
     
     

    ach...
     

    ten kawalek zółtego z prawej to nasza droga. W dole inna... droga
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/wakacje/5.jpg
     


    a tu juz zadnej drogi...
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/wakacje/6.jpg
     


    pięęęęknie...
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/wakacje/7.jpg
  11. mocca
    a teraz napiszę króciutko, dlaczego nastąpiła taka długa dziennikowa cisza...
     

    ano dlatego ze nasi ulubieni panowie_murarzowie jak mawia nasz syn przyjechali robić wylewki, ochoczo chcieli zabrać się do pracy ale jakoś im od początku nie szło... cos z poziomami nie grało, dzien się skonczył, drugi znowu coś tam nie tak... okazało się ze poziomy się nie zgadzają tzn wszędzie wyszło dodatkowe 3 cm wylewki i z 5-7 cm zrobiło się 8-10 co na 70 m2 trochę było... i był następny dzien zwalania na hydraulików i nas, kto spierniczył poziomy... Zalali nawet łazienkę a potem zbierali zaprawę. Nie mogliśmy dojść do porozumienia, dokupiłam styropan 3 cm i podkładałam wszędzie, sama osobiście bo oni odjechali gdzieś "na chwile"i wrócili następnego dnia. Nie podlozyli styropianu w małej wc przed wylewaniem, czekali nie wiadomo na co. I wielka obraza była kiedy kazałam wejść na zatarte pomieszczenia, rozkuwać i wtykać tasme dylatacyjną o której mówiłam 3 dni i pokazywałam 38 razy gdzie i jak połozona ma być. W wc stryropian podkładali kiedy juz wszystko było zalane, tak ze rurki z korytarza pod wylewką a oni to w progu uginali i podnosili... no rozwalali mnie z każdym ruchem. Nie poznawałam mojej ekipy, to nie byli ci sami którzy mi kilka mies wcześniej stawiali 2 budynki... Warszawa tak dziala czy co?
     

    Następnego dnia wylali mi jeszcze poł jednego pokoju na górze po czym dostalam telefon ze wciągarka się zepsuła i w związku z tym nie są w stanie zalewać góry i koniec roboty. Byłam gotowa jechac i kupić im nową wciągarkę ale tamta niby na gwarancji i 2 im nie są potrzebne. Domyslałam się ze znowu na górze coś z poziomami i belkami nie tak. Spakowali się i odjechali...
     
     

    Oj, rozczarowałam się tymi wylewkami bardzo....
     

    Jednak jakaś przyzwoitość jeszcze w nich jest bo załatwili mi chłopaka z wylewkami maszynowymi, ustaliliśmy pilny termin i po tygodniu wpadł. Pracowali od 8 do 22 ale miałam wylane podłogi na całym poddaszu w domu i strych na budynku gospodarczym. W jeden dzień bez marudzenia, gładko, równo, idealnie... i z dylatacjami
     

    Poziomy rzeczywiście znowu nie były tak jak powinny, tzn belka w lazience wystawała i ogólnie cala warstwa wylewki na podłogówke wyszła za cienka.
     
     

    dom po wylewkach znów zmienił się, na przyjemniejszy. Było/jest tak czysto, pusto jasno i przestronnie :)
     
     

    widok z salonu na kuchnie po prawo, korytarz pośrodku i okno sypialniano- lazienkowe, kawałek po lewej
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/9-1.jpg
     


    salon/kuchnia (część chyba jadalniana)
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/12.jpg
     


    i z kuchni na salon, jeszcze mokry
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/14.jpg
     


    i z salonu na sypialnię w tle. W miejscu drabiny będą schody...
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/16.jpg
     


    więcej zdjęć wylewek nie mam niewiedzieć czemu
  12. mocca
    i juz stryszek zalany
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/7-1.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/7-1.jpg
  13. mocca
    i jeszcze stryszek przygotowany pod wylewkę
     

    (wszystko tymi rencami )
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/13.jpg
     


    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/17.jpg
     


    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/15.jpg
  14. mocca
    kuchnia w podłogówce
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/8.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/8.jpg
     
    korytarze w podłogówce
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/7.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/7.jpg
     
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/10.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/10.jpg
  15. mocca
    na dole rozdzielnia podłączona
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/3.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/3.jpg
     
    i tez podłogówka
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/5.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/5.jpg
     
    i nasza łazienka w podłogówce
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/6.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/6.jpg
  16. mocca
    i jeszcze łazienka na górze, układanie styropianu i montowanie podłogówki na tych cholernych belkach to koszmar
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/1.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/1.jpg
  17. mocca
    po dłuuugiej przerwie wznawiam a wlaściwie aktualizuję dziennik...
     
    bo to znowu nie tak ze się nic nie działo
    działo się dużo, czasami nie było czasu pisać...
    rozprowadzenie instalacji CO i wod-kan odbyło się szczęśliwie i bez większych niespodzianek
     
    finał był taki
     
    rozprowadzenie na górę, te białe rurki to odkurzacz centralny
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/9.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/9.jpg
     
    pralnia na górze
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/4.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/4.jpg
     
    i dalej pralnia, tutaj umieściliśmy tez bojler, ma 300 litrow i opcję podpięcia solarów na wszelki zaś...
    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/2.jpg" rel="external nofollow">http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/centralne%20i%20wylewki/2.jpg
  18. mocca
    dzisiaj dostaliśmy nową podłogę
     

    nowoczesność jakaś... ale za to czysto
     
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/19-6.jpg
     


    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/20-7.jpg
     


    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/22-7.jpg
  19. mocca
    a tu taki malutki bonusik
     

    taki oto kranik sobie kupiłam na zewnątrz
     

    strasznie mi się podoba i na drugie ujęcie (wodno/fotograficzne) kupię slimaczka
     
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/4-9.jpg
  20. mocca
    UWAGA
     
     

    takie oto objawienie nam się w domu dokonało...
     

    znaczy wpierw myslałam, ze to objawienie i już chciałam wies wolać
     

    ale później pomyslałam, ze to może hydraulicy tak mnie widzą...
     

    taką jedzę?
     
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/6-9.jpg
  21. mocca
    dziś posadowili nam też bojler. WIIIEEEELKIII... zdecydowaliśmy się na zmianę z 200 litrów na 300 z mozliwością wpięcia w przyszłości solarów. Bo ja lubię duuuzo ciepłej wody i nie chcę by komuś brakło... lub mi do wanny
     
     

    bojler jak pisałam jest ogromny, waży ponoć około 200 kg (plus woda razem 500 ) i stoi sobie w pralni na górze. Oby tylko strop wytrzymał
     
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/5-9.jpg
  22. mocca
    geberity też już wiszą i czekają. Ja tez czekam
     

    u nas w lazience
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/7-8.jpg
     


    i u dzieciaków
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/10-8.jpg
  23. mocca
    właściwie wszystko jest juz podłączone i rozprowadzone prócz podłogówki
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/12-8.jpg
     


    woda tez już
     

    w kuchni. Najgorsze jest planowanie. Ze zlew będzie tu i basta. A kuchenka tam i koniec... a jak się odwidzi i koncepcja zmieni ??
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/3-9.jpg
  24. mocca
    reszta czeka na ogrzewanie podłogowe, póki co składowane w kuchni i salonie- do jutra... (te anielskie wlosy bynajmniej nie moje )
     

    http://i160.photobucket.com/albums/t194/mocca_2007/1-7.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...