Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

inżH2O

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    184
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez inżH2O

  1. No właśnie z tego wynika błąd Twoich obliczeń. Sprawdź wpis #14955 autora pytania pod kątem jednostki twardości, jaką podał dla wody przez zmiękczaniem.
  2. Wzór mamy zapewne ten sam. Błędne jest wstawienie przez Ciebie do tego wzoru twardości wody przed zmiękczeniem w stopniach francuskich oraz wody po zmiękczeniu w stopniach niemieckich. Dlatego wychodzi Tobie taki duży zmiękczacz.
  3. 35 litrów nie będzie za mały na potrzeby kabaniura89, przy zużyciu 15m3/m-c oraz zmiękczaniu do 5 dH będzie nawet optymalny - regeneracja co 14 dni lub 7,5 m3 zużycia wody Jeśli natomiast zmiękczanie będzie ustawione do 6-7 dH to przy zużyciu 12 m3 zmiękczacz 25 litrów wystarczy. Natomiast w takim przypadku zmiękczacz 30 litrów będzie miał zapas na planowany wzrost zużycia wody.
  4. Popłuczyny ze zmiękczacza nie mają negatywnego wpływu na osadnik gnilny oczyszczalni drenażowej. Toro nie odcina wody podczas regeneracji, zmiękczacze z głowicami Clack i BNT, o których wspomniał prohus, też nie odcinają. Wodę odcina całkowicie na czas regeneracji np.głowica RX. Jeśli dostaniesz ofertę na jakiś mniej popularny zmiękczacz dopytaj o to sprzedawcę.
  5. qbek17 słusznie pisze - złoże w zmiękczaczach Aquaphor jest umieszczone pomiędzy rozdzielaczami przepływu na górze i dole. Całość jest w zespawanym ekstruzyjnie zbiorniku z tworzywa sztucznego. Ten zbiornik sie wymienia w całości na nowy jak butle w dystrybutorach wody.
  6. Kurcze dawno takiego pingponga nie było tutaj - ostatnio jak pewien Prezes świdrorurę promował. W ramach uzupełnienia pewnych kwestii: - do pracującej oczyszczalni podchloryn nie powinien być odprowadzany - nawet do drenażowej z osadnikiem gnilnym. Natomiast jest to faktycznie pewien kłopot ze względu na ilość tych popłuczyn. - co do różnego składu popłuczyn i ich wpływu na oczyszczalnię - to zależy jednak głównie od typu oczyszczalni. Są rozwiązania oczyszczalni, które się wyłożą na popłuczynach z odzelaziacza płukanego wodą, są takie które mają spore szanse przetrwać odprowadzany nadmanganian potasu, solankę traktuję pośrednio. Niestety typ oczyszczalni jest pierwszym czynnikiem, pozostałe kilka czynników jest już uzależnionych od danego przypadku (wielkość oczyszczalni, wielkość stacji uzdatniania, częstotliwość regeneracji) w związku z tym nie da w paru zdaniach tego streścić. Pan Wojtek wspomniał o zmianie przepsiów - faktycznie w tamtym roku zmianie uległy przepisy w zakresie inwentaryzacji gospodarki ściekowej przez gminy, za której brak grozi kara (zakładam, że o tych przepisach Pan wspominał). Gminy mają czas do końca kwietnia tego roku. Naturalnym krokiem następnym będzie egzekwowanie przez urzędy składu ścieków po oczyszczeniu. Ponieważ technologia oczyszczania ścieków w naszym kraju ma szerokie spektrum skuteczności działania, ma spore obawy, że zacznie się szukanie winnych "kto popsuł oczyszczalnię" - filtry z popłuczynami to ulubiony winny firm montujących przydomowe oczyszczalnie. @czystesrodowsko - Panie Wojktu (przy okazji pozdrawiam) - proszę dać szanse dla Pana @Tomasz Bykowicz. Jak sam Pan zauważył jest On branżystą, a nie przedstawicielem handlowym. Na pewno wniesie do dyskusji kolejny punkt widzenia. W temacie Ecoperla Toro też Pan się zapierał, udało się spotkać i zmieniła Pan zdanie - nawet na tym forum pojawił się Pana przychylny wpis - mogę poszukać....
  7. Ta oczyszczalnia ma poziomy minimalne, poniżej których pompy mamutowe nie wypompują ścieków. Ale nawet one są poziomami z technologicznego punktu widzenia poziomami "poprawnej pracy". Jeśli: - osad wstępny był wywożony dość niedawno jak na tak małe obciążenie - czyli wykluczmy pompowanie osadów wstępnych do bioreaktora (choć ten intensywny zapach przy pompowaniu i początkowej fazie napowietrzania jest dość zastanawiający) - dmuchawa ma czysty filtr i działa z wydajnością zbliżoną do nominalnej (zakładam brak zatorów z osadu czynnego w układzie pneumatycznym) - możemy przyjąć brak odprowadzania substancji szkodliwych dla osadu czynnego ze względu na świadomych użytkowników Przyczyną drobnej, trudno sedymentującej zawiesiny z osadu czynnego może być zbyt intensywne napowietrzanie. Z tego co kojarzę ZBSy mają jeden, długi cykl napowietrzania, po którym jest dość długa sedymentacja, a następnie odprowadzenie ścieku oczyszczonego. Intensywne napowietrzanie bardzo skutecznie usuwa związki węgla, jednak przy słabej kondycji osadu czynnego (mamy w tym przypadku niedociążenie) utrudnia tworzenie dużych, łatwo sedymentujących kłaczków (rozbija je mechanicznie). Osad czynny ma wystarczające warunki do życia, a nawet nitryfikacji (co potwierdza jego flotowanie po ponad 1 h), ale utrudnione warunki do właściwej koagulacji, a przez to zostaje w postaci drobnej zawiesiny. Rozwiązania: - zwiększyć obciążenie oczyszczalni - może być trudne do przeprowadzenia - doposażyć w układ z koagulantem PIX-113 - rozwiąże problem błyskawicznie - jednak jest to rozwiązanie kosztowne. Wobet ma takie rozwiązania. - zmodyfikować algorytm pracy, aby zmniejszyć intensywność napowietrzania - bez kontaktu z producentem się nie obejdzie
  8. ZBSy z racji, że mają nośnik biomasy w bioreaktorze automatycznie będą miały mniejszą ilość swobodnie pływającego osadu czynnego. Ponadto, z tego co pisze sagemini, w osadniku wstępnym pojawił się osad nadmierny, więc ilość osadu jest na poziomie założonym przez producenta.
  9. Lepszej jakości biopreparaty faktycznie mogą zniwelować tego typu sytuację. Jednak przy poprawnie wykonanej wentylacji, taka sytuacja nie powinna mieć miejsca - no, chyba że przy otwartych pokrywach rewizyjnych - ale wtedy takie zjawisko jest typowe. Inna kwestia kiedy był ostatnio wywożony osad z osadnika wstępnego? Najprawdopodobniej jest to osad nadmierny recyrkulowany z bioreaktora - normalne zjawisko. Przy poprawnej pracy nie przedostanie się ponownie do bioreaktora - konstrukcja ZBSa zabezpiecza przed tym. Tu znowu nasuwa się pytanie o datę wywozu osadu wstępnego? Przy większej temperaturze spada rozpuszczalność tlenu w wodzie, czyli wydajność napowietrzania spada, ale to nie nie jest bezpośrednia przyczyna flotownia osadu nadmiernego na powierzchnię. Nie wygląda źle. Brak gazów złowonnych to dobry symptom. Natomiast po 30 min mógłby lepiej (szybciej) się klarować, bo widać sporo osadu w formie drobnej zawiesiny. Aczkolwiek ZBS ma długie czasy natleniania i to może być przyczyną - ciekawe jak ten osad wygląda po 1 h sedymentacji. Tu nasuwają się pytania: - ponownie o datę wywozu osadu wstępnego? - ile osób eksploatuje oczyszczalnię? - na jakim chodzi algorytmie pracy 50% czy 100%?
  10. Europejska norma zharmonizowana EN-12566-3, na podstawie której przeprowadza się badania kompletnych oczyszczalni biologicznych, dopuszcza przedział poszczególnych wskaźników w ściekach surowych podczas badania oczyszczalni. Oznacza to, że część oczyszczalni podczas badania otrzymuje ścieki o mniejszym stężeniu poszczególnych wskaźników niż konkurencja. Mając w deklaracjach producentów tylko wartości w mg/l lub w % nie ma możliwości sprawdzenia, ile było poszczególnego wskaźnika zanieczyszczenia w ściekach surowych. Aby to porównać, wszyscy producenci musieliby podawać parametry jednakowo w mg/l oraz w %. Właśnie z tego powodu np. mniej zaawansowana oczyszczalnia może mieć wynik mniejszy w mg/l danego wskaźnika, ponieważ w ściekach surowych również było go mniej. Z technologicznego punktu widzenia nie ma możliwości usuwania biogenów (azot, fosfor) do wartości wymaganej aglomeracją >100 000 RLM bez wspomagania chemicznego (stosuje się najczęściej koagulant PIX-113). Szczególnie usuwanie fosforu wymaga odpowiedniej budowy oczyszczalni oraz algorytmu pracy - na pewno nie wystarczy zwykłe sterowanie czasowe dmuchawą podczas pracy przepływowej.
  11. Przyjmując, że pracowała będzie ta dmuchawa 60 l/min: - głebokośc wprowadzenia powietrza 180 cm pod lustrem wody jest na granicy maksymalnego ciśnienia pracy tej dmuchawy (trzeba pamiętać o stratach liniowych na przewodzie - na pompę mamutową DN110 jest za słaba, a już na pewno jesli będziesz chciał pompowac jakiś osad (do pompowania osadu służą inne pompy) - osobiście dałbym DN75 a nawet i DN50, powietrze wprowadziłbym ok 150 cm pod lustrem - pozostaje kwestia zabepieczenia zasysu przed osadami - daj pod miejscem wprowadzenia powietrza 2x kolano 90 stopni aby skierować zasys do góry + kawałek rury prostej (mniej wiecej do połowy poziomu wody) i zabepiecz zasys przed zanieczyszczeniami stałymi (dużo drobnych nacięć po obwodzie rury + korek lub drobna siatka zwinięta, wciśnięta i przymocowana w zasys itp.).
  12. To zależy jak głęboko punkt wprowadzający powietrze do rury będzie poniżej lustra wody. Inna sprawa czy zależy Ci bardziej na wysokości podnoszenia (rośnie wraz ze zmniejszeniem średnicy rury) czy na wydajności tłoczenia (do pewnego stopnia rosnie wraz ze wzrostem wydajności dmuchawy).
  13. Skoro zmiana obciążenia ma się wahać od 2 do 6 to trzeba dobrać oczyszczalnie na 6 osób - chybachyba że te 6 osób to tylko na parę dni. Zarówno Biorock jak i Biodisc nie boją się tego typu zmian w obciążeniu, bo właśnie z takimi zmianami złoża biologiczne sobie bardzo dobrze radzą. Pomimo że obie oczyszczalnie mają solidne zbiorniki, korzenie nie są wskazane ze względu na ryzyko uszkodzenia korpusów zbiorników (piszemy o latach eksploatacji), druga sprawa to odprowadzenie ścieków - przy drzewach ściągnie korzenie, co może doprowadzić do kolmatacji złoża układu rozsączającego.
  14. Witam Panie Wojtku. Oczywiście zapraszamy na kawę - trudnym pytaniom postaramy się sprostać. Znany do tej pory Biorock w wersji ze złożem zraszanym dostępny pod nazwą Monoblock powiększy się o nowy model dedykowany do mniejszych gospodarstw. Jeszcze oficjalnie go nie ma, wiec nie bardzo mogę podawać pod jaką nazwą będzie dostępny, bo nie wiem czy nie ulegnie ona zmianie. Wiadomo tyle, że ma być bardziej dostępny cenowo - jest szansa, że będzie w Polsce dostępny od przyszłego roku. Druga oczyszczalnia Biorocka to całkiem nowa oczyszczalnia o nazwie Biorotor w technologi biologicznego złoża obrotowego, czyli tej samej co Biodisc - tyle że na zbiorniku z polietylenu, wiec cenowo może być korzystniejsza dla portfela użytkownika. Póki co informacje już oficjalne są, ale dostępność na rynek polski też pewno najprędzej na wiosnę.
  15. No to bardzo ciekawa teoria - ciekawe czym uzasadniają ten brak sprawdzania się. Biorock właśnie w terenach pagórkowatych zyskuje, bo spadek terenu można wykorzystać do wypłycenia układu odprowadzania ścieków oczyszczonych. Jeśli natomiast odpływ jest pod górkę - to wszystkie typy oczyszczalni wymagają albo przepompowni, albo pompy zintegtrowanej. Graf ma kilka modeli oczyszczalni - niektóre lepiej, a niektóre gorzej sprawdzają sie przy zmianach od 2 do 8 osób - zależy co Tobie zaproponowali. Z zaoferowanych modeli na pewno najlepiej bedzie się przy takim rozrzucie sprawdzał BioDisc, natomiast wszystkie oczyszczalnie działajace w typowym trybie przepływowym, bez dozowania - najgorzej (np. przywołany Feliksnavis). Wszystko wskazuje na to, że na wiosnę bedzie dostępny u nas w Polsce nowe złoże biologiczne zraszane Biorock dedykowane dla mniejszej liczy użytkowników - będzie mniejszy czyli cenowo korzystniejszy. Ponadto ciekawostka - Biorock pracuje nad swoim tarczowym złożem obrotowym, który bedze konkurencją dla BioDisc.
  16. ZBS-5C z pompą, czyli ZBS-5C/KP to rozwiązanie dedykowane dla sytułacji, gdzie nie ma możliwości wykonac grawitacyjnego odpływu scieków, czyli np do rozsączenia w nasypie lub jeśli działaka ma spory przeciwspadek. Rozwiązenie Green Shower to trochę inne podejście do tematu. Dobre do podlewania wyłacznie roślin ozdobnych i tylko przez częśc roku. Jednak zimą ten system zaczyna być kłopotliwy (ryzyko przymarzania zraszaczy, wytwarzanie lodowiska ze ścieków na działce), dlatego wymaga alternatywengo sposobu odprowadzania ścieków (eksploatowanego zimą), co wymaga dodatkowej powierzchni na działce oraz nakładów finansowych.
  17. Masz SBRa z osadnikiem wstęnym 2,7 m3 - na ile osób jest to SBR? Proszki do prania typowe - tak, ilość - lepsze pranie co dwa dni niż w sobotę z całego tygodnia. Kapsułki do prania popularnych marek TAK Ilość j.w. Kostki toaletowe popularnych marek - niezalecane, ponieważ przy każdym spłukiwaniu idzie dawka chemii, więc są to czeste dawki. Płyny do WC popularnych marek TAK Ilość typowa nie powinna mieć wpływu Kapsułki do zmywarki popularnych marek TAK Ilość typowa ilość nie powinna mieć wpływu Płyny do mycia naczyń popularnych marek TAK Ilość typowa nie powinna mieć wpływu Tzw. ekologiczne środki chemiczne zdecydowanie ułatwiają robotę oczyszczalni - więc warto - tu głównie pralkę i zmywarkę warto przemyśleć Stosowanie biopraparatów dodatkowo ułatwia robotę oczyszczalni. Tu jednak warto kupić trochę droższe - najtańsze to najczęściej przesypki z dosypywanym wypełniaczem w postaci np. trocin Co do inncyh środków to zdecydowanie najgorszy jest kret oraz skropliny z kotłów kondensacyjnych - te substanjce zmieniają odczyn pH, co doś powaznie wpływa na pogorszenie pracy oczyszczalni. Wbrew pozorom antybiotyki na SBRa wpływu nie mają - oczywiście zakładam, że piszemy o budownictwie mieszkalnym, a nie o budynku z pobytem w celach leczniczych.
  18. Im większa frakcja tym ściek oczyszczony szybciej spływa. Zbyt duża frakcja spowoduje, że będzie sobie od razu spływał do gruntu rodzimego i tam się spiętrzał do czasu odpłyu do gruntu rodzimego. W skrajnych przypadkach może takie zalanie spowodować odcięcie powietrza i warunki beztlenowe, a to wskazane nie jest. Moim zdaniem lepsze niż 16-63 będzie 8-16. Skoro mają takie nietypowe mieszanki to moze będzie 8-63 - ta też będzie lepsza niż 16-63 bo ziarna poniżej 16 mm bedą sie wciskały w pory dużych frakcji.
  19. inżH2O

    Oczyszczalnia MBBR

    Dozuj z drugiej komory w ciagu - czyli z obecnego wstępnego. Po dołożeniu dodatkowego 2000l w obecnym wstępnym będzie bardzo mało osadu, jeżeli jakikolwiek będzie. Nadmiery lepiej odprowadzaj do pierwszego w ciagu. Jezeli dobrze zrozumiałem - nie opróżniałbym do końca zbiornika bo narazisz go na niepotrzebne naprężenia od gruntu. Lepiej dawki zmniejszyć ale dać je częsciej. Szczegóły dozowania zależą od całości układu i pracy pozpstałych urządzeń. 3 dni zatrzymania dotyczy osadników gnilnych i to taka przybliżona wytyczna potrzebna do określenia pojemności osadowej aby pompować co ok 12 m-cy. Ściek surowy oczyszcza się w osadniku do 120 minut i dalsze przetrzymanie nie zwiększa wyraźnie stopnia oczyszczenia.
  20. Di - Twoja kasa, Twoja instalacja – rób jak chcesz, tylko nie sugeruj ludziom, że jak coś nie jest poprawnie zrobione to jednak jest dobrze. No i po co te prześmiewcze teksty? Jak przyjdzie Tobie sprawdzić czy poszczególne elektrozawory działają i pompy mamutowe pompują to zrozumiesz o co mi chodzi z zaletą skrzynki sterującej przy oczyszczalni. Dodatkowo wydłużając wężyki na 8 m szybciej zużyjesz membrany dmuchawy, a to tez Twoja kasa, a często niestety i nerwy, bo pęknięte membrany oznaczają brak powietrza w oczyszczalni. To że jest podobna powierzchnia przekroju nie oznacza, że te przekroje beda w podobnym stopniu obciążone hydraulicznie - o tym decyduje położenie rury rozsaczajacej. Spokojnie 15 cm żwiru z wrastwy nad rurą mogłeś wykorzystać pod rurą - kosz identyczny, skutecznośc działania zdecydowanie lepsza. No widzisz, można na co dzień pracować w branży, a prywatny czas poświęcać na udzielanie sie na forum, pomimo iż trafiają się tacy ludzie jak Ty, którzy zaczynają od zgryźliwości. Wystarczająco dużo żeby dojśc do wniosku, że nie warto ich ruszać w celu naprawy. Dlaczego? Przekonasz się za jakiś czas ale najprawdopodobniej będzie już po gwarancji od wykonawcy, wiec z problemem zostaniesz sam. Jeszcze jednen element doczytałem Jeżeli o spadku decydował wykonawca to przeciążył końcówki drenażu, jeżeli to Ty decydowałeś to, jak wspomniałem na wstępie Twojak kasa, Twoja instalacja. Spadek na drenazu rozsączajacym robi się 4 razy mniejszy, aby woda odpływała z niego do gruntu, a nie przez niego przepływała do kocówek.
  21. Ale to nie jest biopreparat aktywacyjny do bioreaktorów tylko do osadnika gnilnego - w kilku miejscach jest o tym wspomniane. W osadnikach są procesy beztelnowe, a w bioreaktorach tlenowe wiec flora bakteryjna jest całkiem inna. Skład mikroflory osadu czynnego (czyli tego co wypompowałeś) to głównie bakterie tlenowe.
  22. Coś tu serwisant namieszał. 10 cm zostawia się ale w pierwszej komorze. W drugiej komorze jest jedynie osad czynny który robi robotę wiec jego się nie usuwa. Powyższe ma potwierdzenie w instrukcji do Actiblocka, gdzie jest zapis o konieczności zostawienia 10 cm w osadniku (pierwszy zbiornik), natomiast na temat wywozu czegokoliwek z drugiej komory nie ma nawet jednego zdania. Skoro już wybrąłes to trudno. Osad czynny odtworzy się w ciągu kilku tygodni. Możesz wspomagać biopreparatami ale tymi aktywacyjnymi do oczyszczalni biologicznych (startowe do osadników gnilnych będa nieodpowiednie).
  23. Z boku dmuchawy masz określony model. Zarówno filtr oraz membrany znajdziesz bez problemu do kupienia w sieci. Sama wymiana trudna nie jest ale w sieci równiezż sa filmiki.
  24. Długość przewodów pneumatycznych w ZBSach ma swoje uzasadnienie techninczo-praktyczne. Im dłuższe rurki tym większe straty liniowe na przepływie powietrza, przekładajace się na spadek wydajności napowietrzenia w komorze bioreaktora (dlatego zalecenie większej dmuchawy przy większej odległości) oraz skrócenie żywotności membran w dmuchawie. Dodatkowo przy serwisowaniu lub jakiejkolwiek kontroli pracy oczyszczalni skrzynka techniczna stojąca obok oczyszczlni nie wymusza biegania do skrzynki umieszczonej np. w garażu aby sprawdzić który elektrozawór jest uruchomiony. Niestety ale spartolony masz ten drenaż. Geowłókniny przy drenażu rozsączajacym nie układa się na dno ani po bokach warstwy żwirowej tylko od góry. Dlatego w zestawie dostałeś własnie geowłókninę szerokości 50 cm i nie wynikało to z oszczędności producenta. Tak jak masz teraz zrobione utrudnia odpływ ścieków oczyszczonych do gruntu rodzimego. 15-20 cm warstwa żwiru też powinna być grubsza. Nawet jak masz piaski jako grunty rodzime przyjmuje się ok 10 m drenażu na osobę ale wartwy grubości 50 cm.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...