Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

hipodrom

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    330
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez hipodrom

  1. Ja w sumie chętnie podyskutuję, bo ciekawi mnie ten punkt widzenia. Ogólnie jest dość popularny, więc tu nie chodzi tylko o Twoją opinię. Jeśli nowoczesny dom potrzebuje 90kWh w ciągu doby, to domyślam się że jest to zapotrzebowanie przy minus 20 stopni. Przykładowo we Wrocławiu doba, podczas której średnia temp była -19 ostatnio była 15 lat temu. Poniżej -20 to ponad 30 lat temu. Dlatego, moim zdaniem projektowanie PC na temperaturę -20 jest przewymiarowywaniem. W ciągu ostatnich 10 lat najniższa temperatura dobowa to było zaledwie -15C. A średnia dobowa -10C to już jest temperatura która faktycznie raz po raz się zdarza. No i teraz jest pytanie dla osób, które montują PC - raz na ile dopuszczasz rozpalenie kominka / włączenie grzejnika elektrycznego / dostawienie farelki / grzejnika olejowego itd. Jeśli raz na 10 lat jest ktoś w stanie użyć alternatywne źródło ciepło i grzać przez tą dobę COP=1 to spokojnie wystarczy mu mała PC, która punkt biwalentny będzie osiągała przy -10C. Więc w Twoim przykładzie pompa 6kW powinna wystarczyć na grzanie tylko II taryfą. Oszczędność z PC (kilka ładnych tys) można przeznaczyć na grzanie przez dobę raz na 10 lat COPem = 1 (kilka złotych?). Nie mówiąc o tym, że przez całą resztę sezonu taka mniejsza pompa będzie się dużo lepiej zachowywała i modulowała niż duża. Wiem, że marketingowo to brzmi słabo, bo jest to źródło które nie zapewni komfortu przy zimie dwudziestolecia, ale cóż.. może prędzej się zepsuje niż przyjdzie taka zima No i wiadomo, instalatorzy mają marże - im większa PC tym większa marża
  2. Na okres przejściowy nawet najmniejsza PC da radę w nowoczesnym domu. W ostrej zimie nawet najmniejsza PC da chociaż te 2kW mocy. Jeśli mało to w salonie klima, w łazienkach drabinka elektryczna (i tak tam jest, bo zwykle przy PC jest 100% OP). Oczywiście jak ktoś nie liczy pieniędzy to pewnie wrzuci taką PC, która mu ogarnie dom przy -25C, a przez pozostałe 364 dni w roku będzie przewymiarowana. Jeśli ktoś próbuje oszczędzić to walnie małą PC, i zaakceptuje ryzyko przymusowego rozpalenia kominka / włączenia grzejnika elektrycznego
  3. Klima bardzo często jest montowana, nawet jak ktoś ma PC. Jednak chłodzenie i osuszanie klimą się przydaje w lecie. A wtedy i tak trzeba ponieść jakiś (nieduży) koszt. Więc można oszczędzić kilka ładnych tysięcy na PC wybierając mniejszy model, a dorzucić trochę do klimy, dzięki której mamy komfort latem. Jeśli serio boimy się kosztów to można kupić 3 farelki i je odpalić przy długich mrozach -22C jeśli byłaby taka katastrofa. A jak ktoś ma kominek to w ogóle nie ma tematu. Co do dogrzewania klimą to są modele, które sobie radzą i przy -22 i nawet teoretycznie przy -30. Tutaj przykład: https://gree.pl/produkt/klimatyzator-amber-prestige/ To prawda, że mocniejsza PC ogarnie tylko w II taryfie, ale tak na prawdę, przy współczesnych domach przy okresie wiosenno-jesiennym nawet najmniejsza to będzie potrafiła zrobić. Przy -15C faktycznie to raczej niemożliwe. A skąd ten wzór? Dlaczego producenci piszą w instrukcjach o min. 40-50 litrach?
  4. Co jest złego w "piłowaniu" non stop przy -22? No i jak często zdarza się, że jest -22C non stop, dnie i noce? Może właśnie lepiej dobrać mniejszą pompę, która jest tańsza i w razie jakiś katastroficznych zim (-22C non stop) wspomagać się np. klimą?
  5. A o ile mocniejszy jest daikin 8kW od Haiera 8kW czy gree versati 10kw?
  6. merain, A z ciekawości, dlaczego nie bierzesz pod uwagę popularnych tutaj tanich monobloków jak Haier czy Gree versati?
  7. co to znaczy komfortowo? Masz może na stacji pogodowej co2 i jego wynik podczas imprezy dla poszczególnych biegów centrali? Takie coś by bardzo dużo powiedziało
  8. Mam kilka pytań o instalację rekuperacji. Dom 150mkw parterowy z płaskim dachem. 1. Planuję zrobić samemu (bez instalatora). Czy dam radę uruchomić centralę? Widziałem, że niektóre wymagają jakiś systemów Inprax czy czegoś takiego. Bez sensu byłoby dorzucać do ceny jednostki z 1-2 tys dla instalatora który jedyne co zrobi to ją włączy. Jak to jest jest zwykle załatwiane jak ktoś samemu robi instalacje? Co z gwarancją? 2. W firmie peflex zakupiłem projekt. Wstępnie przydzielono nawiew 2x rura 75mm na każdą sypialnię pokój (a są 4 sypialnie) + 6 rurek do salonu i jadalni. To jest razem 14 rur nawiewnych. Trochę zdziwiło mnie że tak dużo, ale to może jest okej. Dodatkowo zawarli informację, że powinienem zakupić jednostkę 400m3/h przy 150Pa. Jednak nie ma żadnych obliczeń ciśnienia statycznego, nikt mnie nie spytał ile osób mieszka w domu itd. Czy to jest normalne? W pewnym sensie im bardziej wyśrubują te warunki tym droższą jednostkę (swoją) proponują. Czy ktoś od nich dostał jakieś konkretne obliczenia z projektem? 3. Może da się jakoś prosto obliczyć ile potrzebuję sprężu? Najwięcej oporów generuje sypialnia, dla której założono 60m3/h i jest podłączona 2x 75mm , 13 metrowymi rurami. Na stronie peflex.pl dla 30m3h (bo są dwie rury) i 13 metrów pokazuje straty około 35Pa. Jak to ma się do projektowych 150Pa? Ale może trzeba by jeszcze uwzględnić opory na czerpni? 4. Co się stanie jeśli zainstaluję słabszą jednostkę (np izzifast 302) zamiast reqnet 400? Domyślam się, że 80% czasu to jest I bieg, gdzie pierwsza ma 90m3h, druga 100m3h. Może nie byłoby źle, ale z drugiej strony pewnie różnica w sprężu? A może wtedy iść w kanały 90mm zamiast 75mm (do zrobienia) i wtedy izzifast już da radę? 5. Jak byście poprowadzili kanały czerpni i wyrzutni? Co byście zmienili? Poniżej taka propozycja. Minusem jest na pewno spore obniżenie wiatrołapu, ale dzięki temu oddalam się od wyrzutni. Ostatecznie czerpnia od wyrzutni byłaby jakieś 3.5m w linii prostej. Można ewentualnie podnieść wyrzutnię sporo wyżej ponad dach żeby zwiększyć tą odległość. 6. Wyrzutnia będzie szła do góry, obawiam się trochę wytrącania skroplin w tej rurze. Wszystko co się wytrąci wewnątrz będzie wlatywało do jednostki. Czy w zaznaczonym miejscu dobrze byłoby zrobić jakieś kolanko i odprowadzać jakieś skropliny? Jak to ma działać? Jak zapewnić wtedy szczelność - jakiś syfon? Tutaj widziałem podobny temat, ale bez konkretów. 7. Z tego co rozumiem, oba kanały powinny być zaizolowane. Czyli mamy tutaj rury 200mm + izolacja czyli pewnie razem wychodzi 250-300mm. Domyślam się, że dobrze by było żeby ta izolacja była także w miejscu, gdzie rura przechodzi przez ścianę i strop. Czyli takie otwory powinienem przygotować? Zewnętrzne odcinki kanałów także powinny być izolowane? 8. Więcej uwag chętnie przyjmę. Dziękuję z góry
  9. co za różnica czy nowa umowa czy nie? Przecież chyba nikt nie bierze na poważnie tego że istniejące PV będą dalej miały upusty 80% aż do zakończenia 25letniej umowy jak wejdzie ta ustawa. Zaraz przyjdą aneksy pocztą i po sprawie.
  10. Pozwolę sobie delikatnie odświeżyć temat. Może jednak kolektory w roku 2021 nie są już przeżytkiem (tak jak były w 2020 ). Pytam oczywiście w związku z planowaną likwidacją upustów. Nie ważne czy to się stanie w 2021 czy 2023. Chyba każdy jest zgodny że to się stanie i fotowoltaika na pewno będzie mniej opłacalna. Czy zatem, przy obecnym stanie wiedzy, taki kolektor ciśnieniowy 150l za 2600zł to nie jest dobra inwestycja?
  11. Serio? Biorąc pod uwagę, że serio rząd będzie skupował kwh za 0.25 zł to taki panel będzie się zwracał jakieś 16 lat. To jest dobra inwestycja? Zakładając że panele nie będą tracić na wydajności w trakcie starzenia się.
  12. Licząc że osoba która jest młoda i buduje dom to pomieszka w nim z 40 lat. No i weźmy pod uwagę takie domy 40sto letnie. moim zdaniem zdecydowana większość z nich to domy w których raczej by się nie chciało mieszkać co sprawia że umniejszają wartości działki. Tak czy siak zwykły dom który teraz budujemy raczej nasze wnuki będą chciały wyburzyć. No chyba że ktoś buduje pałac to wtedy może trochę inaczej to wygląda.
  13. Tak myślę, że ja chyba bym tak radykalnie nie podszedł do tematu. Fundamenty zwykle w domkach są przewymiarowane. Głównie dlatego żeby posadowić poniżej strefy przemarzania. Jeśli dobrze rozumiem, to OP jeszcze ma zrobiony wieniec na górze ściany fundamentowej, który spina ścianki. Chyba, że wieniec to po prostu zbrojenie ław fundamentowych? Mimo to, porównywanie niezawibrowanego betonu w fundamencie do braku hydroizolacji, źle zrobionego stropu między kondygnacjami to chyba jednak trochę przesada. Pewnie na miejscu OPa spytałbym konstruktora żeby się wypowiedział co z tym zrobić.
  14. A jednak gdy liczy się OZC wg normy to zyski słoneczne Qsol są największe w lipcu. Nawet dla domów, które posiadają tylko okna pionowe. Jak to interpretować? Ale z drugiej strony w lipcu najbardziej się nagrzewa dach, wszystko wokół domu co pewnie też wpływa na (niechciane) zyski słoneczne.
  15. Każde współczesne okno od każdej innej strony niż północna da większe zyski niż straty. Od strony południowej zyski będą dwukrotnie większe niż straty.
  16. No zgadza się, Tutaj podają 20kwh/m2. U Kaizena jest 23. Więc tak jak wspomniałem - 15 mkw okien od południa zmniejszyłyby mu zapotrzebowanie w styczniu o ponad połowę do jakiś 300kwh, czyli dla taniego prądu koszt ogrzania w styczniu to byłoby jakieś 90zł. PS z tego co wiem to zyski nie zależą od U Ile Ci wyszły różnice między tym a BD? Masz jakąś tabelkę z wynikami z tego nowego toola?
  17. Wchodzę w ten link i widzę że jednak nie zacytowałeś całości, więc pomogę: Dla okna o współczynniku przenikania ciepła (UW ) równym 0,80 W/(m K), zysk wynosi około 8 kWh/m2 okna. Wydaje się, że jest to wartość niewielka, jednak przy tak niskim sezonowym zapotrzebowaniu na ciepło w budynku energooszczędnym NF15 (15 kWh/m2), nawet niewielki zysk ciepła netto ma duże znaczenie dla „zamknięcia” bilansu energetycznego. Wybacz, ale ten artykuł jest jakiś mało konkretny. Co to jest 8kWh/m2? Średnia roczna? Średnia ze stycznia? Przecież 8kWh/m2 okna to jest jakaś masakryczna ogromna wartość. Wyobrażasz sobie, że dla 15 mkw okien od południa to by było 120kWh? Chyba komuś się jednostka pomyliła i może chodziło o 8Wh/m2? Ja tam jednak wolę trzymać się normy i danych technicznych, I tutaj jest ładna wizualizacja zrobiona przez osobę której imienia nie wolno wymawiać. No i mamy 23.5 kwh/m2 na cały styczeń - 744 godzin. Wychodzi dużo mniej niż w artykule wspomniana "niewielka wartość". Czy serio niewiele? Przy 15 mkw okien od południa dałoby to 350kwh. To ponad połowa zapotrzebowania netto na dom Kaizen w styczniu.
  18. A możesz coś więcej powiedzieć o OZC albo je udostępnić - np. podobne dane tabelaryczne jak Kaizen wcześniej? Będzie łatwiej coś powiedzieć niż porównywać grubość styropianu na elewacji.
  19. No ok, jest to tania PC, którą warto wziąć pod uwagę - czemu nie. Masz może więcej info, ile czasu nagrzewa się taka PC? W sensie czy np. jesteś w stanie grzać tylko w taniej taryfie CO oraz CWU. Wspomniana moja wycena była oparta o PC Vitocal 111-s 8kw. Czyli faktycznie o 10k wspomniana przez Ciebie jest tańsza. Niestety problem z moją wycenę jest taki, że nie tylko koszt PC stanowi koszt instalacji, ale wszystkie dodatki - rozdzielacze, zawory skrzynki rotatory, itd. Żeby to wykonać samemu musiałbym poświęcić sporo czasu na naukę jak to się w ogóle robi. Czyli realnie patrząc muszę wziąć fachowca. Wybacz nie zrozumiałem - po co kotwić kable do betonu? U mnie będą leżały na styropianie przyczepione do siatki zwykłymi trytkami. Nie rozumiem trochę. Kable mają leżeć na chudziaku? Zdeponować mogę mniejszym kredytem wziętym na dom. Albo przy gwałtownym wzroście cen prądu pomyśleć o PV - akurat powinno wystarczyć. Widzę, że trochę się martwisz i porównujesz do innych z zapotrzebowaniem. Jest jednak sporo czynników - może to jest Twój pierwszy sezon grzewczy i dom jeszcze jest mokry? Był gdzieś wątek jak ludzie wrzucali, że pierwsze 2 sezony płacili sporo więcej. A może jeszcze da się zoptymalizować sterowanie? Buduję dom 150mkw bez garażu. No i ten COP 3. Gdzieś linkowałem audyt z politechniki gdańskiej. Wyszedł im realny 2.6. Dlatego mówię że jednak COP 3 jest rekordowy. Nie wiem kto jak "przecenia" znaczenie zysków, ale każdy może sobie wejść w normę i konkretne dane i zobaczyć jakie one są. Na ich podstawie robi się OZC. Nikogo z nas nie interesuje co kto uważa i jak przecenia. Po prostu to się oblicza. Swoją drogą jak można subiektywnie stwierdzić, który kWh jest zyskiem słonecznym a który nie?
  20. Ale to czym się dostarczy to 700kWh to już kwestia wtórna. Można nawet węglem. Co do wyników to wszelkie zażalenia do źródła - PN-EN ISO 13790. Ja robiłem wyceny na przełomie roku (jeszcze przed ostatnimi podwyżkami). Za zrobienie podłogówki + pc + uzbrojenie kotłowni i wszelkie rozdzielacze i zawory dostałem wycenę 50k. Za kable wychodzi 5.5k. Położę je samemu (podłogówki wodnej bym się nie podjął). Elektryk podepnie kilka obwodów z rozbiciem na fazy w ramach całej instalacji, więc praktycznie koszt pomijalny. Dodatkowo dzięki temu mam bardzo małą kotłownię, a każdy mkw domu też kosztuje. Tego już nawet nie liczę. Jeśli Twoja praktyka i dowody obalają wzory europejskiej normy to masz szansę na sowitą nagrodę. I mówię serio. A co do ataku chochoła to czekam na odpowiedź - jak brak krótkiego rękawka w zimę ma wpływać na obalenie zysków słonecznych?
  21. Ale wiesz o tym że współczynnik U, który jest poprawiony argonem nie obniża współczynnika g, czyli współczynnika przepuszczalności energii całkowitej promieniowania słonecznego? I że możesz mieć 4 komorowe okno ale nie obniżać zysków słonecznych? A co to za atak chochoła? Ktoś napisał, że w typowym domu zyski słoneczne przekroczą zapotrzebowanie w styczniu?
  22. Uważasz, że OZC nie powinno uwzględniać zysków bytowych i słonecznych? W swoim OZC muszę w samym styczniu dostarczyć 2200 kWh. Grzejąc tanim prądem z COP = 1 to 600zł za miesiąc. Sporo. Ale jednak mam zyski bytowe i bardzo dużo przeszkleń od południa, które dają odpowiednio 760kWh i 780kWh. Czyli muszę dostarczyć już tylko 680 kWh. Jakieś 3 razy mniej, czyli 200zł na miesiąc. Czy uważasz, że nie powinno się brać tych zysków pod uwagę? Skoro 'ciepło właściwe' nie bierze tego pod uwagę, to jak nazywać ten ich raport audytem?. Ok, załóżmy że PC jest wieczna i nigdy się nie zepsuje. Nie potrzebuje też przeglądów bo ktoś zrezygnował z gwarancji. Ma rekordowy COP roczny równy 3. Załóżmy też że ktoś grzeje także w taniej taryfie PC jak kablami i ma akumulację. Niech będzie więc to 1800zł rocznie oszczędności. Przy obecnych cenach instalacja PC to 40-50k więcej niż kable. Przy tak optymistycznych danych PC zwróci się za 28 lat. No i kable mają dużo innych zalet, które nie ma PC - np. sterowanie: włącz sobie ogrzewanie samych łazienek (np. na dwóch różnych kondygnacjach) w okresach przejściowych. Dla kabli żaden problem - dla PC część strat na przepływach, które obniżą "rekordowy" COP 3. Kto tego nie bierze pod uwagę? Każdy kalkulator opłacalności to bierze pod uwagę - bez przesady. Podasz źródło tego 1000kwh rocznie na osobę? Ja mam sztywne dane z zużycia CWU z mieszkania - wychodzi około 30l ciepłej wody na osobę. Czyli 500kWh rocznie a nie 1000. Czyli dwa razy mniej. Dodatkowo tego nie posiadam zmywarki, gdzie bardzo dużo ciepłej wody niestety się zużywa.
  23. Kwestia priorytetów. Dla jednego lokalizacja jest bardzo ważna, bo nie chce tracić czas na dojazdy,. Chce żeby dzieci miały dogodny dojazd autobusem czy tramwajem w każde miejsce dużego miasta na zajęcia pozaszkolne i dopłaci do tej działki. Dopłaci czasem absurdalnie dużo z perspektywy osób które chcą wybudować się gdzieś daleko i mają inne podejście. Z każdym kolejnym rokiem koszt budowy standardowego domu do zamieszkania to kwota coraz bliżej miliona,. Dorzucenie 100-400 tys w tym kontekście do działki, która pozwoli oszczędzać nawet 1-2 godziny dziennie x ilość osób to może nie jest zły pomysł. Zawsze można przyoszczędzić na projekcie i samym domu... ale to oczywiście kwestia priorytetów.
  24. Czyli zużywająć 200l samej cwu dziennie pewnie zużywacie około 500 litrów wody. Na 2 osoby. To już nie jest kwestia tylko finansowa ale takie podejście aż boli jeśli ktoś minimalnie rozumie co się dzieje z naszą planetą i wie skąd ta woda pochodzi. Trochę nie rozumiem porównania osób niepełnosprawnych do osób myślących o ekologii. Którą grupę to ma obrazić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...