Rupicapra

Generalnie większość rzeczy, które czynimy się nie opłaca... Budujemy chatę? Jaki z tego zwrot? Kupujemy meble? Ile przyniesie nam ta inwestycja? Ogrzewamy wnętrze - ile na tym zarobimy?

Będę pisał z pamięci, co ile żre pod obciążeniem (czyli tuż po wpięciu do gniazdka), bo latałem z watomierzem jakieś dwa lata temu: - Bojler 3800W - Chłodziarko-zamrażalka - 670W - Zamrażalka - 480W - Graty podpięte pod UPS'y chodzące całą dobę czyli 4 AP, dwa switche, kamerki IP, NAS, dwa PC w trybie uśpienia, 8 monitorów też standby, jakieś wzmacniacze itp - 320W, pod obciążeniem w peaku, jakbym coś robił wymagającego max 900W - grzejnik hybrydowy w sypialni gdzie mam roślinki - 800W - piekarnik 3600W (ale piekę z raz na tydzień coś, dwie godziny), ale w standby żre wyświetlacz chyba 16W - grzejnik łazienkowy 600W, załącza się na godzinę rano i godzinę wieczorem, suszyć ręczniki - pralka podczas grzania 3300W - od zeszłęgo roku dwie klimy 3500 i 3800W Nie mierzyłem cykli, ile co i kiedy ten prąd pobiera, na pewno zamrażalka zimą żre więcej energii w chłodnym pokoju, aniżeli latem w ciepłym

W domu to mam koło 14°C, na poddaszu pewnie cieplej, na parterze mniej... Mieszkam otoczony lasem z trzech stron, jeśli ktoś hajcuje wunglem w okolicy, jestem to ja Sąsiady grzeją gazem.

Mnóstwa odpowiedzi się doczekałem... Ale pierwsze własnoręcznie skonstruowane PV już spoczywa na wiacie i pracuje. Finalnie kupiłem tanio Huymiles'a hms 2000 ze sterownikiem, panele 570W od wschodu słońca ułożone na mostkach 70mm. Falownik przykręciłem na 30mm mostku pod drugim panelem od środka:

No już z tydzień nie grzeję, bo nie widzę potrzeby - wczoraj było cieplej na dworze niż u mnie w środku... I co złego jest w nieprzefiltrowanym powietrzu?

I tak ma za mały przepływ, nie wiem czy to kwestia cienkich kanałów, czy ich poprowadzenia, ale teraz, gdy na dworze ciepło to lepiej okno uchylić, niż rekuperację włączać

Odpalam go na pół godziny rano i pół wieczorem - chata 360m^2. Więc stanowi jakieś 8% zużycia dobowego energii... Zmienić nie zmienię, gdyż i tak zbyt wiele roboty było z jego instalacją...

Whaaat? U mnie w rekuperatorze mielą dwa turbiny po 300W BTW. poznałem swoją autokonsumpcję za ostatni rok - Bez PV zużywałem 3800kWh, wraz z PV wyszło 2900kWh. Przy czym czynnikiem zmiennym jest ogrzewanie - gdy nie miałem podukcji zimą hajcowałem w kotle węglowym, a gdy była, odpalałem klimę. Więc de facto śnieżne zimy to niższe zużycie prądu, bo albo palę w kopciuchu, albo do dom nie wracam, bo zimno.

Tylko czym go zastąpić? Spalać wodór jako paliwo-nie kopalne?

Ale przecież bojler możesz latem zaprogramować na grzanie od 9 do 15 i wszystko pójdzie z autokonsumpcji PV. Czym większy bojler tym lepiej zmagazynuje ciepło

Straty wizualne - gdy nie pasuje do pokrycia dachowego, albo jeszcze gorzej - zajmuje przestrzeń w ogrodzie, powoduje wysychanie roślinności pod nią, generuje cień... Jeśli panele się zapalą, to zanieczyszcza środowisko... Wszędzie straty

Spróbuj ich przekonać do wymiany transformatora na nowy, podlewaj go benzyną w ciepłe, letnie dni, może pomoże

Ale będzie miał pojęcie co i w jakich godzinach pożera prąd. I od razu zaplanuje co można zaprogramować i wykorzystać autokonsumpcję, a pozostałą energię zachować w magazynie na rano choćby. Zimowego zapotrzebowania i tak nie wyliczy... Ani nie wiadomo z jakim sprzedawcą umowę podpisze.

Możesz się poczuć jak urzędas wydający publiczne pieniądze na ławkę w parku za pół miliona ^^ BTW. Zdjęcie miejsca montażu wraz z otoczeniem (potencjalnymi zacienieniami i stronami świata) wciąż jest wskazane. To działka płaska, czy możesz postawić na wzniesieniu? Podłączyłeś już swój podlicznik by znać zużycie godzinowo? Czy masz od operatora wykresy?

W 2022 wszystkie oferty jakie udało mi się znaleźć 'wymuszały' instalację paneli od nich ;/ Najdrożej wychodził właśnie orangutan, dla którego podwykonawcami były ekipy z columbusa...

Jeśli kiedykolwiek otrzymam fakturę to będę mógł się wypowiedzieć, bo korzystam z bilansowania 1:1, lecz nie w orangutanie

Ujemne ceny energii, niebawem ujemne ceny paneli PV ^^ https://wgospodarce.pl/informacje/137963-bruksela-zacznie-interwencyjny-skup-paneli-slonecznych

A jak to poczynić przy dotacjach? Druga umowa i drugi licznik?

Tja, odpowiedzi OpenAI są tak genialne, że nawet obecnej prognozy pogody mi przedstawić nie potrafiły, twiedząc, że jest bezchmurnie, a na mnie śneig sypał... Dotacje mają to do siebie, iż nakładają wiele wymogów co do zakupu urządzeń/towarów w przypadku termomodernizacji. Jeśli ma szanse na 100% zwrotu, to brać i pakować wszystko co oferują włącznie z wymianą okien, ocieplenia dachu i buforów w każdej komodzie. Ale nistety do wad należy doliczyć sporo kombinowania, by zostawić sobie stare źródło ciepła, tak samo rozbudowa PV - bo z pewnością z 10kW nie zasili pompy, choćby miał gruntową z odwiertem sięgającym jądra ziemi. Więc są dwie opcje - kupuje po taniości i samemu instaluje setki paneli na każdym wolnym skrawku dachu, elewacji i płocie, nie biorąc dotacji i kupuje byle co grzejące na prąd. Albo bierze dotacje, najdroższą pompę, bufory ciepła, ociepla chatę kilometrami wełny i parą owiec w stodole, max 10kW PV i czeka pięć lat marznąc. Po tym okresie rozbudowuje PV do 20-30kW bo już zna swoje zapotrzebowanie budynku. Autor wątku sam musi policzyć oc mu się bardziej opłaca

Heh, decydując się na umowę ze spółką Skarbu Państwa to z pewnością wrócisz na tarczy Podłącz sobie licznik w domu, zbadaj obecne zużycie, sprawdź co możesz zaprogramować na autokonsumpcję, a jak już poznasz godzinowe średnie zużycie możesz zacząć szukać właściwego dla swoich potrzeb sprzedawcy energii.

No to zaczynamy porównywanie długości.. ekhm, wydajności naszych PV Za styczeń u mnie zawrotna produkcja 43kWh Instalacja na wschód, 9,5kW, dach 21°

Jeśli masz w okolicy jakieś cięższe gleby albo cieki wodne, to pionowe wymienniki pomogą - musisz poczytać dokłądnie na co i ile zwracają z czystego powietrza - czy sama pompa, czy robocizna też się zwróci w założonych ustawowo widełkach, czy będziesz musiał dosypać. Dodaj też koszta renowacji ogrodu, chyba, że będą kopać na jakimś nieużytku z dala od domu.

No to teraz o tym piszesz? Jeśli masz miejsce na odwiert bierz gruntową - w pagórach zwykle są ku takim dobre warunki.

Tylko ceny pelletu nie jesteś w stanie kontrolować - a nie zużywasz aż tyle, by Ci się opłącało zamontować paleciarkę do samodzielnej produkcji z trocin. Może pomyśl o piecu na drewno z buforem? Hajcujesz raz na dobę pełną komorę i potem pompa C.O. dozuje ciepło resztę czasu? Drewno zawsze gdzieś łatwo skołujesz

No mnie się podobają takie promocje ;] Ktoś zna jakieś hurtownie PV na Ślunsku? Na razie kupuję w asat'cie w Czeluści - 470 brutto za 570W