Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Lubuszmen

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    98
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Lubuszmen

  1. No wiesz... masz 11% wyższe uzyski w okresie 5,5 lat.. niż możliwe do uzyskania na terenie Polski w jednym roku i to w jej najlepszej lokalizacji gdzieś tam na Lubelszczyźnie. Wszystko wskazuje na to, że jesteś ulubieńcem egipskiego boga Ra, więc kciałbym Cię prosić żebyś u tegoż bóstwa Ra dla ziemi lubuskiej załatwił tyle słońca ile wpada na twoje chwytacze
  2. No widzisz kolego, kłopot w tym, że pojęcia nie masz ile kosztowały nasze instalacje, a mnożysz sobie swój rekordowy wynik z jednego roku przez własną cenę 1kWp i wyciągasz z tego jakieś ogólne wnioski. To co napisałeś jest lekko od czapy. A co powiesz na to, że idąc w wielkość instalacji spada jej cena. Już mówię dlaczego, w moim przypadku montując elektrownię 17kWp uzyskałem rok temu cenę poniżej 3,0kPLN za 1kWp. Na dzień dobry robię w słabszej lokalizacji w 2021r ok. 10% prądu mniej od Ciebie, ale na sprzęcie o 35% tańszym za 1 kWp a falownik Solis to nie w kasze dmuchał. :D:D:D Proszę podaj dla swojej lokalizacji najgorszy rok uzysku z 1kWp i jego wielkość.
  3. Dosłownie nie kminię o co ci chodzi w tyradzie o cenie zakupu PV ? Pytasz o koszt PV ? każdy ma inny zależny od chwili montażu, ceny dolara i wielu innych czynników. Tutaj każdy rozwiązuje swoją łamigłówkę i każdy ma inną będącą pochodną powierzchni, zapotrzebowania na ciepło itd, itp. Moja wyglądała tak: PV+PC= 75tys. Mój Prąd zwrócił 5tys. Ulga termomodernizacja ok. 11tys. Pozostało 59tys. Gdybym chciał zostać przy gazie bez PV - to musiałbym wymienić 19letni piec gazowy kondensacyjny za ok.15 tys. bo się kończył. Zatem potrzebowałem zainwestować 59tys. w nowoczesność lub 15 tys. w zachowanie status quo i te 15 tak czy siak musiałem wywalić. Więc dołożyłem 44 tys w nowoczesność która zwróci mi się w maks. 5lat a po zapowiadanych wzrostach cen prądu i gazu ok. 4lata może trochę mniej. W 4 lata zwrot z inwestycji to 25% rocznie. To jedyny - ekonomiczny powód inwestycji w PC i PV. W ekologię tych procesów nie wierzę. Wiem, że PV przez 25lat pracy zdołają oszczędzić CO2 tyle ile było potrzebne na ich wyprodukowanie.
  4. Widzę że kolega miał max uzysk z 1kWp na rok bajeczne 1226... No to wobec tego mam pytanka: - jaki min uzysk w tych 6 latach oraz jaki średni za 6 lat ? - i w jakim województwie ?
  5. Widzę, że koledze po 6 latach od montażu styki teoretyczne zardzewiały Moc paneli i całego zespołu paneli podaje się [kWp] (kiloWatpik) Moc falownika określamy [kW] Ilość energii produkowanej w [kWh] Moje 800 kWh z 1kWp oznacza, że elektrownia o mocy w panelach wynoszącej: 16,8kWp wyprodukowała * 800kWh = 13 440kWh energii w tym roku - do wczoraj. Możliwe, że czegoś nie wiem lub nie rozumiem... ale mam takie wewnętrzne przekonanie że to co napisałem jest zgodne ze stanem tej podstawowej wiedzy fotowoltaicznej. Przeliczając moją produkowaną energię w odniesieniu do 1kWp zainstalowanej mocy paneli umożliwiam każdemu użytkownikowi forum porównanie ze swoim ustrojstwem. Oczywiście że to w ramach radochy z nowego ustrojstwa, ale ma też praktyczny walor kiedy widzisz, że twoje ustrojstwo robi wyraźnie mniej np. 40% niż kolegi bawiącego się w łapanie słońca 50km obok, to może to oznaczać jakąś usterkę do usunięcia, a wiadomo, że lepiej zrobić to szybciej niż później.
  6. Mieszkam w Lubuskim - miejsce tegorocznej katastrofy słonecznej. U mnie dopiero dzisiaj elektrownia złamała 800 kWh/1kWp. Nie czekam aż wybuchną okoliczne wulkany, bo gdyby były to by na pewno jebły żeby było jeszcze ciemniej. A tak poważnie to mamy jeden z najchłodniejszych okresów rocznych, zima wiosna lato dawno tak nie były chłodne i ciemne. No może poza Chełmnem
  7. Ziemia Lubuska wygrała jeśli chodzi o deszcze - pomidory nie dojrzewają a gniją na krzaku... Prundu nałapalim tylko 102kWh/1kWp oraz 730kWh od początku roku - kiepsko. Tylko 4kWh więcej jak w kwietniu. Zaczynam myśleć o elektrowni wiatrowej albo deszczowej - ktoś zna jakieś rozwiązania żeby z deszczu prąd robić ?
  8. Może powinniśmy na forum tym lub innych skrzyknąć grupy prosumenckie i wspólnie naciskać na ENEA, np. kilkaset listów tygodniowo nawet takich samych, które będzie musiał przeczytać - jakiś decydent, może wyzwolić energię do działania w celach tzw. świętego spokoju... Też mam ten problem zbyt często zbliżam się do 252/3V
  9. @All Nie wpadłbym na to, żeby w ramach eksperymentu chłodzić wodą panele. To działanie, żeby miało sens musi oznaczać równomierne ich chłodzenie, żeby pracowały w na równych możliwie wysokich parametrach. Nie ma bata kolega 209kWh coś wie o nowych dotacjach ekologicznych z UE za chłodzeni paneli wodą, pewnie w cyklu zamkniętym, czyli pod każdym panelem jest rynna zbierająca spływająca wodę. A ponadto program pewnie przewiduje jakieś bonusowe dodatki za ochładzanie powietrza wskutek odbierania ciepła z powietrza poprzez mechanizm parowania. Takie coś może się udać tylko kiedy jest zaprogramowane przez najmądrzejszych ludzi z deep state UE. Chwała pionierom rewolucji
  10. Lubuskie lipiec: 128.3 od początku roku: 623 kWh/1kWp
  11. Ziemia Lubuska to chyba o dooopy kant rozbić przy ścianie wschodniej... Czerwiec: 139,1 kWh/kWp Od początku roku: 499,2kWh/kWp
  12. Nie chwal miesiąca... przed zachodem słońca żarło bardzo dobrze ale zdechło
  13. Co dwie głowy to nie jedna - masz rację !!! Policzyłem "dyspozycyjną energię" tylko dla stanu po dodaniu 6kWp i odniosłem obliczenia do pierwotnej mocy paneli 9,9kWkp zamiast do tego ile z tej mocy będzie realnie do dyspozycji.
  14. Ano nie wiem, rozwiązania z bateriami za drogie. Podziel się swoją wiedzą
  15. A słyszeliście, że chcą Inwestorom w panele "nieba przychylić" i zrobić rozliczenie 1:1 za energię ale za to dowalić 100% za dystrybucję pobranego prądu. Nie wiem jak oni to policzą ale z tego co się orientuję to opłaty dystrybucyjne to 20-25gr za 1kWh. Czyli mając 10kWp i przelicznik 1:0,8 obecnie mieliśmy 8MWh odzysku energii. A po wprowadzeniu pomysłów Emilewiczowej będziemy płacili za odbierany potem prąd pełną opłatę dystrybucyjną. Policzmy 2500kWh własnej konsumpcji to 7500kWh * 0,25zł = 1750zł. No i po wprowadzeniu tego przelicznika prawie wszyscy będziemy mieli przewymiarowane instalacje. https://gramwzielone.pl/energia-sloneczna/105549/opust-11-ale-tylko-na-energie-nowe-propozycje-dla-prosumentow
  16. jak do 9,9 dołoży 6 to będzie 15,9kWp. Załóżmy=15,9MWh Jak dobrze poustawia wszystko kolega to ok. 30% pójdzie na własne potrzeby = 4,77MWh z pozostałych 11,13 wysłanych do sieci zimą odzyska 70% = 7,8MWh Razem: 4,77+7,8= 12,6MWh Czyli zakładając dodatkowe 6kWp zyska tak naprawdę 2,7MWh i to jak dobrze ustawi grzanie wiosną i jesienią w harmonogramie za dnia. Okres spłaty zatem się wydłuży podwójnie. No ale jeśli ceny mają rosnąć po 10% rocznie, to jednak warto.
  17. Maj. Dzisiaj jedyny dzień z parabolą. Ziemia Lubuska: maj: 124,2kWh/1kWp od początku roku: 361,5kWh/1kWp
  18. Lubuskie 103kWh/1kWp słabo Narastająco od początku roku: 231,25kWh/1kWp
  19. @autorus Wydaje się, że z temperatury. Nasze panele maja nominalną wydajność w 20stopniach. Kiedy jest cieplej w pełnym słońcu mają pod 60stopni latem a na każdy 1stopień powyżej 20, spada sprawność panelu w okolicy 0,35-0,4% . 40x0,4 = 16% spadku sprawności. Jak jest chłodniej to wielkość produkcji rośnie w stosunku do nominalnej bo sprawność jest lepsza.
  20. @All Dajcie spokój już tym Arturo, karmicie i karmicie. Fascynują mię te nocne rozpogodzenia. Gdyby któryś noblista wymyślił panele odwróconej "światłozaćmiennej transkryptazy" to warto byłoby w to zainwestować, Bajeczne uzyski gwarantowane - przynajmniej w lubuskim A tak poważniej, mój pierwszy kwiecień - jak dobrze pójdzie do końca dnia - to dzisiaj dogoni dopiero marzec: 84kWh/1kWp
  21. U mnie dzisiaj tak to wygląda, tylko mam kolejną zagwozdkę: czego dotyczą napięcia na tych wykresach... bo oprócz tego mam podgląd w głównym panelu informacyjnym apki napięć RST i o nich właśnie wczoraj pisałem
  22. @All Kontrolne pytanie. Jakie macie napięcie w sieci o 13 kiedy świeci słońce i wszyscy wokół produkują i po zmroku kiedy idą tylko węglówki i wodne? Moje oprogramowanie od falownika SOLIS pokazuje mi ostatni stan pracy falownika przy zmroku na fazach: 247 / 241 / 247V Wydawało mi się, że powinno być 230V . Z kolei za dnia w południe kiedy pięknie świeciło: 251 / 246 / 252V To możliwe, żeby napięcie w sieci były takie wysokie, czy to komputerek falownika pokazuje co chce ?
  23. Ale widzę że ty kompletnie nie zaczaiłeś myśli przewodniej, że przez chmury jakoś od pół roku jest i będzie tak ciemno, że Twój kosmiczny wynik (nie z tego chmurnego świata) z zeszłego roku i za 15lat będzie nie będzie pobity. Zrobiłem z Ciebie legendę - rekordzistę, a Ty się tłumaczysz jakby twój wynik był nie prawdą. Ogarnij się nie wszyscy chcą Ci zrobić krzywdę Wszystkim udanego tygodnia.
  24. Ja to mam wrażenie że nastąpił dryf kontynentów i ciągle mamy nad Polską - noc polarną, ino zorzy nie widać, bo ruski ją pershingiem zestrzelił. Żeby z tych chmur padał deszcz tak potrzebny naszym lasom. A to ciągle ciemno i na dodatek bez deszczu.... a jak już pada, to jakiś posrany kapuśniak a nie deszcz. No ale sorry taki mamy klimat. Kolega Voymar jeszcze pewnie 15lat będzie mógł opowiadać historie nie z tego świata jak mu pykło w kwietniu 173kWh/1kWp. Wyobrażam sobie opad aż do jąder szczęki tych kolegów co się tu pojawią za rok po wejściu "mojego prądu 3.0"
  25. Ty się nie dziw mojemu pytaniu, gdyż koledzy zgłaszają uzyski za marzec rzędu 79-90kWh/1kWp - zeszły rok to chyba na trackerach jechałeś te 124 w marcu i 173 w kwietniu ? - te wyniki są powalające Wesołych Świąt wszystkim
×
×
  • Dodaj nową pozycję...