Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pelsona

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    632
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez pelsona

  1. Witam, pozwolę sobie przytoczyć mój post sprzed kilku lat dotyczący tej kwestii; "Ja jestem zwolennikiem rozprowadzania instalacji elektrycznych w podłodze. Zasadnicze ciągi należy prowadzić w rurach sztywnych kanalizacyjnych gładkich o dużych przekrojach min fi 50 (chodzi o warunki chłodzenia i łatwość przeciągania), wzdłuż ścian w liniach prostych, wyłapując kolejno poszczególne pomieszczenia. Peszle ze względów mechanicznych stosować tylko na poszczególne podejścia w bruzdach do kolejnych gniazd i wyłączników. Stosować puszki głębokie pod osprzęt w których należy wykonać łączenia towarzyszące, unikając w ten sposób stosowania puszek łączeniowych. W ten sposób wykonana instalacja jest mało pracochłonna, taniej wychodzi i jest mało podatna na przypadkowe uszkodzenia mechaniczne w trakcie eksploatacji (wiercenia pod szafki, karnisze itp)" Należy dodać, że kładzenie kanałów w podłodze drogo wychodzi i jest nie racjonalne (brak późniejszego dostępu), aczkolwiek znakomicie ułatwia położenie instalacji. Pozdrawiam
  2. Witam, wg mnie jest to złe rozwiązanie ponieważ do ocieplenia poddasza powinny być stosowane materiały niepalne jak wełna mineralna, płyty gipsowe. Styropian co by nie mówić mimo że jest samogasnący do nich nie należy. Ponadto jak dach pracuje to może być słychać jego skrzypienie nie mówiąc o tym jak się tam myszy zalęgną. Jest pewno jeszcze wiele innych aspektów, które go dyskwalifikują pomijając koszty. Tak więc zdecydowanie odradzam takie pomysły. pzdr
  3. Symbolika tego co się stało jest porażająca. Czy trzeba było aż takiej ofiary aby cały świat dowiedział się o Katyniu ??. Nie pojęte są wyroki Boże. Przyjmij ich Panie do Swego Królestwa.
  4. Jak na początek to uważam, że bardzo udanie zacząłeś swoją bytność na forum, specjalisto Widzę, że słusznie prawisz i znasz się na rzeczy. Trzymaj tak dalej pzdr
  5. http://ise.pl/index.php?option=com_jfusion&Itemid=39&jfile=viewtopic.php&f=16&t=6224&start=0&st=0&sk=t&sd=a dla retro
  6. Jakich przepisów ? - przepis mówi jasno i wyraźnie o potrzebie uziemienia punktu rozdziału PEN dla sieci TNC-S - a skoro tenże punkt rozdziału jest w rozdzielnicy w budynku to po cholerę uziemiać coś czego nie ma w skrzynce w ogrodzeniu ?? Dla sieci TNC ze słupa do skrzynki w ogrodzeniu dochodzą 4 żyły kabla - i takie same cztery żyły biegną do rozdzielnicy w budynku - gdzie Ty tu widzisz punkt rodziału i jego uziemienie ?? Jeśli ZE doprowadził do złącza kablowego kabel czterożyłowy i nie wykonał uziomu bednarką w tym złączu to jest to najnormalniej w świecie fuszerka. Często przecież montuje się w pobliżu złącza RB-tki bo nie ma jeszcze rozdzielni ani chałupy, i co ja mam za nich wykonywać teraz uziomy i pomiary ??? Poza tym jeśli w kablach zasilających łączymy ze sobą te dwie żyły to zawsze sugeruje to punkt rozdziału i dla czytelności układu (nie tylko dla Ciebie ale także osób postronnych) należy go uziemić pomimo że jest on powtórzony w RG. Ponadto o czym tu mowa. W ten sposób jest pewniej dla układu i bezpieczniej w razie jakiejkolwiek przerwy w uziemieniu. Dziwię się Tobie że tak elementarnych rzeczy nie dostrzegasz. pzdr
  7. Przestań pisać głupoty, albo podaj mi przepis który nakazuje uziemianie punktu rozdziału przy płocie, albo i gdzie indziej. Przestań pajacować retroo jak ten cudak w Twoim awatarze bo tym wpisem kompromitujesz się. Nie mam nic więcej do dodania.
  8. Zwyczajowo to należy zaglądność do warunków przyłączenia i projektu jego wykonania - kolega Abigor jasno i wyraźnie napisał że rozdział PEN ma w rozdzielnicy w budynku - więc gdybanie na temat rozdziału PEN w skrzynce w ogrodzeniu i jego uziemiania jest bez sensu . Zapodał do ziemi niepotrzebnie kabel pięciożyłowy - wystarczyłby czterożyłowy - jak pisze retroo Nie ma sensu nic łączyć - bo po co ... Całkowicie się z Tobą nie zgadzam. Skoro położył już kabel pięciożyłowy to powinien go w pełni wykorzystać łącząc obie żyły z obu stron i oba te punkty uziemiając. Nikt mu nic nie zarzuci bo spełnia w ten sposób wymogi przepisów.
  9. Tych żył nie zwiera się w ramach zmniejszenia gęstości prądu bo każda znich ma zupełnie inne przeznaczenie. Zwyczajowo punkt rozdziału PE i N występuje w złączu kablowym Zakł. Energetycznego w ogrodzeniu. Punkt ten zgodnie z przepisami musi być obowiązkowo uziemiony o czym należy bezwzględnie pamiętać. Przy WLZ-cie cztero żyłowym TN-C punktem rozdziału będzie rozdzielnica główna w domu. Punkt ten należy uziemić korzystając z uziomu fundamentowego budynku. W Twoim przypadku Abigor wystarczyłby tylko jeden punkt rozdziału w skrzynce w ogrodzeniu. Unikasz w ten sposób doprowadzenia uziomu do rozdzielnicy głównej w budynku co też ma swoje złe strony i jest nie zgodne z Twoimi warunkami , aczkolwiek przestępstwa nie popełniasz.
  10. Jeśli mowa o wadach samm to w swoich wywodach uważam że się totalnie zapętliłeś. O jakiej wodzie mówisz w posadzkach . Jeśli by takowa się pojawiła to trzeba najpierw zadbać o odpowiednią izolację bo grzyb wyjdzie. retrofood wspomniał o myszach i szczurach, które przegryzają się przez wylewki i szczelne rury, dobierając się do kabli. Ponieważ grasują one w naszych domach tabunami to rzeczywiście jest to duży problem Gaz propan-butan wchodzący do szczelnych rur pod wylewką traktuję jako dobry żart i pozostawiam bez komentarza Jedyną wadą prowadzenia w ten sposób instalacji wg mnie są ograniczone warunki chłodzenia znajdujących się w rurach przewodów i kabli, niemniej są na to dokładne normy elektryczne i wszystko można wyliczyć. Stosując odpowiednie przekroje rur nie ma zagrożenia przegrzewania się przewodów tym bardziej że nie wszystkie odbiory pracują jednocześnie. Na zakończenie dodam jeszcze, że tak wykonana instalacja jest bardzo "czytelna"i łatwa w wykonaniu. Idzie zdecydowanie mniej przewodów. Odpada kłopotliwe mocowanie poszczególnych przewodów do ścian a w konsekwencji wychodzą ich całe szerokie "ławy" trudne do otynkowania. Trzeba stosować siatki aby tynk się trzymał i nie odparzał. Pomijam już kwestię niekiedy występujących przebarwień na ścianach pod tynkiem w miejscu ułożenia przewodów. Był kiedyś taki wątek-włos się jeży. Reasumując nie ma co wymyślać niestworzonych rzeczy i należy przyznać że jest to jeden z najlepszych i wypróbowanych sposobów rozprowadzania inst. elektr. w domkach jednorodzinnych. Wiadomo zgoła zupełnie inaczej przedstawia się to w przemysłówce. Pozdrawiam i zachęcam do tego sposobu wszystkich chętnych, mając na uwadze, że jesteśmy jednak tradycjanolistami.
  11. Ja jestem zwolennikiem rozprowadzania instalacji elektrycznych w podłodze. Zasadnicze ciągi należy prowadzić w rurach sztywnych kanalizacyjnych gładkich o dużych przekrojach min fi 50 (chodzi o warunki chłodzenia i łatwość przeciągania), wzdłuż ścian w liniach prostych, wyłapując kolejno poszczególne pomieszczenia. Peszle ze względów mechanicznych stosować tylko na poszczególne podejścia w bruzdach do kolejnych gniazd i wyłączników. Stosować puszki głębokie pod osprzęt w których należy wykonać łączenia towarzyszące, unikając w ten sposób stosowania puszek łączeniowych. W ten sposób wykonana instalacja jest mało pracochłonna, taniej wychodzi i jest mało podatna na przypadkowe uszkodzenia mechaniczne w trakcie eksploatacji (wiercenia pod szafki, karnisze itp). Co do wywodu michcia0711w sprawie kuchenek to podzielam jego pogląd. pzdr.
  12. pamiętam kilka lat temu był taki gostek, który natrzaskał kilka tysięcy postów w kilka czy kilkanaście dni. Nawiasem mówiąc jest to możliwe i należały mu się duże słowa uznania ale już nie pamietam jakim tytułem szlacheckim został uhonorowany pzdr
  13. O krety się nie martw, poradzą sobie bo wyjdą trochę dalej a nie w rabatkach. Poza tym zakłada się ją tylko na stosunkowo niewielkiej powierzchni. Rozumiem Sloneczko, że jesteś zwolenniczką kopców krecich w zagonkach sałaty np. Co do podpisu to nie rozumiem Twojej mentalności Najlepiej widać nic nie wolno robić i czekać aż człowiekowi na głowę wejdą pzdr
  14. Należałoby pamiętać również o zakopaniu siatki przeciw kretom. Nie wiem tylko na jakiej głębokości najlepiej i jakie te siatki są. pzdr
  15. Przy wyborze kosiarki oczywiście marka silnika ma znaczenie, niemniej większe wg mnie znaczenie ma jego moc i samojezdność kosiarki. Przydałyby się także jak największe koła z tyłu. Z tym starzeniem się mieszanki paliwowej to ciekawy temat zapodany przez Małego. Oczywiście bardziej dotyczy pił łańcuchowych ale warto o tym pamiętać jeśli to prawda. pzdr PS. Przestrzegam wszystkich aby bardzo ostrożnie obchodzić się z kosiarką bo to wbrew pozorom bardzo niebezpieczne urządzenie. Wiem coś o tym bo sam przypadkiem straciłem kawałek palca Dzieciom absolutny zakaz używania.
  16. I to jest konkretny post kaduk przestrzegający wszystkich lekkoduchów aby się zastanowili nad głębokością instalacji takiej rury. Dodam jeszcze tylko tyle że szambiarki nie pracują w silne mrozy bo operatorzy mówią, że zostaną z tym towarem na samochodzie bo zawory zamarzają. Trzeba o wszystkim myśleć za wczasu jak się okazuje. pzdr
  17. Czy druga taryfa Thoby według Ciebie ma sens i sprawdziła by się przy konwektorach w Twoim przypadku?. Poza tym wg mnie płaciłbyś jeszcze mniej gdyby zamiast kominka był piec kaflowy z prawdziwego zdarzenia pzdr.
  18. A może na początek warto by zapytać w gminie czy wolno palić węglem na danym obszarze. Podobno nie wszędzie można. Pewnie niedługo w związku z ochroną środowiska będzie należało się spodziewać dalszych restrykcji w tym temacie. Ja osobiście bez wahania wybrałbym gaz. Koszty porównywalne a wygoda nieporównywalna, pomijając już sprawy ekologii. Widzę, że powoli szykuje się "powtórka z rozrywki" w sprawie wymiany starych kotłowni węglowych na kotłownie olejowe i gazowe. Potem znowu na węglowe i tak w koło Macieju. Zresztą czemu się dziwić, wytłumaczenie jest w podpisie pzdr.
  19. pelsona

    Jaki wkład kominkowy?

    Janusz 67, dam Ci dobrą radę. Odpuść sobie ten kominek i postaw normalny piec kaflowy a nie będziesz żałował. Kominki to moda i rekreacja a z ogrzewaniem nimi domu to małe nieporozumienie, uważam. W piecu napalisz raz a dobrze i ciepło będziesz miał przez 24 godziny. DGP z kominka też bym nie polecał bo pomijając już brud jaki z tego idzie to nabawisz się tylko choroby (jeśli nie Ty to rodzina) od przypiekanego kurzu. Jest jakaś nazwa na to. W Twojej sytuacji wspomagać się będziesz gazem, masz idealny układ. pzdr.
  20. Problem Marcin 714 polega na zbyt krótkiej linii. Do stacji trafo mam około 100m. Na zaczepach trafo, ZE ustawił spore napięcie aby ci na końcu wsi łapali się jeszcze w normie, ze względu na spadki napięć oczywiście, które rosną wraz z długością linii. pzdr
  21. Ja natomiast mam za wysokie napięcie, które wynosi 250V. Jestem na początku trafo. Wiadomo pod obciążeniem (grzejniki, podgrzewacze itp) napięcie trochę spada ale niewiele. Żarówki, które są najwrażliwsze o dziwo jak na razie wytrzymują, pewnie do czasu Elektroniki specjalnie nie mam oprócz zwykłego telewizora. pzdr.
  22. ja bym nie zmieniał tylko dodał..... z plamami na kominie
  23. Co racja to racja, niemniej można coś podpowiedzieć. Zasada generalna przy wyborze projektu jest taka że wjazd i strony świata narzucają go same. Rozkład pomieszczeń w tym konkretnym przypadku sugeruje wjazd od strony południowej. Taras z bezpośrednim wyjściem dałbym także od strony zachodniej likwidujac wyjście z salonu na północną stronę. Lepiej w takich wypadkach rozmawiać z architektem. Ogólnie projekt przyjemny z funkcjonalnym rozkładem pomieszczeń. pzdr.
  24. Rzeczywiście napisałem, że najwyższy czas uciąć wszelkie spekulacje i Rysio nie będzie miał mi chyba za złe jeśli powiem, że to on sam wykonał tą instalację w pewnym domu a kto inny się pod nią podpisał, co go mocno zabolało. Najlepiej jak by sam za siebie mówił ale widać jest skromny i nie chce dalej kontynuować tematu. Witamy Ryszardzie na forum i nie zrażaj się. pzdr.
  25. To sprawdź jeszcze CLaudii czy w ściance kolankowej masz przewiązane zbrojeniem do wieńca stropu słupki betonowe, co by dach nie pofrunął podczas wichury. Do tych słupków przykręcana jest murłata. W nich kotwy fi12-16 mm. pzdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...