Antoi Zamojda

Siatka, nie tylko działa przeciwskórczowo, ale również poprawia parametry konstrukcyjne betonu. To chyba jest oczywiste i nie wymaga długiego wyjaśnienia. Oczywiscie włókna do betonu to znakomita rzecz. Ale te, które świetnie działają, właśnie te amerykańskie, japońskie też niemieckie są drogie ok. 27 do 39 zł kg. i w dość duzej dawce trzeba je aplikować. Te, o których piszesz są tanie, od 17 do 19 zł. za dawkę do 1m3 betonu, ale jesli chodzi o mikrozbrojenie betonu tyle też są warte. W owej Ameryce, Japonii i nie tylko, dzisiaj stosowane są głównie ze względu na to, że poprawiają właściwości reologiczne mieszanki. Nie zawsze ulotki reklamowe należy brać dosłownie.

Nie jest konieczne. Zbrojenie wylewki nie jest bezwzględnym wymogiem. Konieczność zbrojenia wylewki zależy od podłoża i od rodzaju betonu. Nawet jeżeli zbrojenie jest potrzebne można to zrobić inaczej, ale siatka jest najtańsza.

Jest bardzo dobrze. Tak się dylatuje nawet betonowe drogi, autostrady.

No co jak co, ale ten wątek powinien być naprawdę krótki. MONTOWAĆ !!!! i koniec.

A po co taka dbałość o warstwę szczepną. Czyżby ta nadlewka chciała ulecieć w górę. A poza tym, warstwa szczepna popudrowana cementem? Mało prawdopodobne aby zrobili o tyle cieńsze ławy. Przecież byłoby wówczas widać zbrojenie. Pewnie ściana fundamentowa będzie z bloczków. Murarz sobie poradzi z tym "dylematem".

dejna nie dramatyzuj. Oczywiście jakoś przydałoby się sprawdzić czy reszta jest dobrze. Można domniemać, że coś jeszcze spartolili, ale jeżeli nie to co za problem. Jeżeli nadlewka - to dlaczego miałaby się rozlecieć? A jeżeli nie nadlewka to po prostu przyjdzie murarz i wyrówna.

Strop TERIVA wykonany prawidłowo nie może "klawiszować".

Efekt izolacyjny pianki polietylenowej z folią aluminiową znacznie przewyższa efekt pianki bez folii. "Efekt folii aluminowej" jest jeszcze bardziej znaczący w przypadku izolacji przygrzejnikowych. Podany przez Ciebie współczynnik lambda dotyczy samej pianki. Przy grubości 5 mm pianka polietylenowa jest praktycznie jedynym sensownym rozwiązaniem.

Ktoś widział dom postawiony na ławach z kamieniami i niepopękany, ktoś inny widział dom postawiony na ławach bez kamieni a popękany. Ja mogę dodać, że widziałem dom postawiny bez ław i to niepopękany i co - to znaczy, że mam zabrać głos na forum i twierdzić, że dom nie potrzebuje ław?. Znam blisko 90-cio letniego Pana Janka, który palił i pali papierosy - twierdzi, że szkodliwość palenia to bzdura. Na jednym, czy nawet kilku przykładzch nie buduje się teorii. Jest przecież obiektywna wiedza. W tym przypadku można ją ładnie nazwać - sztuka budowlana. Zgodnie ze sztuką budowlaną do ław nie wrzucamy kamieni i koniec. A dlaczego - długo by dyskutować.

Jednym z podstawowych parametrów jakim powinna charakteryzować się ściana działowa to dźwiękochłonność, a więc z pewnością gazobeton się na nią nie nadaje.

To pytanie do konstruktora. Możliwości jest wiele. Najefektowniejsza, ale i najdroższa opcja to zastosowanie prefabrykowanej belki w skrajnym przypadku z betonu sprężonego. Wówczas podciąg ten można "odchudzić" nawet do 25 cm, a może i jeszcze mniej.

Pewnie, że TERIVA. Ostatnia "ostoja" stropów żelbetowych to domy na szkodach górniczych. Chociaż TERIVA, teoretycznie to też żelbet.

taniej będzie polewać roztworem chlorku wapnia mimo, że to nie zima ale efekt znakomity.

A czy mógłbyś porównać parametry pianki polietylenowej z XPS ?. Parametry izolacji termicznej i akustycznej.

Znacznie zmniejszy.

YTONG na sciany jednowarstwowe to 2MPa.

Tylko maszynowe, samozagęszczalne, samopoziomujące się, zbrojone włóknem. Żadnego zacierania, żadnych pęknięć, idealny poziom, minimalna ilość wody technologicznej - żadnego zawilgocenia, żadnego później pylenia.

Tylko maszynowe, samozagęszczalne, samopoziomujące się i zbrojone włóknem. Żadnego zacierania, żadnych pęknięć, idealny poziom, minimalna ilość wody technologicznej - żadnego zawilgocenia i żadnego później pylenia.

Spieniony polietylen z folią aluminiową.

Bombardowania to i tak nie wytrzyma.

A mógłbyś podać w której książce jest zalecany piasek 0,2 do 0,5 mm. I do tego zmieszany ze żwirem 20 mm. Te recepty to z pewnością zaprawowy i betonowy absurd. Jeżeli to naprawdę jest napisane w jakiejś książce to po prostu włącz myślenie. Jedna z najbardziej przystępnych książek, w prosty sposób wyjasniająca wiele spraw to "PORADNIK MAJSTRA BUDOWLANEGO" - polecam (przynajmniej w kwestiach tradycyjnych standardów). Powodzenia.

dejna mam nadzieję, że ten piasek 0,2 - 0,5 mm to pomyłka. Zaprawa to nie bezpieczniki topikowe. Potem żwir 20 mm- to też chyba pomyłka. A gdzie środek. Poczytaj pod hasłem "stos kruszywowy". Pozdrawiam.

B 15, B20 - to oczywiście oznacza klasę betonu. B 15 oznacza , że wytrzymałość betonu na ściskanie wynosi 15 MPa Średnia z wyników badań musi byc ponad 15. Co w praktyce oznacza, że taki beton wytrzymuje nacisk co najmniej 150 kg/cm2. To znaczy, ze bloczek M6 położony płasko ( powierzchnia 912 cm2) wytrzyma nacisk ponad 130 ton - jeden bloczek !!! Analogicznie B 20. Są to wytrzymałości dziesiątki razy przekraczające potrzeby Twojego domu. Używanie bloczków klasy B15, B20 bierze się z tąd, że zwykle w parze z wytrzymałością wzrasta odporność betonu na korozję, wodę i mróz. Elementy fundamentowe z założenia uznaje się za narażone na stały kontakt z wilgocię i wodą. A więc powinny być mrozoodporne i odporne na agresję chemiczną - wody bywają różne. Nie ma innego wytlumaczenia dla stosowania tych klas betonu w scianach domów jednorodzinnych. Wytrzymałość ściany i tak będzie taka jak jej najsłabszy element. A kto muruje na zaprawie o wytrzymałości 20 MPa. Zakładając pewność izolacji można użyć bloczków klasy nawet B5. Wytrzymałościowo w zupełności wystarczą. Wiecie, że nawet YTONG ma wersję swoich bloczków na ściany fundamentowe.

Człowieku ja nie miałem na myśli szałasu.

Tak, stare domy to setki lat wiedzy i olbrzymie doświadczenie. Współczesne to kilkadziesiąt, a nawet kilkanaście. Jeżeli dzisiaj w domu mojej babci wybudowanym ponad 90 lat temu (nasłonecznionym) jest przyjemny chłodek, to wiecie gdzie ja mam te wszystkie współczynniki U, lambda itp. Pewnie wyjdę tu na jakiegoś prymitywa, ale w tych okolicznościach trudno mi się dziwić.