Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Antoi Zamojda

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    143
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Antoi Zamojda

  1. Ja w żadnym wypadku nie każe robić niezgodnie z dokumentacją !!. Skąd takie przypuszczenie !!. Sugeruję tylko, że nie musi to być sztampa. Możemy być orginalni. Możemy wymyśleć coś własnego, ale oczywiście to coś należy udokumentować. I powinien to zrobić fachowiec.
  2. Oj, wiem gdzie ten dzwon !!!. Pewnie, że wypłynie każdą dziurą, przecież napisałem, że wpłynie w każdy zakamerek. Człowiek pisze, pisze a do końca i tak nie przeczytają. Dlaczego zawsze wyprzedzamy tyko Albanię. Te betony to przecież już "normalka". To nawet nie potrafimy zrobić niedziurawego szalunku. Sugerowałem, że mogą chcieć dużo, ale trzeba się targować bo nie ma podstawy do zbyt dużej ceny. Powinien być droższy, ale jest tego wart.
  3. Tak to racja. Najlepiej jak jest po prostu i tak jak wszędzie. Dobrze , że chociaż ktoś Ezopa pamięta.
  4. Podanie namiarów pewnie niewiele da. Naprawdę jest poważny brak murarzy na rynku. Jestem świadkiem budowy gdzie iwestor wbrew swoim poglądom zdecydował się na scianę z dociepleniem, bo ta jest najbardziej odporna na dzisiejszych "fachowców".
  5. Owa buława bardzo rzadko jeździ za gruchą. Beton samozagęszczalny jest dokładnie taki jak sugeruje nazwa. Wylewamy i koniec. Sam się zagęszcza, mało tego to wypełni wszystkie możliwe miejsca, wpłynie w każdy możliwy zakamarek. Znany i stosowany jest od wielu lat. W każdej betoniarni bedą wiedzieć o co chodzi. Mogą go nie mieć w ofercie, wówczas należy zamówić w innej. Może być trochę droższy, ale wygoda i pewność wynagrodzi różnicę w cenie. Nie ma powodu aby był dużo droższy. To bardziej kwestia wiedzy niż ceny surowców.
  6. Jezier fajny Gość z Ciebie. "bloczki lżejsze dłużej leżały i miały czas wyschnąć" - bajko ty moja. Pozdrawiam.
  7. Zlany potem w moim mieszkaniu, wybudowanym zgodnie z wszelkimi wpółczesnymi zaleceniami ( sciana dwuwarstwowa, że hej), myślę tylko o tym, że niebawem pójdę do mojej babci, gdzie pobędę w przyjemnym chłodzie. Budując swój dom, jezeli będę pamiętał obecne dni, to chyba "oleję" wszelkie nowe technologie i zrobię tak jak jest u niej - gruby, ciężki mur chłodno latem, ciepło zimą.
  8. dejna , że Tobie w tki upał chce się tyle pisać - godne podziwu, albo masz dobrze zbudowany chłodny dom. Chcę tylko dodać, że folia to znacznie lepszy sposób niż polewanie. Żelbeton można nawet naparzać w znacznie wyżyszych temperaturach i nic złego się z nim nie dzieje. Wibrowanie na budowie to już historia. Zamawiając beton trzeba powiedzieć krótko - samozagęszczalny ma być. Co do pęknięć to odpowiedzialne za nie są w znakomitej większości źle wykonane przęsła rozdzielcze a bywa, że nawet ich brak. Idę posiedzieć u babci, w jej grubych przedwojennych murach jest jak w super klimatyzowanych pomieszczeniach. Przy takiej pogodzie, siedząc u niej w przyjemnym chłodzie, zaczynam zastanawiać się nad nowymi technologiami.
  9. Ja wiem, że przy tych upałach można się kąpać w chlorze i czort wie w czym jescze aby się ochłodzic. Przy filtracji mechanicznej trzeba wykazać cierpliwość. Jest z pewnością skuteczna. Tylko musi być prawidłowa. Złoże w filtrze musi być naprawdę zdolne do wychwytywania glonów. Jezeli takie będzie na pewno nie pochodzi kilka dni bez przerwy. Trzeba będzie je niestety na początku dość często wymianiać. Ale na szczęście jest tanie. A co sugerujesz pisząc, że glony będą i tak mieły co jeść bo się w tej wodzie kąpiemy?.
  10. Tak, w tych temperaturach docenia się stare grube mury. Bez klimy jest w nich przyjemnie chłodno, bez prądu też. Ja mieszkam w bloku współcześnie wybudowanym (sciana dwuwarstwowa). Od wielu dni nocuję u mojej babci, też mieszka w bloku, ale wybudowanym przed wojną - po prostu bajka.
  11. Schody betonowe też mogą być filigranowe, delikatne a nawet urokliwe. Wymaga to niestety trochę pomęczenia się nad szalunkiem i zbrojeniem niestety też. Kiedyś potrafiono robic schody z kamiennych prostopadłościanów bez żadnych drutów !. Widziałem schody z pojedynczych betonowych stopni, z jadnej strony zakotwionych w murze a z drugiej podwieszonych prentem do stropu - fajny efekt. Dzisiejsze technologie pozwalają na bardzo wiele a i stare, zapomniane też. Włściwie bardziej ograniczeni jesteśmy własną wyobraźnią. Jesli chodzi o zbrojenia, to nawet dzisiejsze projekty są efektem szkoły "przezbrajania" poprzedniej epoki. Brano poprawki na kiepskie wykonanie, kipską stal itp. Zdziwilibyście się oglądając projekty zachodnie. Średnio o 30% kg stali mniej.
  12. Jezeli autor projektu nie będzie rościł pretensji, to można. Chyba nie masz w planie nadzoru autorskiego.
  13. Tu gdzie się da to wciśnij ile możesz, ale nie teraz poczekaj aż całkiem zwiąże i wyschnie. Podczas schnięcia szczeliny mogą się jescze powiększyć. Spokojnie.
  14. Te filarki co ja widziałem, zbudowane były tak:(dokładnie nie pamiętam) od zewnątrz cienka warstwa betonu (ok. 2 góra 4 cm) w środku styropian - ok 15 cm (może więcej) od środka kilkanaście cm betonu. Razem grubość 36 cm. Styropian widoczny na całej długości, a raczej wysokości filarka, tak że futryna przylega do styropianu. Dzieki temu nie wystęspują mostki liniowe.
  15. Sprostowanie do sprostowania. Wytrzymałość gwarantowana dotyczy tylu dni ilu trzeba. Są betony, które po 28 dniach nawet nie wykazują oznak twardnięcia, a po 90, 100 czy nawet dopiero po 300 dniach uzyskują całkiem niezłe wytrzymałośći - patrz np. podsypki drogowe, A są betony, które po 24 godzinach potrafią osiągnąć praktycznie pełną wytrzymałość - patrz np. górnictwo. A zmiany fizykochemiczne w betonie zachodzą całymi latami i z pewnością są zdecydowanie bardziej skomplikowane od samej hydratacji cementu czyli prostego wiązania wody.
  16. sSiwy 12 jeśli chcesz przeczytaj moje poprzednie teksty. Ja, może nieporadnie, ale właśnie twierdzę to co Ty. Dlatego napisałem, że zamek gdyby był szczlny to dzieliłby powietrze na odizolowane od siebie komory i wóczas "działałby" znacznie lepiej. Powtórzę się tu: lambda powietrza, którą podałeś jest możliwa tyko dala suchego i nieruchomego (bez konwekcji) powietrza, jak to się ma do warunków panującycg w murze. Jeżeli jezier po mojej wypowiedzi dalej twierdzł "swoje" to trudno uznać, że się pomylił. Jeśli chodzi o U gazobetonu to nie chcę tu dyskutować nad prawdziwością danych publikowanych w materiałach reklamowych producentów. Oni wszyscy podają, że ich U <0,3. Np YTONG przy grubości 36 cm U= 0,29. A co dopiero Łagisza.
  17. brzoza - no nareszcie ktoś WIE. Pozdrawiam
  18. Zgodnie z instrukcją. Należy intensywnie i dłużej niż zwykle mieszać.
  19. Jezier przepraszam za ton mojej poprzedniej wypowiedzi. Nie wiem, ale przyszło mi do głowy, że moze korzystasz z tablic przedstawiających lambdy poszczególnch materiałów. Tam w przypadku powietrza może być zaznaczona grubość warstwy, ale to o co innego chodzi. Jedno jest pewne, jeżeli jest tak jak podajesz to znaczy, że lambda powietrza wynosi 0,15 to z pewnością przy grubości jego warstwy równej 25 cm, współczynnik U takiej przegrody będzie wynosił 0,6. Poza dyskują jest to kiepska izolacyjność znacznie gorsza od samego bk, którego współczynnik U wynosi mniej niż 0,3. Między U = 0,6 a U < 0,3 jest naprawdę ogromna róznica. Jeszcze raz przepraszam za formę.
  20. A weź Ty encyklopedie, może jaką inną książkę i przeczytaj co to jest lambda czyli współczynnik przewodzenia ciepła. Aby o czymś pisać należałoby zapoznać się chociaż z definicjami, a do inerpretacji. Lambda nie zależy od grubosci warstwy jakiegokolwiek materiału, powietrza też. Lezeli lambda jakiegoś materiału wynosi 0,15 W/mK to znaczy, że przy 25 cm tego materiału współczynni U będzie równy 0,6 W/m2K czyli będzie bardzo kiepski. TO TY TWIERDZISZ, ŻE LAMBDA POWIETRZA WYNOSI 0,15. Z twoich twierdzeń jasno wynika, że nie wiesz co to jest współczynnik lambda, co to jest opór cieplny R ani co to jest współczynnik U. Przepraszam za uniesienia. Zaprawa ciepłochronna ma bardzo małą gęstość. 1,5 tony to bardzo dużo, dużo więcej niż kleju. A nakłada się jej ok. 8 mm. Mam nadzieję, że gęstość (nawet pozorna) jest określeniem zrozumiałym.
  21. Walcząc z glonami trzeba wykazać cierpliwość. Można do wody dodać takiej chemii, że nic nie przeżyje, ale chyba nie o to chodzi. Podstawa to filtrowanie - filtrowanie mechaniczne. Złożem filtracyjnym powinna byc specjalna wata, najlepiej kupić ją w sklepie akwarystyczny. W Castoramie nie mają. Nie jest droga, naprawdę znikomy wydatek. Ze względu na "wyłapywanie" zanieczyszczeń, w tym glonów trzeba ją często wymieniać. Glony rosnąc zużywają potrzebne im do wzrostu substancje. Wyrzucając glony wraz z watą filtracyjną eliminujemy również potrzebne do w zrostu glonów związki, które w innym przypadku zostają wraz z martwymi glonami. Z czasem glony przestaną rosnąć i będziemy mieć wolną od glonów i CHEMII wodę.
  22. Na jednej z budów widziałem gotowe filarki z "bezmostkowym" ociepleniem. Warstwa ocieplajaca jest tak zainstalowana, że przylega do później montowanych futryn. Zrobione były na żądany wymiar. Nie wiem tylko z jakiej były firmy.
  23. Nie jestem magikiem. Jeżeli powierzchnia wylewki jest mała (przy dużej może byłoby to zbyt upiardliwe) zrób tak: rozcieńć dobrze żywicę (np. epoksydową) nabierz do dużej strzykawki i aplikuj ją przez igłę np. "12" do szczelin. Żywica mocno połączy fragmenty wylewki ze sobą jak i z podłożem. Zajmie Ci to trochę czasu, ale zaoszczędzisz sporo ciężkiej pracy. Jeżeli się na to zdecydujesz, dbaj teraz aby wylewka dobrze się utwardziła i aplikuj żywicę po jej całkowitym wyschnięciu. Mnie już udało się, w ten sposób, uratować spekaną wylewkę a i odklejajace sie płytki glazury i terakoty bez ich damontarzu. Powodzenia.
  24. Nie przejmuj się. Jeżeli w okolicy nie ma zbiorników wodnych czy studni. Przez jakiś czas bedziesz miał "nielegalne" rozsączkowanie. Po kilku miesiącach szambo się samo uszczelni. Próby uszczelniania przez fachowca to zbędny trud. A jeżeli szambo z godnie z zaleceniem markiza jest trzykomorowe, to całokowicie zapomnij o problemie.
  25. Powód jest taki. Podałeś lambdę dala grubości muru 25 cm, a lambda nie zależy od jego grubości. Lambda zapraw termoizolacyjnych na bazie perlitu zaczyna się od 0,11 W/mK. i przy grubości 36 cm daje wsp. U = 0,3 W/m2K. Załóżmy przez chwilę, że lambda powietrza wynosi, tak jak podałeś, 0,15 to znaczy, że przy grubości 25 cm (zakładając, że jest całkowicie nieruchome) współczynnik U takiej warstwy powietrza wynosiłby 0,6W/m2K. Przecież to bardzo kiepska izolacyjność. Zaprawy termoizolacyjne można kupowac gotowe to ok. 900 zł za tonę. Na średni dom wychodzi ok. 1,5 tony. A można łatwo robić samemu. 1m3 perlitu kosztuje ok. 250 zł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...