michal_kopaczewski

Dużo uwagi zostało poświęconej trybom czuwania urządzeń a co z ich używaniem? Czy telewizor ma włączone oszczędzanie energii? U mnie na wyłączonym oszczędzaniu brał 180 W, a na maksymalnym 60 W także gdy słucham na nim muzyki ekran jest wyłączony i wtedy pewnie bierze jeszcze mniej jak te 60, a wieczorami pilnuję aby mieć włączone oszczedzanie i to już jest o wiele większy zysk niż wyłączanie z prądu mikrofalówki żeby nie czuwała... Czy lodówka musi chłodzić do tylu ile jest ustawione czy można podnieść trochę temperaturę skoro i tak jest zapełniona w 1/4 a otwartych rzeczy jest bardzo mało i są zużywane na bieżąco? Tych dwóch niżej nie mierzyłem ale może ktoś robił pomiary u siebie? Wielu ludzi robi obiady na zapas, ale czy jak je sobie odgrzewają to odgrzewają cały garnek zupy czy może tylko tyle ile zjedzą? Tutaj też można zaoszczędzić trochę watów przy płycie indukcyjnej oczywiście. Pytanie ile watów się zaoszczędzi zagotowując 0,5 l zupy zamiast 2 l? Używanie ciepła resztkowego w piekarniku, tutaj pytanie ile zaoszczędzimy watów wyłączając piekarnik ustawiony na 180 5 minut przed wyjęciem potrawy? Pompy CO i CWU nie muszą chodzić na najwyższym biegu, a mogą na niższym. To też warto sprawdzić.

Mi tynkarze kazali zamontować parapety przez ich robotą to je ładnie obrobili i nie trzeba było kuć nic. Na twoim miejscu jeżeli chcesz uniknąć kucia to bym nie kuł bo to i tak mało istotny fakt czy parapety są w ścianie czy nie.

Masz rozdzielacz podłogówki w nieogrzewanym garażu? Przenieś go póki możesz do części ogrzewanej. Nawet jeśli tam zostanie to nie możesz go zatopić w ścianie żeby był zlicowany z murem? Wtedy na niego nakleisz styropian czy coś i będzie dobrze.

Ja bym się na twoim miejscu tak nie bawił z tym na razie przynajmniej. Ściany masz z tego co piszesz z gazobetonu także one już są jakimś tam izolatorem nie najgorszym, same szafki też będziesz miał pozamykane także one też będą jakimś tam izolatorem no i ściany garażu masz ocieplone 20 cm styropianu. Poocieplałbym na twoim miejscu wszystko wokół i zobaczył termowizją w zimie jak to wygląda i wtedy ewentualnie działał. Po co wydawać pieniądze na jakiś folie termiczne i inne drogie rzeczy które najpewniej się nie zwrócą?

Szlifowane pod kątem. Moim zdaniem lepszy efekt niż listwa.

Mam półkę z płytek gresowych i nigdy nie przeszkadzało mi to, że jest zimna w dotyku- nie siadam na niej z gołym tyłkiem tylko leżą tam ręczniki do wytarcia się po kąpieli także fajna sprawa, a pod nią są środki czystości schowane przed wzrokiem. Półka z blatu kuchennego może puchnąć z czasem bo to łazienka także kwestia czasu kiedy się zamoczy.

NIc nie jest za darmo. Nie wiem dokładnie jak to jest z wynagrodzeniem pośredników ale ten u którego byłem mówił, że dostaje wynagrodzenie z expandera, a expander już z banku z którego wzięliśmy kredyt. Dla pośrednika nie było różnicy który kredyt wybierzemy bo i tak dostałby tyle samo. Pośrednik to tak jakby pani w okienku w banku tylko że obsługuje wiele banków, a nie ten jeden. Pani w okienku w banku za przygotowanie oferty kredytu też nic nie zapłacisz a jednak ci zrobi tą ofertę co nie? Przy braniu kredytu byłem u pośrednika i byłem zadowolony z tego jak nam pomógł, a nic nie zapłaciłem, a warunki były bez żadnych dodatkowych opłat za pośrednictwo.

Ale przecież pośrednik nic nie skasuje za to bo ma wynagrodzenie od wziętego kredytu także po co chodzić po 3 bankach i czekać najpewniej w kolejkach kiedy taką samą wiedzę, a nawet lepszą bo ma porównanie różnych banków ma tenże pośrednik.

Z tego co pamiętam z własnego doświadczenia to najpierw z doradcą porównywaliśmy różne oferty banków jakie miał w systemie. On nam mówił jak różne banki podchodzą do klienta, a potem wybieraliśmy jedną czy tam ile chcieliśmy ofert i pośrednik przygotowywał wniosek do banku i wtedy gdy ten wniosek poszedł to przez bank było składane zapytanie do BIK. Teraz trudno o kredyt bo zdolność jest liczona dla wyższego oprocentowania niż aktualnie także ciężko cokolwiek powiedzieć. Najlepiej zadzwonić i zapytać- w mordę nie dadzą jak to się mówi.

Podmurówka ma te 25 cm to całą linię zrobić jednym poziomie i tam gdzie jest wyżej to podmurówka będzie te 10 cm w gruncie. To nie apteka a jeżeli będziesz miał jakiś żywopłot to i tak nikt tego nie zauważy bo zarośnie- o ile będziesz miał.

Na wszystkie twoje pytania i wątpliwości odpowie pośrednik kredytowy. Jest za dużo zmiennych żeby coś powiedzieć na forum (rodzaj dochodów, ich wysokość, wkład własny itp) Przejdź się, powiedz co i jak to ci podpowie jakie masz szanse i na ile. To nic nie kosztuje.

Posiałem, szkoda żeby leżały na półce w garażu i się marnowały a w ziemi może wzejdą. W okolicy rolnicy też coś siali ostatnio także zobaczymy.

Istotą tematu jest "Od przyszłego roku prąd powyżej zużycia 2000kWh po 2zł" a wy kłócicie się o jakąś pierdołkę w nazewnictwie która nie ma z tym nic wspólnego i robicie niepotrzebny spam.

Ja ostatnio lałem na okno wodę z węża żeby pozbyć się drobinek piasku a dopiero potem myłem okno normalnie. Niedawno był mocny wiatr i ulewa to nawet napadało mi na okno tarasowe nad którym jest dach 4 metrowy... Skoro masz przypadek gdzie to działa i nie ma z tym problemu to po co pytasz i zakrywaj. Policja przecież nie przyjedzie do ciebie bo masz zakryty otwór w oknie. Nie rozumiem o co chodzi z tym chłodniejszym progiem ale bez zdjęcia będzie ciężko mi to ogarnąć ale to i tak nie istotne bo masz już odpowiedź.

A co gdy będziesz mył te okna? Woda pocieknie po nich jak deszczówka ale już nie wyleci. A dlaczego w ogóle chcesz je zakrywać?

W zimę przy dobrej wentylacji i grzaniu posadzki wyschną szybciej jak w lato czy na wiosnę z uwagi na suche powietrze także nic tylko wygrzewać. Między wylaniem posadzek a rozpoczęciem wygrzewania trzeba uważać aby woda w rurkach nie zamarzła ale jeżeli dom jest zamknięty i w środku będzie dodatnia temperatura to nie powinno to być problemem chyba.

W sierpniu wymyśliłem sobie plan, że trawnik przed domem zrobię w przyszłym roku na wiosnę, a teraz zasieję poplon w postaci wyki kosmatej i żyta ozimego. Niestety ale tak się złożyło że nie zdążyłem wyrównać działki i jej zaorać przez co też nie zasiałem poplonu a go już kupiłem w sierpniu. Nie był to wielki koszt bo razem z 80 zł ale szkoda mi tych nasion. W różnych forach/artykułach widzę że można siać do końca września, w innych że do 10 września. Czy jeżeli zasieję żyto i wykę powiedzmy 26.09-01.10 to te ziarna pójdą na zmarnowanie czy jednak jest szansa że coś wykiełkuje i spełni chociaż częściowo swoje zadanie?

Dom malowałem farbami śnieżka i tak poszedł najpierw grunt acryl-putz gu 40, na to farba gruntująca śnieżki i potem kilka warstw farby i wszystko się trzyma i nie śmierdzi. Słuchałem się porady eksperta śnieżki z tego forum.

Nie rozumiem cię. Ja tylko napisałem że decyzję o ociepleniu i ilości ocieplenia należy przeliczyć i dobrze przemyśleć swój budżet i na tym poprzestanę bo dalej pisać nie ma sensu bo ja wymyślam swoje warunki a ty dokładasz swoje i nic z tego nie wynika.

To wszystko zależy od konkretnego przypadku no ale dobrze weźmy te 25 tyś rocznie za gaz. To co niżej piszę to gdybanie dlatego po raz 3 napiszę że to trzeba policzyć na konkretnym domu. Powiedzmy że te 5 tyś wyłożone w styropian pozwoli mi zaoszczędzić 5%. Czyli 1250 rocznie- zwróci się w 4 lata- no ładnie. Powiedzmy że dach jest źle ocieplony i tam ucieka więcej ciepła i gdybym te 5 tyś przeznaczył teraz na jego docieplenie i dzięki temu mógł zaoszczędzić 7% to już daje 1750 zł rocznie i zwróci się szybciej jak te dodatkowe 5 cm styropianu. Wniosek jest jeden że nie warto dokładać tych 5 cm styropianu w opisanym przeze mnie przypadku bo włożenie tych pieniędzy w dach byłoby lepszym rozwiązaniem. Oczywiście jeżeli są nieograniczone środki to można by zrobić elewację i dach i wtedy nie ma problemu żeby dawać nawet 30 cm styropianu.

Moim zdaniem ma to sens. Budynku i tak nie postawisz na zwykłej ziemi nawet takiej która przeleżała rok bo to będzie osiadać i osiadać, i tak część gruntu trzeba wymienić także od razu bym to robił. Domu też nie postawisz na zwykłej ziemi tylko musi być jakaś podbudowa także nie ma co narazie pchać się w koszta i nawozić ziemi.

Ale te zapłacone 30% nie przełoży się na 30% niższe rachunki, trzeba to przeliczyć i podjąć decyzję czy taka inwestycja się zwróci w rozsądnym czasie czy może warto zrobić za te pieniądze coś co da więcej oszczędności? O to mi chodziło i pisałem, że najlepiej to przeliczyć albo chociaż sprawdzić w jakimś programie. Zależnie od konfiguracji ale np docieplenie poddasza użytkowego też nie jest tanią imprezą- musisz zerwać przecież cała zabudowę aby coś tam dołożyć. Radzę najpierw przeliczyć czy dokładanie tych 5 cm się opłaci. Moja uwaga odnośnie detali jest stąd, że zauważyłem wśród ludzi przekonanie że jak się dom obłoży styropianem to już 100% sukcesu i będzie fajnie i cieplutko, a tak nie jest i ważna jest też jakość wykonania. Możliwe, że OP o tym wie ale warto to mówić .

Musiałbyś w tej betonowej podstawie albo zatapiać szpilki albo potem wiercić i dawać jakieś kołki, szkoda pieniędzy i czasu na wiertło i wiercenie w betonie. I tak musiałbyś poziomować tą podstawę i tak. Pionowanie słupka nie wychodzi tak tragicznie i długo- wiem bo bo od początku tygodnia montuję u siebie ogrodzenie i jakoś idzie. Potrzeba mieć pociągnięty sznurek w poziomie do tego deska od poprzedniego słupka o dobrej długości. Do dołka wsypujesz betonu aby było tyle aby słupek musiał wejść w niego 10 cm, kładziesz go na tym betonie ustawiasz podłóg pionu, sznurka i deski i wbijasz gumowym młotkiem w ten beton a potem obsypujesz słupek, ugniatasz i znowu korygujesz i jest gotowe.

Pół metra styropianu od razu połóż, po co zatrzymywać się na 20. Wejdź na stronę ciepło właściwe i wklep sobie swój dom z 20 cm tego samego styropianu i 15 cm tego samego styropianu i porównaj sobie koszty ogrzewania i będziesz wiedział czy wywalać dodatkowo 5 tyś zł. Możesz porównać też opór cieplny tych dwóch ścian i zobaczysz wtedy ile % da ci te dodatkowe 5 cm styropianu. Moim zdaniem lepiej skupić się na tym żeby nawet te 15 cm styropianu było bardzo dobrze przyklejone tj bez żadnych kominów powietrznych na ścianie albo bez żadnych szpar od kołków, miedzy płytami i itd. A te 5 tyś z różnicy tego styropianu przeznaczyć na docieplenie dachu/wymianę drzwi czy cokolwiek innego co da więcej.

Opinia i odczucia użytkownika jest bardzo ważna bo udogodnienia w domu ale też i w programach komputerowych czy innych rzeczach robi się właśnie po to żeby człowiekowi było lepiej, a nie po to żeby tabelki w excelu wyglądały lepiej. A wracając do tematu to mi zużycie prądy wychodzi około 15 zł miesięcznie z tego co zmierzyłem watomierzem. Filtr raz na 3 miesiące 100 zł za dwie sztuki czyli około 33 zł miesięcznie za nie. Razem jakieś 50 zł. Filtry miałem do tej pory gołe ale planuję zrobić jak Kaizen wrzucił w liku wyżej czyli dać włókninę przed filtrem rekuperatora to obstawiam że zejdę z wymianą najdroższych filtrów raz na pół roku/rok i obniżę Wentylacji mechanicznej nie żałuję. Fajnie mieć świeże powietrze w domu gdy na zewnątrz było 34 stopnie oraz budzić się rano nie pogryzionym przez owady i w świeżym powietrzu. Telewizor też miesięcznie kosztuje może nawet więcej niż utrzymanie wentylacji a jednak emeryci mają je i jakoś ich stać.