Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Matross

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    89
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Matross

  1. Dziękuję wszystkim raz jeszcze za porady!! Trochę martwi mnie ilość i głębokość tych rys - sam już nie wiem czy to normalne, że aż tak popękało. Szczerze mówiąc na żadnej z budów nigdy nie miałem takiego problemu - tutaj pierwszy raz. Jutro zbiórka na budowie i zobaczymy co dalej z tym zrobić. Nie wykluczam narazie żadnej opcji, ze skuciem włącznie.
  2. Dziękuję za poradę, chyba tak właśnie zrobię. Jako hydroizolację dam papę termo. Byłem dziś na budowie z konstruktorem i on nie widzi żadnego problemu. Dobrze trafiłem, bo jest specem od konstrukcji betonowych i przede wszystkim napraw po wypadkach konstrukcji żelbetowych. Generalnie to się z tego śmiał i powiedział, że lanie wody/ folia owszem może pomóc, ale nie zagwarantuje braku spękań. Według niego jest to normalna sprawa i nie ma to najmniejszego wpływu na trwałość konstrukcji. Mało tego, nie kazał tego w żaden sposób naprawiać. Ot co się dziś dowiedziałem od fachowca (…)
  3. Muszę przyznać, ze Andrzej733 ma mocne argumenty. Jak widać opinii jest wiele. Kier bud i konstruktor tez twierdzą, ze to normalne i mamy robić dalej, po uprzednim zalaniu spękań mleczkiem cementowym. Konstruktor mówi dokładnie to co Ty Andrzej. Teraz to mam dopiero mętlik w głowie…
  4. Dziękuję bardzo wszystkim za odpowiedzi!!! Pierwszy raz mi się coś takiego przydarzyło, a wybudowałem już kilka obiektów. Generalnie to majster łaski nie robi - buduję systemem zleconym, dobrze mu płacę (jak sam mówi) i znam swoje prawa. Jak będzie trzeba, to zerwą wszystko i położą raz jeszcze. Nie wiem tylko czy jest sens i nie chodzi tu o koszta a zamieszanie z tym związane. Proszę o poradę czy warto zerwać to wszystko czy tez może naprawić.
  5. Zgadzam się z Tobą w pełni. A może zerwać to partactwo i wylać jeszcze raz?
  6. Tak, polewałem tez wczoraj pod wieczór, około godz 18:00, ale wtedy rysy już były. Beton popękał w przedziale od 14:00 do 18:00. Pod spodem jest folia…będzie się im łatwiej to zrywało. Jestem coraz bliżej tej decyzji.
  7. Nie, nie dawałem zbrojenia na chudziak, tylko beton B15. Niektóre rysy są głębokie na 5-6cm. Majster mówi, ze za mocny beton i dlatego popękało przy tej temp. i wilgotności. Nie wiem co o tym myśleć…
  8. Tak, wiem. Co teraz z tym zrobić? Skuwać czy naprawiać. Jeżeli naprawiać, to w jaki sposób? Zalać mleczkiem cementowym?
  9. Z tego wszystkiego pomyślałem, że może jednak źle zagęszczone, siadło i popękało. Masz racje….nie polałem wodą o 14:00, a powinienem. Sam jestem sobie winien(…)
  10. Chudziak ma 11-12cm wylewany z betonu B15 z betoniarni. Ogólnie, to jestem wściekły, bo można było tego uniknąć. Podejrzewam, że za dużo wody lali przy betonowaniu. Chociaż zaczynam mieć już paranoje, że może źle zagęszczone. Dzwoniłem do geologa z tym dzisiaj i powiedział, ze na 110% jest dobrze zagęszczone. Majstry użyli zagęszczarki 500kg i 170kg. Hydraulik miał skoczka.
  11. Hydroizolacja to masa KMB nakładana obustronnie systemowo - gwarancja na 30 lat. Jeżeli chodzi o ten chudziak, to strasznie mnie jego wygląd irytuje…delikatnie mówiąc. Niby geolog był, zrobił aż 8 prób a i tak do d…wyszło. Jak byłem tam dziś o 14:00, to beton nadal był mokry i nie było śladu pęknięć. Dopiero po 18:00 się pokazały.
  12. Witam, dzisiaj rano zalany został chudziak (beton B15 z betoniarni). W południe wszystko ładnie wyglądało, nie było żadnych rys ani spękań. Na budowę przyjechałem ponownie pod wieczór i załamałem się widokiem spękanego chudego betonu, praktycznie wszędzie (odsyłam do zdjęć w załączniku). Niektóre rysy są dosyć głębokie - włożyłem w jedną drucik na 5 cm. Dzień wcale nie był dziś upalny, temp. około 23st C. Wczoraj na budowie był geolog i badał zagęszczenie podsypki - wykonał aż 8 prób na moją prośbę i zapewnił, że wszystko było w normie. Kier. bud. kazał wylać chudziak w folii, żeby lepiej beton wiązał i stwierdził, że te rysy to normalna sprawa. Proszę o porady co z tym teraz zrobić - skuwać i wylewać raz jeszcze czy naprawiać jakoś te rysy i spękania?? Z góry dzięki za porady.
  13. U mnie jest teren gliniasty, chociaż woda nigdzie nie stoi. Ławy mam wylane z betonu B45 W12 do budowy filarów mostowych, także nie powinno za dużo podciągać kapilarnie. Szlam pod słupy oczywiście zastosuję na wszelki wypadek. Dzwoniłem do konsultanta technicznego Ceresit - Ceresit CR65 jak najbardziej się nadaje pod słupy. Powiedział, że m.in. do tego został stworzony. Poza tym na izolację pionową daję masę KMB: Hydrolex 2E. Dziękuję wszystkim za porady i pozdrawiam!!
  14. A w jaki sposób utrzymasz w takim razie ciągłość izolacji poziomej??? Fundament jest monolityczny, nie ma izolacji poziomej na ławie - jeden element żelbetowy ze ścianami. Bez zachowania ciągłości izolacji pod słupami w zasadzie nie mamy żadnej bariery chroniącej przed podciąganiem kapilarnym wody z gruntu (u mnie jest glina) W tym celu stosuje się szlamy mineralne pod słupy- ciągłość jest zachowana i nie zrobi się żaden przegub. Nie wolno dawać papy lub folii...tu się zgodzę.
  15. Witam, planuję ułożyć papę termozgrzewalną 5,2mm jako izolację przeciwwilgociową na poziomych ścianach fundamentu monolitycznego. W celu zachowania ciągłości izolacji poziomej w miejscu słupów chciałbym użyć zaprawę cementową, uszczelniającą Ceresit CR65. Proszę o informację, czy Ceresit CR65 nadaje się do tego celu? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
  16. Zgadza się Andrzej. Nie twierdzę, że rysy zniknęły, jednak obecnie prawie ich nie widać. Wcześniej tez jakieś duże nie były. Teraz mam pewność, ze wystąpiły powierzchownie. Wypełnimy je szlamem min. a na górę pójdzie papa termo. Bardziej chodzi mi o to, że po zdjęciu szalunków beton na ścianach pionowych wyglada jak lustro - równy i bez żadnym rysek, najmniejszych wgłębień, itd. - pięknie związał. Majstry dopieszczali te systemówki 2 dni i teraz widać, że było warto.
  17. Te pęknięcia to są wynikiem wiązania szybkiego betonu. Pielęgnuj go a pęknięć nie będzie. Dzięki za pomoc henrykow! Miałeś 100% racji, że te rysy są od szybkiego wiązania betonu. Kier bud to potwierdził a po zdjęciu szalunków systemowych ściana wygląda jak lustro - żadnych rysek, pęknięć czy ubytków Rysy ze zdjęć są tylko powierzchniowe i po 2 dniach polewania wodą już ich prawie nie widać.
  18. Fundament został zalany w piątek. Nadal jest w szalunku systemowym. Rysy widoczne na zdjęciach są na górze ściany fundamentowej w szalunku. Rozszalowanie planowane jest na jutro.
  19. Dziękuję za odpowiedź. Przyznam szczerze, że dziś rano nie polałem. Dopiero koło południa pojawiłem się na budowie. Na pewno zaraz się tam wybiorę i poleję.
  20. Witam, wczoraj zalany został fundament monolityczny w szalunku systemowym betonem B25 (przywieziony z betoniarni), a dzisiaj rano pojawiły się w kilku miejscach poprzeczne zarysowania. Byłem podczas zalewania - wszystko zostało dobrze zagęszczone. Wcześniej została wylana ława również w szalunku na 10cm chudziaku - beton B45 (zero spękań). Co może być przyczyną tych zarysowań i czy należy się tym martwić? Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam.
  21. Całościowa izolacja ław od gruntu jest możliwa tylko w warunkach laboratoryjnych. Raz jeszcze zadam Ci pytanie laboranta, który jest odpowiedzialny za jakość betonu dostarczanego do budowy filarów mostowych: Czy widziałeś kiedyś betonowe słupy mostowe wysmarowane w całości masą bitumiczną? Z całą pewnością ulegasz marketingowej propagandzie. U mnie na ścianę fundamentową zastosowałem dwuskładnikową masę bitumiczną (KMB), która w zupełności wystarczy do zabezpieczenia przeciwwilgociowego betonu, na to styrodur 15cm. Na ławy w glinach (mogą być sączenia) wodoodporny beton B25 W8 w zupełności wystarczy. Pewnie 95% nie izoluje. Głównie z niewiedzy swojej i wykonawców oraz z oszczędności - projekty również są pod tym względem zaniedbane. Zadałeś sobie kiedyś pytanie dlaczego 95% nie izoluje ław i dlaczego nie ma tego w projektach. Czyżby dlatego, że 95% projektantów i konstruktorów to niedouczeni i niekompetentni ludzie??? Otóż nie. Dzieje się tak dlatego, że niektórzy ludzie ulegają tanim chwytom marketingowy nie zagłębiając się w techniczne detale i jak powiedział mój kier. bud. i konstruktor inwestują pieniądze w bezsensowne rozwiązania z poczuciem, że mają zrobione najlepiej na świecie a wszyscy inni mają źle. Czasami ta nadgorliwość prowadzić też może do błędów. Przykład: papa na chudziaku pod ławą.
  22. Widzę, że jesteś tez specjalistą od klas wodoszczelności betonu - to są jakieś paranoje. Skoro gość z laboratorium mówi mi, że beton b45 W12 jest wodoszczelny, praktycznie nie podciąga kapilarnie, to ja mu wierzę. Poza tym nie popadajmy w paranoję - mój kier bud podobnie jak inni branżyści (poczytaj też fachową prasę) stwierdzili, ze nie możliwym całkowite odcięcie (100%) od wody w gruncie bez względu na to co zastosujesz. Poza tym woda nie szkodzi betonowi - możesz sobie izolować czym chcesz i tak dojdzie do betonu na poziomie ław i tak ma być. Technik z lab. zadał mi pytanie czy widziałem kiedyś filar mostowy zabezpieczony w całości masą bitumiczną. Nie pisz mi o oszczędzaniu przy budowie, bo tak jak Ci wcześniej pisałem, buduje dom z najlepszych materiałów i najlepiej jak się da. Skoro już wszedłeś na koszta, wiedz, ze sam stan surowy kosztował mnie będzie circa 1mln, także napewno w przyszłości nie będę go za tyle sprzedawał, a za więcej. Słucham specjalistów, a nie ulegam jakimś wyimaginowanym teoriom o pełnej wodoszczelności na lata, bo to są absolutne mrzonki. Dyskusja na tym forum skłoniła mnie do pełnej weryfikacji moich teorii i podtrzymuję każde słowo. UWAGA: Sprawa ma się inaczej w przypadku domu podpiwniczonego - tam metodologia hydroizolacji jest zupełnie inna, niż ta, którą zastosowałem w swoim domu (bez piwnicy, gliny piaszczyste, sączenia w glinach poniżej poziomu fundamentów)
  23. Tutaj masz 100% racji. Wyraziłem się nieprecyzyjnie - pisałem o chudziaku pod ławy! Oczywiście kier bud mówi tak jak powyżej, gdyby było inaczej od razu bym go zwolnił, bo to byłoby wariactwo. Tutaj izolacja pozioma jest najważniejsza w moim przypadku!!! Na górę fund. 2 x papa termozgrz., ponadto jako pierwszą warstwę bloczek Isomur Plus (na papę). Pod chudziak folia /papa, tak żeby wszystko połączyć ze ścianami i odciąć budynek w poziomie. To powinno wystarczyć, w szczególności, że u nas warunki gruntowe są proste - sączenia w glinach piaszcz. poniżej pos. fundamentów, w wykopie było sucho.
  24. Zostało im w betoniarni, nie w gruszce. Beton pojechał jeszcze na 1 inną budowę. Mam certyfikat (badanie lab. prosto z gruszki przed wyjazdem do mnie - przepisy mówią, że przy tej klasie musi być obowiązkowo zrobione), WZ i fakturę VAT. Betoniarnia największa w Toruniu. Z betonu B45 W12 z włóknami syntetycznymi i grafitem mam wylane ławy . Przyjechały 3 gruszki na raz. Po 1h był już twardy jak skała. Jeszcze jedno...tego betonu nie da się pomylić z żadnym innym. Włókna syntetyczne widać gołym okiem (pełno ich wszędzie) i ma inna konsystencje niż B25.
  25. Rozmawiałem dzisiaj z geologiem (tak żeby się upewnić) i on też odradził stosowanie drenażu w glinach piaszczystych. Podobnie jak kier. bud. mówi, żeby obsypać fundament gliną. Drenaż w geologii mam ujęty - zalecany tylko podczas prac fundamentowych w razie gdyby woda stała w wykopie co nie ma miejsca. Generalnie u nas jest duża i troszkę pochyła działka (2800m2) dlatego z wyprofilowaniem terenu nie będzie problemu - nadmiar wody pójdzie w ogród.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...