radziula

4 osoby, w tym 2 dzieci, kuchenka i CO gazowe, brak PV. W domu standardowe sprzęty, pralka co 2 dni, zmywarka codziennie. Roczne zużycie na poziomie ok 2800kWh, więc raczej oszczędnie a jednak mimo to nie złapiemy się w limit.

Dokładnie tak jak piszą przedmówcy - podejść i zagadać. Ja po tygodniu miałem już całą instalację wymienioną i wyniesiony licznik na zewnątrz. Instalacja w miedzi lutowana na twardo. Obecnie chyba nie ma nic lepszego.

Jeśli to wielka płyta, to wiertarka udarową można tam sobie popukać. Niestety ich skuteczność kończy się na cegle. Jak chcesz w tam naprawdę wiercić, to potrzebujesz młotowiertarki z udarem pneumatycznym. WIercenie w takich materiałach sprowadza się do kucia. Wiertło obraca się tylko w celu odprowadzenia urobku.

Dzięki za fotki, wiele mówią. Prawdę mówiąc, nie pomyślałem o tym, aby zrobić taki narożnik w którym można by ukryć rury. W jednym pokoju to się u mnie nie uda, z uwagi na nieregularny kształt pokoju - dennie by wyglądało z zakrętami, ale może mógłbym w sąsiednim pokoju zrobić podobną konstrukcję i przebić się przez ściane do drugiego pomieszczenia. Największą niewiadomą w dalszym ciągu pozostają dla mnie połączenie dwóch pięter i zasilenie samego rekuperatora, bo tamte rury są dużo grubsze.

Tak, ale płaskie pomiędzy rozdzielaczem a anemostatami. Mi bardziej chodzi o płaskie połaczenie rozdzielacza z centrala? Dzięki, zwrócę na to uwagę Chodzi o to, że od centrali musza iść rury na piętro oraz na parter. Więc od centrali powinien być jakiś 'trójnik' (lub centrala z dwoma złaczami), i wtedy jedna rurka na parter i druga na piętro. Na każdym piętrze z kolei rozdzielacz. Tak to przynajmniej obecnie widzę. I te rury między centrala a rozdzielaczami sa grube i ciężko będzie mi je zamaskować zanim przejda na kolejne piętro. Czytałem o takich zaleceniach, ale mam mało miejsca między oknami a sufitem, nie ma za bardzo którędy ciagnać tych rur. Dlatego pomyślałem, że lepiej w okolicy drzwi niż wogóle. O ile z wyciagiem w kuchni i łazience nie powinno być w takim wypadku problemu, o tyle właśnie obawiam się o skuteczność nadmuchu w pokojach.

Zastanawiam się nad rekuperacja do domu. Każdy niby poleca, ja się po mału przekonuję. Mam jednak ciagle kilka watpliwości. Czy anemostaty musza być umieszczone na suficie? Dlaczego pytam - nie chce wszedzie robić sufitów podwieszanych, a nie mam możliwości puścić ich z drugiej strony stropu. Najlepiej, jakby można było je umieścić na ścianie w okolicy drzwi wejściowych do pomieszczenia, a sufit podwieszany zrobić tylko w korytarzu. Czy to ma sens? Czy to realne? Z tego co się orientuję, to WM działa w oparciu o rozdzielacze. Od centralki biegnie gruba rura do rozdzielacza i dalej mniejsze do pomieszczeń. Czy taka grubsza rurę można zastapić cieńsza? Czy sa takie systemy (np. płaskie)? Ew. rekuperatory, który miałyby odrazu złacza pod płaskie przewody? Szukam rozwiazania, które nie obniży mi za bardzo sufitu. Jakiej centrali szukać? Na co zwrócić uwagę dla domu 130m?

Miałem miskę rimfree od Koło i mogę powiedzieć, że rewelacja. O wiele łatwiej było ja utrzymać w czystości. Teraz na pewno kupię taka sama.

Koniecznie zerwać to co jest, usunąć zawilgocenia, grzyba i pleśń, skuć uszkodzony tynk, oczyścić porządnie i wtedy otynkować na nowo, jeśli będzie taka potrzeba, Jeśli budynek ocieplony od zewnątrz, to tak zostawić, jeśli nie, to nakręcić nowe stelaże do ścian, podłogi i sufitu uszczelniając połączenie profili ze murem, w środek wełna, folia paroizolacyjna i na to GK. Oczywiście jeśli będzie grzyb, to należy się wstrzymać z tymi pracami, pozwolić ścianie wyschnąć.

Zamki były zamknięte, ale po ich otwarciu nadal nie dało się otworzyć drzwi. Nie wiem czy pomogło postawienie ich do pionu, czy pokręcenie jeszcze zamkami, ale wkońcu udało się je otworzyć i ściągnąć z zawiasów. Dziękuję wszystkim.

Byłbyś ew. w stanie polecić jeszcze jakiś rozdzielacz?

Chciałem zamontować drzwi KMT, ale aby było to prostrze, chciałem je pierw ściągnąć z ościeżnicy. Ta została złożona przez producenta, a drzwi na niej zamontowane. Całość położyłem na płasko i klamka wciska się tylko kawałek i jakby ją coś blokowało. Uniemożliwia to ich otwarcie. Zamki działąją i samą wkładką wydaje się że drzwi także można otworzyć, ale jakby je coś blokowało. Wszystkie taśmy itp zostały zerwane. Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją? Jak otworzyć drzwi i ściągnąć je z ościeżnicy aby ułatwić sobie montaż?

Ponawiam pytanie.

Niestety nie mam tyle miejsca, aby zamontować większą szafkę w której oprócz rozdzielacza zmieści się także grupa pompowa. Dlatego zdecyduję się na sprzęgło na trzy obiegi i tam będą pompy. Dlatego chciałbym jeszcze raz zapytć, czy taki rozdzielacz będzie odpowiedni: https://allegro.pl/oferta/rozdzielacz-6-ogrzewania-podlogowego-do-podlogowki-8608661107 czy lepiej poszukać czegoś lepszego bardziej znanego producenta? Jednocześnie dziękuję za dotychczasowe wyjaśnienia i pomoc.

Tylko ja chyba potrzebuję taki bez grupy pompowej, więc tylko się upewnię, czy taki będzie dobry: https://allegro.pl/oferta/rozdzielacz-6-ogrzewania-podlogowego-do-podlogowki-8608661107 I dodatkowe pytanie. W ogłsozeniu jest napisane "W komplecie adaptery do podłączenia rury PEX 16". One pasują do rury Wavin Kameleon PERT/EVOH/PERT 16x2,0 mm, czy potrzebuję inne adaptery? Może nie ma sensu wówczas brać rozdzielacza z adapterami w zestawie?

Mam jeszcze jedno pytanie. Jakie rozdzielacze najlepiej kupić? Dostępne są różne warianty, w szczególności mniej znani producenci dołączają nawet złączki na rurę PEX16, czego nie robią ci bardziej znani jak Wavin czy Kan-Therm. Są także wersje tylko z rotametrami, oraz wersje z rotametrami i wkładkami termostatycznymi. Jest tego tak dużo, że łatwo się pogubić. Co tam na prawdę potrzebuję, aby później łatwo regulować przepływy? Jakich producentów polecacie?

Niestety nie do końca chyba rozumiem, co chcesz przez to powiedzieć?

Czyli w sumie trzy pompy i dwa zawory 3D (wliczając grzejniki)? Naprawdę będzie taki problem z dwoma rozdzielaczami podpiętymi pod pojedynczą pompę? Mamy raptem 13 pętli. Chyba pompa zapewni chociaż 2.5m3/h?

Chciałem uniknąć trzech obiegów, o ile to możliwe. Więc byłby za sprzęgłem zawór 3D oraz pompa, a za pompą trójnik (tak samo na powrocie). W pion wrzucam cztery rurki, dwie na parter i dwie na piętro. Tak, będą grzejniki. W zasadzie to już są, więc żaden koszt, może poza sprzęgłem i grupą pompową. Obecne ogrzewanie nie jest dla nas satysfakcjonujące i chcemy zrobić podłogówkę. Grzejniki w zasadzie można byłoby wywalić, ale troche ich szkoda bo nie są stare ani zniszczone. Nikomu nie odsprzedam, a na złomie dużo nie dostanę - tylko roboty sobie dołożę, bo będę musiał łatać dziury po nich. Zostawienie ich daje natomiast więcej możliwości, bo nie musimy podłogówki kłaść od razu w całym domu, tylko możemy na spokojnie pomieszczenie po pomieszczeniu dokładać pętle do rozdzielacza zwiększając nasz komfort. Poza tym, nie wiem, czy podłogówka poradzi sobie w kuchni, w której wogóle nie ma słońca i w zasadzie nawet w dzień świecimy światło. Nie będę więc bawił się w wymienianie grzejników na większe, rozkuwanie wnęk pod oknami alb o ich usuwanie. Zostawie to co jest - będzie gdzie wysuszyć na szybko rękawiczki dzieciaków, a i w łazienkach oraz w pralni grzejniki się zawsze przydadzą (tym bardziej że pralnia w przyziemiu, gdzie nie będzie podłogówki). Natomiast na pewno chcę do tego dołożyć podłogówkę, która mam nadzieję zapewni większy komfort.

Faktycznie, masz rację. Według opisu jest tam: "SKE 2DC+ 55kW, UNI, VTA522 do 120m², pompy DN25", a dalej można przeczytać "oraz z mieszającym zaworem termostatycznym VTA322 do 60m²", co mnie zmyliło. Mam jeszcze jedno pytanie. Jeżeli producent podaje tutaj do 120m2 powierzchni ogrzanej, to wiadomo jaki rozstaw podłogówki przyjmuje? Niektórzy układają co 10cm, a niektórzy co 15cm. Może zatem być różnica w długości pętli, co pewnie wpływa na działanie takiego zaworu? Do tego dochodzą też piony, rozdzielacze itp. Można to jakoś przeliczyć na metry bieżące rury od podłogówki? Co jeśli przekroczy się te 120m2? np. o kolejne 10-20m? Chciałem za mieszaczem dać jeszcze trójnik i pociągnąć niezależnie podłogówkę na parter oraz na piętro. Ewentualnie zastanawiam się nad sprzęgłem na trzy obiegi i wówczas podłogówka na parterze i piętrze to byłyby dwa osobne obiegi. Z drugiej strony to też znaczny koszt - większe sprzęgło, dodatkowy zawór termostatyczny oraz pompa. Dodam, że będą dwa rozdzielacze: sześć i siedem pętli.

Możliwe, ale ważniejszy jest pion od strony zawiasowej. Chyba, że lubisz jak drzwi się same otwierają albo zamykają. Dlatego należy ją dobrze ustawić, a wtedy okazuje się, że trzeba ją np. dołem odsunąć od ściany. Jeżeli drzwi się same nie otwierają i nie przymykają to montaż jest poprawny (czyt. w pionie). A jeżeli ościeżnica jest zamontowana w pionie i są takie szpary (które widać gołym okiem są większe na dole), tzn że ściana jest krzywa. Można to łatwo potwierdzić długą poziomicą. Taka 1.5m powinna już nawet wystarczyć. Niestety, ale w przypadku krzywych ścian są tylko dwie możliwości - ładnie/estetycznie albo dobrze. Obstawiam, że u Ciebie jest dobrze, choć niekoniecznie estetycznie, ale to nie wina montażu, tylko właśnie krzywych ścian.

Ściany pewnie krzywe, a ościeżnica musi być w pionie. Jedynie można by się przyczepić, że górą, ościeżnica nie dolega do ściany, choć mogłaby, co nieco zmniejszyłoby tą szczelinę. Jedyne co możesz z tym zrobić bez prostowania ściany, to napchać akrylu i zamalować, ew. jakiś ćwierćwałek, ale to moim zdaniem będzie gorzej wyglądało.

Z tego co widzę w konfiguratorze to mam możliwość wyboru jedynie VTA 322 z Kvs=1,6 lub VRG432 z siłownikiem lub bez. Wg. danych producenta VTA 322 obsłuży do 60m2 podłogówki, więc obawiam się że to może być zbyt mało. Może powinienem od nich zakupić tylko sprzęgło, a grupy pompowe innego producenta? Tylko czy wtedy nie będzie problemu z dopasowaniem izolacji? Wybór padł akurat na tego producenta z dwóch względów: sprzęgło ma kierownicę przepływu oraz w ofercie mają pompy Grundfosa.

Czy moglibyście podpowiedzieć, który wariant najlepiej wybrać?

Nie zechciałbyś się wcześniej podzielić pomysłem?

Dziękuję za wyjaśnienie. Mam jeszcze pytanie: Jak taki zawór VRG432 sprawuje się bez siłownika? Pytam o to ponieważ, mam piec Viessmanna i jego automatyka raczej nie będzie współpracować z tym zaworem i siłownikiem, nie mówiąc o tym, że na pewno musiałbym coś jeszcze dokupić. Piec działa właśnie w oparciu o pogodówkę, więc chyba najlepiej i najtaniej byłoby, gdyby zawór 3D pilnował poprostu aby temperatura na zasileniu podłogówki nie przekraczała np. 40-45C. Poniżej tej temperatury, to piec sterowałby temperaturą wody, powyżej niej, następowałoby podmieszanie na podłogówce, a cieplejsza woda szła by tylko na grzejniki? Który z dostępnych wariantów będzie działał w taki lub podobny sposób?