bartolomeooo

Dzięki Marex. Kurcze, źle chyba zacząłem, bo zrobiłem prostopadle górną warstwę stelaża... Ale znowu jak zrobić równolegle do jętek jak niektóre z nich są wykrzywione (jak banan). Jest różnica czy zacznę równolegle czy prostopadle....? [ATTACH=CONFIG]467152[/ATTACH]

A już się nastawiłem na bardziej "tradycyjny" sposób... Nie wiem tylko jak przy kominie robić ten stelaż krzyżowy...? Mam komin z pustaków betonowych (grubość ścianki 4 cm), w środku rura ceramiczna i oczywiście wełna dookoła niej - to chyba ten tzw. komin systemowy. Mogę do niego przywiercić profil UD w który potem włożę profile CD?

No w sumie całkiem przypadkowo (głupi ma zawsze szczęście), oraz biorąc na poprawkę twoje uwagi wyszło, że profile się stykają [ATTACH=CONFIG]467093[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]467094[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]467095[/ATTACH]

Mareks77, BARDZO ci dziękuję za pomoc. Już wszystko wiem, jutro zabieram się do roboty bo zimno w chałupie. Jeszcze tu się odezwę jak zrobię, wstawię zdjęcie, bo obawiam się że te profile w sumie stykać się nie będą... Dzięki wielkie za całościowe wyjaśnienie! To ślizgowe połączenie to pieśń przyszłości (pewnie za 2 lata)... i pewnie sam się za to nie wezmę, może poszukam fachowca.

O tym nie pomyślałem, bardzo dziękuję!! - już prawie wiem jak to zrobić. Zastanawiam się wobec tego dalej czy: 1) Jeśli chcę dać 10 cm wełny pod płatwą to czy ten wyższy profil CD w stelażu krzyżowym może być 7 cm pod płatwą - tzn. w miejscach gdzie są profile CD wełna będzie ściśnięta do gr. 7 cm a pomiędzy tymi profilami będzie miała 10 cm.... może tak być? (Niby tylko 3 cm różnicy ale nie chcę dalej obniżać wysokości pomieszczeń. 2) Czy profile CD ze stelaża krzyżowego pod jętkami mam połączyć z profilami CD na skosie?

Nie jestem fachowcem ale sam szukałem odpowiedzi więc się wypowiem. Oczywiście w takich warunkach nic się nie stanie. Mi kierownik budowy powiedział (i empirycznie to sprawdziłem) - podczas wiązania betonu wytwarza się ciepło - gdy stwardnieje - połóż na niego styropian a po jakimś czasie jak go zdejmiesz beton pod nim będzie dosłownie ciepły.

Mi chodzi o to, czy jak już zrobię pierwszą warstwę wełny pomiędzy krokwie i tak ją zostawię na pół roku (bez folii) to czy nie zawilgotnieje... A poniżej widać efekt pierwszego ocieplenia :D [ATTACH=CONFIG]467009[/ATTACH]

Dziękuję za odpowiedź i pomoc! No właśnie tyle to wiem, ale co dalej.... Mistrzem painta nie jestem ale mniej więcej rozrysowałem ten stelaż. Długość jętek około 4m. Co około 1 metr zawieszę na tych prętach pierwsze profile CD (prostopadle do jętek) a do nich przymocuję prostopadle profile CD co 40 cm. Na obrazku widok z dołu tak jakby Czy taka konstrukcja utrzyma 30 cm wełny i jeszcze płyty GK? [ATTACH=CONFIG]467008[/ATTACH]

No ale żeby ją włożyć między krokwie to trzeba ją w pewnym sensie docisnąć ona generalnie osiada, tzn. trzyma się na sznurach potem ale no szczeliny brak. Z tego co wyczytałem i od kierownika no to wełna powinna być 2 cm mniejsza niż wysokość krokwi, u mnie jest 4 cm mniejsza a szczeliny i tak ni ma... Ja nie rozumiem - jak ma być szczelnie i jednocześnie szczelina wentylacyjna.... małe gady wejdą wszędzie (niektóre nawet przez moskitierę okienną )

Dzięki pomocy tego forum zrobiłem sobie stelaż (nawet w miarę równo) pod skosami na poddaszu. Teraz jednak mam problem ze zrobieniem go pod jętkami gdzie odległość od góry jętki do przyszłego sufitu będzie wynosić łącznie ~45 cm. Dodatkowo, jak na rysunku - chcę dać pod jętkami najpierw 20 cm a potem jeszcze 10 cm wełny po wszystkim. Nie wiem czego ma się trzymać ta pierwsza warstwa wełny? Bo ostatnia pewnie na stelażu (którego jeszcze nie wiem jak zrobić). Wiem, że tam się używa tych prętów mocujących, wieszaków obrotowych - ale to jak? Mam zrobić identycznie jak pod skosami tylko zamiast wieszaków grzybkowych wszędzie używać tych prętów? Bardzo proszę o pomoc i dokładne wytłumaczenie (jak głupiemu), bo zimno w domu [ATTACH=CONFIG]466997[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]466998[/ATTACH]

No to już wiem Mam 2 pytania odnośnie szczeliny wentylacyjnej pomiędzy wełną a membraną dachową (brak deskowania). 1. Na razie ociepliłem skos do połowy (wełna 10 cm pomiędzy krokwie o wysokości 13,5-14cm). Patrząc z góry w tę szczelinę nie widać prześwitu. Więc pomiędzy kolejnymi krokwiami na samym dole najpierw dałem trochę sznurka te 3 cm od membrany i tu prześwit był. Przy kolejnej partii robiąc tak samo znowu prześwitu brak. Jak bardzo się tym przejmować....? Siądzie ta wełna sama czy powinienem teraz całą długość krokwi najpierw sznurować? (no bo teraz jeszcze mogę sobie od góry zobaczyć czy szczelina jest ale robiąc skos do samej kalenicy no to już nie za bardzo. 2. Brak jeszcze podbitki. Ktoś tu na forum kiedyś doradził że nie musi być. No ale niedawno przez taką szczelinę pomiędzy styropianem elewacyjnym a membraną wszedł mi ptak na poddasze. A w lato to - ło panie - szerszenie, osy i inne gady to na pewno sobie znajdą tam przyjemne miejsce. Mam rację? Robić podbitkę czym prędzej?

Co do 1, hmm... no z dołu to właściwie tylko przez strop (nie wiem na ile taka para wodna penetruje beton, pewnie niewiele)... natomiast na schodach są drzwi z OSB i styropianu no i średnio szczelnie bo po brzegach czuje jak wieje chłód do mieszkania (dlatego chcę jak najszybciej ocieplić)... Co do 4, jak sobie wyobrażam teraz to pewnie tylko od wewnętrznej strony krokwi

Zabieram się za położenie pierwszej warstwy wełny pomiędzy krokwie i mam kilka wątpliwości: 1. Czy jeśli położę teraz jedną warstwę wełny pomiędzy krokwie a drugą planuję dopiero po zimie to czy muszę tę pierwszą warstwę zabezpieczać folią paroszczelną? Czyli czy przez ten okres może być na tyle wilgoci, żeby zaszkodziło wełnie? (dodam, że na parterze mieszkam - ogrzewam, wilgoć jakaś na pewno jest). 2. Trochę filozoficzne pytanie wełna o lambdzie koło 0.33 kosztuje 3 razy drożej niż o lambdzie 0.45 - czy również 3 razy lepiej izoluje?... 3. Na dachu blacha, pod nią membrana - jeśli ma zostać dylatacja pomiędzy wełną a membraną i być jakiś "przewiew" to rozumiem, że pod samą kalenicą powinienem wyciąć w membranie otwory tak? 4. Będę sznurował pierwszą warstwę - wolę wkrętami do krokwi - lepiej od wewnętrznej strony krokwi przykręcać sznurek (naciągnie się dobrze w ten sposób?) czy od boku krokwi przy jej krańcu? Proszę o pomoc, szczególnie na pierwsze pytanie.

1. Czy może być taki rozstaw profili CD na skosie? Wyszło trochę przypadkowo od między najniższym a drugim jest około 35 cm, potem 50 cm, znowu 50 cm i około 35 cm... 2. Długość jętek mam prawie 4 metry. Sufit muszę podwiesić na sporej długości, tzn. wysokość jętek (15cm), pod nimi płatew (21 cm) i ocieplenie pod płatwą (10 cm). Czy wobec tego muszę robić jakiś podwójny/krzyżowy ruszt pod karton gips czy wystarczy jak na skosach tylko profile mocowane na tych prętach/drutach? 3. Rozumiem, że łączenie płyty gk na skosie z płytą na suficie robi się za pomocą profilu v? Czyli bez żadnego łączenia ślizgowego (to się robi przy pozostałych miejscach przy ścianach). [ATTACH=CONFIG]466881[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]466882[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]466883[/ATTACH]

Zacząłem robić stelaż pod ocieplenie i sufit na poddaszu.... generalnie cały czas coś mi nie pasuje, nie da się odmierzyć wszystkiego idealnie, każda krokiew krzywa, każdy grzybek pod delikatnie innym kątem, wszystko się przesuwa... Takie pytanie - czy to wszystko rzeczywiście musi być IDEALNIE równo czy tak naprawdę po przykręceniu płyty GK wszelkie nierówności będą niezauważalne? Wstawiam zdjęcia tego co zacząłem robić (grzybków oczywiście jeszcze dodam więcej). Proszę o opinię zanim dokupię resztę materiału. [ATTACH=CONFIG]466667[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]466668[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]466669[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]466670[/ATTACH]

Witam, wylewam betonowe płyty w formie, rozmiar 80x20x5.5 cm. Dodaję pigment, w rzeczywistości są ładniejsze niż na zdjęciu. 1. Chcę je ułożyć wokół domu jako opaskę.. Ubiję piach, wyrównam łatą i położę. Pytanie: czy one mogą być jedna obok drugiej czy trzeba zrobić jakąś dylatację pomiędzy nimi? Jeśli tak to jaka najmniejsza...? 2. Czym pomalować - lepszy impregnat do betonu (ma być efekt mokrego betonu - co by kolor był intensywniejszy) czy może w ogóle żywicą epoksydową? Czy ktoś się bawił w takie rzeczy? Wszelkie porady chętnie przyjmę.

W sumie nie wiem czy płyta GK będzie na ścianach kolankowych czy tynk, liczyłem że teraz nie ma to znaczenia... Jak przeglądałem internet (wiem, że to nie powinno mieć znaczenia tylko rzetelna wiedza) to widziałem że robią skosy na tych wieszakach grzybkach - wydaje mi się prostsza opcja do ogarnięcia dla laika... Dzięki za podpowiedź, tak zrobię - czyli najpierw profil pod skosem do ściany szczytowej, potem sznurek i montaż grzybków.

1. Jak zrobić równo pierwszy rząd stelaża sufitowego pod GK na poddaszu? Proszę o wskazówki bo mi coś nie pykło. Generalnie jakoś tam odmierzałem, kątownikiem zaznaczyłem sobie linię na krokwi (żeby wieszak był pod kątem 90 st), no ale coś nie idzie. 2. Czy ten profil CD montuje się na końcu jakoś do ściany szczytowej czy ma 'wisieć w powietrzu'? (bo rozumiem, że na ścianie szczytowej idzie profil UD). 3. Czytałem wiele na forach o tym... murłata jest postawiona na klinach więc na większości swojej powierzchni wisi w powietrzu. Mój kierownik budowy (naprawdę dobry gość) twierdzi, żeby tak zostawić, żadnego betonu w tę szczelinę, żadnej pianki, niech drewno oddycha.... czy myli się?

Pytanie: czy jeśli zacząłem budowę 2 lata temu to starając się o odbiór budynku teraz muszę mieć "świadectwo energetyczne budynku"? Czytałem już, że na allegro to można kupić... a poza tym to kto to robi, w jakiej branży takiego fachowca szukać?

Mam surowe poddasze, pod dachem membrana a pod nogami strop. Zastanawiam się jaki plan pracy ułożyć: 1. Ocieplenie dachu. - montuje grzybki do boku krokwi - da się je wyrównać bez lasera, np. poziomicą/łatą? - mam problem w którym miejscu ma być ten pierwszy grzybek, najniżej...? Musi być idealnie na końcu przyszłej płyty gk czy np. te 10 cm na skosie najniżej płyty gk może być w powietrzu? - no i ostatni grzybek najwyżej skosu... w ogóle rozstaw grzybków - powinien być co taką odległość żeby cała płyta kończyła się potem w połowie profilu aluminiowego i kolejna w drugiej połowie zaczynała? Czy generalnie wszystko jedno i potem będę po prostu docinać płyty? - montaż pierwszej warstwy wełny między krokwie i potem drugą w poprzek, to chyba najprostsza sprawa... 2. Ścianki działowe z profili aluminiowych i GK. - na jakim etapie to się robi? Bardziej pytam o stelaż a konkretnie o profil który będzie na samej górze tej ścianki - powinien on zostać zamontowany jakoś do krokwi? (Czyli jeszcze przed wełną) - ścianki przebiegają w miejscach gdzie są słupy drewniane pod płotwą, a te słupy mają 14x14 cm. Więc rozumiem że ścianki będą takie szerokie. Czy w taką ściankę ładować wełnę 14 cm (generuje koszty) czy da się jakoś 5 cm wełny zamontować? Nie mam pojęcia jak rozwiązać problem tych szerokich słupów. *nie chcę obciążać stropu terriva ciężkimi ścianami z pustaków - dolny profil pod ścianki działowe zamontować do stropu czy do pustaka (o tym zaraz). 3. Wszelkie instalacje, elektryka, hydraulika, wentylacja, rozprowadzenie kominka 4. Podłoga - słyszałem, że najlepiej najpierw na zaprawę przykleić jeden rząd pustaków tam gdzie będą ściany działowe, potem do tych pustaków przymocuje się dolny profil aluminiowy pod te ścianki - między te pustaki styropian 5 cm (czy pod niego na strop dawać folię?), podłogówka i wylewka - WAŻNE pytanie - płyty GK pewnie trzeba montować jak wylewki wyschną, bo będzie tej wilgoci dużo. A co z wełną którą chciałbym zrobić na już...? Nie zniszczy się od wilgoci z wylewek? -------------------------------------------------------------------------------------- 5. Pytanie z innej beczki - murłata jest postawiona w większości na klinach drewnianych które głównie są nad słupami żelbetonowymi. Jest więc spora przerwa między murłatą a murem. Naprawdę dobry, zaufany kierownik budowy mówi, żeby tak zostawić, że to dobrze dla drewna, ma wentylacje, itd. Jednak na forach tutaj naczytałem się, że zdecydowanie trzeba tę przestrzeń wypełnić zaprawą. No i teraz nie wiem co zrobić.... Mam problem z ułozeniem sobie planu pracy... Podłoga poddasza ma powierzchnię 120m2 (15 x 8 ), więc sporo. Przerasta mnie trochę chyba całokształt pracy, choć z robotą sobie poradzę. Mimo, że dużo tych pytań to proszę o jakiekolwiek podpowiedzi, na pewno mi bardzo pomogą.

Niech mi ktoś pomoże to podłączyć, proszę Mam taśmę led, włącznik dotykowy (biały) i i zasilacz. Na zasilaczu mam miejsca na kabel od prądu oznaczonę literami L, N i uziemieniem (z tym sobie poradzę). Ale jak podłączyć włącznik dotykowy i led? Na zasilaczu mam jeszcze oznaczenia -V i +V więc do nich bym podłączyć taśmę led. Mam problem jak tu się ma ten włącznik dotykowy - oba kable białe, nie wiem który do czarnego a który do czerwonego przewodu.... nie wiadomo te które z nich mają iść do zasilacza a które do taśmy...

Zrobiłem według powyższych wskazówek. Strasznie gówn**na robota, mam nadzieję, że jest tego warta, bo nie rozumiem czemu po prostu nie można tam dać wełny która będzie między krokwiami. No ale jest, 5 cm wełny obok murłaty i styropian pod skosem. Przy krokwiach pianuję. Na końcu jeszcze siatka i klej (potrzebna...?).

Dopiero się zabieram za tą robotę. Więc zrobię tak: przy samej murłacie daje płytę 5cm z wełny (bez żadnego kleju) i do tego przedłużam styropian elewacyjne (zostawiając 2cm od membrany) i przyklejając go tylko na klej do styropianu poniżej. Potem siatka i klej. Dwa pytania jeszcze: 1. Co zrobić pomiędzy ten doklejony styro a krokwie? Ma być na wcisk? Czy może zostawić szczelinę i zapianowac? 2. Jak już zostawię tę szczelinę 2 cm od membrany i nie zrobię podbitki to jaka jest szansa że po ścianie nie wejdą mi myszy albo inne gady? Mój ojciec widział jak mysz podupca po ścianie (podobno)...

No właśnie murłata jest po środku muru więc z obu stron brakuje +/- 5 cm żeby było na równo ze ścianą. Czy wobec tego doklejając ten styropian na piankę mogę go dokleić do murłaty na 5 cm grubość pianki? (Będzie to chyba dużo szybsze rozwiązanie niż doklejanie i docinanie najpierw 5 cm a potem tego grafitu. Rozumiem, że między krokwie a ten styropian też dawać piankę? Czy dawać potem na te docinki, które będą i tak schowane za podbitką siatkę i klej czy już nie trzeba?

Ocieplenie ściany zrobione do spodu krokwi (bo tak się ładnie ułożyły całe płyty styropianu). Na zimę dziury między murłatą a membraną zatkałem styropianem od wewnątrz. Teraz powoli zabieram się za ocieplenie dachu. Zanim jednak będę kładł wełnę wypadałoby zabezpieczyć dach przed szkodnikami - czyli zrobić podbitkę (zrobię z paneli prostopadle do muru). Wobec tego mam pytanie czy przed podbitką zatkać te dziury styropianem od zewnątrz (czyli przedłużyć ocieplenie ściany do samej membrany - chyba zostawia się szczelinę 2 cm od membrany, siatka, klej), czy nie ma takiej potrzeby, zrobić podbitkę i potem od razu wełnę upchać w tą dziurę? Mój chłopski rozum podpowiada, że sama podbitka nie wystarczy i wilgoć będzie się do wełny dostawać, z drugiej strony robiąc styropian między krokwie nie będzie przecież szczelnie a do tego ma być szczelina przy membranie... jak to zrobić dobrze?