hydop

Bardzo często papa w tym miejscu jest układana na luźno, bez związania z podłożem, wtedy gruntowanie nie ma znaczenia. Jeśli będziesz zgrzewał to pod papę powinieneś dać grunt - rozpuszczalnikowy lub na bazie wody - według wytycznych producenta owej papy. Wystarczy 1 warstwa. Co do masy KMB to ja bym ją zastosował po całości - całkowicie zamiast papy Izolacja aby była skuteczna musi być ciągła. Skoro robisz izolację pod ścianami to również pod słupami należy ją wykonać. Masz rację - papą jest to nie wykonalne. Użyj izolacji mineralnej, najtaniej wyjdzie szlam tzw "sztywny". https://hydroizolacje.shop/pl/p/PCI-Barraseal-Mineralna-zaprawa-uszczelniajaca-do-fundamentow%2C-zbiornikow-wody-pitnej-oraz-oczyszczalni-sciekow/78 Przy starterach zrobisz to pędzlem na 2 lub 3 razy aby uzyskać odpowiednią grubość. Dzięki temu że jest mineralny to gwarantuje przyczepność do niego kolejnych warstw, czyli zajedziesz na niego papą czy masą KMB aby zachować wspomnianą ciągłość. Równie dobrze możesz zastosować tą izolację na całości, jako jedyną izolację poziomą pod ściany - zamiast papy. Wygodniej, szybciej i pewnie taniej Wrzuć jakieś foto jak możesz, bo nie wiem czy dobrze rozumiem

Tak, będzie OK

Nie jestem zwolennikiem papy ale jeśli chodzi o układ warstw to TAK - jest OK Zużycie masy KMB to ok 4L / m2 dla grubości ok 3mm po wyschnięciu

Folia PE jako paroizolacja to bardzo słabe rozwiązanie - niski opór dyfuzyjny, zbyt cienka grubość, liczne łączenia arkuszy ... Jeśli budujesz dla siebie i chcesz mieć szczelny taras na lata to pomyśl nad lepszym rozwiązaniem. Do wyboru papa, membrany bitumiczne, masy bitumiczne - te ostatnie wyjdą chyba najlepiej jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny, szybkości i prostoty wykonania. Szukaj masy bitumicznej KMB, najlepiej grubowarstwowej i co ważne bezrozpuszczalnikowej, co ma istotne znaczenie przy kontakcie takiej masy z warstwą termoizolacyjną (bezrozpuszczalnikowe nie reagują z eps, xps itp). Np. https://hydroizolacje.shop/pl/p/PCI-Pecimor-2K-izolacja-bitumiczna/31

Taniej wyjdą płytki gresowe tradycyjnie klejone, ale nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie Zamiast EPDM, możesz pomyśleć od żywicy poliuretanowej. Tak na prawdę jest kilka dobrych rozwiązań, a to na które się zdecydujesz powinnaś uzależniać od wyboru wykonawcy, który to będzie robił, bo to finalnie on za to odpowiada i jeśli powie że robi tylko membrany EPDM, bo na tym się zna i ma doświadczenie - śmiało bierz. Jeśli nie ma obróbki blacharskiej to widocznie tak zostały balkony zaprojektowane (woda spływa po czole balkonu i "obrywa" się na listwie lub wyfrezowanym zagłębieniu jeśli to surowa płyta żelbetowa nie wykończona niczym od spodu). Coraz częściej wizytując budowy widuje takie rozwiązanie.

Przy dociepleniu płyty balkony od spodu i od czoła, powinno być ok. Jeśli chcesz jak najlepiej wyeliminować problem mostka termicznego użyj materiału termoizolacyjnego o dobrych parametrach. PIR będzie chyba najlepszy, ewentualnie pomyśl o XPS zamiast zwykłego styropianu. Co do systemowego poszerzenia pod oknami, to już sam musisz obliczyć jaka wysokość, ewentualnie pomoże firma przy pomiarach okien. Nad pomieszczeniem ogrzewanym (garaż) proponuję zastosować paroizolację bezpośrednio na istniejącym stropie - przed ułożeniem warstwy ocieplenia i wylewką

Doprecyzowania wymaga także izolacja czoła balkonu - czy jest tam jakaś obróbka blacharska i czy na tym styku jest to dobrze uszczelnione ? Często zdarzają się tam: - pęknięcie na uszczelniaczu poliuretanowym / na izolacji / na taśmie butylowej co spowodowane ich niestarannym wklejeniem oraz nagrzewaniem się i pracą elementów stalowych, czyli właśnie obróbek blacharskich - przeciwspadki na obróbce blacharskiej co powoduje cofanie się wody pod wylewkę

To wycięcie to jakieś nieporozumienie. A raczej nie wycięcie, bo tam nie było nic wycinane, widać że na tym fragmencie wylewki nigdy nie było izolacji, bo nie ma nawet śladów po jej usunięciu itp .. Chyba, że to jakiś wyszpachlowany fragment, nie widać zbyt dobrze na zdjęciu.. Nie zastanawiało Cię to dlaczego tak to "fachowcy" zostawili ? Pisałem powyżej w poście" Woda raczej na pewno migruje na styku wylewki z oknami balkonowymi lub przy mocowaniu obróbek blacharskich i balustrad, bo to są najczęstsze przypadki." No to już masz odpowiedź. Membrana EPDM i płyty na wspornikach to poprawne rozwiązanie, ale czy na pewno do wykonania już teraz ? Mimo iż membrana EPDM jest paroprzepuszczalna to zbyt duża ilość wilgoci zamknięta pod membraną nie wydaję się najlepszym rozwiązaniem. Proponuję, tak jak kolega Mareks77, zaizolować brakujący fragment wylewki izolacją mineralną/szlamową i traktować ją jako rozwiązanie tymczasowe. Złapie się bez problemy do mokrej wylewki, do progu drzwi tarasowych (tu wklej taśmę) i do starej izolacji na pozostałej części balkonu. Wytrzyma zimę, a na wiosnę po wyschnięciu balkonu możesz dać membranę EPDM. Jeśli izolacja po zimie będzie w kiepskim stanie, spękana i łuszcząca się to wykonawca przed położeniem membrany EPDM powinien ją usunąć.

Może być taki układ, choć 1. Grunt i 2. Dysperbit (Desperat) to jedno i to samo. Tak jak ktoś pisał powyżej - producenci pap mają swoje wytyczne co do gruntowania podłoża, więc proponuję się tego trzymać. Zamiast pozycji 5 i 6 to możesz pomyśleć o innych rozwiązaniach niż papa, np membrana FPO-TPE, membrana EPDM

W takim wypadku na 100% brak hydroizolacji na wylewkach. Skoro deweloper się zarzeka że coś kładł to może dał coś pod wylewką, bezpośrednio na płycie balkonowej, ale to nie tam powinna znajdować się hydroizolacja właściwa. Zresztą gołym okiem na pewno widać czy na wylewce jest jakaś hydroizolacja, dlatego prosiłem o zdjęcie. Woda raczej na pewno migruje na styku wylewki z oknami balkonowymi lub przy mocowaniu obróbek blacharskich i balustrad, bo to są najczęstsze przypadki. Późną wiosną przy wyższych temperaturach, gdy wszystko przeschnie to koniecznie wykonaj hydroizolację, a przy jej wyborze możesz się ponownie odezwać.

Nie ma opcji aby wilgoć z fundamentów podciągała aż w okolice balkonu. W jakich miejscach pojawia się ta wilgoć ? Wrzuć jakieś zdjęcia miejsc zawilgoceń oraz zdjęcie balkonu od góry

Może na piasku lub grysie jak płyty tarasowe czy kostkę ?

Epoksydowa faktycznie będzie długo biała, szczególnie jak nie będzie dostawać promieniowania UV, natomiast nie jest elastyczna, choć to akurat na małej powierzchni może nie mieć większego znaczenia. Dodatkowo trzeba by sprawdzać w karcie technicznej czy może być stosowana na ogrzewaniu podłogowym, bo kojarzę że większość fug epoksydowych jednak nie może.

To tylko fuga z górnej półki Polecam taką, poczytaj opinie w internecie https://hydroizolacje.shop/pl/p/PCI-Nanofug-Premium-nr-20-bialy-elastyczna%2C-cementowa-zaprawa-do-spoinowania/127

Ja bym nie wycinał tynku, tylko nakazał przycięcie płytek albo ich wymiana póki nie ma jeszcze fug. Wycinanie proste nie będzie, płytki mogą pękać, co do kurzu to są specjalne przystawki do szlifierek które podpina się do odkurzacza https://domitech.pl/product-pol-8172-Makita-196845-3-Oslona-do-ciecia-bezpylowego-szlifierka-katowa-125-mm.html ale czy zmieści się tam, żeby dobrze "podejść" to nie wiem. Nie do końca Twój problem, jak wykonawca nie ma podstawowej wiedzy to niech się teraz martwi, takie jest moje zdanie

Na 90% kwestia dylatacji, które właśnie powinny być przeniesione z wylewek aż po finalną warstwę czyli płytki. Tu zamiast fugi powinna być spoina z silikonu lub uszczelniacza poliuretanowego. Inne patenty na dylatacje to maty kompensujące lub zszywanie dylatacji klamrami, ale na to już za późno. Jeśli kupiłeś od developera wraz z wykończonymi płytkami to śmiało go atakuj, natomiast jeśli w stanie surowym, a płytki kładł kto inny to wtedy atakuj płytkarza. Wrzuć zdjęcie, bo jeśli pęknięcia nie idą w jakieś jednej linii to może wcale nie być kwestia dylatacji..

Sprawdź opinie o tej fudze epoksydowej https://allegro.pl/oferta/pci-durapox-premium-fuga-nr-01-brylantowobialy-12608460877 100% epoksyd o parametrach roboczych jak zwykła fuga cementowa

Proponowałbym rozwiązanie jak z załącznika Izolacja reaktywna, dająca przyczepność zarówno do masy KMB jak i poszerzenia systemowego z PCV, epdm, xps, suporex Dodatkowo można wkleić matę, jak to się robi przy izolacji łączników termicznych na balkonach

W opcji 1 trochę na odwrót: 1. Grunt do podłoży niechłonnych lub drewnianych 2. Teraz hydroizolacja, najlepiej mineralna (jedno lub dwuskładnikowa) pewniejsze rozwiązanie niż folie w płynie. Tutaj wklejasz taśmy 3. Dopiero teraz klej minimum klasy S1, a najlepiej S2

Na tak krótkim balkonie, wystarczy 2% spadku Taśma pod wylewką dobrze, że jest ale na wylewce koniecznie również musi się znaleźć. Tak jak ktoś pisał powyżej: na styku wylewki ze ścianami oraz na styku wylewki z drzwiami balkonowymi oraz obróbkami blacharskimi Przy takiej pogodzie jaka ostatnio panuje to może się okazać że ta wylewka wcale nie wyschnie przed zimą.. Pytanie jeszcze jak gruba jest wylewka ? Październik i listopad jest już ryzykowny jeśli chodzi o pogodę, jest duża wilgotność, w szczególności rano, pojawia się rosa na wylewkach, słońce wcześnie zachodzi itp .. W ostateczności, podeschniętą wylewkę zabezpiecz tym Ceresitem, a reszta prac na wiosnę

Mógłbyś spróbować coś takiego do "podlania" samego odpływu https://allegro.pl/oferta/pci-repaflow-zaprawa-ekspansywna-podlewka-12613625640 Na całej powierzchni brodzika raczej odpada, bo jest to bardzo płynna zaprawa i nie uzyskasz spadku Idealnie natomiast nadawałaby się do osadzenia odpływu, gdyż obleje ci wszystko szczelnie pod spodem (odpływ, rurki itp) Dodatkowo ta zaprawa jest wodoszczelna i bardzo szybko schnie

Jest opcja, aby zabezpieczyć deski przed wnikaniem wilgoci https://allegro.pl/oferta/pci-wadian-1l-grunt-do-podlozy-drewnianych-12652645510 Zabezpieczy deski i jest jednocześnie gruntem pod wylewki Zamiast wylewki mógłbyś rozważyć zastosowanie mat kompensacyjnych np https://allegro.pl/oferta/pci-pecilastic-e-mata-kompensujaca-pod-plytki-5m-12583528083

Polecić coś mogę ale jeśli nie wykonujesz tego samodzielnie, to wykonawca sam zaproponuje coś co mu się sprawdza i jest niezawodne. Dobry fachowiec od żywic nie będzie chciał robić na powierzonym materiale, ktorego nie zna gdyż finalnie to on za to bierze odpowiedzialność. Wg mnie tacy specjalistyczni wykonawcy od żywic to górna półka fachowców i raczej można zaufać im w kwestii doboru materiału

Paroizolację (nie z folii budowlanej) zrób konicznie jeśli masz pod spodem pomieszczenie ogrzewane, ale ze zdjęcia wnioskuję, że takiego nie masz, chyba że będziesz to zamykał oknami bo piszesz coś o stolarce. Co do doszczelnienia izokorby to jeśli masz już wszystko wykonane tak jak piszesz to raczej odpuść sobie prucie elewacji. Dobry fachowiec od żywicy poradzi sobie aby to szczelnie i elastycznie obrobić już z poziomu wylewki

Skoro zżółkła to bardzo prawdopodbne że użyli taniej żywicy epoksydowej, która ma taką tendencję. Na zewnątrz (ablkony/tarasy) to tylko poliuretan. Dobrze położona żywica nie powinna się łuszczyć, możliwę zę wilgoć ciągnie kapilarnie od gruntu i żywica odspaja się od wylewki. Tak jak piszesz - dzieje się to najwczęściej na wiosnę i w lecie, kiedy ta wigloć zbyt szybko ciągnie do góry do nagrzanej wierzchniej warstwy - natury nie oszukasz.. Z farbą do betonu też będziesz miał problemy Zrób albo porządnie od początku dobrą żywicę (obyś miał izolację poziomą pod płytą tarasową) albo odpuść sobie i zrób membranę epdm lub pvc i na to np taras wentylowany