czan-el

Aquarea 9kW gen. H

Po pierwszym roku użytkowania serwis widząc niskie COP przy ustawieniach krzywej grzewczej zaczął szukać wycieku gazu. Nie znalazł nieszczelności. Postanowił spuścić gaz i zważyć. Okazało się, że brakowało ~0,5kg. Po nabiciu instalacji do poziomu zgodnym z instrukcją, w każdym miesiącu zużycie wynosi ~60% tego samego miesiąca z przed roku. Odległość jednostki wewnętrznej od zewnętrznej u mnie to 8 metrów.

Zgoda. Zastanawiałem się jak to się ma do zużycia energii elektrycznej. Taka niska delta i duże przepływy na krótkim obiegu pompa-bufor (równolegle) zużywa jej więcej niż przy dużej delcie i małych przepływach. Czy ta różnica jest na tyle duża aby opłacało się o nią zawalczyć?

Jeśli dobrze rozumiem, i w takim układzie masz podmieszanie na poziomie TYLKO 0,5° to radzę nic nie grzebać, nic nie zmieniać żeby nie zepsuć. Ludzie z buforami równoległymi mają zazwyczaj 4°-5° podmieszania i nie mogą tego ustawić.

Odpowiedź jest powyżej. Jeśli bufor jest podłączony równolegle to pompa "widzi" tylko bufor. Pompa ładuje energię w bufor. Grzejniki pracujące za buforem nie widzą pompy. Energię otrzymują z bufora. Dla grzejnikow bufor jest jak kocioł. Te dwa obiegi łączy bufor i w sumie każdy z nich działa po swojemu. Można powiedzieć że pracują niezależnie, każdy według własnych nastaw. I tu pojawia się wyzwanie jakim jest neutralizacja efektu podmieszania. Jeśli pompka obiegowa na grzejniki działa ze stałą prędkością a przepływ z pompy ze zmienną to nie ma szans na zrównoważenie przepływów a tylko to dałoby 0° efekt podmieszania. W praktyce jak osiągasz 1°-1,5° to jest super. Najlepiej gdyby pompa ciepła działała z dużym przepływem (niska delta, np. 3), a pompa obiegowa na grzejniki z najniższą prędkością. O ile pompa ciepła i bufor nie przejmują się oporami instalacji o tyle bufor I grzejniki muszą się z tym zmierzyć.

To nie ten bufor. Ty masz sprzęgło. Dobrze ustawione.

Bufor/sprzęgło 100l wpięte za pompą równolegle (długość rur mniej niż 1m). Ustawiam deltę 3 mam 3, ustawiam deltę 7 mam 7. Co obserwuję u siebie: 1. Delta 3. Pompa po starcie (po defroście, po cwu, itd.) uzyskuje szybko zadaną temperaturę krzywej grzewczej poprzez duży przepływ (~45l) kosztem "gorszego" COP - większe zużycie. Dodatkowo efekt podmieszania mały ~1 (różnica temperatury przed wejściem do bufora i wyjścia z bufora na grzejniki) - korzystnie. Krzywa grzewcza ustawiona na 41/-15, 29/+15. 2. Delta 7. Pompa po starcie uzyskuje wolniej zadaną temperaturę krzywej grzewczej poprzez mały przepływ (~17l) przy "lepszym" COP - mniejsze zużycie. Efekt podmieszania duży ~5 - niekorzystnie. Krzywa grzewcza z delty 3 musi być "podniesiona" o kilka stopni.

Od termomodernizacji zacząłem. Te 3 tony węgla nie wydają się być jakimś dramatem. Przed termomodernizacją 5 ton było minimum. Przekonuje się, że każdy stopień mniej na wyjściu z pompy daje oszczędność i porównując listopad 2022 i 2023 jest mniej o 217kWh. Aura raczej zbliżona. W symulacji firmy instalującej pompę to zużycie 6300kWh więc CNC nadal wygrywa.

A to ładna tabelka jest. Zastanawiam się jak bardzo miałem (mam) skopane ustawienia pompy bo w pierwszym roku zużycie ~9500kWh (wg tabeli powinno 5437kWh). Faktycznie wcześniej nie zużywałem więcej jak 3 ton węgla. Pompa na krzywej grzewczej -15/46;+15/30, dT 5, cwu 45 (3 dorosłych i 3 dzieci), bufor/sprzęgło 100l równolegle - reszta informacji w opisie. Może jakaś szybka diagnoza?

Językiem elektryka jest schemat - choćby jednokreskowy, blokowy. Kartka i długopis - zdjęcie. Albo paint. Dowolnie. Problem przedstawiony na schemacie redukuje ilość pytań, a przy okazji pokazuje jaki poziom wiedzy reprezentuje przedstawiający problem autor. Żeby żyło się lepiej.

Z doświadczenia pracy swojej pompy mam takie samo zdanie. Oddzielną kwestią jest praca pompy obiegowej za buforem i ewentualnych efekt podmieszania wody w buforze w związku z instalacją grzejników.

A jakie znaczenie ma delta w układzie z buforem 100l wpiętym równolegle zaraz za pompą ciepła (sprzęgło). Za buforem obieg grzejnikowy załatwia dodatkowa pompka, a obieg podłogówki mieszacz również z dodatkową pompką. Pompa ciepła "widzi" deltę krótkiego obiegu z buforem (sprzęgłem). Czy w takim układzie jest jakieś "najlepsze" ustawienie delty?

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie: § 183. 1. W instalacjach elektrycznych należy stosować: 2) oddzielny przewód ochronny i neutralny, w obwodach rozdzielczych i odbiorczych.

I to ja rozumiem. Konkretnie.

Od PINB do głupoty i utrudniania życia. Jeśli pompa utrudnia życie innym to krajżega, a nie pompa. Jak jednostka zewnętrzna może być tak głośna, że sąsiadowi przeszkadza? Albo sąsiad niespełna rozumu albo właściciel pompy. Nie poruszajmy jakiś patologicznych sytuacji.

Z tym PINB to są jakieś żarty i dobre na opowieści przy ognisku ze znajomymi. Jeśli kiedykolwiek ktoś pozna w swoim życiu PINB to gratuluję, a jeśli bedzie to w związku z pracą pompy ciepła to współczuję miejsca do życia. Dzięki za wszystkie rady. Myślałem, że wypowie się jakiś "szaleniec", który nie miał osłonięte jednostki, osłonił i widzi różnicę. Trudno

Jak jednostka obrywa non stop silnym wiatrem to strumień jest zakłócony czy nie? Rozumiem żeby nie montować we wnękach czy między murami. Osłonięcie ma ochronić od silnego wiatru (podmuchów) więc ewentualne "bariery" powinny być w jakiejś odległości od jednostki by nie zakłócać pracy. 1-2m? Może żyje w błędzie, ale póki co mam przeczucie, że jeśli na jednostkę nie wieje silny wiatr to pompa ma lepszą sprawność niż gdy wieje. Tak? Wisi mi to czy jednostka jest głośna czy nie. Jej zadaniem jest wyprodukować jak najwięcej energii cieplnej przy jak najmniejszym zużyciu energii elektrycznej.

Rozumiem. Chodziło mi bardziej o coś takiego jak na rysunku. Żadne wyszukane zabudowy. Byle wiatrem nie dostawała wprost. [ATTACH=CONFIG]466760[/ATTACH] Jeśli to nie ma wpływu na sprawność to ok. Dziękuję za wyjaśnienie.

Czy ktoś z posiadaczy pomp ciepła zabudował, osłonił jednostkę zewnętrzną? Zastanawiam się nad korzyściami takiego rozwiązania. Jeśli jednostka stoi przy ścianie budynku, która nie jest osłonięta od np. wiatru i pracuje jak w przeciągu to jej sprawność jest mniejsza gdyby pracowała w jakimś zaciszu... I nie chodzi mi tu o przykrywanie jednostki kocem. Wszystko w ramach rozsądku. Fajnie gdyby ktoś się podzielił spostrzeżeniami co do różnic przed osłonięciem i po osłonięciu. Wydaje mi się, że wiatr jest gorszy niż temperatura.

Kotłownia, wiatrołap ewentualnie korytarz. Nie na ścianie zewnętrznej. Elektryk zawsze będzie marudził. Ty chcesz mieć, dobrze i praktycznie. Dom parterowy?

Na podstawie czego wybudowałeś dom? Masz pozwolenie na budowę lub zgłoszenie. W dokumentacji na posdatwie, której wydano "pozwolenie" powinien być rys. projektu zagospodarowania terenu (pzt). Na tym pzt oprócz zarysu budynku na mapie powinny znaleźć się instalacje/przyłącza: woda, kanalizacja, elektryka, (gaz). Na podstawie tego możesz wybudować swój WLZ - już dostałeś na to zgodę. Jeśli nie jesteś pewny trasy to niech geodeta wymierzy. Uważam, że strata kasy.

Miejsce wskazane w kotłowni najlepsze. Zasady lokalizacji są dwie dla elektryka i dwie dla inwestora. Elekryk: 1. Najbliżej centrum obiektu - długości obwodów. 2. Najbliżej największych odbiorów - kuchnia, kotłownia? Inwesotr: 1. Tanio. 2. Ładnie. Podtynkowa rozdzielnica to wnęka ~11cm. Jest to do zmieszczenia w ścianie 12cm dzielonej z garderobą/wiatrołapem. Dobra aranżacja i będzie ok. NAJWAŻNIEJSZE - podtynkowe nie na zewnętrznych ścianach.

Otóż to. Skrót myślowy.

Jeszcze raz dziękuję.

Czy tu chodzi o łapanie za słówka? Temperatura nie obniża się o ilość zadanych stopni. Pompa ma nowe wytyczne - nie ma doprowadzić do temperatury zgodnie z krzywą tylko do niższej o 3 stopnie, potem o 5 stopni i znowu o 3. W czymś problem? Wszyscy mają w nocy, w sypialni 22-23°C?