Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lukol-bis

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 311
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez lukol-bis

  1. Za mało informacji, zeby dokładnie coś określić, ale można coś przypuszczać. Dużo dymu z komina świadczy o niepełnym spalaniu gazów drzewnych. Przy paleniu brykietem tych gazów "produkujemy" znacznie więcej niż przy drewnie. Jeśli zamykasz powietrze pierwotne, to nie dostarczasz tlenu do spalenia tych gazów. Efektem jest dymiący komin. Suchość opału nie ma tu nic do rzeczy. Pozdrawiam.
  2. Odpowiedź jest bardzo prosta. "Gazownia" przesuwa klienta do taryfy W-3 i opłaty stałe rosną do takiego rozmiaru, że jest to skompensowane dopiero przy zużyciu ca 2700m3 gazu. Pozdrawiam
  3. Każdy komin zbudowany warstwowo, powyżej dachu, ulegnie erozji. Jest to tylko kwestią czasu. Już pierwsza ostra zima, z dużym nasłonecznieniem może narobić kłopotu. Pozdrawiam
  4. Zawsze wpadam w osłupienie czytając takie teksty. Płacę za prąd 198zł co miesiąc i nie mam żadnego ogrzewania na prąd.... CWU też nie grzeję prądem. Naprawdę nie wiem jak można mieć tak niskie rachunki za prąd, ogrzewając nim dom. Pozdrawiam
  5. Daruj sobie Biceps czytanie tych bzdur powyżej, bo piszą to ludzie mający mgliste, a raczej nie mający pojęcia o temacie. Pozdrawiam
  6. Jeżeli zasobnik jest przeznaczony do pracy w pionie, to NIE WOLNO go kałść poziomo. Nastąpi wówczas całkowite zakłócenie pracy zasobnika. Pozdrawiam.
  7. W rzędzie króćców przyłączeniowych (to te od których rury odchodzą) jest taki mały otworek, w którym powinien być czujnik z kabelkiem poprowadzonym do sterowania. Przypuszczam, że tego czujniczka nie ma tam, gdzie być powinien. Z Twoich wypowiedzi wynika, że nie ma ustawionego priorytetu CUW i całe szczęście, bo jeśli czujnik nie pracuje, to piec wyłączałby się tylko awaryjnie. Pozdrawiam
  8. Betoniarka OK, ale spawarka, to już duże obciązenie. Trzeba sprawdzić moc spawarki i agregatu, jeśli będzie taka relacja "<", to nic złego nie stanie się. Pozdrawiam.
  9. W kotle górnego spalania spaliny przechodzą przez caly ładunek paliwa i jeśli tylko będzie dostęp odpowiedniej ilości powietrza, to po jakimś czasie całe paliwo zaczyna sie palić. Jeśli powietrza będzie za mało, to częsć niedopalonych gazów uwolni się do atmosfery, zanieczysczając po drodze przewody spalinowe. W zasadzie w kotle górnego spalania trudno racjonalnie sterować mocą. W kotłach dolnego spalania pali się tylko dolna warstwa paliwa, a sterując dopływem powietrza zwiększamy lub zmniejszamy grubosć tej warstwy i tym samym moc. Do prawidłowego funkcjonowania takiego kotła musi być odpowiedni ciąg. Jeśli go nie ma, to poza trudnościami w rozpalaniu, następuje również zakłócanie odpowiedniego spalania. Miałem kiedyś kocioł górnego spalania i w porównaiu z dolnym spalaniem różnica jest ogromna, na korzyść tego drugiego. W Junkersie Supraclass rzeczywiście jest realizowana modulacja mocy. Przebiega to z dosć dużym opóźnieniem, ale jest. Pozdrawiam.
  10. Mam kocioł gazowy, kocioł na drewno (palę brykietem) i kominek otwarty. Kominek daje przede wszystkim urok i nastrój.... potrafi też nagrzać jedno pomieszczenie, ale praktycznie nie palę w nim. Kocioł gazowy, od września zeszłego roku, grzał tylko CUW, od sierpnia b.r. jest ewidentną rezerwą "na wszelki wypadek". Różnica w kosztach ogrzewania jest naprawdę duża w stosunku do gazu i to było podstawową przyczyną wejścia w paliwa stałe. Zmienia się też mentalność. Człowiek patrzy na leżącą gałąź itp, jak na paliwo, a nie coś, co tylko przeszkadza i nie wiadomo co z tym zrobić. Okazuję się, że takiego paliwa jest nawet dosyć sporo, jeśli są drzewa na działce. Obawa, że dom wyziębi się przez kilka godzin "nie palenia" jest nieuzasadniona. Nie mam, co prawda doświadczeń przy dużych mrozach, ale jak dotychczas, nie zauważam zmniejszenia komfortu cieplnego, po kilkugodzinnej przerwie w paleniu. Cała masa domu działa, jak ogromny bufor i jest OK. Uważam, że takie rozwiązanie ma sens, tym bardziej, przy dużym domu. Pozdrawiam
  11. Doświadczenia mam tylko z poprzedniego sezonu i teraz od 1 sierpnia, a więc krótkookresowe. Mirkownik sprawdza się znakomicie, jednak trzeba uwzględniać pewne opóźnienie w działaniu (to normalne, ale "po gazie" trochę zaskakuje). Trzeba też umiejetnie zwiekszac temperaturę na nim, bo chyba łatwo go przy tym uszkodzić. Pozdrawiam
  12. Może w / w nie, ale jeżeli chcesz mieć choć odrobinę komfortu, a to daje ustawienie priorytetu grzania CWU, to zawory zwrotne są niezbędne. Kulowe zawory odcinające masz do ewentualnej wymiany, czy naprawy pompy. Pozdrawiam
  13. lukol-bis

    Najlepsza pompa obiegowa CO

    Tak piszesz Jerzy, jakby awarie pompy obiegowej były codziennością. Jedną pompe eksploatuję od 20 lat i mam zamiar dalej, beż żadnej awarii. Pozdrawiam.
  14. lukol-bis

    Najlepsza pompa obiegowa CO

    Kiedyś miałem podobne zapatrywania, jak autor wątku i mam w związku z tym trzy pompy "z najwyższej pólki", a ostatnio kupiłem taką z najniższej i doszedłem do wniosku, że nie ma sensu przepłacać. Żeby było śmieszniej, to zamówiłem tę pompę 500km ode mnie, a później okazało się, że produkują je 8km ode mnie. Pozdrawiam
  15. Te "informacje" nie mają żadnych realnych podstaw i są po prostu wyssane z palca. Pozdrawiam.
  16. Zjawisko wystąpi na pewno. A tych instalatorów to wyslij gdzieś bardzo daleko, żeby innym nie szkodzili. Pozdrawiam
  17. Bufor bez wężownicy, to nie jest najlepsze rozwiązanie. Pozdrawiam.
  18. and7 komin mam o wysokości 12m średnicy wew. 152mm. Wstawiona rura żeliwna. W normalnych warunkach żadnych problemów z ciągiem (o upałach już wspominałem). Nie wiem jaka jest polityka Junkersa w stosunku do kotłów Supraclass, ale na pewno będzie można kupować te kotły pod "starą" marką Dakon, a być może nadal pod marką Buderus. Inne firmy dają długą gwarancję, ale na spawy. Jest to jednak zakamuflowane oszustwo, bo nie słyszałem jeszcze żeby coś stało się ze spawami, choć kocioł może byc dziurawy jak sito. Pozdrawiam
  19. Z tą rurą, to nie jest najlepszy pomysł. Kominek wymaga, do prawidowej pracy, rozgrzanego komina, a przy takiej rurze raczej będzie to trudne. Pozdrawiam.
  20. Chyba nie ma w ogóle powietrza w naczyniu wyrównawczym i stąd takie zjawiska. Pozdrawiam
  21. Jak nie ma filtrów, to gdzieś się przytkało. Najpredzej na jakimś zaworze. Jeśli tak to może pomóc przedmuchanie powietrzem i przepłukanie wodą (kilka razy naprzemian). Pozdrawiam
  22. Nawet nie ma nad czym się zastanawiać. Jako zasadnicze ogrzewanie: gaz, a uzupełnienie kominek. Być może z płaszczem wodynym. Ja jest gaz w zasięgu, to o ekogroszku lepiej nie myśleć, bo szkoda na to czasu i energii. Pozdrawiam
  23. Sprawdź, bo może gazomierz ma "lewe" obroty. Pozdrawiam
  24. ma, nie ma zdrożeć. PGNiG złożył wniosek do URE. I nie o 23% tylko o około 17,4% To będzie tak, że zdrozeje o 17,4%, a płacić będziesz drożej o 23%. Przy ostatniej podwyżce PGNiG tak zwiększył opłaty stałe, że zużywając mniej gazu płacisz dużo wiecej niż poprzednio. Teraz pewnie też wykręcą taki numer. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...