wega

Edbud > pomorskie - Starogard, moje namiary masz w profilu, kosztorysant to mój drugi zawód - Uprawnienia Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Pzdr.

Cześć oczywiście Zuzia nałożyliśmy się na siebie... o minutę.. Pzdr.

Może dla uściślenia. Problem klasy betonu, mimo iż wydaje się prozaiczny, jest dość poważną sprawą na budowie. Poślizgnęło się już na tym wiele, nawet bardzo poważnych, firm. Zależy ona nie tylko od ilości cementu ale i konsystencji betonu(ilości wody) oraz rodzaju kruszywa. Pozwoliłem sobie na szybko przeformatować z programu do formatu .txt normy na wykonanie betonu klasy B-15 (niestety, bez polskich liter, ale da się czytać). Oto ten przykład. Proponuję zwrócić uwagę na ilość cementu i wody w zależności od konsystencji. Grupy kruszywa to po kolei: I) o uziarnieniu do 80 mm - do konstrukcji żelbetowych i betonowych masywnych o najmniejszym wymiarze przekroju 0,5 mm II) o uziarnieniu do 40 mm - do przeciętnych konstrukcji i wyrobów betonowych i żelbetowych III) o uziarnieniu do 20 mm - do elementów cienkościennych gr. 6 cm. Problem polega tu na tym, iż często w betoniarni zamawia się np: beton klasy B-15 choćby do zalewania murów oporowych, i ze względu na brak "gruchy" transportuje się go zwykłą przyczepą a co za tym idzie, dla ułatwienia takiego transportu wykonuje się go w konsystencji np: gęstoplastycznej. Na budowie, w celu zalania, dodaje się wody i klasa betonu leci na łeb. Jednocześnie betoniarnia wydaje atest na B-15 !!!. Skutki do przewidzenia. Pzdr.

no to dla uzupełnienia link. Pzdr.

niezupełnie, skorzystaj z choćby z tego. Pzdr.

Bartt, a widziałeś czerpnie powietrza dla dużych obiektów? Jest to z reguły rura kwadratowa osłonięta (zakończona) siatką o sporych rozmiarach, a moc ssąca taka, że może wciągnąć całkiem spory ciężar. Te 2 metry załatwiają w znacznym stopniu sprawy BHP. Montowałem coś takiego całkiem niedawno, i mogę powiedzieć, że to niezły odkurzacz. O szczegóły trzeba jednak spytać... ministra... Pzdr. [ Ta wiadomość była edytowana przez: wega dnia 2003-03-16 23:47 ]

Jeśli wymiennik pracuje, to masz klimatyzację, jeśli nie pracuje, to wentylację (mechaniczną), czyli masz odrębną czerpnię (oczywiście zgodnie z przepisami § 152. 3). Jeśli jej nie masz, to nie masz prawdopodobnie żadnej wentylacji - § 148.2. "W pomieszczeniu, w którym jest zastosowana wentylacja mechaniczna lub klimatyzacja, nie można stosować wentylacji grawitacyjnej...", a nie sądzę, aby tak było... choć? ...można tak ciągnąć dalej, ale czy warto?..., w końcu dojdziemy do tego, że GWC się nie opłaca? Ja bym jednak zaufał fachowcom od GWC. Pzdr.

Wentylacja i klimatyzacja ma swoją własną czerpnię, i może istnieć bez GWC a sam przepis nie uwzględnia tego wymiennika. Pomylono tu czerpnię wentylacji z czerpnią wymiennika. Lepiej przedstawi to ten schemat. Pzdr.

Przepis ten dotyczy wentylacji i klimatyzacji, a nie GWC. Pzdr.

Cóż, widzę jak na razie, że nikt nie miał kontaktu z tym kotłem. Ja też nie. Jednak jeśli chodzi Ci tylko o informacje o nim, proponyję wejść choćby w tą wyszukiwarkę, jest tam trochę dokumentów o nim. Na informację o doświadczeniach z tym kotłem trzeba poczekać na innych forumowiczów. Pzdr.

w necie cienko się prezentuje, ale jest jedną z czterech liczących się firm krajowych po kolei: 1) Fabryka Kotłów i Konstrukcji Metalowych Ekomet z Pleszewa 2) Spółdzielnia Kotlarz z Pleszewa 3) Energo-Inwest w Rybniku 4) Wytwórnia Urządzeń Kotłowych w Żywcu Pzdr.

Spróbuj może tego. Powinien się nadać. Pzdr.

wątki są, ale tu masz dokładnie. Pzdr

he..he!!... fakt, kto tu z kim gada?

Obawiam się, że jajakolwiek cena tu padnie, nie będzie ona miarodajna dla Ciebie. Na koszt wpływa: planowana głębokość wiercenia, średnica wiercenia, przy czym im głębsza jest studnia tym większa musi być średnica, rodzaja i budowa podłoża geologicznego w miejscu wiercenia (skały, wapienie, iły, piaski), rodzaj zastosowanych rur obsadowych (stalowe, nierdzewne, PCV), rodzaj zastosowanego filtru do wody,kosztyy transportu urządzeń wiertniczych itp. Do tego dochodzi pompa i instalacja (rodzaj i długość). Radzę wpierw podzwonić choćby po tych firmach i trochę potargować. Pzdr.

He..he.....szybko i często?!.. raczej okazjonalnie i lakonicznie, łącze faktycznie, stałe, moja dane są w profilu, jestem zawsze za chmurką, przy kompie gdy pracuję (czasem na okrągło, czasem dla odebrania poczty), mój komp jest faktycznie cały czas włączony bo obsługuje sieć domową, gdy nie odpowiadam, znaczy że mnie nie ma... Pzdr.

Wydaje mi się, że możesz w tym przypadku spokojnie skorzystać z kalkulatora. Pzdr.

Nie wiem czy to coś pomoże, ale spróbuj może zapoznać się ze stroną http://www.szambo.pl i http://www.probud.pl/szambo/odleglsc.htm Pzdr.

To może ja krótko. Jeżeli chodzi o promieniotwórczość naturalną, to pustaki żużlowe są w tej samej grupie (III-ciej) co cegła zwykła i gazobeton (produkowany przy zastosowaniu pyłów dymnicowych). Do dziś są produkowane i to nie tylko metodą gospodarczą ale również przez firmy na sprzedaż. Pustaki stosuje się teraz raczej przy budowie budynków gospodarczych, garaży no i żużla (szlaki) mamy juz coraz mniej. Można kupić jeszcze stropy typu DZ i choćby TERIVA. Więcej o żużlu poczytaj choćby tu. Niestety, właściwości cieplne nie są zachwycające a i nieodpowiednia szlaka może budzić obawy a przyciąga jedynie cena. Pzdr.

hmmm?...dobra, to...to... http://www.ifb.pl/~qba/ikonki/toilet_claw.gif Pzdr.

No tak!!... teraz mam dylemat. Kierunki otwierania drzwi przyjmowałem zawsze w sposób wyuczony, jako swego rodzaju abecadło projektowe. Co jednak z drzwiami podwójnymi, masowo montowanymi jako drugie drzwi do mieszkania w blokach? Otwierają się na zewnątrz...http://www.wega-star.pl/cafe/animgif/buz_m/bm_020.gif Pzdr.

Hmm?... wyszło na moje.. Pzdr.

Spróbuj to otworzyć w WordPerfect czyli w Wordzie. Wybierz wszystkie pliki albo WordPerfect6x lub WordPerfect5x, .pln jest formatem dla WordPerfect for Win, arkusz kalkulacyjny. Pzdr.

Ja nie mam problemów z połączeniem. A co do zaufania to zawsze trzeba sprawdzić kto go opublikował. To strona głowna. Pzdr.

ten kalkulator już podawałem, ale masz go jeszcze raz, jeżeli mu ufasz, to na szybko załatwia pierwsze dwa punkty. W przypadku trzeciego trzeba trochę poszukać albo poczekać na innych. Pzdr.