Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DJ Rydzyk

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    107
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez DJ Rydzyk

  1. Super konstruktywna odpowiedz - dla mnie jesteś takim samym fachowcem jak pseudo informatycy którzy przy byle problemie z systemem operacyjnym radzą format dysku systemowego i instalacje od zera - istniejącego już od 60 lat reszty domu nie zburzę i nie postawie na nowo według wszelkich prawideł - jak masz tak pisać nie pisz wcale bo nic nie wnosisz do postu. Czasem tak mówią, być może w trosce o Twój (i swój) cenny czas, być może nawet w trosce o Twoje pieniądze. Po prostu niejednokrotnie szybciej i taniej jest postawić system od nowa, niż tracić czas i zmagać się z upierdliwym problemem. A za ten (zmarnowany) czas nie będziesz chciał zapłacić, jak uslyszysz cenę. Nikt za darmo pracować też nie lubi. To tak próbująć byc obiektywnym, odbiegając nieco od tematu...
  2. Zabrakło Ci jednego narzędzia do kompletu z tymi świdrami. Takiego specjalnego cyngwajsa do wiercenia/wybierania błota. Nie jestem specjalistą i nie wiem, jak się toto nazywa, ale używali tego moi studniarze, wyglądało po prostu jak rura z pogiętą klapą u dołu J. Szlamówka. Prawdopodobnie chodzi o szlamówkę.
  3. DJ Rydzyk

    studnia - pytania

    Znajdź najbliższy w okolicy Instytut Geologii , udaj się tam i poproś o udostępnienie map geologicznych Twojej okolicy. Zazwyczaj zewidencjonowane są główne warstwy wodonośne, oczekiwane zakresy głębokości, lokalizacje zewidencjonowanych studni głębinowych, wraz z danymi dot. głębokości, składu wody, etc. Stopień zanieczyszczenia, izolacje warst wodonośnych, i od cholery innych mniej lub bardziej potrzebnych informacji, wraz z kolorowymi mapkami, wykresami, itd. Będziesz wiedział, co i jak w okolicy płynie. Sam sprawdzałem, 20g/str kserokopii na miejscu, samo udostępnianie materiałów do wglądu bezpłatne, w Bibliotece Instytutu. Po co płacić szarlatanerii ?
  4. Ta... U mnie też "nie było mozliwości technicznych". Dotarłem do gościa, który spowodował, ze warunki techniczne zaistniały. W końcu udało się podłączyc Neo na kablu. Co z tego, skoro przez pierwsze tygodnie chodziło świetnie, śmigało na 1,6 Mbps (łącze 2 Mbps), skoro po wyczerpaniu "wersji demo" oscyluje wokół 300 kbps ? To prawie jak EDGE (bo 3G nie ma i prędko u mnie nie będzie). Faktem jest, że działa trochę lepiej niż EDGE... Tepsa w kulki sobie leci, jeszcze ze trzy reklamacjie, i chyba podziękuję za to wątpliwej jakości łącze. Skoro już mam linię telefoniczną, i jestem wpięty do portu cyfrowego w centrali - nagle się okazało, ze i Netia może sprzedać mi swoją usługę. Moze będzie lepiej, a moze nie...
  5. To znaczy co... Że jak płot stoi - dajmy na to rok, ja wzywam geodetę, i ten stwierdza, że ktoś wjechał "trzy palce' na moje, to nie mogę nic zrobić ? Przecież dopóki geodeta nie pomierzył, to skąd miałem wiedzieć, ze sąsiad wjeżdża na moje ? Na oko, i protestować ? Bez sensu...
  6. Tu : http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/26694B662C moja sprawa. Wygrana Jakby komuś miało pomóc...
  7. Podepnę się do tematu z pytaniem: da się zamiast styropianu użyć wełny mineralnej, np. takiej jak na ściany ? Rockton, czy jakoś tak... ? Czy napór ziemi (max 1,5 m) jej nie zgniecie ? Jaka miałaby to być wełna ? I czy to w ogóle ma sens, czy nie zawracać sobie tym głowy, i jednak styropian ?
  8. No moze i trochę nie na temat, ale ja osobiscie mam uprzedzenia do "chorągiewek", którzy wskakują w branżę, wydającą się płynąć na fali koniunktury... Nie mam zaufania do "fachofcuff" którzy jednego dnia są świetnymi sprzedawcami dżemów, potem fachowcami od murowania, a potem nagle przerzucają się np. na hodowlę pieczarek. I oczywiście w kazdej branzy "mamy wieloletnie doswiadczenie, stawiamy na jakość, ble, ble, ble..." Źle odbieram takie kilku(dniowe/miesięczne/letnie) firmy. Potem działalność takich budowlańców z przypadku widać już na wstępie, gdzie nie zadaje sobie nawet trudu by spojrzeć i przestudiować projekt, tylko wszystko jest "spoko, proste". Ale to inwestor później płaci za błędy wykonawcy, który po paru latach nie jest budowlańcem, tylko już hodowcą pieczarek - i się do żadnej gwarancji czy rękojmi nie poczuje, o odpowiedzialności cywilnej nie wspominając. Tamtej firmy budowlanej już dawno nie ma, i nawet nie wiedomo, czy kieedykolwiek była...
  9. Popieram. Miałem mieć Terivę, dalem się namówić (wykonawcy) na monolit, kerownik przeprojektował (ma uprawnienia) - to było bardzo dobre posunięcie. Na dodatek, monolit wyszedł o jakieś 30% taniej Monolit kujesz gdzie chcesz, ścianki działowe gdzie chcesz, nie trzeba pilnować gdzie pustak, a gdzie wspornik. Jak dla mnie - same zalety
  10. Zaopatrzenie w wodę jest zadaniem własnym gminy/własciciela wodociągu. Ty powinieneś budować jedynie przyłącze. Już o tym pisałem, jak zmusiłem gminę do przedłuzenia wodociągu pod moją działkę - w nadziei, ze komuś się przyda - ponad półtora roku moich nerwów . A w warunkach zaopatrzenia w wodę miałem wyraźny nakaz budowy wodociągu oraz oddania go na mienie gminy. Lub budujesz wodociąg, ale na podstawie uzgodnień co do kosztów, partycypacji/zwrotu przez gminę. Ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków będzie tu pomocna.
  11. Tzn. których a o jakich mowa? ( jest opisane w pierwszym poscie - podam dla ułatwienia) A możesz to uzasadnić dlaczego się nie lutuje bo u mnie elektryk w puszkach wszystkie kable polutował. Lutowanie nie jest zalecane w obwodach wysokoprądowych, z uwagi na możliwy wzrost temperatury przewodow, łącza przy np. przeciążeniu obwodu - i w konsekwencji ryzyko samoistnego jego rozlutowania. Dlatego m.in stosuje się połączenia skręcane, zaciskane, zaprasowywane. Przynajmniej tak mnie kiedyś uczono. Ja bym nie lutował, tylko przy naprawie obwodu zastosował złączki zaprasowywane, a w puszkach zaciskane lub skręcane. Ale jak tam kto sobie uważa, jego pieniadze, jego instalacja...
  12. Kierując się logiką "spiskową", to marketowe "Koło", Bosch czy Makita są gówniane, a jak kupimy to w sklepie "Ziutex Bosch/Makita Ser Wice" - to juz jest markowy i przyzwoity produkt. Tak, rzeczywiscie taki producent jak Bosch bedzie sie podkładał na marketowych półkach, i do tego ma serie do marketów na zachodzie, i do marketów w polsce - gdzie klient ma mniejsze wymagania/wiedzę/prawa Już widzę jak np "Koło" do wypalania ceramiki marketowej obniza temperaturę pieców (żeby oszczędzić energię), skład mieszanki (oszczędność materiałów), pakuje w gorsze opakowania (oszczędnosci logistyczne). I cały ten ambaras niesłychanie się opłaca, bo dla marketów sprzedają ... 70% produkcji, do sklepów firmowych idzie 10% a reszta do pomniejszych hurtowni, hurtowienek, sklepów i sklepików I te 30% opłaca się wyprodukować w jakości niesłychanie lepszej, niż reszta Dajcie spokój z tą wiarą w urban legends
  13. Odwołuj się mimo wszystko, żeby nie upłynał termin na odwołanie. A w miedzyczasie będziesz gromadził niezbędna wiedzę i materiały. Nie wahaj się oprzeć o Sąd, jeśli machina administracyjna wysle Cię na drzewo.
  14. Bzdura. Nikt nie będzie przestawiał linii produkcyjnych, żeby pchać chłam do najlepszych klientów (markety biorą zazwyczaj do swoich sieci ilości pogrążające nawet duże hurtownie w rozpaczy). Markety mają wynegocjowane spore upusty cenowe z racji dużych zamówień, i nawet jeśli dowalą swoją (niemałą) marżę, to i tak mają towar w niezlej cenie. Nalezy doliczyc też "półkowy" haracz pobierany od producentów, jeśli ci w ogóle chcą w danym markecie na półce zaistnieć... Przestańcie głupot słuchać. Towar jest ten sam. Pytanie, przez kogo wyprodukowany. Dobry producent dba o swoje dobre imię. NoName'y mają dobre ceny i brak wyraźnie wyeksponowanego logo, a parametry techniczne są podle i małym drukiem pisane. No i trzeba wiedzieć, który z tych parametrów (jak już się uda je odnaleźć) jest istotny, i jak się jego wartość ma do produktów uznawanych za przyzwoite. Ot, i róznice.
  15. Zacząłbym od zajęcia stanowiska, że studnia - jako urządzenie zasadniczo hydrotechniczne - nie jest budowlą w rozumieniu prawa budowlanego. "Hydrotechnika – dział nauki i techniki obejmujący metody i sposoby wykorzystania zasobów wodnych" (http://pl.wikipedia.org/wiki/Hydrotechnika) . Zasobem wodnym są również wody gruntowe, a studnia jest urządzeniem do ich pozyskiwania i wykorzystania. Odwołać się i czekać, co wojewoda wymyśli W międzyczasie zbierać kolejne "za" w w które uzbrojony pojawisz się w Sądzie. Dodałbym prawo własności, prawo wodne z prawem do wykorzystania wód na potrzeby własne gospodarstwa oraz Konstytucję - "gwarantującą" Ci poszanowanie prawa własności Coś by się jeszcze dał o wymyśleć...
  16. Chyba tylko u Was jest taki folklor Ja dostałem odmowę z uwagi na "sprzeczność z MPZP, zaopatrzenie w wodę z istniejącego wodociągu", ale wygrałem w Sądzie walkę o studnię. Natomiast tego co tu dałeś, to nawet nie mam pomysłu jak podważyć...
  17. Witam, szukam solidnego wykonawcy studni wierconej, w pobliżu Żukowa. Ma ktos sprawdzony namiar ?
  18. Witam, szukam solidnego wykonawcy studni wierconej, w pobliżu Żukowa. Ma ktos sprawdzony namiar ?
  19. Jak w temacie - ziemię przyjmę, wstępne szacunki opiewają na 700m3 . Muszę podnieść trochę teren. Bez gruzu i śmieci 602510241
  20. Kupiłem Koło, niby 10 lat gwarancji - zobaczymy co będzie... nie miałem zamiaru przepłacać
  21. Z punktu widzenia inwestora - nawet połowy z tego bym nie dał... Z punktu widzenia montażysty - niezłe stawki tam macie, pozazdrościć
  22. Smar silikonowy np w spray'u, nie uszkadza gumy, a wręcz ją konserwuje i zabezpiecza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...