Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DJ Rydzyk

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    107
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez DJ Rydzyk

  1. Oj, nie sądziłem że ktoś może mieć jeszcze gorsze warunki gruntowe ode mnie... Ja mam warstwę nienośną poniżej 1,5m (aż do 4-5m), oraz spadek terenu około metra na może piętnaście (jak to było z tymi stopniami.. ? ). Ale szczęśliwie nie muszę wymieniać gruntu, wystarczy wyrównać, zagęścić, no i obligatoryjnie żelbetowa płyta. Wskutek powyższych piwnica będzie zupełnie na powierzchni, parter na piętrze, itd... Taki "transformator" się z tego zrobi Ale to akurat mnie lotto, ważne że będzie to własny "transformator", na własnej ziemi
  2. Ale gdzie tam... Płyta tyle nie kosztuje. Zauważ, że co prawda idzie więcej betonu i stali (stali to akurat trochę dużo więcej ) niż w przypadku ławy, ale za to odpada koszt ścian fundamentowych, robót ziemnych, przygotowania podłóg... Aż tak źle to nie wygląda.
  3. Nie mam się czego obawiać, mój pracodawca na pewno nie narzeka na wyniki mojej pracy. Poprzedni zresztą też nie narzekał, wręcz przeciwnie. Szkoda tylko, że nie potrafił płacić w terminie, jego strata. Wydajesz się być bardzo z siebie zadowolony, megalomanią trąca... "Jestem debeściak", "nikt mnie nie ruszy", "płakać będą po moim odejściu", "zabijają się o mnie" . Upadki z wyższych piedestałów są bardziej bolesne
  4. Może mało opłacalne jest zamawianie gruchy z pompą dla 0,5 m3 betonu, i łatwiej byłoby samemu go sobie "ukręcić" jeśli istniałaby taka mozliwość ?
  5. Witam Poszukuję kierownika budowy, z uprawnieniami oczywista Budowa systemem gospodarczym, Kobysewo gm. Przodkowo - 25 km od Trójmiasta. kontakt: 507707142, andrzej(maupa)bitz.pl
  6. zapas obciążenia w stosunku do nośności torfu? czy przypadkiem z płytą na torfie to nie będzie jak z miękkim masłem pomiędzy dwoma kromkami (przy załozeniu że torf nie dąży wgłąb do nieskończoności) ja widziałem co się robi z torfem przy zbytnim obciążeniu, nie było to ciekawe Przeciez nie pisał,że na torfie tylko "słabej" glinie, tj. pewnie IL pomiędzy 0,50 a 1,0. Na torfach nie wolno budować o czym wiesz. Słaba glina jest poniżej 1,5 m, wyższa warstwa gruntu to też glina, ale o jakiejś tam nośności (nie pamiętam teraz, a dokumenty mam gdzie indziej). Tyle, że założeniem jest aby nie przerwać górnej warstwy nośnej (co zdarzyłoby się w przypadku standardowych fundamentów i wkopu na conajmniej metr - półtora), a posadowić na wierzchu żelbetową płytę nośną, która rozkłada ciężar budynku na większej powierzchni - tym samym redukując nacisk jednostkowy na grunt. No i wskutek tego oddziaływanie płyty nie dociera nawet do warstwy nienośnej. Płytę liczył konstruktor, w oparciu o przeprowadzone badania geotechniczne. I się pod tym podpisał. Wymiana gruntu nie wchodziła w rachubę, bo miałbym tak z 4 - 5 metrów do kolejnej warstwy nośnej, a dodatkowo półpłynna glina z niższej partii gruntu ciągle zalewałaby wykop. U mnie naprawdę nie było innej możliwości (oprócz pali lub studni). Żelbetowa płyta nie wyjdzie mnie duzo drożej od standardowych fundamentów.
  7. U mnie na głębokości poniżej 1,5 m jest glina pylasta półpłynna, ponoć o konsystencji (parametrycznie) torfu - adaptacja budynku została rozszerzona o płytę fundamentową, oraz "odchudzenie" budynku (precz poszły betonowe bloczki fundamentowe, zastosowane lekkie stropy keramzytowe, blachodachówka zamiast dachówek, beton komórkowy) Daje się ograniczyć wówczas oddziaływanie budynku na grunt do 1 m w głąb - tak rozkłada się ciężar budynku na płycie fundamentowej. Całkiem tanio (w porównaniu z tradycyjnym fundamentam) to nie będzie, ale jakoś strasznie drogo to też nie... Stali więcej pójdzie, bo to już żelbet - i betonu B25 Ale liczone wszystko było, i jest duży zapas obciążenia. Przynajmniej tak mówią liczby na papierze
  8. Ja tylko przedstawiłem punkt, z którego ja widzę to zagadnienie Może uda Ci się wywalczyć, bo urzędasów to paragrafami trzeba... Jest nadzieja (na przykładzie mojej gminy) , że czegoś tam niedopatrzyli, coś przegapili - i strzelili sobie w stopę z niektórymi obostrzeniami A za toto co pod drogą, to odpowiada właściciel wodociągu, czyli zakład wodociągowy, czy kto/co tam jest właścicielem sieci i dostawcą wody. No bo - jeśli dobrze zrozumiałem - to po wybudowaniu pełnego przyłącza (z wcinką do wodociągu głównego włącznie) - przekazałeś go stosownym pismem do właściciela sieci ? I masz na to mówiący papier ? (chyba, że coś pokręciłem ?) To niech się właściciel sieci teraz martwi P.S. Definicja przyłącza - Art 2 pkt 6 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wode i zbiorowym odprowadzeniu ściekow z dn.7.06.2001r. Dz.U. Nr 72 poz.747 z późniejszymi zmianami(tekst jednolity Dz.U. Nr 123 poz.858 z dn 11.07.2006r.). Czyli ta ustawa, na którą się powołują chcąc zrzucić na Was brzemię opłat. Definicja wodomierza głównego - Art 2 pkt 19. Napisz, że odcinek pod drogą niestety nie wyczerpuje cech przyłącza zdefiniowanego w art 2 pkt 6 ustawy [bla, bla] - w związku z czym obciążenie Ciebie kosztami jak wniesiono w piśmie .... uważasz za bezzasadne. No i poczekaj, co Ci odpowiedzą Aha - i nic na gębę, na wszystko bierz mówiący papier. I swoje argumenty też składaj na papirusie w kancelarii, z podbitą kopią, że wpłynęło dnia.... A i jeszcze mi się przypomniało: Jak się będą burzyć, i wykazywać że przecież Ty budowałeś całą linię, pod drogą, do wodociągu głownego - wygrzeb wówczas (ale to później (!), po odpowiedzi) punkty: - Art 3 pkt1 ([...]zaopatrzenie w wodę[...] jest zadaniem własnym gminy) - Art 15 pkt 1 (przeds. wod-kan jest obowiązane zapewnić budowę urządzeń wodociągowych [...]) No i - Art 31 pkt 1 (osoby, które wybudowały z własnych środków [...] mogą je przekazywać [...] na warunkach uzgodnionych w umowie) Masz tą umowę ? Jest w niej jakaś wzmianka że będziesz becalował za oddane mienie, w imieniu wodociągów ? Nie ? To na drzewo ;P
  9. Występując o warunki do ZBWiK w Belżycach ustalono ,że najlepszym rozwiazaniem dla mnie bedzie wpiecie sie w wodociąg po drugiej stronie ulicy.Nastepnie poprowadzenie PE pod w/w drogą po to by doprowadzic wode docelowo pod mój budynek.Od wpiecia poprzez podkop, do zasuwu i wodomierza włącznie, cały mój odcinek ma 45m.Tyle mi zrobili ,przejeli obowiazki usługodawcy i wszystko było cacy do momentu otrzymania pisma. Co takiego mam wysłać na drzewo? Na drzewo roszczenia. Skoro przekazałeś wodociąg, to jesteś właścicielem przyłącza. A przyłącze - wg definicji ustawowej - to jest to, co jest za wodomierzem w kierunku Twojego domu. Czyli przyłącze absolutnie pod drogą nie przechodzi, a rościć opłaty sobie ktokolwiek może, ale nie od Ciebie, tylko od właściciela wodociągu. Przynajmniej byłaby to moja linia obrony.
  10. czyli do mnie. Mam przez drogę powiatową dwa przekopy.Jeden to energia a drugi ta woda.ZE odkupił całość i to co pod drogą jest także jego.Zaklad na poczatku gdy ustalałem warunki nic nie mowil o w/w problemie i nawet wskazał właśnie tą droge (pod jezdnią) bo będzie tańsza.Droga powiatowa należy do rejonu drog a oni chca opłaty rocznej za urzadzenia pod ich drogą.Nadmienie ,że do momentu otrzymania tego w/w pisma dokumentacja zdawczo odbiorcza mediantow została złożona w tym rejonie dróg powiatowych. Co mi radzicie zrobić z tym fantem? z góry dzięki za odp. Ale co właściwie robisz ? Przedłużenie wodociągu ? Definicja przyłącza w podanej ustawie: "Przyłącze wodociągowe - odcinek przewodu łączącego sieć wodociągową z wewnętrzną instalacją wodociągową w nieruchomości odbiorcy usług wraz z zaworem za wodomierzem głównym". Gdzie masz (mieć) wodomierz ? Przy "wcince" do wodociągu, czy w studzience na swojej posesji ? Na drzewo wyślij...
  11. Podbijam temat, może się komuś przyda... http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1718641#1718641
  12. A uchylisz rąbka tajemnicy jak tego dokonałeś ? Pozdrawiam Długie będzie... tu: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1548822&highlight=#1548822 wykopałem topór wojenny. Skopiowane zapisy z PZP: 1. Włączenie do sieci wodociągowej należy dokonać poprzez wykonanie włączenia się do sieci głównej o 90 PCV wraz z przedłużeniem o 90 PCV zakończonym hydrantem oraz: - wykonanie przewodu przyłącza do działki - rura PE o 40, - wejścia do budynku pod ławą fundamentową lub pod ścianą piwnicy w rurze osłonowej albo wariantowo wykonanie na działce studzienki wodomierzowej typu [...] (projekt w załączeniu) lub o zbliżonych parametrach, - montaż wodomierza o 3/4 cala zgodnie z normą PN-67/M-54910, - montaż zaworu antyskażeniowego, - ułożenie nad przewodem taśmy lokalizacyjno-ostrzegawczej koloru biało-niebieskiego szerokości 200 mm z zatopioną wkładką metalową, 2. Do robót budowlanych można przystąpić po opracowaniu projektu budowlanego przyłącza i uzyskaniu niezbędnych uzgodnień: właścicieli gruntów, przez który przebiega przyłącze; Zakładu Uzgodnień Dokumentacji w [...] oraz uzyskanie pozwoleń przewidzianych prawem budowlanym. 3. Wszystkie prace związane z podłączeniem jak również niezbędne materiały należy zabezpieczyć we własnym zakresie. [...] 5. Przed przystąpieniem do prac należy wytyczyć trasę sieci głównej i przyłącza w terenie, które to wytyczenie wykona uprawniony geodeta. 6. Wykonawstwo sieci głównej oraz przyłącza wodociągowego należy zlecić firmie posiadającej uprawnienia do do wkonywania instalacji sanitarnych. 7. Po przygotowaniu wykopu i ułożeniu przewodu należy powiadomić Urząd Gminy [...] - Referat Gospodarki Komunalnej, który sprawdzi prawidłowość wykonanych prac oraz uprawnionego geodetę, który zinwentaryzuje ułożoną rurę przed zasypaniem. Pomiary powykonawcze należy dostarczyć w ciągu 14 dni od wykonania przyłącza 8. Wykonane przyłącze wodociągowe należy protokołem odbioru wraz z dokumentacją przekazać na mienie gminy [...] 9. Przed wykonaniem w/w prac i odbiorze przez przedstawiciela Urzędu Gminy podpisana zostanie umowa na dostawę wody" W związku z czym wystąpiłem z pismem do Gminy, o następującej treści: "Zgodnie z otrzymanymi Warunkami Technicznymi Dostawy Wody i Odbioru Ścieków (z dnia xxxx-xx-xx, ważność zgodnie z pkt. 11 otrzymanego pisma) zamierzam przystąpić do realizacji podłączenia działki Nr ewid. xxxx we wsi xxxxxxxxx do wodociągu gminnego. W związku z powyższym zwracam się z prośbą o przesłanie umowy wymienionej w pkt. 9 Warunków Technicznych oraz wynikajacej z ich treści (pkt. 1 – 7) umowy określonej w Art. 31 pkt 1 Ustawy o Zbiorowym Zaopatrzeniu w Wodę i Zbiorowym Odprowadzaniu Ścieków (Dz.U. 2001 Nr 72 poz. 747)" Rozmyślnie powołałem się na literę ustawy : "Osoby, które wybudowały z własnych środków urządzenia wodociągowe i urządzenia kanalizacyjne, mogą je przekazywać odpłatnie gminie lub przedsiębiorstwu wodociągowo-kanalizacyjnemu, na warunkach uzgodnionych w umowie" A zatem - aby rozpocząć inwestycję, należy sporządzić umowę określającą partycypację stron w przedsięwzięciu, aby nie było nieporozumień przy rozliczeniu końcowym. Nie ma umowy - nie ma prac. Celem moim było wykazanie, że ja jak najbardziej i owszem chcę budować wodociąg, ale gmina mi to uniemożliwia Odpowiedzi nie mam pod ręką, nie mam też mozliwości skanu. Ale częściowo powołuję się na jej treść w kolejnym piśmie: "Odpowiadając na pismo xxxxxxxxxxxx z dnia xxxx-xx-xx. wnoszę o zajęcie przez Urząd Gminy stanowiska w następujących kwestiach: 1.Odnosząc się do otrzymanej informacji, że działka nr xxxx nie jest ujęta w harmonogramie rozbudowy wodociągu proszę o wyjaśnienie zapisu planu zagospodarowania przestrzennego (Uchwała nr xxxxxxxxxxx Rady Gminy xxxxxxxxxx z dn. xxxxxxxx. ogłoszona w Dzienniku Urzędowym Województwa xxxxxxxx Nr xxx, poz. xxxxx z dn. xxxx2000r. - wypis z planu otrzymany przeze mnie wraz z pismem nr xxxxxxxxxxx tut. Urzędu), § 1 pkt 3 ust. 1 : „zaopatrzenie w wodę – z istniejącego wodociągu wiejskiego” 2.Otrzymane warunki techniczne na dostawę wody (xxxxxxxxxxxxx z dn. xxxx2006r.) w pkt 3 narzucają inwestorowi wykonanie istniejącego (?) wodociągu, który: - jako istniejący winien umożliwić wykonanie przyłącza wodociągowego (wg definicji przyłącza z Art. 2 pkt 6 Ustawy o Zbiorowym Zaopatrzeniu w Wodę i Zbiorowym Odprowadzaniu Ścieków Dz.U. 2001 Nr 72 poz. 747, z późniejszymi zmianami) - narzucony zapisem planu zagospodarowania (vide pkt. 1 niniejszego pisma) jako źródło zaopatrzenia działki xxxxx w wodę winien istnieć (!) i zostać zrealizowany w myśl conajmniej Art. 15 pkt 1 Ustawy o Zbiorowym Zaopatrzeniu w Wodę i Zbiorowym Odprowadzaniu Ścieków (Dz.U. 2001 Nr 72 poz. 747, z późniejszymi zmianami) - nie istnieje, i nie został pomimo to ujęty w harmonogramie rozbudowy sieci wodociągowej – nie może zatem być wskazywany jako źródło zaopatrzenia w wodę. W związku z powyższym wnoszę o rewizję zapisów planu zagospodarowania przestrzennego i/lub warunków technicznych zaopatrzenia w wodę oraz doprowadzenie ich do stanu logicznie spójnego i zgodnego z istniejącymi przepisami. 3.Ponownie wnoszę o przesłanie wymienionych w moim piśmie z dn. xxxxxxxx umów: określonej w pkt. 9 Warunków Technicznych oraz wynikającej z ich treści (pkt. 1 – 7) - umowy określonej w Art. 31 pkt 1 Ustawy o Zbiorowym Zaopatrzeniu w Wodę i Zbiorowym Odprowadzaniu Ścieków (Dz.U. 2001 Nr 72 poz. 747). W związku narzucaniem inwestorowi przez Gminę wykonania prac projektowo – budowlanych oraz inwestycyjnych wszelkie czynności, z kosztorysowaniem budowy wodociągu włącznie (o który to kosztorys Gmina zwraca się w piśmie xxxxxxxxxxxxx) winny zostać uregulowane wzmiankowaną umową (zgodnie z Art. 31 pkt 1 Ustawy), jako dodatkowe nakłady kosztów/pracy/czasu poniesione przez inwestora. Wnoszę o niezwłoczne załatwienie sprawy w myśl Art 35 §1, §2 Kodeksu Postępowania Administracyjnego (Dz.U. 2000 nr 98 poz. 1071 tekst jednolity). W przypadku zaistnienia jakichkolwiek okoliczności opóźniających, wkraczających w zakres terminów określonych Art 35 §3, proszę o pisemne poinformowanie o przeszkodach uniemożliwiających niezwłoczne załatwienie sprawy – w myśl Art 36 §1, §2 Kodeksu Postępowania Administracyjnego (Dz.U. 2000 nr 98 poz. 1071 tekst jednolity)." PZP został uchwalony w 2000r, a ustawa o zaopatrzeniu w wodę została znowelizowana w 2001r. Stąd niezgodność zapisów PZP z ustawą. A prawo lokalne (PZP) nie może być sprzeczne z literą ustawy. Ostatnie odwołanie do KPA to bat na trzydziestodniowe terminy odpowiedzi na pismo. Finalnej odpowiedzi jeszcze nie dostałem, natomiast byłem osobiście w gminie, celem zjebek za kolejne opóźnienia w odpowiedzi - i uzyskałem informację, że gmina zrobi ten wodociąg. Oczywiście nie wiem kiedy (czekam na oficjalne stanowisko w powyższej sprawie) ale nie mogą się wymigać, trochę im namieszałem...
  13. Heh.. A ja tu się muszę pochwalić, że wywalczyłem w gminie, że zrobią wodociąg na własny koszt A miałem "wymuszenie rozbójnicze" żeby ciągnąć 50 m wodociągu do swojej działki, a potem przekazać wodociąg na mienie gminy
  14. Proszę nie rozśmieszać klientów Jak dostałem w tym banku zestawienie prowizji i oprocentowania, to ... dobrze, że siedziałem Nawet po obniżeniu tego o 50% i tak byłoby drożej, niż w innym banku, najmniej konkurencyjnym cenowo z pozostałych.. Przecież to chyba jakiś dowcip
  15. DJ Rydzyk

    GWC żwirowy

    Ale ja chcę na GWC położyć płytę fundamentową (z izolacją cieplną). Nie będzie tradycyjnego fundamentu. Płyta będzie przykrywać GWC jedynie od góry, a z pozostałych stron winien się on stykać (poprzez geowłókninę (?) ) z ziemią. I martwi mnie tylko, czy jestem w stanie na tyle zagęścić żwir, żeby zarówno spełniał warunki nośności (Id=0,5), nie tracąc jednak właściwości wymiennika i bez zwiększenia oporów przepływu.
  16. DJ Rydzyk

    GWC żwirowy

    W temacie żwirowego GWC, mam pytanie do nie-sceptyków: Myślicie, że stworzenie GWC pod żelbetową płytą fundamentową ma sens ? I tak będę zmuszony wyrównywać poziom terenu pod połową płyty, gdzie różnica poziomów jest rzędu 1 metra. Zakładam wstępnie "klin" pod fundamentem o długości około 4 - 5 metrów, szerokości 10 metrów i wzmiankowanej, okołojednometrowej wysokości. Daje to około 20 - 30 m3 materiału, w założeniach miałem użycie pospółki. Może dać troszkę większą frakcję żwirową, zagęścić, i połączyć funkcję podłoża z wymiennikiem ? Nie będzie się zapadać, po zabezpieczeniu brzegów ? Tak właśnie wpadłem na pomysł, że skoro i tak muszę tam nawieźć żwiru, to mogłbym to jakoś wykorzystać... Proszę o konstruktywne za i przeciw, bo może głupio pomyślałem ?
  17. A wiecie, jak państwo nasze kochane przejmuje tą kasę, którą Wy "darowujecie" jako ten "jeden %" ? Otóż.... Pieniądze te są najzwyczajniej w świecie opodatkowane Znajoma teściowej mojej jest niepełnosprawna, starała się o kasę z "jednego procenta", własne konto w tym celu założone, wszystkie potrzebne zezwolenia, aby wszystko było legalnie. I gdy zdołała nazbierać kasę na potrzebną jakąś tam aparaturę, która miała ulżyć jej w cieprieniach - okazało się, że ma ... zapłacić podatek dochodowy od kwoty, która znalazła się na tym koncie, z przeznaczeniem na ten sprzęt. Kwota rzędu kilkudziesięciu tys. PLN. Podatek - niemal połowa z tego. I co Wy na to ?
  18. Ja również zamiaruję położyć podłogówkę wszędzie. I jak już było poruszane - w sypialni podłogówka może trzymać niższą temperaturę, a domiar utrzymywany może być np. ciepłym powietrzem. I nikt (nawet żaden lekarz) mi nie wmówi, że przedmiot o temp. niższej niż temp. mojego ciała będzie mi szkodził, powodując przegranie organizmu. Wszak cokolwiek chłodniejsze ode mnie odbiera moje ciepło - a więc jedyne co to mogę się zaziębić Nie mam zamiaru się rozdrabniać na kilka systemów grzewczych - Ujednolicam ogrzewanie do podłogowego oraz jako uzupełniające - kominek + DGP + GWC + reku. I powinno wystarczyć.
  19. to ja poprosze jeszcze raz... bo nie widzialam Eee.. w sumie - też nie zdążyłem... A z uwagi na ciekawe avatary - jestem dość niepocieszony, osobowość wydaje się być nieszablonową...
  20. Będzie krucho, ale ja mam podobną sytuację, i nie zamierzam odpuścic. W ostateczności jak nic nie wskóram - to i tak kasę na wodociąg położę. Ale przynajmniej będę miał satysfakcję, że próbowałem
  21. To może w końcu się określ, czy jesteś lekarzem, czy technikiem ? Już Stańczyk kiedyś udowadniał królowi, że w naszym kraju najwięcej jest lekarzy... Jestem technikiem, i nie próbuję się wymądrzać i mówić lekarzom, co i jak mają robić. Co prawda raz sobie wybity staw sam nastawiłem, oraz innym razem zadysponowałem ściągnięcie gipsu przed terminem (brzeszczot, kombinerki i śrubokręt ) - ale generalnie staram się łapiduchów nie pouczać, bo mało wiem z tej branży. Nie można umieć wszystkiego. A jak czytam Twoje wywody o działaniu instalacji grzewczych to się zastanawiam, czy przypadkiem nie popełniłeś błędu pracując jako lekarz. I potem przypominam sobie te wszystkie historie o lekarzach, którym się zawody pomyliły...
  22. Tak będzie najprościej. Wynieś budynek nad ziemię już na etapie projektu - jeśli będzie zgodny z np. dopuszczalną wysokością - to wszystko powinno być ok. Ja musiałem całkowicie wydobyć piwnicę z ziemi - ale to projekt uwzględnił, i takie dokumenty złożyłem do urzędu.
  23. Chyba że uwzględnisz to już na etapie adaptacji. Wtedy nic nie trzeba. Zależy na jakim etapie jesteś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...