Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

riood4

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    90
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez riood4

  1. Czy ktoś kładł u siebie płytki polcolorit S.A.? Zakochałam się w serii Sukces maki. http://www.polcolorit.pl/nowa_strona/index_2.php?page=produkty&kolekcja_rodzaj_id=2&kolekcja_id=19&lang=pl P.s. A może ktoś też tak jak ja kocha maki lub ma fotki z ciekawym wykorzystaniem motywów makowych?
  2. Potrzebuję informacji nt. preparatu SikaBond-T8. Planuję łazienkę z wnęką prysznicową bez brodzika. Czy ten preparat wystarczy (zamiast kleju i folii w płynie) do właściwej izolacji? A może ktoś używał?
  3. riood4

    Parapety drewniane - opinie

    A gdzie te stiukowe można zobaczyć?
  4. riood4

    Parapety drewniane - opinie

    Mam dokładnie ten sam dylemat, w domu, który przebudowywuję są piękne przestronne parapety problem w tym, że wykonane z lastriko . Nie chciałabym ich demontować, tylko jakoś "obrobić" i myślałam o drewnie. Można prosić o jakieś fotki
  5. Zapomniałam dodać, obsługiwał mnie pan Piotr K.
  6. Ja też dołączam do klubu niezadowolonych z OF przy Fieldorfa w W-wie. Wszystkie procedury trwały pon. 3 m-ce. Szkoda słów.
  7. O kurcze! A ja mam małą działkę i dwa duże psy. Pozostanie mi chyba odstąpić im jeden pokój...
  8. Potrzebuję pomocy kogoś kto zna się na prawie bankowym. Pomóżcie drodzy forumowicze
  9. Czekam na cd. z prze-Budowy. Ja też przebudowywuję. Trzymam kciuki, wiem jak to jest z presją czasu. A teraz walczę z bankiem, bo opóźniają mi wypłatę drugiej transzy, i moja przebudowa trochę niedoinwestowana, smutna...
  10. Wielkie dzięki za cenne porady.
  11. Eurekaaaaa!!!!!!!!!!!!! Narozrabiałam, biję się w piersi. Jako, że bywam tu od niedawna nie mam jeszcze doświadczenia w poruszaniu się po tym forum i zamiast odpowiedzieć, stworzyłam nowy temat. Dobrze, że nie zaczęłam dziennika budowy (ale by się wtedy działo,ho, ho!), bo trzeba by było każdego dnia w różnych tematach szukać. Dzięki za wyrozumiałość oraz za to, że potrafiliście się tak świetnie bawić. A swoją drogą, może ktoś udzieliłby mi małego instruktażu. P.s. Jedno mogę obiecać:już nigdy nie stworzę nieświadomie nowego wątku.
  12. Wow, aż mi dech zaparło!!! Co to za płytki? Piękne wzornictwo czegoś takiego szukam. Mogę prosić o jakieś informacje?
  13. Tak się składa, że również przymierzam się do stworzenia takiego "kącika kąpielowego" . Dzięki za wszystkie cenne wskazówki. Mam jeszcze jedno pytanie: w jaki sposób doświetlaliście tę wnękę prysznicową, tzn. czy to musi być jakieś szczególne oświetlenie (szczególnie bezpośrednio nad główką kąpiącej się osoby)
  14. Dzięki, od czegoś trzeba zacząć. Zauważyłam,że firmujesz się nową fotką.(wolałam tę starą) P.s. Jeździsz Xsarą?
  15. ciekawe o czyja Marcelinkę chodzi?? ...bo moja jeszcze w brzuszku.... ...a autorce wiadomość wskoczyła chyba jako nowy post ?? ale też pozdrawiamy motyczka Oczywiście o Twoją Marcelinkę mi chodzi (tę w brzuszku) Jestem świeżym narybkiem, więc tak jakoś nieudolnie poruszam się po tym forum i może stąd ten nowy post(?) Reasumując, gratuluję: 1. Marcelinki w brzuszku 2. ślicznej Józefiny P.s. ja też(tak jak Ty Motyczko na początku) na razie śledzę wasze osiągnięcia i jak nabiorę odwagi (i doświadczenia w poruszaniu się tutaj) pochwalę się moimi wnętrzami.
  16. No, to pokaż nam czym prędzej te swoje cudeńka z salonu.
  17. Ufff, skończyłam wreszcie Twój wątek. Suuuper!!!! 1. Gratuluję Marcelinki (moja już odchowana a syn rok dłużej odchowany) 2. Gratuluję pięknych wnętrz. Świetna kopalnia pomysłów. Bywam tu od jakiegoś czasu i czytuję te Wasze wątki; to jak nałóg, ale dzień bez forum, to dzień stracony (też tak macie?). Pozdrawiam wszystkie "wnętrzarki" (bo chyba głównie kobiety tu zaglądają).
  18. Lepiej później niż wcale, również przyłączam się do zachwytów i z niecierpliwością czekam na wykończeniówkę (ja właśnie na tym etapie) Pozdrawiam
  19. Witam, podobają mi się wasze prace. Aktualnie szukam kogoś, kto doradziłby i wykonał kominek u mnie (Kobyłka k/Wołomina)
  20. ale wiecie z banku, że inspktora nie było?? Bo ja jak zlecam wypłatę, to bank podsyła inspektora, którego ja na oczy nie widziałem. I on wszystko załatwia. czy też inspektor był i wydał negatywną opinię?? Najpierw wyjaśnijcie czy był i jaka jest jego decyzja. Jak już pisałam inspektora nie było, jak również żadnej decyzji jego.
  21. A ten bank to MILLENIUM CHYBA PRZESTANĘ GO POLECAĆ...
  22. Właśnie skończyłam kolejną rozmowę z panienką z banku. Inspektora na pewno nie było to wiem od niej właśnie, bo stwierdziła, "że wszystko się trochę opóźni", ale co mnie to do ch....y obchodz!!!!! Ja mam zobowiązania i płatności, których się podjęłam sądząc, że bank wywiąże się z umowy, do czego m.in. mnie zobowiązuje. Udało mi się jedynie wymusić na panience z banku nr tel. działu reklamacji kredytów hipotecznych (obiecałam jej, że nie powiem skąd go wzięłam). Trzymajcie kciuki, proszę, idę tam dzwonić. Z Wami raźniej moi drodzy
  23. Nie wiem o jakich bankach piszecie. Ja składałam (miedzy innymi w Millenium)w czerwcu i czekałam do września na decyzję. Dodam, że jesteśmy kredytobiorcami, których banki "witają z otwartymi ramionami" świetne pensje, dobre umowy o pracę, brak kart kredytowych, kredytów, nawet lodówki w życiu na raty nie brałam, żadnych rat, pozytywna weryfikacja BIK. A mimo to 3 m-ce czekania na rozpatrzenie wniosku to chyba jednak długo...
  24. Właśnie czekam na wypłatę kolejnej transzy kredytu w Millenium. I tu zaczynają się schody. Dyspozycję wypłaty podpisaliśmy z mężem równo 2 tyg. temu, co daje nam dokładnie 10 dni roboczych. I dzisiaj powinna nastąpić wypłata drugiej i ostatniej transzy, tak jest zapisane w umowie i regulaminie. Jedynym warunkiem, jaki powinniśmy spełnić jest udostępnienie rzeczoznawcy bankowemu całej dokumentacji przedsięwzięcia. Problem w tym, że do dzisiaj nikt z banku nie pojawił sie na budowie żeby dokonać tejże oceny. Kontaktowałam się z oddziałem Millenium, w którym podpisywaliśmy umowę kredytową i na moje pytanie co z wizytą rzeczoznawcy, panienka nas "obsługująca" twierdzi, że kontaktuje się z nim od tygodnia i nic z tego nie wynika. Mam nadzieję, że nie zniechęciłam Cię do współpracy z Millenium, ale bądź ostrożna, tego nigdy za wiele. Pozdrawiam P.s. Na rozpatrzenie wniosku o kredyt czekaliśmy całe trzy miesiące.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...