Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jola_krzysiek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    556
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jola_krzysiek

  1. jola_krzysiek

    Muzyka

    Przyznam, że to nie moja bajka. Pamiętam jak na przypadkowym koncercie (tzn. ja się na nim znalazłem przypadkowo) Kombi, Tkaczyk grał klangiem i przyznam, że mu to wcale nie wychodziło. Zraziłem się i teraz nie widzę w tym nic szczególnego. Zresztą wiesz, że jestem zadeklarowanym czcicielem talentu Frippa, który IMO jest o lata świetlne od sympatycznego Japończyka (choć nie zdziwiłbym się gdyby był on [ten Japończyk] absolwentem Guitar Craft ). Chociaż gdy nie "idzie w Prince'a" to słucha się go znacznie lepiej: https://www.youtube.com/watch?v=tZ94j6Xt_tA
  2. jola_krzysiek

    Muzyka

    Dzięki za rekomendację. Babeczka ma świetny głos. Automatic Pilot akurat mnie nie powalił (S.Quatro po japońsku), ale za to w repertuarze Janis Joplin jest wyśmienita, a jej wersja soulowego hitu Marvina Gaye jest na tyle świetna, że ją przytoczę:
  3. jola_krzysiek

    Muzyka

    To prawda. Próbowałem coś więcej się na temat tego muzyka dowiedzieć i doopa! W jednym ze źródeł podano, że uprawia gatunek zwany "city pop" co przeczy temu co słuchamy w jego wykonaniu choćby na YT. No i ponoć jest właścicielem wytwórni płytowej wydającej głównie hard rock i blues.
  4. jola_krzysiek

    Muzyka

    Co tu tak cicho? https://www.youtube.com/watch?v=mjqrmQqKc1k
  5. jola_krzysiek

    Muzyka

    Mówisz "z naciskiem na wygląda"? Może się z Tobą jednak zgodzę.
  6. jola_krzysiek

    Muzyka

    O, Mr Super Heavy! Da się lubić . dziewczyna jest co raz lepsza! A pani prof. Dudkowska ładnie gra i ładnie wygląda, nie czepiaj się . Może jeszcze trochę majonezu?
  7. jola_krzysiek

    Muzyka

    Lubimy gitarzystki basowe, nieprawdaż?
  8. jola_krzysiek

    Muzyka

    Tak... flet to ciekawy instrument, szczególnie jak dmucha w niego taka np. Elżbieta Dmoch . Nie znam wielu flecistów (osobiście jedynie jedną z sióstr Knapik z kapeli z Prądnika Korzkiewskiego), ale kiedyś zrobił na mnie wrażenie pewien muzyk flamenco grający w duecie z Paco de Lucią. YT to skarbnica, poszperałem i znalazłem. To był on:
  9. jola_krzysiek

    Muzyka

    Kłaniam nisko za podany przykład. To moja ulubiona płyta Jaco, jeszcze z okresu początku współpracy z Pogodynką i gdy tablica Mendelejewa nie miała na muzyka takiego wpływu - piękne!!! Tak uważam. Ze standardami zwykle zmierzają się wielcy (np. Jaco przecież też nagrał "Taniec Delfina"). Z Twojej analizy wynika, że Jej interpretacja nie jest bez wad i przyznam się, iż miałem podobne wrażenie pomimo moich braków w muzycznej edukacji. Ale za klawiszami bardzo mi się ta dziewczyna podoba i trzymam za nią kciuki, tym bardziej, że wybiera się ze swoim triem na dłuższe tournée .
  10. jola_krzysiek

    Muzyka

    Prawda, że dziewczyna jest świetna? Trzeba mieć odwagę by zmierzyć się z takim klasykiem:
  11. jola_krzysiek

    Muzyka

    Polska scena jazzowa jak zwykle ma się dobrze. Agnieszka ze swoim triem jest tego najlepszym przykładem.
  12. jola_krzysiek

    Muzyka

    Dopiero po Twoim wpisie zwróciłem na to uwagę. 2/3 Arystokratów, dmuchacz splamiony współpracą z maestro Frippem, klawisze od Davisa i bas pamiętny z występów w... Kajagoogoo . O Arystokratach chyba wspominaliśmy, jeżeli nie to koniecznie trzeba to niedopatrzenie nadrobić.
  13. jola_krzysiek

    Muzyka

    Pozostańmy w temacie. Odsłona Stevena, którą sobie bardzo cenię, choć na poważny odsłuch trzeba mieć nastrój i słuchawki na uszach. Ambient to sfera muzyki, którą dopiero poznaję (wiem - dość późno:)). Jego dokonania w tym zakresie są naprawdę fantastyczne. Poniższy przykład może bardziej lajtowy, mający swe korzenie również w kraut rocku (mam na myśli wczesne Tangerine Dream) ale milutki dla ucha. budowlany_laik może się zdziwić!
  14. jola_krzysiek

    Muzyka

    Akurat kraut rock to estetyka, którą ogromnie cenię, a S.Wilson w niej nieźle się porusza, mało tego bardzo ją szanuje (czytałem wywiad rzekę). Przykład, który podał Pepeg to również jedna z moich ulubionych płyt Wilsona i przyznam, że w wersji koncertowej daje radę! A przykład wilsonowskiego kraut rocka i psychodelii poniżej: Fakt przykład podany przez Pepega jest o circa 15 lat młodszy, stąd pewnie mniej psychodelii a więcej power rocka. Serdecznie polecam wszystkie trzy płyty projektu Incredible Expanding Mindfuck ze wskazaniem na tę pierwszą. No i wkradło się nieporozumienie. Nie miałem na myśli szołmena czy performera w stylu Zappy. Do tego mu, z całym szacunkiem, daleko. Miałem na myśli "one men created".
  15. jola_krzysiek

    Muzyka

    Wczoraj odszedł jeden z ojców free jazzu. https://www.youtube.com/watch?v=q4h4_j2G73Q
  16. jola_krzysiek

    Muzyka

    Nie na wyrost, zupełnie zasłużenie. Przecież do 1993 roku Porcupine Tree to jeden człowiek, nie wspomnę o I.E.M. czy Bass Communion,
  17. jola_krzysiek

    Muzyka

    To kwestia Twojej wrażliwości. A wrażliwość jest wynikiem wielu czynników m. in. wykształcenia. Ja np. nie posiadam wykształcenia muzycznego więc odbieram Colliera zdecydowanie inaczej (a może to nie z powodu wykształcenia jednak?). Jeżeli chodzi o "one man show" to zdecydowanie wolę onego:
  18. jola_krzysiek

    Muzyka

    Hm... algorytm... Wydaje mi się, że dla każdego pokolenia czy każdego środowiska (np. wieś, miasto, poziom wykształcenia itp.itd.) musiałby być inny. Jakżeż ja się cieszę, że odbieram muzykę z punktu widzenia estetycznego oraz emocjonalnie bo: i niech tak zostanie! Gender?
  19. jola_krzysiek

    Muzyka

    To cytat z netu, na pierwszy rzut oka taki filozoficzny bełkot. Jednak jak się trochę wysilić to... Chapeau bas Panowie! Ciekawa dyskusja. No proszę! Zenek go już wykorzystuje
  20. jola_krzysiek

    Muzyka

    A propos talentów. Czy ktoś coś wie na temat naszego Igora? Ostatni sygnał o nim to nagranie płyty z Cappella Gedanensis
  21. jola_krzysiek

    Muzyka

    Coś nieuważnie oglądałeś! Ten sam "odjazdowy gość" wali w bębny poniżej . https://www.youtube.com/watch?v=SN4HlMsSlmM
  22. jola_krzysiek

    Muzyka

    A tu przykład, że John nie tylko się obcyngala:
  23. jola_krzysiek

    Muzyka

    Lekko się zawstydziłem i poszperałem. Zwracam honor Marcowi Ribot! Ciekawy gostek.
  24. jola_krzysiek

    Muzyka

    Nie no - oczywiście, że o Zorna. Jak conductor to conductor, co się ma męczyć? W większości swoich produkcji "nienachalnie" bierze udział jako instrumentalista, choć nieźle sobie radzi np. na saksofonie. Co do Marca Ribot to słyszeli o nim chyba tylko pasjonaci avant jazzu, często koncertował z Zornem (popełnił z nim nawet kilka płyt). Bynajmniej ja go znam tylko z tej strony i powiem szczerze gdyby nie podpis pod filmem to nie miałbym pojęcia, że to on. A Zorn to już instytucja w jazzie, choć sam nie uważa się za jazzmana.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...