-
Liczba zawartości
585 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez Aneczkab
-
ZENOBIA G1 I CAŁA NASZA RODZINKA-KOMENTARZE..:)
Aneczkab odpowiedział GLAMOURMUM → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Tyle że teraz mieszkamy w kawalerce 30m w której my sie na styk mieścimy, a co dopiero będzie jak się pojawi takie małe ogromne "cóś" ze swoim całym arsenałem łóżeczek, ubranek, pieluszek i stolików do przewijania? Przeraża mnie ta myśl -
Komentarze do naszego domku
Aneczkab odpowiedział anetina → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Ja mam wrażenie że były inne czasy o tyle że rodzice tak nie panikowali a dzieciaki miały mniej elektronicznego sprzętu a bardziej szalone pomysły jak zniszczyć sobie zdrowie. Pamiętam że rysowaliśmy kredą linie przed huśtawką i robiliśmy konkursy kto dalej skoczy, jak był berek to każdy kończył sie przynajmniej jednym rozcięciem na nodze i siniakiem (ile razy to dzieciaki odwracając głowę patrząc czy dalej je ktoś goni przygwoździł czołem w drabinkę), jak byliśmy zmęczeni to huśtaliśmy się na najwyższym szczeblu trzepaka. Teraz to patrzę a dzieciaki na podwórku chwalą się nową komórką, elektroniczną zabawką - siedzą sobie na ławce koło huśtawki i drabinki w małych kółkach i obserwując jak jedno gra w te małe konsole PS potrafią nie ruszać się przez godzinę - używanych teraz chyba głównie przez "złotą młodzież" późnym wieczorem i malutkie dzieciaczki które są jeszcze z rodzicami. A najlepsze jest to że ja taka stara nie jestem. 10 lat miałam w 1995. Skoro był ochroniarzem to jednak jakieś zaufanie do niego można mieć. W końcu gdyby nie upilnował sytuacji i coś dzieciakowi by się stało to on za to poważnie beknie To dopiero początek. Końcówka pierwszego trymestru. Jeszcze przynajmniej półtorej miesiąca zanim się dowiem jaka płeć. Powinien to być powód by przyśpieszyć z budowaniem - w końcu teraz mieszkamy w 30m kawalerce w której my się tak na styk mieścimy a co dopiero jak przyjdzie dzidzia z całym swoim arsenałem łóżeczek, stolików do przewijania itp. Ale nie mam na nic siły :/ (strasznie ciężko to przechodzę) -
Komentarze do naszego domku
Aneczkab odpowiedział anetina → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Oj chyba trochę przesadzasz. My wychowywaliśmy się przebywając cały dzień na podwórku. Wołano nas tylko na obiad i o 22 spać. A niektóre dzieciaki do domu szły jak były głodne dopiero - nikt ich na obiad nie wołał. I jesteśmy zaradni, potrafimy sobie poradzić z większością sytuacji Przerażają mnie niektóre dzieciaki (po 13-15 lat ) które zostawione same potrafią stać i kompletnie nie wiedzą co ze sobą zrobić. Ja rozumiem jakby zostawił go przy jakiejś wystawie w centrum handlowym, poszedł do domu i sobie w drodze o nim przypomniał ale to lekka przesada by robić awanturę że zostawił z osobą którą zna i której ufa. -
krzysiekj - zachowaj spokój. Wykrzyknikami naprawdę niewiele zdziałasz a stawiasz siebie w świetle awanturnika a taka postawa na forach jest bardzo źle odbierana. Z tego co znalazłam to rzeczywiście nie ma ograniczeń ale są inne ograniczenia. Upewnij się czy w ogóle możesz postawić taki budynek (chociaż są jeszcze ustawy o bezpieczeństwie pożarowym w których już sa informacje o konieczności zachowania odpowiednich odleglości). Znalazłam taki zapis: I w moim planie zagospodarowania terenu rzeczywiście nie mogę postawić niczego co będzie odbiegało od tych punktów. Tak czy inaczej pomyśl też o ludziach którzy będą tam mieszkać. Gdy wszystko odbębnisz po kosztach ludzie to zauważą, przyjadą raz i więcej nie będą chcieli się pojawiać, a w tego typu miejscach najwięcej zarabia się na ludziach którzy przyjeżdżają co rok, lubią klimat i właścicieli bo przyjeżdżają odpocząć więc i szukają dobrej atmosfery. A jak napisałam na początku - sprawiasz wrażenie bardzo nieprzyjemnej osoby dodatkowo która nie myśli o niczym innym jak wydrzeć ludziom pieniądze jak najmniej przy tym wydając (nie obrażaj się - tego typu uwagi bywają bardzo pomocne bo szkoda żeby z powodu takiej głupoty inwestycja sie nie udała, prawda?). My wracamy do miejsc gdzie ludzie są mili a pokoje schludne i nie straszą jakością wykonania i z całą pewnością nie jesteśmy w tym oryginalni Masz przeznaczone miejsce na parking? Musisz wziąć pod uwagę że większość ludzi u ciebie mieszkających będzie mieć samochody. Dla niektórych możliwość bezpiecznego zostawienia samochodu jest kluczowym elementem przy wyborze miejsca na urlop. Dodatkowo radziłabym ci jednak skonsultować swój projekt z jakimś prawnikiem lub kims innym za to odpowiedzialnym. Wybudować możesz - gorzej jeśli ci działalności gospodarczej nie zatwierdza z powodu tego jak ten budynek jest zbudowany.
-
ZENOBIA G1 I CAŁA NASZA RODZINKA-KOMENTARZE..:)
Aneczkab odpowiedział GLAMOURMUM → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Nie uznaję zapeszania (denerwuje mnie gdy w dobrej intencji komuś życzę szczęścia a słyszę "nie dziękuje" które dla mnie jest grubiańską i chamską odzywką - odechciewa mi się wszystkiemu i już nikomu nie życzę powodzenia w niczym ) Na muratora rzadko już wchodzę bo mi trochę smutno się robi kiedy widzę jak wszyscy się już prawie wykańczają a ja od paru miesięcy nawet na tą działkę nie zaglądnęłam, już mi się nawet nie chce myśleć o budowaniu. Gdyby nie głupie pieniądze to też byśmy się już budowali Jak próbujemy coś odłożyć (możemy co 2 miesiące bo co drugi miesiąc płacimy rachunki które pochłaniają 60% naszych zarobków ) to wychodzą jakieś większe wydatki - na przykład w poprzednim miesiącu samochód się popsuł, a jego naprawa nie była tania Tak więc jakby coś gdy cię najdzie zły humor i rezygnacja to pomyśl że niektórzy nawet zacząć nie mogą a u ciebie to wszystko już pięknie wygląda! -
A może by tak podzielić tą listę na domy z bali i resztę? No i czy lista na stronie głównej jest regularnie aktualizowana?
-
Komentarze do naszego domku
Aneczkab odpowiedział anetina → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
O matko ale się u was posunęło do przodu! już prawie skończone macie. Gratuluję! Kiedy się wprowadzacie? -
ZENOBIA G1 I CAŁA NASZA RODZINKA-KOMENTARZE..:)
Aneczkab odpowiedział GLAMOURMUM → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
oj rzadko zaglądam już na forum oj rzadko. Nawet nie wiem czy mnie pamiętasz Ale w naszym życiu nastąpił "mały" przełom który z jednej strony nakazywałby jak najszybszą zmianę z małej kawalerki na coś co ma przynajmniej jeden dodatkowy pokój a z drugiej strony w ogóle nie mam teraz głowy do budowania. Tak czy inaczej ciesze się że jednak się podniosłaś Świetny pomysł na tą zmywarkę. Może go nawet podkradnę i wykorzystam jeśli w końcu do tej nieszczęsnej budowy dojdzie -
10 grzechów głównych projektowania wnętrz
Aneczkab odpowiedział 2112wojtek → na topic → Projektowanie wnętrz
Ale ja nie mówię o dzieleniu się pomysłami. Broń boże. To tak jakbym ja robiła projekty i ludziom podsyłała bez umowy. Ale coś powiedzieć trzeba, zagadać, zaprezentować siebie, przekonać "dlaczego ja". Cokolwiek by ewentualny przyszły klient nie czół się jak "daj mi pieniądze i sobie idź bo mi tylko przeszkadzasz", miałam wrażenie że łaskę mi robią nawet tym że odpisują. Nabierali wody w usta - dosłownie. Nieprzyjemnie tak się robiło. A wystarczy wysłuchać i stwierdzić "tak, to da się zrobić" lub cokolwiek żebym wiedziała że jednak "nadajemy na tych samych falach" Co do kuchni. To ja choruje na punkcie wyspy - taka moja mała zachcianka, z wielu rzeczy zrezygnowałam ale w przypadku wyspy się uparłam i powiedziałam że nie zrezygnuje. Problem tylko że wyspy widziałam jedynie na ogromnych wystawach gdzie miała dużo miejsca. Dlatego chciałam przed wybudowaniem ścian upewnić się czy w takim projekcie budować wyspę mogę czy może będzie trzeba coś przesunąć, jakąś ścianę zlikwidować. Bo jak już będzie dom stał i ściany stały ja przyjdę a kobieta się postuka w głowę że w takim czymś wyspy nie można stawiać, lub postawić wyspę co najwyżej wielkości małego stolika albo jeszcze co gorsze - wyspę tą zaprojektuję a ja do niej będę musiała drabinkę dorobić bo będzie tak mało miejsca na przechodzenie między nią. Może źle trafiłam, może powinnam grać nowobogacką i nie pytać się o ceny że niby jaka to ja bogata, jaka ważna jestem - wtedy by może by rozmowa brzmiała inaczej - trafiłam na to co trafiłam i strasznie mnie zniechęcili do przedstawicieli swojego zawodu i nie wiem czy mam pisać dalej czy dać sobie spokój - na kolejne tego typu odpowiedzi na maile nie mam ochoty. Dzięki za zdjęcia - jednak to nie jest jeszcze to co szukam Kiedyś w sklepie z meblami i dodatkami azjatyckimi widziałam tą figurkę, zakochałam się i teraz jej szukam :/ (wtedy niestety jeszcze nie wiedziałam że będę się budować, zresztą jeszcze chyba do szkoły chodziłam więc skończyło się na powzdychaniu że nie mogę takiej w pokoju mieć - teraz już ani tego sklepu nie ma ani nigdzie tej figurki dostać nie mogę ) Była podobna do tej z tego zdjęcia tylko bez swastyki na piersi- 1 424 odpowiedzi
-
- aranżacja wnętrz
- błędy inwestorów
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
współczesne projektowanie (przydługawe)
Aneczkab odpowiedział madwo → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
mayland - podpisuje się pod tym Ja uwielbiam japońskie ogrody i taki mi się marzy -
Witaj Ostatnio zainteresowałam się tym projektem, tylko po modyfikacjach (z garażu zrobiony pokój, usunięcie balkonu na koszt powiększenia pokoi i zamiana łazienki z pokojem po prawej) oraz w technologii szkieletu. Tylko nie wiem czy nie będzie zbyt drogi w budowie. Masz jakąś wycenę tego domku? (osobiście średnio wierzę tym na stronach projektowni)
-
Dąb szypułkowy obwód 360 cm jaki wiek ?
Aneczkab odpowiedział Asaf → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
czyli jakby nie patrzeć kwalifikuje się. Musi wyglądać pięknie... -
10 grzechów głównych projektowania wnętrz
Aneczkab odpowiedział 2112wojtek → na topic → Projektowanie wnętrz
No i tak to wygląda w sumie. Fakt że z żadnym nie umawiałam się na spotkania, głównie mailowo ale żaden nie miał nic ciekawego do pokazania (klasycznie lub nowocześnie - czyli albo wszechobecne drewno albo plastiko-metalowe-połyski), żaden nic więcej mówić nie chciał póki nie podpiszemy umowy. Jedynie na rozmowie co byłam to w sprawie kuchni i tam to mi babka parsknęła śmiechem w twarz że chce coś rozmawiać czy pytam o cokolwiek bez podpisania umowy. I najlepiej przychodzić jak już będzie przynajmniej stan surowy zamknięty - ona w plany się bawić nie będzie i dostosuje wszystko do istniejącej instalacji (a ja wolałam żeby nawet jeszcze ewentualnie plany modyfikować a przynajmniej przed instalacją bo tak mi zrobią kanalizację tutaj, komin tam to możliwości będą mocno ograniczone). I że to ponoć norma, bo nikt to ma odrobiny oleju w głowie nie będzie marnować czas na rozmowę jeśli potem nic z tego finansowo nie wyjdzie. Aż zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem dobrze robię że gdy mam zamówienie na stworzenie strony to się rozgaduję jak bym to widziała, co ja bym tam nie zrobiła jeszcze zanim ktoś się na nią zdecyduje. A ja jak takiego wezmę to się na niego wykosztuje (wiem że to koszt min 1 tyś zł) i nie stać mnie na zabawę "z tym mi nie wyszło to poszukam drugiego" Może znacie jakiegoś fajnego projektanta na śląsku który tworzy projekty po cenach jakie dysponują śmiertelnicy i który by lubił i umiał eksperymentować w takich dziedzinach jak napisałam wcześniej? (a żeby nie robić off-topiku) -Jeszcze jeden grzech który znam to strach przed chociażby odrobiną odwagi i eksperymentom. "Tak mieszkałem całe życie, może i nie zbyt komfortowe rozwiązanie ale nie wiem czy potrafiłbym inaczej". Pomagałam mojej mamie (która stara nie jest ) w urządzaniu mieszkani i wszystkie pomysły które dawałam a z którymi próbowała walczyć teraz sobie bardzo chwali.- 1 424 odpowiedzi
-
- aranżacja wnętrz
- błędy inwestorów
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ktoś ma może lodówkę Side by Side? Jak je oceniacie?
-
Grupa śląsk górny i okolice
Aneczkab odpowiedział busy_beaver → na topic → GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE Topics
Ja mam pytanie do ludzi z Katowic. Orientuje się ktoś jak to wygląda z planem zagospodarowania terenu w tym regionie? Chodzi mi o to, że jak je brałam je parę miesięcy temu to było wyraźnie napisane że dachy mogą być tylko czerwone lub brązowe i jak pytałam ludzi na forum co budują w mojej okolicy to urzędnicy ponoć w tej kwestii są nieustępliwi. Ale jak ostatnio tam byłam to widziałam że jak grzyby po deszczu wyrastają domy o dachach w moim wymarzonym czarnym lub grafitowym kolorze - i nie tylko szeregowce (w których od biedy można by wymyślić teorie spiskową o tym że w łapę dali) ale i zwykłe domki jednorodzinne. Czy ktoś się orientuje jak to z tym jest? Bo jak byliśmy to przy tych domkach akurat nikogo nie było kogo można by spytać. Pozdrawiam -
Ja mam pytanie do ludzi z Katowic. Orientuje się ktoś jak to wygląda z planem zagospodarowania terenu w tym regionie? Chodzi mi o to, że jak je brałam je parę miesięcy temu to było wyraźnie napisane że dachy mogą być tylko czerwone lub brązowe i jak pytałam ludzi na forum co budują w mojej okolicy to urzędnicy ponoć w tej kwestii są nieustępliwi. Ale jak ostatnio tam byłam to widziałam że jak grzyby po deszczu wyrastają domy o dachach w moim wymarzonym czarnym lub grafitowym kolorze - i nie tylko szeregowce (w których od biedy można by wymyślić teorie spiskową o tym że w łapę dali) ale i zwykłe domki jednorodzinne. Czy ktoś się orientuje jak to z tym jest? Bo jak byliśmy to przy tych domkach akurat nikogo nie było kogo można by spytać. Pozdrawiam
- 7 613 odpowiedzi
-
- grupa budująca
- grupy budujące
- (i 15 więcej)
-
O matko. Można odebrać wrażenie że niektórym kanadyjczyk całą rodzinę w pień wyrżnął. Nie wiem jaka to wielka krzywda się niektórym stała że tak zajadle, atakują i obrażają wszystkich co z ich świętym zdaniem się nie zgadzają (wybaczcie MARTINA1 i wszystkie Tobie podobne ale sprawiacie bardzo negatywne wrażenie dla osób postronnych, nawet jeśli macie racje to wychodzicie na zwykłych chamów co swoją niewiedzę tuszują głośnością i ilością obelg). Żeby nie było to ja całe moje dotychczasowe życie spędziłam w murowanych. Fakt że w mieszkaniach. Trochę w wielkiej płycie a trochę w kamienicach. A wielkim moim marzeniem jest Kanadyjczyk. Trochę dlatego że jest on zgodny z moją życiową filozofią (tak - niektórzy mają jakąś filozofię i wg się kierują) jak i uważam że mimo wszystkich wad to jednak zalet ma więcej. Mieszkałam w niewiarygodnie zagrzybionym mieszkaniu murowanym (właściciel na wiosnę czyścił grzyba tak by ewentualni wynajmujący go nie zauważyli - przy pierwszych deszczach grzyb wyłaził i pokrywał prawie całą ścianę. Dom był do rozbiórki przez to paskudztwo - w kanadyjczyku wystarczyłoby wymienić jedną ścianę) Co do trwałości - nie wiem jak wy ale ja oglądając 50 letnie domy na sprzedaż (bo nawet przeszła mi myśl by sprzedać działkę i kupić za to gotowy dom) to wiem że dla mnie te domy to dobre mogą być tylko do wyburzenia wszystkiego w środku i od nowa postawienia i podejrzewam że za 50 lat ludzie którzy oglądaliby mój dom to samo by mówili. Zresztą jeżdżąc po Polsce często pewnie wy widzieliście te stare niedokończone ruiny domów które straszą i szpecą. Nikt tego nie dokańcza bo to już w zbyt złym stanie jest, nie kupi bo trzeba by było ponosić koszty (i załatwiać papiery) rozbiórki a samo się tak szybko nie rozpadnie samo. Gdyby były kanadyjczykami same by się pewnie rozpadły a ziemię po nich chętniej by się kupowało i budowało coś nowszego. Też bym wolała zostawić po sobie coś co jeśli będzie zbyt przestarzałe i niefunkcjonalne moi potomkowie mogli bez problemu rozebrać i postawić coś co sami chcą. Jedyną wadę jaką widzę to akustyczność, i to jest największy mój problem do rozwiązania (głównie z powodu tego że mąż mój jest muzykiem i dobrze go zawsze słychać ) Dużo ludzi tutaj poruszało kwestie ceny. Mam pytanie - ile kosztuje wykonanie domu pasywnego w technologii tradycyjnej? Bo fakt że jak dostałam wycenę mojego to była porównywalna do tego co miałabym w tej technologi ale była to wycena domu pasywnego. Więc się pytam ludzi (ale TYLKO tych - innych krzykaczy proszę o przemilczenie tego pytania) którzy budowali domy murowane pasywne ile ich kosztował m2. Pozdrawiam ps. zapomniałam powiedzieć o moim tacie który był wielkim przeciwnikiem domów drewnianych. Nazywał je "papierowe domy" "domy z zapałek" i nawet gorzej. Przyszło mu się przeprowadzić do ponad 100 letniego domku drewnianego który przez kilkanaście lat stał pusty i jedyne co to dach (stara papa) jest do wymiany. Teraz sobie je bardzo chwali i jest jedną z osób które mnie do końca przekonały do tej technologii.
-
10 grzechów głównych projektowania wnętrz
Aneczkab odpowiedział 2112wojtek → na topic → Projektowanie wnętrz
A ja mam dylemacik bo uwielbiam skrajności i kontrasty. I w kolorze i w architekturze. Marzy mi się połączenie rzeczy ciężkich z lekkimi w jednym pomieszczeniu, rzeczy nowoczesnych i minimalistycznych z orientalnym przepychem staroci. Biała, nowoczesna kanapa obok starej kamiennej figurki buddy (ah taka 80 cm figurka buddy to moje wielkie marzenie na które bym nie szczędziła pieniędzy tylko nigdzie takiej znaleźć nie potrafię ). ciężki ciemny drewniany stół obok nowoczesnej jasnej komódki. Wiem że takie eksperymenty są jednymi z trudniejszych bo łatwo przeholować i zrobić prześliczny kicz i boje się sama tego typu działań podejmować jednak gdy robiłam wstępny rekonesans wśród projektantów wszyscy jak w jednym ze skeczy monty pythona nabierali wody w usta puki nie wyłożę czek praktycznie in blanko bo jak to określili "nie wiedzą ile projektowanie może kosztować - może i 400 zł może i 10 tyś, oni muszą wszystko przemyśleć, wysłuchać i dopiero powiedzą ile mnie ta zabawa będzie kosztować - a robić tego bez umowy nie mają zamiaru" I jak tu mieć to co się marzy zrobione porządnie a jednocześnie nie zmarnować kasy na projektancie któremu zapłacę a on powie że moje marzenia to jedna wielka kpina?- 1 424 odpowiedzi
-
- aranżacja wnętrz
- błędy inwestorów
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A ktoś robił takie rozwiązanie na piętrze w domu drewnianym (kanadyjczyku)?
-
Komentarze niepolityczne do Naszego Dziennika
Aneczkab odpowiedział Oksymoron → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Wspaniały projekt domu. Nie mogę się doczekać jak będzie wyglądał w oryginale -
Fajna psinka - a króliki to ja uwielbiam Nie próbował uciec? Króliki ogólnie potrafią wykopać sobie dziurę i uciec pod ogrodzeniem. (swojemu już planuje jakieś porządne "cuś" zrobić żeby trzymać go na polu i żeby nie uciekł. A kiedy planowane zakończenie procesu tworzenia ogrodu?
-
Hej Kuchenkę masz indukcyjną czy zwykłą ceramiczną. Jeśli indukcyjną to możesz mi powiedzieć jak się sprawuje? Ogólnie teraz tyle się mówi o szemranym marketingu że ja już nie wiem czy można na forach "kuchenka indukcyjna jest super" wierzyć w to co piszą a wśród znajomych nikt nie ma a mój mąż bardzo chce ją mieć (problem tylko że to ja będę jej używać )
-
Twój dom wygląda trochę jak z bajki - wspaniały
-
Budowanie w krecikowej krainie - skomentuj
Aneczkab odpowiedział baba na budowie → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witam Budowa widzę posuwa się tak samo szybko jak u nas. My też mieliśmy już prąd na działce ale to tylko dlatego że w czasach kiedy można było coś takiego zrobić babcia od mojego męża (bo działka od pokoleń do rodziny należała) to zrobiła. Potem wprowadzili ustawę w której prąd przyłączać do działki można dopiero po pozwoleniu na budowę (a w praktyce często dopiero po jej zakończeniu bo tyle się czeka na przyłączenie) Trzymam kciuki za szybki start budowy! -
Pięknie wam ten dom wyrósł Strasznie podoba mi się dach - też taki kolor mi się marzy A instalacje planuję mieć podobne do twoich