-
Liczba zawartości
2 839 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez hes
-
Nie chcę brać odpowiedzialności za takie przeróbki. Jesteś pewien, że w ogóle wolno modyfikować firmowe kotły? Mogę to robić u siebie, zrobiłem od podstaw, nic złego się nie dzieje. Myślę, że fabryczny kocioł nie poddaje się sensownym przeróbkom, to zbyt trudne tak zrobić, by dobrze działało.
-
Ależ zbiera, ten lżejszy jest porywany ciągiem i tam osadzany pod wymiennikiem, bo tam większa komora spowalnia prędkość cząstek popiołu. Usuwam co parę dni boczną wyczystką. W zasadzie nie zbiera się w poziomym kanale dopalacza, nie licząc jakiś paru przypadkowych kawałków, nawet tego nie sprzątam. Jeszcze lżejszy wędruje do komina, osiada w nim na dole, spodziewam się, że część jakiś najlżejszych ucieka niestety w powietrze. Komin bez sadzy. Wymyśliłem kiedyś system absorpcji zużytych spalin razem z pyłem przy pomocy rozpylanej wody, ale projekt mam tylko na papierze, nie mam warunków (czytaj- kasy) aby to pociągnąć, także sposobu odzysku energii w 100%, skończyło się na modelu w małej skali, nawet działało. edit: Ubolewam, że ciągle na info -ogrzewaniu straszą zdjęcia tego ceglanego, który zresztą wciąż mi służy. Przecież wiem, że nie tak powinien wyglądać kocioł. Można go zredukować do stalowej postaci, będzie maił wielkość 1/3 obecnej. Może kiedyś życie zmusi mnie do pospawania takiego, na razie nie muszę. HS
-
O cuda na tym świecie trudno, popiół nie znika, po prostu jest łatwe odpopielanie i usuwanie go. Nie przeszkadza w paleniu, usuwanie może być np. raz dziennie. Kanał dopalający to jedno, ale równie ważna jest droga, jaką spaliny przepływają prze wymiennik, zadbałem o skuteczną wymianę ciepła, przy okazji zupełnie nie komplikując drogi, nie chciałem tworzyć nadmiernych oporów przepływu. Niedawno miałem okazję obejrzeć sobie wnętrze MPM i widziałem oczywiste błędy także w tej sprawie.
-
Czytam i oczom nie wierzę- po tylu latach w paru ostatnich postach taka darmowa reklama- a już myślałem, że wszyscy zapomnieli. Dzięki. Całkiem nowego to może nie, palenisko i drogę przepływu spalin mam już raczej dopracowane po parudziesięciu(?) próbach. Dokładać trzeba tyle, ile może w innych kotłach, z tą różnicą, że znacznie mniej, bo piec oszczędny. Jasne, że przydałby się podajnik, taką wersja też jest możliwa, z prostym sterownikiem, ale jakoś nie ciągnie mnie w stronę skazywania się na ekogroszek, czy jak go tam nazywają. Na razie bazuję na węglu, drewnie, trafiają się zrębki i trociny- byle taniej. Opał na ruszcie sam się nie przesuwa. Nie lubię rusztów, tym bardziej przesuwania po nim opału. Pozdr.
-
W telewizorach takie obrazki były w latach 90. Małe firmy robiły z tego paliwo do aut. I zaraz potem zrobiło się cicho, komuś to przeszkadzało.
-
Mało, że nie dymi, jest super wydajny i dziecinnie łatwy w obsłudze. W zasadzie nie sposób w nim nakopcić. Dzięki za pamięć. Nawiasem mówiąc, uważam, że jeżeli piec radzi sobie doskonale z węglem, to tym bardziej poradzi sobie z "odpadami" (co to są odpady?). Nie muszę chyba tłumaczyć, że problem leży po stronie tzw. władzy? W cywilizowanych krajach od dawna utylizuje się wszelkie palne poprzez produkcję pelletu z "dodatkami" i jakoś nikt nie krzyczy, że zalewają nas plastikowe torby i inne zrywko- reklamówki. Niedługo ma wejść opłata za takie. Zgadzam się pod jednym warunkiem- skoro mam za to zapłacić, to oczekuję, że będę miał możliwość odsprzedania w punkcie skupu plastików (chyba zwariowałem, są ogóle takie ?)
-
A ja jestem optymistą ! Skoro byle plastiki zakopane na wysypiskach rozkładają się tysiące lat, a są doskonałym źródłem energii, to jest nadzieja, że na tysiące lat starczy nam paliw...
-
. Jakbyś nie wiedział, gdzie żyjemy... U nas wyrzuca się takie rzeczy wprost do ziemi, potem krzyczy się, że zawalmy kraj reklamówkamii, zrywkami itd.
-
Można to sobie obejrzeć np. tu: A tu z papieru i plastiku.... Z plastiku (o zgrozo!) Można? Jak widać. Chyba jesteśmy jednak jakieś 50 lat za Murzynami...
-
Pożar pieca z podajnikiem po powrocie prądu
hes odpowiedział tomeksunshine → na topic → Kotły na paliwa stałe
Chyba, że kocioł okaże się cwańszy i cały dym/czad wypuści kominem... -
Ekologiczne spalanie odpadów w domowym kotle dolnego spalania.
hes odpowiedział a topic → Kotły na paliwa stałe
Po około 15 latach eksperymentowania doszedłem do wniosku, że PW jest zbędne lub precyzując, da się podać razem z pierwotnym i osiągnąć znacznie lepszy efekt. I niekoniecznie to "pierwotne- wtórne" ma być podawane przez ruszt (którego nie mam) czy od strony załadunku paliwa. To bardzo subtelne procesy i niejedno potrafi człowieka zaskoczyć. Inaczej zachowuje się opał w fazie zgazowania i inaczej jako koks.Ciekawa jest metoda tzw. premixu ( z angielskiego) czyli zmieszania gazów palnych i tlenu jeszcze przed spaleniem. Przy używaniu paliw stałych (węgla) jest to trudne, ale w pewnym zakresie możliwe.- 529 odpowiedzi
-
- domowym
- ekologiczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ekologiczne spalanie odpadów w domowym kotle dolnego spalania.
hes odpowiedział a topic → Kotły na paliwa stałe
Nie moja broszka, ale warto wspomnieć, że oprócz dostarczenia tego wtórnego trzeba dobrze wymieszać gazy i zapewnić dopalenie mieszanki w odpowiednio wysokiej temperaturze. A to nie zawsze jest możliwe w każdym piecu. Dobitnym przykładem złego potraktowania PW jest stosowanie tzw. KPW przy tzw. metodzie spalania od góry, tam naprawdę nie ma ani dobrego mieszania, ani dość wysokiej temperatury.- 529 odpowiedzi
-
- domowym
- ekologiczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ekologiczne spalanie odpadów w domowym kotle dolnego spalania.
hes odpowiedział a topic → Kotły na paliwa stałe
Cudownie, że oddajesz mi te badania, już lecę ze swoim kotłem....Czy naprawdę nie widzisz, że robią sobie jaja, a ty wierzysz w cuda? mtdeusz, jesteś chyba ostatnią osobą, z którą chce mi się rozmawiać. Mam wrażenie, że swoimi wpisami składasz mi niechcący pocałunek śmierci.- 529 odpowiedzi
-
- domowym
- ekologiczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ekologiczne spalanie odpadów w domowym kotle dolnego spalania.
hes odpowiedział a topic → Kotły na paliwa stałe
Tak, oprócz tego, że piasku się nie sypie. Na początku pali się jako tako. później dziura się powiększa, zaczyna dymić. Najgorzej , gdy dochodzi do zawalenia się trocin, otwór wlotowy zostaje zatkany i całość dymi zamiast się palić. Potem na drugi dzień trzeba wywalić tlące się resztki na podwórze. Takie uroki. Raczej bez sensu. Wiem, bo sam kiedyś próbowałem, potem latami miałem sąsiada kopcącego trociniakiem- 529 odpowiedzi
-
- domowym
- ekologiczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ekologiczne spalanie odpadów w domowym kotle dolnego spalania.
hes odpowiedział a topic → Kotły na paliwa stałe
Masz gówniany piec- 529 odpowiedzi
-
- domowym
- ekologiczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ekologiczne spalanie odpadów w domowym kotle dolnego spalania.
hes odpowiedział a topic → Kotły na paliwa stałe
Na wodę jest sposób- trzeba wysuszyć. A drewno to też biomasa...- 529 odpowiedzi
-
- domowym
- ekologiczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
instalacja stalowa grzejniki zeliwne a kociol amelinowy
hes odpowiedział Adam626 → na topic → Ogrzewanie
Amelinium to inaczej laluminium albo maluminium- 4 odpowiedzi
-
- grzejniki
- instalacja
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Palacze wszystkich krajów- uczcie się, papierosy prawie niezbędne przy obsłudze pieca, nawet zużyty filtr przydatny... Podpisano- niepalący od zawsze wróg palenia papierochów.
-
Krakers70 Moje uwagi o cenach wzięły się stąd, że płyty k-w kupowałem ładnych parę lat temu i nie wydawały mi sie wtedy drogie, w przeciwieństwie do maty ceramicznej, którą wtedy zdobywałem w zakładzie budującym kominki i liczyli mi tam całkiem solidnie nawet za odpadowe kawałki. Klej ceramiczny w średniej wielkości wiaderku, dość ciężki było tego na oko 15 kg.kosztował 90 zł. Zdaje się produkcji czeskiej, podobne widziałem w Cstrm. w mniejszych opakowaniach. Ale ostatnio przestawiłem się na własne kompozycje, mam glinkę kaolinową, mączkę skaleniową (topnik). Dość niesamowite jest mielone szkło, do kupienia w sklepach z materiałami dla tych co zajmują się renowacją mebli (zresztą mamy dzisiaj net)..) Sporadyczne używam boraksu, jego niewielki dodatek doskonale sprawdza się w zaprawie glinianej do klejenia kształtek szamotowych. Z topnikami jest tak, że rzeczywiście większy dodatek może spowodować spłynięcie wykładziny, dlatego trzeba dobrać jego ilość. Kiedyś próbowałem wypytać o to w zakładzie ceramicznym gdzie stosowali mieszankę z mączką skaleniową. Gość uśmiechnął się tylko i powiedział "wie pan, to nasza sprawa" Tak więc pozostaje próbować. W starej książce podano zastosowanie zmiętej folii aluminiowej jako izolacji cieplnej. Ma same zalety- jest niepalna, konwekcja ograniczona, liczne powierzchnie odbijające promieniowanie. Czasami używam- polecam, trzeba tylko pamiętać, że aluminium nie jest odporne na środowisko zasadowe.
-
Jesteś pewien, że niższa? To cena (50 zł) za 1 mb... Ten klej czasem traktuję jak np beton Górkal, dodaję drobnego kruszywa, nigdy piasku, raczej zmielonego szamotu lub coś szlachetniejszego, mam np. korund drobniejszy lub grubszy lub hardcorowo węglik krzemu... Płyt nie tynkowałem, zawsze służyły jako warstwa zewnętrzna. Płyty nie były obciążone mechanicznie, pękały od samej temperatury. Chciałbym coś wyjaśnić- nie zajmuję się tylko piecami, robię różne inne "dziwne" rzeczy, np. palenisko typu kowalskiego, stąd moje doświadczenia z płytami k-w. Matę ceramiczną czasem rozdrabniałem i stosowałem jako wypełniacz do kompozytu. Podobnie bawiłem się też z krótko ciętymi włóknami węglowymi, ale to już inna historia. Ale przecież istnieje coś takiego, jak płyty wermikulitowe ? http://infinitex.pl/plyty-wermikulitowe/ edit: z ciekawości zajrzałem do cen płyt k-w rzeczywiście nie są tanie, zbliżone do ceny tych mat ceramicznych.... Mam wrażenie, ze podrożały?
-
Te płyty k-w nieprzyjemnie pękają pod wpływem większej temperatury... Nie polecam, nadają się tylko jako okładzina zewnętrzna, żadne ich "tynkowanie" nie sprawdza się. Polubiłem maty ceramiczne, da się wiele z nich zrobić. Bawiłem się w "malowanie" tej maty klejem- kitem wysokotemperaturowym (takim do uszczelniania kominów ceramicznych). Im cieńsza warstwa, a szczególnie ta częściowo wchłonięta w matę, tym lepsza jej stabilność. Klej rozcieńczałem dodatkiem szkła wodnego z odrobiną wody.
-
Definicja: "Nie porusza się tematów bolesnych i drażliwych dla kogoś w jego towarzystwie" http://www.wsjp.pl/index.php?id_hasla=9245
-
W domu powieszonego nie rozmawia się o sznurze....
-
Ekologiczne spalanie odpadów w domowym kotle dolnego spalania.
hes odpowiedział a topic → Kotły na paliwa stałe
Donieś na samego siebie. Dzwonisz na 997, ładujesz przy nich kocioł oponami, gały robią im się okrągłe, spisują protokół, robią zdjęcia i filmiki, a ty spokojnie czekasz na order za czyste spalanie opon.- 529 odpowiedzi
-
- domowym
- ekologiczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: