Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

amdam78

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    77

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez amdam78

  1. amdam78
    Witam Ja mam pytanie takiej natury. W pom. gospodarczym jest postawiona ściana działkowa zbudowana z rusztowania + wełna+regips. Jest tak zrobione z uwagi na fakt, że za ok 3 lata będziemy rozbudowywać dom i ta część domu będzie zmieniona dopiero wtedy na stałe postawię tu "normalną" ścianę. Jednak na razie chciałbym na tej ścianie np. zamontować półki drewniany, na narzędzia i inne pierdołki. Nie wiem jakiej metody użyć aby te pólki nie zerwały regipsu z rusztowania i nie wygięły się pod wpływem ciężaru. Ktoś znalazł jakieś rozwiązanie??
  2. amdam78
    podczołgówka Na tym właśnie wożą kopary.
  3. amdam78
    Zależy jak na to patrzeć ja może pedantem nie jestem, ale razi mnei brudna szyba . A zapewniam Cię, że bez rękawiczek gumowych z tipsami lepiej się nie zbliżać do czyszczenia szyby
  4. amdam78
    O butli decydujesz Ty, jeżeli w projekcie nie została ujęta jej wielkość. Ale najczęściej montuje się butle 2700 l. I taką ci zapewne zaproponują. Urząd i Gaziarzy interesuje gdzie skrzynka będzie, ja miałem problem ze zmianą położenia skrzynki, ale poszło gładko w urzędzie z pomocą właśnie gaziarzy. Jeżeli na projekcie masz już podane gdzie butla będzie stała oraz nitkę, którędy gaz będzie szedł i miejsce gdzie będzie wchodził to z tym idziesz do gaziarzy i zlecasz opracowanie oferty. Po wykonaniu prac zgłaszasz to za pomocą dokumentacji powykonawczej, którą przygotowują gaziarze do nadzoru technicznego. Z nadzoru przyjeżdża gość robi przegląd butli i daje nakleja na butlę swoją naklejkę i to koniec w zasadzie.
  5. amdam78
    Technicznie jest to możliwe na samochodzie o niskiej naczepie ( przewozi się nimi koparki itp). Będą to miały firmy budowlane, ale te większe. Problem jest jednak z przewiezieniem tego od strony formalnej. Każdy patrol zatrzyma i zapłacicie mandat. Do przewozu rzeczy ponadwymiarowych potrzebujecie wynając pilota i.... uzyskać zgodę na przewóz tego w urzędzie na terenie, tórego to się bedzie odbywało. Mało tego konieczna będzie wytyczona trasa, po której z tym pojedziesz i nie wolno ci jej zmieniać. Ciężka sprawa niestety. Taniej ci wyjdzie coś nowszego kupić czy też nawet rozebrać i złożyć na miejscu.
  6. amdam78
    To zależy: - czy masz już w planie zagospodarowania przestrzennego naniesione w projekcie butle i połączenie oraz podłączenie wewnątrz domu; - czy też nie masz tego. Jeżeli masz to przygotowujesz dokumentację na temat warunków usadowienia butli i przyłącza w tym skrzynki. Składasz u nich zapytanie o ofertę, przedkładasz ksero dokumentacji, na jej podstawie po wizji lokalnej przyjeżdżają i wyceniają robotę. Jeżeli nie masz to musisz złożyć dodatkowe papiery w urzędzie - znaleźć firmę, która po wizji lokalnej zaproponuje ci najlepsze miejsce, potem planista urbanistyczny czy jak oni sie nazywają, projektant, krótko mówiąc nanosi zmiany na planie przestrzennym i z tym idziesz do Urzędu o wydanie zgody. To mogą zrobić firmy, które mają zakładać gaz, Ty dostaniesz wtedy od nich gotową dokumentację, ale oczywiście zapłacisz im za to. Ja wykonywałęm pierwszą ścieżkę, bo już na wstępie zaplanowałem sobie zakup gazu z butli.
  7. amdam78
    Odpowiedz sobie tylko na jedno pytanie. Czy jesteś gotowa codziennie czyścić 3 szyby wkładu kominkowego. Większość przy jednej ma dosyć roboty. A na początku gdy wszystko się wypala to syf jest totalny na szybie. Później jest lepiej ale też wymaga to czyszczenia. Bo odpuszczenie tego skutkuje trudnościami w przyszłości. Więc skoro ma być on reprezentacyjny to tym bardziej z brudnymi szybami bedzie nijak się prezentował.
  8. amdam78
    Bo też nie zamierzam nikogo do niczego przekonywać. Każdy sobie rzepkę skrobie.
  9. amdam78
    Aż mi szczęka opadła ze zdziwienia. Gdzie ten twój kumpel zamówił butlę i gaz. Czy aby nie u naszego potentanta paliwowego?? Mam propan w butli, póki nie miałem kominka grzałem gazem. M-czne rachunki to 250 zł. Brak opłat za dzierżawę butli. Najwyższy rachunek jaki dostałem to 320 zł, dziecko chore było i grzane było non stop. Normalnie ustawione mam nie wg. termostatów pokojowych, bo jak sami instalatorzy podkreślali nawet najlepiej wyregulowany kocioł potrafi włączać się co 5 minut, gdy tylko temperatura w pokojach spadnie poniżej określonej na termostatach. Mam (miałem) czasowe włączanie tzn. ustawione jest na grzanie rano przed wyjściem do pracy aby w cieple się umyć, potem o 10 następnie o 14, 17 i 20. Temperatura nigdy nie spadała poniżej 19-20 stopni. Gaz używany był zarówno co ogrzewania jak i bieżącej wody. Teraz jak pisałem w innym wątku gazu nie używam praktycznie wcale. Ale doskonale się sprawdza rozwiązanie kominek z rozprowadzaniem + dogrzewanie gazem przy nawet dużych domach. To czasowe ustawienie włączania gazu pozwala zaoszczędzić dużo m3 gazu. Bo temperaturowe jak pisałem ustawiania sprawia, że kocioł potrafi się załączać co chwilę, chociażby dlatego, że ktoryś z termostatów dostał ciągu zimnego powietrza przy wietrzeniu. Węgiel pewnie jeszcze długo będzie u nas tanim paliwem, ale... kotłownia pod gaz a pod węgiel to niestety rzeczywiście taniej wychodzi zrobić pod gaz różnicę dobrze podają instalatorzy ok 35% taniej wychodzi wybudowanie kotłowni na gaz, nie mówiąc już o zaoszczędzonym miejscu, potrzebnym na składowanie opału przy paliwach stałych. W każdej chwili mogę się podłączyć do gazu ziemnego, ale póki nie płacę oplaty dzierżawnej za butle nie opłaca mi się bo sama stała opłata za przesył ziemnego to chyba 45 zł teraz. Za tę kwotę ja grzeję 1 tydzień non stop samym gazem. Ostrzegam tylko głośno. To o czym piszę ludziom się w głowach nie mieści i negują moje opinie. Na moje rachunki takie a nie inne składa się kilka przyczyn, między innym długa i nieustępliwa negocjacja z dostawcami gazu, targowanie się odnośnie ceny kotła itp itd. to wszystko jest już możliwe nie warto kupować od razu z pierwszej ręki. Umowę też możecie negocjować. pzdr ps/ każdy wybiera co chce jeden z takiego rozwiązania będzie kontent inny nie. To poprostu niemożliwe, aby wszystkich zadowolić.
  10. amdam78
    Komora dekompresyjna to nic innego jak poprostu dodatkowa przestrzen w obudowie nad kominkiem. Służy do odprowadzania nadmiernego ciepła.
  11. amdam78
    Komienk można osadzić na siporexie, zresztą najczęściej jest on właśnie wykorzystywany. Trzeba tylko wiedzieć jaką ma wagę. Najczęściej gdy kominek jest b. ciężki, na siporex kładzie się jeszcze po cegle. Boki kominka można też obudować siporexem. Ściana za kominkiem musi być wyłożona wełną oklejoną "sreberkiem" odpornym na wysokie temperatury np. taka: http://sklep.internetowydom.pl/go/_info/?id=505. Wystające kawalki wełny zalepie się specjalną taśmą odporną na wysokie temperatury. Obudowa z przodu na wysokości rury spalinowej także musi być wyłożona wełną. Do obudowy używa się regipsów odpornych na wysokie temperatury. Obkładanie kominka samego wełną jest dyskusyjne, jedni polecają inni nie. U mnie na 4 chętnych do robienia 3 mówiło nie trzeba.
  12. amdam78
    Ja mam 5 metrow (6 to luksus). Różnica w cenie wynosi wtedy prawie 1000 zl. - brama kuta. Ale moje 5 m jest naprawdę odpowiednie. Trzeba pamiętać, że traktor może przywieźć drzewo, ciężarówa piach a i kopara czasem może być potrzebna, odpukać też nie mówiąć np. o straży pożarnej itp. Brama 3 metry zdecydowanie za mało, szczególnie, jeżeli wyjazd wymaga mocnego skręcania na wąską np. drogę wewnętrzną. Ostatnio sąsiad mający 3,5 m bramę prosił nas o zgodę na zrzucenie z tarktoru drzewa na naszą posesję bo u niego wjechać nie mógł a na drodze zostawić też nie mógł. Czasem nie warto oszczędzać.
  13. amdam78
    Widzę, że dyskusja rozgorzała na całego. Mnie osobiście jakoś nie przeszkadza dym z komina. Mieszkam na pograniczu miasta, tu wszyscy palą albo węglem, albo gazem lub innymi sposobami. Ja płacę podatki, od lat z tego co wiem, jest złożony wniosek w UM o dociągnięcie nitki ciepłowni z elektrowni. Niestety widocznie Miasto nie wychodzi z tego samego założenia co wy i woli pozwolić nam palić w piecach. kominkach itp, aniżeli ciągnąc ciepło i dbać w ten sposób o środowisko. Zresztą co to za dbanie o środowisko z tymi elektrowniami. Gdyby to byla elektrownia jądrowa to owszem, można dyskutować o wydajności i dbaniu o środowisko. Jeden z sąsiadów (swoją drogą straszny gbur) złożył na drugiego sąsiada donos o to, że z jego komina wszystko leci mu na okno. Przyjechali pomierzyli, sprawdzili i odpowiedzieli pisemnie, iż wszystkie emisje spalin są w normie i w wyniku zaistnialej sytuacji nie mają prawa interweniować. O czymś to świadczy. Wg. mnie te wasze teorie o dymieniu i zatruwaniu środowiska przez mieszkańców domków jednorodzinnych można między bajki włożyć. Owszem są ludzie, którzy palą czym popadnie, ale to jest margines. Przypomina mi to troche akcję w moim mieście pod tytułem: Przesiądź się z auta do autobusu, ratuj środowisko czy jakoś tak. Gazeta lokalna zapłaciła za badania i okazało się, że te autobusy kopcą tyle ile kilkanaście samochodów osobowych. Więc gdzie tu dbanie o środowisko, raczej o swoją kasę. Tu też jak w elektrowniach mamy analogiczną sytuację. Płacimy więcej większym, mniej gdy sami sobie rzepkę każdy skrobie. Bilet autobusowy kosztuje 2.2 zł normalny, ja za przejazd z domu do pracy płacę ok. 1,5 może nawet mniej jadąc swoim autem. pzdr
  14. amdam78
    Też się zastanawiałem nad węglem, o ile gość od kominka powiedział, że może zrobić mały ruszt i na nim palić w kominku o tyle szyba, której nikt nie wspomniał pęknie. Szyby są dostosowane do pewnych temperatur, a węgiel daje znacznie większe temperatury wewnątrz. Osobiście nie eksperymentowałem i raczej nie będę po informacjach uzyskanych od gościa, który robił całość. pzdr
  15. amdam78
    Co do drzewa o tej porze nie dostan nigdzie suchego w okolicy. Dlatego staram si je podsuszyc jak moge palac na ten czas paletami.
  16. amdam78
    W podłodze podejrzewam, że mam lepszą izolację niż przy 30 cm styropianie. Jak już pisałem, cała podłoga jest wysypana takimi kulkami brązowymi i to na dość dużą wysokość. Ziemia w podłodze byla wybierania do samych ław fundamentu. A pod ławy kopałem chociaż nie musiałbym dlatego, że fundamenty mam dość wysoko postawione ze względu na to, iż różnica między naszymi działkami a drogą zewnętrzną (publiczną) była bardzo duża na naszą niekorzyść. Była na tyle duża, że mógłbym wylewać w połowie ich wysokości bezpośrednio na ziemi bez kopania i dopiero je obsypać nawiezioną ziemią, aby wyrównać poziomy między drogą a działką.
  17. amdam78
    Ja nie montowałem rolet ponieważ: - nie podobały mi się nigdy - wyglądają jak bunkry, - kupiłem dom między innymi po to, aby budzić się z widokiem na ogród, - do mojego domu w zasadzie nie pasują rolety, dom z wyglądu wydaje się bardzo lekki, delikatny, rolety popsułyby cały efekt, - nago po domu mogę łazić mając zwykłe rolety wewnątrz - hałasu nie ma - właśnie po to się budowałem pzdr
  18. amdam78
    Nie bronię żadnej swojej racji. Nie rozumiem tylk, dlaczego pewna grupka osób bardzo pragnie mi za wszelką cenę wmówić, że napewno się mylę i spalam masę drzewa bądź płacę kolosalne rachunki. Jest tak jak jest dla mnie ważne jest ze ja na koniec m-ca oddyicham z ulgą widząc rachunek za gaz i przeliczając ile kasy "zjadł" kominek. Rodzice posiadają piec na węgiel, mając 78 m2 mieszkanie o niestandardowych wysokich sufitach (dom z roku 30 XX w.) Ich piec na węgiel zjada zimą ok. 4 ton. Gdy się budowałe, byłem naciskany przez ojca na piec na węgiel. Teraz przyznał mi rację i sam zastanawia się nad zamontowanie dodatkowo kominka. Tak czytając wasze posty w tym wątku zastanawiam się o co w tym wszystkim chodzi. Przecież nikt was nie zmusza do takiego a nie innego ogrzewania domu. Gdybym miał opisać wszystkie czynniki wpływające na to, że w domu po wygaszonych kominku mam przez ok. 12 godzin ciepło bez dogrzewania przy minusowych temperaturach to zajęłoby masę czasu. Nikt nie zmusza was do niczego, ale skoro nie wierzycie to czemu szukacie dziury w całym. W piątek dostałem rachunek za gaz od 25.12.06 do 25.01.06 = 65 zł brutto. W tym m-cu paliłem paletami, więc koszt jest zerowy kominka. W lutym będę palił brzozą, leży i schnie. Ktoś tu pytał, czy palę mokrym. Niestety, nie mokrym, ale wilgotnym owszem. Te paczki, które kupuję leżą cały czas na dworze, przywożąc do domu susze je przez ok. 1 m-ac na tarasie zadaszonym i ok. 1 tydzien na specjalnie przygotowanym miejscu w pom. gosp. Więc siłą rzeczy drzewo to nie będzie suche. Kominek zamontowałem dość późno bo planowałem postawić go dopiero na wiosnę, ale rachunki za gaz zmusiły mnie do postawienia teraz i patrząc na rachunki - po okołó pół roku zacznie mi się zwracać koszt postawienia kominka. Nikt wam nie karze wierzyć, ja się cieszę z tego co mam. pzdr
  19. amdam78
    amdam78 napisał: cemik napisał: Brak czytania ze zrozumieniem się kłania niestety. Sam zacytowałeś odpowiedź na swoje wątpliwości. Powtórzę "ŻADEN SĄSIAD ANI MY NIE CHCIELIŚMY TPSA". Nikomu naszym postępowaniem nie blokujemy drogi do posiadania łącza TPSA . To co miało być zrobione służyłoby tylko i wyłącznie nam na tym osiedlu. To miała być nitka-odgałęzienie do nas i zbiorcza skrzynka na nasze osiedle. Nikt z nas nie chciał. I nie tylko dlatego, że mamy swoje telefony i internet. Niedawno zakończyliśmy pewne etapy prac na drodze tzn. utwardzenie, położenie humusu itp. Poprostu zrobiliśmy sobie dobrą twardą drogę. Kopanie w niej równałoby się zepsuciu całego efektu. ponowne "zmiękczenie" powierzchni wykopaną ziemią. Nie mieliśmy na to ochoty. A widzieliśmy obok jakie spustoszenie robi TPSA kopiąc niewielki rów pod kable i zostawiając burdel. Takie oskarżanie bez znajomości okoliczności jest właśnie typową cechą Polaków, więc jeżeli ktoś tu już posiada bliskie cechy przywar narodowych to Pan Panie cemik pozdr
  20. amdam78
    Jedno drzewo będzie bardziej wilgotne inne mniej.
  21. amdam78
    Ja widziałem kiedyś tabliczkę - uwaga wąż Ciekawe czy prawdziwy i czy odstraszał.
  22. amdam78
    Przeczytałem masę wątków o kominkach, owszem kg np ekogroszku są podawane, ale nie zauważyłem aby ktoś podawał kg drzewa. Przeciez to bez sensu. Mokre drzewo będzie więcej ważyło niż suche. Więc nijak się to ma do rzeczywistego spalania. Natomiast podanie mp już daje jakiś obraz. A co do raf9 nie martw się, to ostatni wpis raczej mój, szkoda pisania do trolla jesteś bardziej ty podobny wpisując zdanie bez sensu byle tylko zaistnieć. pzdr zdroworozsądkowych
  23. amdam78
    Aha ja właśnie palę regularnie od 2 m-cy a raczej żona dokłada - poprostu cieszy się kominkiem. Przejdzie jej to zacznie się używanie wtedy kiedy będzie konieczne. Więc niczym się to nie różni teraz gdy zimno od palenia gdy było cieplej. Bo grzało na maksa nawet całymi dniami i nocami. Ot radość z kominka. Pewnie każdy kominkowiec przeżył te kilka miesięcy zauroczenia i ciągłego palenia nawet latem.
  24. amdam78
    Heh to może już na działce założmy pułapki Linka przerwa alarm się podnosi. Ehh nie wiem myślałem o roletach zawsze można je zamontować, ale jakoś mnie to nie przekonuje.
  25. amdam78
    Wiesz przypominasz mi sąsiada mojego. Gdy mi wykańczano dom, mówił a to źle masz tak się nie robi a to czemu ty w ten sposób, ja mam inaczej itd itp. Teraz chodzi i mówi kurde mogłem tak zrobić też. Masz rację nie znam się na budowie domu przez co zleciłem wszystko koledze. Nie mam ochoty wgłębiać się w technologię. Uznaj mnie za faceta, który płaci i dostaje produkt gotowy. Okreśłam jaki chcę dom, co ma w nim być akceptuję wygląd bądź nie. Mówię wykonawcy czyli koledze na jakie rachunki sobie mogę pozwolić on proponuje takie albo inne rozwiązania. Wydaje mi się, że podałem wystarczająco szczegółów między innymi pom. które są ogrzewane ich wielkość sposób ocieplenia domu itp. Cóż więcej mam podawać. Przecież napisałem dzis było u mnie -10 w nocy rano w domu było 23 stopnie przy wygaszonym ok 24-1 w nocy kominku. To oznacza chyba, że mam też dobrze ocieplony dom. A faktem jest, że po wymurowaniu całości, murarze przed położeniem styropianu np. uzupełniali wszelkie ubytki w zaprawie itp. Czego np. nie zauważyłem u sąsiadów. Może fakt, że dom jest solidnie postawiony był pod ciągła kontrolą kolegi też dużo znaczy. Nie wiem nie znam się na tym. Wiem, że kupilem 2 mp drzewa dając 90 zł i ze zostalo mi prawie połowe po m-cu nauki palenia gdy w domu miałem prawie saunę. Hes jakie kg?? myślisz, że nie mam co robić tylko ważyć drzewo. Po co mi to.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia