
Allanah
Użytkownicy-
Liczba zawartości
91 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Allanah
-
Ja od pół roku użytkuję tego typu kabinę na dodatek bez brodzika i jestem bardzo zadowolona. Chlapie się trochę na podłogę ale u nas kabina stoi na końcu łazienki. W sezonie grzewczym szybko wysycha bo mamy ogrzewanie podłogowe, większy problem jest latem, właściwie trzeba przetrzeć 0,5m2 podłogi. Gdybym robiła drugi raz dałabym oprócz wodnej podłogowki elektryczną matę grzewczą na lato. Mimo to mając porównanie z tradycyjną kabiną i tak wybieram walk-in. Łatwa do utrzymania w czystości. W czasie kąpieli jest ciepło i nie ma szoku termicznego jak po otwarciu drzwi. Kupiliśmy Kermi - tafla szklana z liswtą przy ścianie, do tego rozpórka. Przy pierwszym remoncie łazienki dodamy do tego deszczownicę.
-
Intryguje mnie gdzie jest ta spiżarka. Z moich obserwacji wynika, że ciężko byłoby przechować te rzeczy nawet w ciepłej, choć nieogrzewanej piwnicy. Mialam kiedyś spiżarnię w mieszkaniu w bloku i owszem jako składzik się przydała ale napewno nie przechowałabym tam buraków ziemniaków i cebuli przez zimę. Krolikos, mam doświadczenie z taką szafą i spełnia swoją rolę. Wadą jest to, że ciężko dostać się wgłąb wyższych półek i raczej miałam tam rzadko używane rzeczy, ideałem natomiast byłoby w dolnej części zamiast zwykłych półek zrobić szuflady wewnątrz takiej szafy. Masz wtedy wykorzystaną całą przestrzeń i jednocześnie dostęp do wszystkiego. Napewno lepsza taka szafa niż mała i ciepła spiżarnia.
-
Kilka pytań o ogrodzenie
Allanah odpowiedział Allanah → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Zgłoszenie jest. Przy okazji jednak chciałam zapytać czy podniesienie poziomu tej wspólnej drogi i utwardzenie również wymaga zgłoszenia. -
Kilka pytań o ogrodzenie
Allanah odpowiedział Allanah → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Dziękuję za odpowiedź. Na mur nie było naszej zgody bo to dokładnie nasza południowa strona i zacienia nam działkę. Stoi w granicy i przeszliśmy nad nim do porządku dziennego. Zapowiedzieliśmy, że to nie był nasz pomysł więc za niego nie płacimy. Po zrobieniu ogrodzenia chcieliśmy zwrócić sąsiadom połowę wartości standardowego ogrodzenia tzn. podmurówka+siatka i słupki. Budujemy teraz ogrodzenie od frontu i chcąc zlicować się narożnikami do ogrodzeń ktore już stoją i do skrzynki gazowej, która ma być teoretycznie w linii ogrodzenia wychodzimy murkiem ok 5 cm za granicę działki i uruchomiliśmy lawinę telefonów i skarg O dodatkowe 7-8 cm za granicę działki wychodzi fundament naszego ogrodzenia, który poszerzyliśmy z tego względu, że sąsiedzi podnieśli poziom wspólnej drogi o ok 50cm i chcemy mieć masywniejszy fundament utrzymujący różnicę wysokości, ale będzie to zasypane i nic nie bedzie widać. -
Proszę o pilną odpowiedź na kilka pytań: 1. Ogrodzenie między sąsiadami buduje się w ten sposób, że oś słupków i siatka jest dokładnie na granicy. Jak to jest w przypadku ogrodzenia od frontu? jest to granica pomiędzy moją działką a drogą wewnętrzną będącą współwłasnością moją i siąsiadów. 2. Do jakiej wysokości sąsiad może wybudować pełny mur na naszej wspólnej granicy nie mając na to mojej zgody. Czy mogę z mojej strony pomalować ten mur na dowolny kolor. Z góry dziękuję.
-
Tak też twierdzi mój kierownik budowy i wykonawca przyłącza dlatego już włączyłam w poszukiwania byłego właściciela działki i wykonawcę, obiecali, że jutro sprawdzą czy mają u siebie swoje egzemplarze protokołu. Rozwiązanie genialne w swojej prostocie. Mam zatem plan B jeśli poszukiwanie nie dadzą rezultatu. Wykonawca już wyraził zgodę na zaoczne podpisanie, mam nadzieję, że w wodociągach nie będą robili problemu. Dziękuję bardzo za cenną podpowiedź.
-
Proszę o pomoc w ściągnięciu na odbiór wykonawcy przyłącza wody. Sprawa wygląda w ten sposób, że przyłącze zostało wybudowane przez poprzedniego właściciela działki, jest licznik i umowa na dostarczanie wody. Przy okazji kompletowania dokumentów do nadzoru w celu odbioru budynku okazało się, że nie ma odbioru końcowego przyłącza wody. Do odbioru końcowego potrzebna jest obecność wykonawcy, przedstawiciela wodociągów i moja. Znalazłam kontakt do wykonawcy ale ten twierdzi, że może się stawić ale dopiero po 20 listopada. Ten termin jest dla mnie nie do przyjęcia. Jak go zmusić? Facet pracuje w moim mieście ale twierdzi że przez najbliższe dwa miesiące nie ma ani chwili wolnej pomiędzy 7 rano a 19 wieczorem. Aspekt finansowy odpada bo prawdopodobnie rozliczył się w całości z poprzednim właścicielem Podpowiedziano mi, żeby ściągnąć na ten odbiór zupełnie innego wykonawcę, ale do chwili obecnej nie znalazłam nikogo kto chciałby się podpisać pod nieswoją robotą.
-
Otwory w drzwiach do łazienki samemu czy nie?
Allanah odpowiedział Lataren → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Ja zamiast otworów zamówiłam podcięcie skrzydła. Wygląda moim zdaniem ładniej, nie rzuca się tak w oczy. Płaciliśmy ok 70 zl za sztukę. -
Grupa trójmiasto i okolice
Allanah odpowiedział Ivo → na topic → GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE Topics
Polecam Anbud w Gdyni na Chwaszczyńskiej, ok 300m od zjazdu z obwodnicy, tam są tylko kafle, kupawałam na cały dom, można wytargować dobre ceny. Przy tej samej ulicy ale przy samym zjeździe z obwodnicy jest Wema, oni oprócz kafli mają też armaturę. -
Polecam Anbud w Gdyni na Chwaszczyńskiej, ok 300m od zjazdu z obwodnicy, tam są tylko kafle, kupawałam na cały dom, można wytargować dobre ceny. Przy tej samej ulicy ale przy samym zjeździe z obwodnicy jest Wema, oni oprócz kafli mają też armaturę.
- 20 952 odpowiedzi
-
- chwaszczyna
- dobrzewin
- (i 12 więcej)
-
Grupa trójmiasto i okolice
Allanah odpowiedział Ivo → na topic → GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE Topics
Mam do sprzedania garaż blaszak oraz rozdzielnię budowlaną. Kontakt na priv, odbiór we własnym zakresie w Gdańsku. -
Mam do sprzedania garaż blaszak oraz rozdzielnię budowlaną. Kontakt na priv, odbiór we własnym zakresie w Gdańsku.
- 20 952 odpowiedzi
-
- chwaszczyna
- dobrzewin
- (i 12 więcej)
-
Azalko, przeczytałam twój dziennik i wątek w dziale projekty. zaintrygował mnie bo mam działkę identycznie zorientowaną względem stron świata (dojście od południowego zachodu) i miałam podobne dylematy. Na twoim miejcu poważnie rozważyłam zrobienie odbicia lustrzanego projektu. Od kilku miesięcy mieszkam w mojej parterówce i jestem bardzo zadowolona z doświetlenia pomieszczeń. Salon mam w narożniku tam gdzie masz garaż, nawet okna mam podobnej wielkości. Zimą jest bardzo sloneczny, latem słońce jest do ok 16 ale nie zagląda zbyt głęboko, nawet bez rolet mam tu przyjemny chłodek. Tam gdzie twoja kuchnia u mnie jest pokój dziecięcy, bardzo nasłoneczniony popołudniami, szczerze mówiąc nie chciałabym miec tak slonecznej kuchni, ale jeśli chce się mieć widok na furtkę to czasami nie ma wyjścia. Tam gdzie masz obecnie zlokalizowany salon ja mam gabinet i zimą praktycznie nie ma w nim słońca, latem zagląda wieczorem. Jesli chciałabyś trochę tego zachodniego letniego słońca wpuścić do wnętrza to zrobisz przeszklone drzwi zewnętrzne i przeszklone z wiatrołapu do hallu i będzie pięknie. Dodatkowo jeśli zrobisz lustrzane odbicie twój taras przy kuchni będzie bardziej zaciszny (większość wiatrów u nas wieje z zachodu), będzie to świetne miejsce na poranną kawkę. Przy obecnym usytuowaniu na tarasie przy sypialniach nie bedziesz miała słońca wcale. Jesli chodzi o kuchnię zdecydowałabym sie na większą wersję, bez spiżarni. Przeprowadzając się z bloku tez miałam ogromne obawy dotyczące powierzchni gospodarczej, mam garderobę 3,5m2, pomieszczenie gospodarcze 8m2 (ale 5-6m2 też by wystarczyło) pełniące rolę kotłowni, pralni, prasowalni, spiżarni, a nawet szatni, dodatkowo szafa w wiatrołapie i w zupełnosci wystarcza. Nie zostawiałbym na Twoim miejscu tylnej ściany zupełnie bez okien. Masz tam największą części ogrodu i fajnie byloby mieć na widok z sypialni na swój ogród a nie np na żywopłot sąsiada. Na pocieszenie powiem ci, że też byłam przestraszona widząc na mapie ile miejsca zajmuje mój dom w porównaniu z domami sąsiadów. Teraz nie zamieniłabym naszej parterównki na nic innego, chociaż mam strop żelbetowy i możliwość adaptacji poddasza to nie wiem czy kiedykowiek będzie nam się chciało to zrobić. Mimo to jestem zadowolona ze stropu żelbetowego, kosztował drożej niż drewniany, szczególnie w szalonym roku 2007, szacuję że dopłaciliśmy jakieś 5-7 tys. ale później nie trzeba było robić drogich sufitów podwieszanych, stelaży i płyt na poddaszu żeby się po nim poruszać. Mamy nad głową sufity bez żadnych pęknieć, strop lepiej wygłusza i lepiej akumuluje ciepło.
-
Napewno tak jest, dochodzi jeszcze jeden czynnik - technologia, nie znam szczegółów ale wydaje mi się że ten legalett i praefa to może być coś droższego nież tradycyjna technologia. Prawdą jest, że takie budowanie to prawie dodatkowy etat, szczególnie w przypadku, jak każdy gwóźdź trzeba kupic samemu. Moja ekipa od SSO bardzo szanowała swój czas, wszystko chcieli mieć dostarczone na budowę. Miałam możliwość zatrudnienia człowieka który organizowałby wszystko za mnie, zakupy, koparki, zagęszczarki, beton itp, chciał za to 10000.
-
Przeanalizuj sobie poszczególne pozycje w kosztorysie i zobaczysz co jest niedoszacowane w obu projektach, cena 3500 za instalację elektryczną jest nierealna, 27000 za sanitarne trudna do uzyskania. Zauwaz że żaden z kosztorysów nie zawiera tynków wewnętrznych. Ja zbudowałam dom podobny do M036a czyli z dwustanowiskowym garażem, z poddaszem do późniejszej adaptacji (strop gęstożebrowy i miejsce na schody), powierzchnia uzytkowa 130m2 + 36m2 garaż (+ w przyszlości 40m2 na poddaszu) Poszczególne etapy kosztowały: stan 0 41000 Parter, strop, kominy 75500 Dach 71000 Stolarka zewnętrzna (okna i drzwi) 30000 Tynki, wylewki 22000 elewacja, podbitka 33000 Instalacje sanitarne, szambo, elektryczne, gaz, alarm 55000 Ocieplenie stropu nad parterem 7500 Papierologia 8000 Zagospodarowanie placu budowy 5000 Razem stan deweloperski 350000. Daje to ok 2100zł/m2 Budowaliśmy systemem gospodarczym. SSO w szalonym roku 2007, teraz napewno byloby taniej. Materiały ze średniej półki, ale napewno lepszej jakości niż u przeciętnego dewelopera. Do tego ok. 60000 na wykończenie, gładzie, malowanie, podlogi, kafle w łazienkach, drzwi wewnętrzne (wszystko ze średniej półki) Drugie tyle na wyposażenie: biały montaż, wyposażenie kuchni, kominek, lampy, trochę mebli, karnisze, firanki. Kwiatków wciąż nie ma ani w oknach ani w ogrodzie ale to nie szkodzi, mogą poczekać. Zostają podjazdy, ogrodzenie, ogród, sama nie wiem ile to wyniesie ale 50000 może nie wystarczyć.
-
Mam siemensa SN64M001EU. Trzeba zwrócić uwage na jedną rzecz. Producent podaje na jakiej minimalnej wysokości musi znajdować sie podejście do kanalizacji. U mnie to bylo chyba ok 30cm. W przypadku montażu w zabudowie trzeba dodać wysokośc na jaką podniesiona jest zmywarka, czyli mamy 30+30cm. Zdjęcia mogę przysłać Ci mailem.
-
podciągam temat Po miesiącu użytkowania polecam to rozwiązanie. Moja zmywarka jest podniesiona o ok 30cm, stoi w szafce, pod zmywarką jest szuflada. Odległość do zlewozmywaka ok 60cm. Nic sie nie chlapie przy wkładaniu naczyń, nawet jeśli trzeba je opłukać, nic nie wibruje. Dla mnie to rozwiązanie bez wad, mozna przyczepić się jedynie do tego, że czerwone światełko sygnalizujące pracę zmywarki nie pada na podłogę tylko do szuflady pod zmywarką więc widać je albo w zupełnie ciemnej kuchni albo po uchyleniu szuflady. Czytając instrukcję od zmywarki znalazłam informację, ze producent też przewidywał mozliwość zamontowania jej wyżej w zabudowie.
-
U nas budowa organizacyjnie spoczywa na mnie. Mąż ,,tylko" zarabia. I bardzo wspiera mnie w trudnych momentach, czasem proszę, żeby rozmówił się z wykonawcą. Większość decyzji podjęłam sama, ale kilku wyborów dotyczących wyposażenia dokonał mój mąż i okazały się b. trafne. Jedna z naszych ekip zobaczyła męża po ok. dwóch tygodniach pracy na budowie i skwitowała to słowami : ,,a my już się zastanawialiśmy po co samotnej kobiecie taki duży dom". Żadne z nas chyba do końca nie jest świadome jak dużego wysiłku wymagała ta budowa od tej drugiej osoby. To są dwa zupełnie różne rodzaje zaangażowania. Mamy jednak świadomość, że w pojedynkę żadne z nas by się na to nie porwało. Dla nas bardzo ważne były jednakowe oczekiwania jakie ma spełnić nasz dom. Przede wszystkim miał nam dać więcej przestrzeni do życia. Miało być wygodnie a nie nam pokaz. Nie jesteśmy przesadnie pedantyczni, drobne nierówności nie spędzają nam snu z powiek, ale za to dbaliśmy o to by było w miarę solidnie (ciepło, sucho, czysto...). Gdyby każde z nas miało inne priorytety byłoby dużo ciężej, pewnie częściej dochodziłoby do ostrzejszej wymiany zdań, ale też pewnie dalibyśmy radę bo to tylko budowa.
-
Ja montuję zmywarkę ok 45 cm nad podłogą, testować zacznę za ok 2 miesiące. Widziałam takie rozwiązanie na ekspozycji firmy produkującej meble kuchenne i jak dla mnie to super wygoda. Zmywarka oprócz górnego ma też dolny kosz i schylanie się do niego jest malo wygodne a robi się to znacznie częściej niż do piekarnika, przynajmniej w moim domu Nie bardzo chce mi się wierzyć że zmywarka wibruje podobnie jak pralka, tam nie ma żadnego obracającego sie bębna.
-
Witam Mam pytanie dotyczące podłączenia kozy do komina Schiedla. Mam w domu przewód dymowy Schiedla, wkład dylatowany od pustaków keramzytowych na całej długości, zdylatowany również od czapy kominowej za pomocą specjalnego szalunku, który był w zestawie. Trójnik 45 stopni przechodzi przez ścianę gr 24 cm nie stykając się z nią. Firma montująca kozę wykonała połączenie rury i trójnika w ten sposób, że równo z płaszczyzną ściany prostopadle do ściany osadzili mufę, a szczelinę pomiędzy trójnikiem ceramicznym a mufą stalową wypełnili szczelnie zaprawą (Haftmortel). W momencie podpisywania umowy była mowa o przejściówce i kolanie 45st, przy montażu zrezygnowali z tego i wykonali sobie kolano z tej zaprawy wypełniając przy tym szczelnie przerwę dylatacyjną pomiędzy trójnikiem a ścianą. W mufę zamierzają włożyc rurę stalową od kozy. Moje obawy budza dwie kwestie: 1. szczelnośc i trwałość połączenia pomiędzy mufą a trójnikiem 2. szczelina dylatacyjna pomiedzy ścianą a trójnikiem wypełniona zaprawą. panowie twierdzą ze zaprawa jest elastyczna i nic sie nie stanie, ja boje się że trójnik może pęknąć. Proszę o ocenę tego podłączenia, bo w temacie kominków czuję się zielona zupełnie. Wydawało mi się, że w przypadku montażu kozy niewiele można zepsuć ale okazuje się że jednak można.
-
piekny dom, piękne wnętrza, gratuluję bardzo mi się podoba ta ściana mogę prosić o przepis na taka strukturę czy to jest jakaś specjalna zaprawa nalozona? i jaką wycieraczką czesane?
-
Ja dałabym scianke tak jak jest na pierwszym rzucie, do tego dwa skrzydła drzwi przesuwanych chowanych w ścianie ale nie na wprost drzwi balkonowych tylko w narożniku, tzn jedno skrzydło w jednej ścianie, drugie w drugiej, skrzydła najlepiej od podłogi do sufitu. Jak rozsuniesz uzyskasz szerokie przejście w narożniku
-
projekt M42 PRZEMYŚLANY
Allanah odpowiedział Postihal → na topic → Projekty z Kolekcji Muratora - tylko sprawdzone projekty
Rzeczywiście Nie wiem jak ja to czytałam Zupełnie odwrotnie zrozumiałam Wobec tego jeśli nie zależy ci bardzo na obszernym poddaszu, to chyba bedzie taniej z tą więźbą prefabrykowaną bo odejdzie koszt murłat, podciągów, słupów, fundamentów pod słupy i uzyskujesz przestrzeń w środku do dowolnej aranżacji.